Skocz do zawartości

Co wojsko ukrywalo w Czerwonym Borze ?


Benny Hill

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 78
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Kilka lat temu mój kolega był tam w wojsku i opowiadał o tych podziemiach, opowiadał wtedy że schodzili malować rury w jakiś długich korytarzach i że oficer z którym tam byli mówił im ze to jest szpital.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obecnie te podziemia" są zamknięte, wejście zostało zabetonowane czy przykryte betonem, posadzoną tam trawę.

obiekt podziemny dość znacznych rozmiarów z tego co mówiły osoby które były tam był tajny a dziś chyba nie wygodny władzom i wojsku, gdyż mieścił się tam zapasowy punkt dowodzenia Układem Warszawskim na czas W"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój znajomy opowiadał mi o swojej służbie w Czerwonym Borze, był radiooperatorem i miał dostęp do szyfrów. Opowiadał śmieszne historie typu: Jakiś podoficer ich tam coś nie lubił i jak coś odp...lili to próbował ich ścigać (radiotelegrafistów) i wtedy uciekali przed nim do podziemnego schronu, a to była strefa zamknięta dla reszty". Pamiętam czasy w których poligon odwiedzał Prezydent Lech Wałęsa, wtedy mieściła się tam między innymi jednostka MSW, mówiono że to jednostki ochrony Prezydenta ale coś za daleko od Warszawy, ale widać jakieś jeddonostki MSW były tam. Zawsze ciekawiło mnie wraki" jakich wozów tam się znajdują, wiem, że wykonywano tam też strzelania altyleryjskie. Gdybym miał możliwość wybrałbym się tam na grzyby" jak czyniło to wielu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety CP wraków" tam nie ma, kiedyś był jeden T-34, strzelania były i owszem, plot do zutek", i artyleryjskie stąd grzybów jak po deszczu.

natomiast jest kilka historii związanych z wrześniem 39' ale to już inny temat ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od znajomego gościa od telekomunikacji wiem, że jest tam kabel bezpośredni ze stolicą jak udo !!

szkoda, że zrobili co zrobili na zachodzie za zwiedzanie takich kompleksów z okresu zimnej wojny" ludziska płacą gruba kasę a u nas co za kraj chyba się z niego wymelduję niedługo :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
akurat tak się składa że mieszkam w pobliżu i sporo moich sąsiadów tam służyło.ten podziemny obiekt to najprawdopodobniej zapasowy szpital który był w pełni wyposażony i gotowy w przeciągu kilku godzin na przyjęcie pacjentów.W czasach m-dzywojennych Czerwony Bór był oobok Torynia największym poligonem Artyleryjskim.pewien koleś trzepie okolice poligonu.wykopał sporo amunicji fabrycznie zapakowanej i kilka skrzyń z zapalnikami do 75.wszystko w magazynowych stanach.obecnie są tam: Zakład Karny(w rozbudowie) i ośrodek dla uchodźców z Czeczenii.czołgów było tam sporo.kilka lat temu przywieźli na złom w Zambrowie sześć T34.było też kilka dział. jedno kupił koleś i postawił sobie przed domem. sporo żelaztwa znajduje się jeszcze na obrzeżach poligonu( Kaczynek, Krajewo). na b. poligonie chłopaki jeżdżą na paintball'a, jest też w założeniach lotnisko sportowe.ogólnie fajny kompleks.polecam i zapraszam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...dodam jeszcze fajną historię.Kupę lat temu będąc na grzybach ze starymi wyleciały centralnie na nas cztery Mi 24.mało w gacie nie narobiłem jak przeleciały tuż nad drzewami. Wizyty b. Prezydenta też się pamięta jakie wtedy zamieszanie było.jeżeli szukacie pamiątek z Września polecam okolice byłej strzelnicy i miejscowości Bacze i Tabędz tam stacjonował słynny 507 bat Tygrysów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
W latach 1968 - 1969 służyłem w 30 pułku Inż. - Bud., JW 2390 w Olsztynie. Ten pułk budował jednostkę wojskową w Czerwonym Borze. Oczywiście ja też służyłem w Czerwonym Borze, przez 1,5 roku. Byłem poniekąd wykonawcą i świadkiem budowy tego tajemniczego obiektu. Jeżeli to kogoś zaciekawi, napiszę coś więcej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy kończyłem swą służbę w grudniu 1969 r. były już wybudowane
garaże samochodowe, warsztaty i PKT, dyżurka przy bramie wjazdowej nr.2, magazyn żywnościowo mundurowy, kuchnia ze stołówką, druga kuchnia (poligonowa), magazyn amunicji, izba chorych , dyżurka oficera dyżurnego z aresztem przy bramie wjazdowej nr.1 (głównej). Obok jednostki wybudowane były 4 bloki mieszkalne dla kadry, oraz obiekty hydroforni, rozpoczęte były jeszcze inne obiekty obok jednostki. Na całej długości jednostki (ok.500m) wybudowana była szeroka betonowa droga od strony bram wjazdowych. No i teraz najważniejsze ten tajemniczy obiekt. Obiekt ten znajdował się w kwadracie na przeciw dyżurki oficera dyż. i kuchni do ogrodzenia i na przeciw izby chorych do ogrodzenia. Ten obiekt to sztab jednostki który miał być posadowiony na 2 poziomowym schronie - bunkrze. Ja uczestniczyłem w betonowaniu tego schronu. Betonowanie było przeprowadzone w ramach alarmu. Przed tym zostały zgromadzone materiały oraz sprzęt i ogłoszono nam w nocy alarm. W hełmach i z bronią zaczęliśmy te betonowanie. Betonowanie trwało chyba 4 dni bez przerwy. Ponieważ przy betonowanie takich obiektów musi być wykonane w jednym cyklu. C.D.N.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cz.B.2
Sam obiekt jak przypominam nie był specjalnie wielki. Tak na oko może 50m długości i 20m szerokości. Był tak pomyślany że w wypadku zbombardowania, gruz ze sztabu miał tworzyć dodatkową ochronę górnego stropu. Na zbrojenie ścian i stropów poszło b.dużo stali zbrojeniowej. Przypominam że sam kiedyś na stacji kolejowej w Cz.Borze trzymałem wartę z bronią pilnując przed rozkradaniem wagony ze stalą zbrojeniową. Zagłębiony był w ziemi na głębokość 2 poziomów to jest ok.6-7 metrów (a może 3 poziomów,jak pisze marcjew" tego szczegółu nie pamiętam). Wiem że obiekt był b.ważny. Żołnierze nie zastanawiali się co robią bo było im to obojętne. Wiadomo było że Pułk wykonuje zadania tajne i tyle. Nie pamiętam tego czy obiekt miał jakieś otwory, wejścia, gdzie i ile ich było, bo każdy traktował to jako jeszcze jeden obiekt budowlany. Wiedziałem tylko że jednostkę ma zasiedlić jednostka do tej pory stacjonująca w Grajewie. Gdy wychodziłem do cywila obiekt był tylko wybetonowany w części do poziomu gruntu a więc tylko sam schron. Nie wiem jak sytuacja przedstawiała się później.
Niedawno natrafiłem na osobistą stronę gen.Jaruzelskiego
który wypowiada się że w Czerwonym Borze i Zegrzu były stanowiska kierowania szczebla centralnego w systemie Obrony Terytorium Kraju. A więc chyba ma racje kolega marcjew". Ciekawe skąd to wie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie