Skocz do zawartości

Rekonstrukcja powstania w gettcie warszawskim wg Gazety Wyborczej


Rekomendowane odpowiedzi

Pan profesor zapomniał ze nie jest socjologiem ,więc gó.... wie na pewne tematy ,ale ze Pan profesor no to przecie moze sie wypowiedziec ,ale k.....a jaki hapenning ,jakie stosy płonących ciał ,toc scenariusz jasny jest ,eeeeeeeeeeeh a PROWOKACJA FAT NITKĄ SZYTA
hehehehehe burzliwa dyskusja na forum GW ,szkoda ze jak już artykuł poszedł w archiwum to i dyskusja "zanikła
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na osiedlu był stary plac zabaw dla dzieci. Drabinki już podniszczone i pordzewiałe, piaskownica zarośnięta a bramki groziły zawaleniem. Kilkunastu sąsiadów postanowiło napisać list do Spółdzielni Mieszkaniowej by odnowić miejsce zabaw dla dzieci. Zorganizowano zebranie i w sumie wszystko już było gotowe i wszyscy by byli zadowoleni gdyby nagle jedna z osób nie zaproponowała by postawić tam też kosz do koszykówki by młodzież też miała dla siebie miejsce.

Kilka osób zwróciło uwagę, że młodzież będzie przeklinać przy grze i pewnie pić tam piwo i palić papierosy. Ktoś stanął w obronie młodzieży...

Jedna pani zaproponowała by odgrodzić fragment trawnika by można było tam wyprowadzać psy. Wszak psy nie mają gdzie się załatwiać i wszystkie trawniki są uświnione. A za psy podatek płacić trzeba. Powstała petycja w sprawie ogródka dla psów, druga w sprawie placu dla dzieci i trzecia w sprawie boiska do koszykówki (już nie pojedynczego kosza). Zaczął się poważny spór, który został jeszcze bardziej podgrzany przez mieszkańców, którzy przy okazji zwrócili uwagę na brak miejsc parkingowych na samochody...

Aktualnie nie ma gdzie parkować, młodzież siedzi na starym placu zabaw i pije piwo oraz pali papierosy, a dzieci biegają po trawnikach na których pełno jest psich kup.

Niby wpis nie na temat, a w gruncie rzeczy chodzi o to samo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie bedziemy wojowali z GW. Nie chce tu przedstawiać listów z poparciem naszej inscenizacji bo osoby które nam je przekazały, nie upoważniły nas do tego, by tak je wykorzystać a upublicznianie ich bez ich zgody było by nie eleganckie.
Chciałbym korzystając z okazji podziękować wszystki którzy, wyrazili chęć pomocy przy realizacji inscenizacji oraz wszystkim którzy popierali nasze działania. Przez ostatnie pare dni otrzymałem wiele ciepłych maili i telefonów. Sprawę inscenizacji Warszawskie Getto 2008 można uznać za zamkniętą a polemizowanie z GW może być szkodliwe dla Polskiej rekonstrukcji a tego przecież wszyscy nie chcemy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówcie co chcecie jak dla mnie Rabi jest zapewne zadowolony.

Marek Edelman nie krył zdziwienia ("Czy powstanie w getcie jest tematem na happening?)"

Pewnie nie jest skoro oni mają Happening cały czas w Palestynie

fotka przedstawia typowy happening Izraelski, Khan Junis, Strefa Gazy. Palestyńska kobieta w ruinach domu zniszczonego przez izraelskich żołnierzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać GW ma realny wpływ na kształtowanie opinii w środowiskach podejmujących decyzje.
Jedynie słusznych opinii - dodam.

Poza tym, na tym się nie zarobi, a dotacje pójdą ręce goji.

