Skocz do zawartości

grudniowy wypad do lasu dzisiaj


lis123

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Pierwszy wypad do lasu z nowym sprzetem PI tanim ale chyba dobrym. Poprzednio chodzilem z porzyczoną salamandrą ten obecny PI ma lepsze zasiegi i mróz mu nie przeszkadza

Napisano

DZisiaj poszczęsciło mi sie lepiej jak w sobotę nastepny madsen do kolekcji mam ich juz 5 poprzednie wyszły w tym samym miejscu latem salamandrą ale tego salamandra już nie siegneła ale dzisiaj PI wyczaił .

Napisano
Ano madsen tylko skąd on sie tu na mazurach wzioł ma datę prod. 1924 to 1 wojna odpada czy wczasie 2 wojny byli tu duńczycy? czy to sprzęt zdobyczny niemcy na wyposażeniu regulaminowym go nie mieli
Napisano
Niemcy mieli wszystko z całej okupowanej Europy i w ten sprzęt pod koniec wyposażali Volksturm. Swoją drogą to stan magazynka super - z piaseczku?
Napisano
hmmm... sam magazynek to nie wiem... ale myślę że jakiś jabel poradziłby sobie z magazynkiem a już na pewno jakby jakiś hełm obok leżał :)
mnie też zastanowiły te łuski... no chyba że było ich tam trochę więcej :) albo pod ściółką leżały :D
Pozdrówka
Napisano
napisałem około... 70 cm nie nosze ze sobą linijki do lasu a wykrywka to nie jabel jak poprzednio pisalem z tego samego miejsca tylko dalej o jakieś 3m latem salamandrą namierzyłem 4 nad tym też przemiatałem ale go nie złapała boleżał sam. Wkrywka obecna PI była ustawiona wtedy na max czulośc a sygnał był ledwo słyszalny.To pomiary bez sciemy tą wykrywka w powietrzu łuska mauzer 26 cm bagnet 40 cm kanister 10 litr.95cm puszka po lechu 65cm nakretka 8-mka 16 cm ładownik z piecioma łuskami"' od kara 35 cm.czubek od pocisku kara 98.15cm Te łuski na poprzedniej fotce to zupelnie z innego miejsca i nie od tego magazynka.
Napisano
Mi chodzi raczej nie o to, że poddaję w wątpliwość to co napisałeś, tylko o...czy można cos znaleźć na pozycjach gdzie nie ma żadnego sygnału (czytaj-głębiej)
:)))
Napisano
Ta pozycja to ciekawa sprawa były to okopy ciągnące sie przy brzegu jeziora czoło ich jak sądzę było skierowane do jeziora świadczy o tym wał ziemny przed okopem usypany od strony jeziora i ich położenie .Po przeczesaniu około 0.5 km tych okopów trafiłem tylko jakiś drut i puszkę żadnej łuski ani innego śladu walki.Myślę że to były pozycje zapasowe i walki tam nie było a te puste magazynki to czysty przypadek czsem w najmniej oczekiwanym miejscu można trafić cos ciekawego dlatego warto kopać choć nic nie wskazuje na dobry efekt.Pozdrowionka dla kopaczy.Jak sie utrzyma taka pogoda to w sobotę ruszam w las....

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie