dominik.zd Napisano 19 Kwiecień 2008 Autor Napisano 19 Kwiecień 2008 Witam!Chciałbym się dowiedzieć, jacy byli żołnierze z I AWP-bardziej przypominali Sowietów czy Polaków-patriotów?Jaki był ich stosunek do Armii Krajowej, do powstania warszawskiego?pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedźP.S.Nie wiem czy taki temat był na forum, a jeśli byłto prosze moderatora o usunięcie tego tematu.
Parowóz Napisano 19 Kwiecień 2008 Napisano 19 Kwiecień 2008 cyt.ardziej przypominali Sowietów czy Polaków-patriotów?"ludzi przypominali ,ludzi w mundurach raczej
huk 100 Napisano 19 Kwiecień 2008 Napisano 19 Kwiecień 2008 http://forum.1944.pl/lofiversion/index.php?t4010.html
dominik.zd Napisano 19 Kwiecień 2008 Autor Napisano 19 Kwiecień 2008 kolego Parowóz:Miałem na myśli np. sytuację w czasie powstania warszawskiego-czy żołnierze z I AWP nieśli pomoc Polakom walczącym w stolicy, czy zachowali się jak Sowieci?Druga sytuacja: czy w filmach tj. Czterej pancerni i pies"jest pokazana prawda o Polakach walczących u boku Rosjan,czy byli to zdrajcy" wolnej Polski?huk 100:dzięki za linkpozdro
ensiferum3 Napisano 19 Kwiecień 2008 Napisano 19 Kwiecień 2008 Czterej pancerni i pies" można to nazwać historyczną bajką.Jeśli ktoś był w AK to raczej u boku Radzieckiego żołnierza nie walczył tylko szedł na odstrzał.Polak mógł walczyć u boku Rosjanina ale nie mógł być wcześniej w AK.
mowglyn Napisano 19 Kwiecień 2008 Napisano 19 Kwiecień 2008 Ensiferum3!Polak mógł walczyć u boku Rosjanina ale nie mógł być wcześniej w AK". Brzmi jak miernej jakości slogan propagandowy. Walczyli. Nawet może ładnych kilka tysięcy. Zapoznaj się proszę z bigramem kpt. Stanisława Betleja...Pozdro!
mowglyn Napisano 19 Kwiecień 2008 Napisano 19 Kwiecień 2008 Enisferum3!Tu nie chodzi o przepraszanie mojej osoby. Losy Polaków - żołnierzy 1 i 2 Armii WP nie były wcale takie proste i kolorowe. Mało kto już pamięta, dlaczego Polacy z Kresów tak ochoczo" wstępowali do tego wojska. Przede wszystkim po to, by uniknąć wcielenia do Armii Czerwonej (ze wszystkimi tego skutkami). Pozdro!PS. W Armii Czerwonej też służyli liczni Polacy. Wielu przymusowych robotników, którzy w styczniu-lutym 1945 r. na terenie Prus Wschodnich dostali się w ręce Sowietów zostało wcielonych w szeregi ACz. Niektórzy już w kwietniu ginęli pod Konigsbergiem! Inni mieli więcej szczęścia, bo trafili do... Mandżurii!
longwood Napisano 19 Kwiecień 2008 Napisano 19 Kwiecień 2008 z zycia wziete.Okreg Grodek jagiellonski AK.Na ostatniej zbiorce, w lipcu 44 padlo pytanie do dowodcy'czy mamy isc do wojska?'Dowodca kpt.Szczepan Gwiazdowski odpowiedzial;'Wy nie macie isc, wy do wojska uciekajcie'..Juz po mobilizacji,jeszcze w ruskich mundurach, w ramach pokazywania, jakie wojsko ludowe jest fajne i tolerancyjne zorganizowano w niedziele msze dla rekrutow, z mozliwoscia spowiedzi.Ksieza w konfesjonalach szczegolnie pytali o dzialalnosc partyzancka...Dziadek mi opowiedzial.On i brat byli w ak, razem poszli do wojska.jemu sie udalo, brat skonczyl zycie w dwa lata po wojnie w lagrze nad morzem ochockim.Byl przedwojennym oficerem, nie mial prawa zyc
dominik.zd Napisano 20 Kwiecień 2008 Autor Napisano 20 Kwiecień 2008 Jak myślicie: skąd taka nienawiść Rosjan akurat do AK?Nie słyszałem jeszcze, żeby rozstrzeliwano np. żołnierzyBCh. Czy to wszystko podlegało rozkazom Stalina?pozdro
dominik.zd Napisano 20 Kwiecień 2008 Autor Napisano 20 Kwiecień 2008 Może zadaje trochę niepoważne pytania, ale z jednej stronyna historii uczą, że Sowieci to tak jak nazizm, a starsiludzie na wsi mówią PRL nie był taki zły. Jak to było?
pastuszek Napisano 20 Kwiecień 2008 Napisano 20 Kwiecień 2008 sowieci'made in stalin' to nie PRL...AK bylo bezposrednim przedluzeniem rzadu przedwojennego-niepodleglosciowego.Powstanie warszawskie to ostatnia proba AK na niepodleglosc.Dlaczego nie poczekano na ruskich, jak to sie wypomina?Bo chciano uwolnic sie od niemcow i jednoczesnie nie wpuscic nowej czerwonej okupacji.To w wielkim uproszczeniu.Dlatego Rosjanie AKTYWNIE ZWALCZALI POWSTANCOW.W Lubartowie okrazyli cala 27 dywizje AK zmierzajaca na pomoc warszawie.Sila wcielono akowcow do ludowego wojska, oczywiscie wkrotce spora ich czesc wykonczono po cichu.PRL o ktorym mowisz to ten po przelomie 1956 roku, gdy skonczyl sie stalinowski terror a zaczela wzgledna normalnosc i nikogo juz nie rozstrzeliwano za posiadanie wyzszego wyksztalcenia.
mowglyn Napisano 20 Kwiecień 2008 Napisano 20 Kwiecień 2008 Pastuszku!Mam dla Ciebie bardzo złą wiadomość. PRL zaczął się od uchwalenia nowej konstytucji... 22 lipca 1952 r.!!!Pozdro!PS. Skąd wziąłeś informację o tym, że w Polsce stalinowskiej ozstrzeliwano za posiadanie wyzszego wyksztalcenia"?
dominik.zd Napisano 20 Kwiecień 2008 Autor Napisano 20 Kwiecień 2008 cyt:sowieci 'made in stalin' to nie PRL..."No tak, ale Polska powojenna była podległa ZSRR.Poza tym to chyba Stalin wydawał rozkazy Rosjanom, żeby tępić AK-owców. Jeśli jestem w błędzie to wyjaśnijcie mi to.
pastuszek Napisano 20 Kwiecień 2008 Napisano 20 Kwiecień 2008 mowglynjako PRL rozumiemy powszechnie okres 'od poczatku komuny do jej konca'-moze to nieakuratne ale zycioweZasadniczo stalinizm tepil cala przedwojenna elite, tej informacji chyba nie trzeba specjalnie udowadniac(?)
Czlowieksniegu Napisano 20 Kwiecień 2008 Napisano 20 Kwiecień 2008 Dominki.zd- wg mnie nie byli gorszymi patriotami, Polakami niż ci, którzy walczyli na terenie RP lub szli do Polski z zachodu" . I gwarantuję Ci, że moi Dziadkowie ( i ten od kościuszki", i ten z NOW'u ) walczyli z III Rzeszą z takim samym przekonaniem. A po wojnie obaj odbudowywali Polskę Ludową :-).To po pierwsze.Po drugie- co sądzili o AK? Zapewne w jakimś stopniu nienawidzili ( szkolenia ideologiczne robiły swoje ), współczuli ( bo np czasami sami chwilę" wcześniej opuścili szeregi partyzantki ), podziwiali i zgrzytali zębami ( jest taka wstrząsająca piosenka ś.p. J. Kaczmarskiego ).Pozdrawiam. P.S. Pamiętaj, kto mógł, na początku, uciekał- jak nie do Andersa to do I armii. A potem to jak Bóg dał, a partia chciała :-)
dominik.zd Napisano 20 Kwiecień 2008 Autor Napisano 20 Kwiecień 2008 Rozumiem-czyli wniosek taki, że gdyby nie Stalin i jego ZSRR Polska powojenna wyglądałaby całkiem innaczej. Właściwie to oczywiste, ale sami rozumiecie-w szkoleuczą czego innego,a starsi ludzie (niektórzy) mówią co innego.pozdrawiam i dzięki za wyjaśnienie
Czlowieksniegu Napisano 20 Kwiecień 2008 Napisano 20 Kwiecień 2008 Starsi od węgla to podobno są Kol. Pomsee i Parowóz*. A tak na serio- historical fiction to chyba nie najlepsze zajęcie na lekcji historii. Bo gdyby nie Stali to nie tylko ZSRR byłoby inne, ale Europa, świat i wszystko po np roku ( data taka sobie ) 1920.A jak ktoś będzie Ci wmawiał, że ci ze wschodu to nie byli patrioci, to go ode mnie blaszką w czółko potraktujCiekawe, czy byłby internet i dlaczego raczej nie :-)* Panowie się nie denerwują.
dominik.zd Napisano 20 Kwiecień 2008 Autor Napisano 20 Kwiecień 2008 Miałem na myśli, że na historii i nie tylko nauczyciel mówi, że żołnierze z II Armii gen Andersa byli bardziejpatriotami bo szli do Polski przez Afrykę i zachodnią Europę, a z I AWP wyzwolili Polskę z Rosjanami i dlatego to zdrajcy, bo nie przyłączyli się do Andersa.
Czlowieksniegu Napisano 20 Kwiecień 2008 Napisano 20 Kwiecień 2008 Obawiam się, że spora część Użytkowników cofnęła by edukację Twojego nauczyciela w okolice żłobka/przedszkola ( u mojego Syna, w pierwszej grupie przedszkolnej jest jeden wakat ).Pozdrawiam myślących.
dominik.zd Napisano 20 Kwiecień 2008 Autor Napisano 20 Kwiecień 2008 Taka jest dzisiejsza elita nauczycieli.I od kogo młodzież ma się nauczyć prawdziwej historii?
acer Napisano 20 Kwiecień 2008 Napisano 20 Kwiecień 2008 drajcy bo nie przyłączyli się do Andersa"Nauczyciela powinno się postraszyć zakazem wykonywania zawodu za klepanie takich głupot młodzieży....
dominik.zd Napisano 20 Kwiecień 2008 Autor Napisano 20 Kwiecień 2008 Ale niestety-historii nie da się zmienić.pozdrawiam
dominik.zd Napisano 20 Kwiecień 2008 Autor Napisano 20 Kwiecień 2008 Kol. acer-pomyśleć, że tacy ludzie uczą w szkołach.Widać, że taki ktoś, kto opowiada takie rzeczy to jeszcze mało słyszał-a jak nie wie o co chodzi to niech się nie odzywa.
mowglyn Napisano 21 Kwiecień 2008 Napisano 21 Kwiecień 2008 Różni są ci nauczyciele historii. Na tym forum pojawił się też taki jeden, co pilnie poszukuje tematu na napisanie książki! To nie jest żaden żart! Po prostu gość ma moce przerobowe", ale za chiny ludowe" nie jest w stanie SAMODZIELNIE wymyślić żadnego tematu...Pozdro!PS. Stara chińska obelga brzmi ponoć: Obyś uczył cudze dzieci!".
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.