Zastanawia mnie oklepany zwrot wizytówka - ostatni dowódca powstania w gettcie.
Na czym polegało dowodzenia tego pana?
Czy zasługą jest, że ktoś żyje dłużej niż inni. Nie ma podstaw, by dobre, czy złe uczynki grupy utożsamiać z jedną osobą, która żyje najdłużej.
Moim zdaniem zasługi ma wątpliwe. Niczym szczególnym się nie wyróżnił.
Pomijam tu osobiste relacje, bo te w przypadku tego pana zawsze są heroiczno-tragiczne.
Wypowiedzi tego pana na wszelkie inne tematy, w tym moralne, gospodarcze itd. są bardzo słabiutkie.
Mimo to mit autorytetu działa, wypowiedzi traktowane są niemal jak wyrocznia.
Kształtują opinie publiczną, choć tak naprawdę stoi za nimi pustka, kłamstwo i niezrozumienie.
Niech sobie świętuje swoje powstanie na sposób, jaki uzna za stosowny.
Czy sowo powstanie jest adekwatne do opisu tej walki?
Zarówno co do planowania, użytych środków i zakresu działań.

Moim zdaniem nie umywa się to do wszystkich innych powstań jakie były w ostatnich wiekach w Polsce.
Nazbyt to nobilituje ten zbrojny opór.
Owszem można oddać cześć. Ale zachowajmy proporcje i mówmy prawdę.
Jeżli tego nie będziemy robili, to efekty propagandowe na świecie będą takie, jakie właśnie są teraz.
O Powstaniu Warszawskim wie mało kto, o „powstaniu” w gettcie, wie o wiele więcej osób.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to mówi mój kolega: powstanie w gettcie to tak jakby pies w trakcie usypiania hycla drapnął ze złości w rękę (w oryginale jest rzeżnik i inne zwierze).
Wiedzieli, że ich sfajczą w Oświęcimiu, zostali prawie ostatni, kolegów i rodziny rada wysłała wcześniej więc im byo wszystko jedno. Szanse na przezycie zmalały prawie do zera więc się w końcu zdecydowali.
Ale martyrologię mają lepszą niż inni w całej II W.Ś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni uczetnicy forum, bardzo proszę nie radykalizować swych wypowiedzi. Z tego co się orientuję istniejąfora dla zwolenników takiej czy innej sympatii politycznej i tam prosze prezentować swoje poglądy. Jeżeli macie coś do powiedzenia na temat rekonstrukcji wydarzeń powstania w getcie to proszę bardzo. Wasze poglądy polityczne nie są tematem tego forum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest o tyle złożona, że w zasadzie sam fakt wybrania jakiegoś wydarzenia jako temat rekonstrukcji, jest walentny światopoglądowo, żeby już uniknąć słowa politycznie".

Zwłaszcza w przypadku wydarzeń z udziałem ludności cywilnej trudno traktować rzecz tylko jak mundurową lekcję, szachowo" neutralną.

Ale poglądy poglądami, polityka polityką - a smutno się człowiekowi robi.

W Stanach nakręcili parę lat temu fabularny film akcji, w luźny sposób zbudowany na historii Powstania w getcie.

Tytułu nie pamiętam, bo nie warto. Z historia nie miało to nic wspólnego, to była taka matrixowska baśń o gościach robiących salta w czarnych płaszczach i strzelających w knajpach z dwóch rąk pistoletamy". Niemożliwe? A jednak. I wtedy prasa się nie oburzała.

A z kolei wykorzystywać zwadę z Gazetą Wyborczą do flekowania Marka Edelmanna (ignorancja każe nawet niektórym nazywać go na forach Pawłem" Edelmannem), to już chyba lekka przesada, zwłaszcza doraźne sumowanie" jego zasług w czasie wojny. To samo z kwestionowaniem nazwy powstanie" w kontekście walk w getcie - mam nadzieję, że kolega realista nie weźmie tego za osobistą ansę. Z poglądami mogę się chyba nie zgodzić. Podobnie można spytać - czy oddział" to stosowne słowo na określenie grupki ludzi przebranych w niedzielę na jakimś błoniu w mundury?

Ludziska, opamiętajta się. Staram się nie wchodzić nikomu w drogę, ale tym razem mam wrażenie, że huk ślepaków na inscenizacjach zaburzył niektórym jasność osądu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zróbcie jeszcze raz Czerniaków który był naprawdę świetny to będzie najlepiej i dla ruchu rekonstrukcyjnego i dla Was.
Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że w naszym kraju niby wolnym dalej wolności nie ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wardog - profesor Szarota zrobił jednak nieco więcej dla historii Warszawy, niż Ty. Więc się hamuj, chłopaczku.

Nieźle surrealistyczny pomysl tej rekonstrukcji.. Gdzie mialaby się odbyć? Przecież na terenach walk w Gettcie ostało się ledwo dwa, trzy budynki. Biegalibyście wśrod tych socrealistycznych bloków? Super. Chętnie bym to zobaczył.

I zgadzam się z opinią jednego z czytelników GW - to nie było powstanie, to była masakra. Także pomysł na odtwarzanie masakry jest kompletnie pozbawiony i smaku, i rozsądku.

Jeszcze jedno. Skoro gazeta jest tak ekstremalnie koszernym dziennikiem, jak mówicie, to dlaczego nie poparla tej inscenizacji? Przecież skoro to Żydzi, to taki pomysł - ukazanie martrologii ich własnego narodu powinien ich tylko ucieszyć! Przecież oni tak lubią martyrologię..
Dlatego zamiast płakać i wypisywać farmazony, jednak się zastanówcie, czy GW nie ma racji? czy jednak z trafnością tej inscenizacji nie było coś na rzeczy..?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zelig-nie wątpię iż tak też właśnie jest że zrobił bardzo wiele ,acz kolwiek nie zmienia to faktu ,że w tej kwestii się troche myli
co potwierdz również paru wykładowców UW z którymi w pełnej rozciągłości się zgadzam
i bynakmniej nie chodzi tu już o pomysł tylko podejście do sprawy ,ale było mineło
a używanie stwierdzenia chłopaczek" -nie namiejscu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZELIG profesor Szarota zrobił nieco więcej dla Warszawy niż Wardog jednak nie zrobił czegoś istotnego zanim zabrał krytyczny głos: nie zapoznał się z tematem.
Braku podstawowej wiedzy na temat rekonstrukcji w żaden sposób nie rekompensuje bycie autorytetem w dziedzinie badań dziejów II wojny światowej i okupacji hitlerowskiej. Nawet mój 5 letni syn wie, że aby zabrać głoś o czymś gdzieś, trzeba znać się na tym czymś i znać to gdzieś.
Szarota odrobił lekcję z historii, z istoty rekonstrukcji nie.

Co do pytania o lokalizację niedoszłej rekonstrukcji proponuję przeczytać cały wątek a nie parę ostatnich postów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śmiem dodać równierz iż Pan ZELIG nie zadał sobie trudu ,aby zapoznać się choćby ze scenariuszem ,nie wspominając o tym kto za a kto przeciw
bo jak wiadomo to środowisko Pani G. Tanzer było przeciw ,może poczuła się urażoona że nikt jej nie zaproponował wodzirejstwa ,jakoś wszelakie środowiska z poza granic od orto. do kombatanckich były za !!
Cóż Panie ZELIG jedyne farmazony ,to wypowiedź Pana ,Pana który nie raczył się zapoznać z tematem !!!!!
dzięki Maestro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam pomysł wydaje mi się karkołomny, a już wciskanie na siłę innemu narodowi że mu sie zorganizuje upamietnienie dla niego ważnego wydarzenia jest kompletnie bzdurne. To tak jak by polskim Cyganom, polskim Tatarom, urządzać ważne dla nich święta. Kompletna paranoja.

Jacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powstanie w getcie jest fragmentem historii Polski, ponieważ ginęli tam polscy obywatele wyznania mojżeszowego, polscy obywatele wyznania katolickiego, prawosławnego i ewangelickiego, a których Niemcy zapędzili do getta w wyniku ustaw rasowych. Nie można dzielić historii Polski na oddzielne historie Muzułmanów, Żydów czy Rusinów, bo to jest kastrowanie historii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem tak. Jest to wazne wydarzenie - z róznych względów-
dla zrozumienia Polskiej historii. Ale fakt pozostaje faktem że inaczej interpretuja go Polacy narodowości polskiej a inaczej Polacy narodowości żydowskiej. Gdyby to środowiska żydowskie wyszły z inicjatywa sprawa była by odebrana zupełnie inaczej . A tak mamy to co mamy ....

Jacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie