adamr Napisano 13 Październik 2007 Napisano 13 Październik 2007 RYSIEK-SANOK ->Mirkoni,moja praca jest scisle powiazana z policja,na co dzien z nimi sie stykam ale w takim przypadku ja jest opisany wyrzej nie moga wejsc bez nakazu,masz racje ze sa przypadki ze wchodz bez nakazu ale to chodzi o inne typy przestepst a nie tak jak tu.ztreszta byl nakaz prokuratora w tym przypadku."Wybacz Rysiek ale pierniczysz głupoty. Moja praca też jest związana z Policją a do tego przez łądnych parę lat pracowałem w PG. Po pierwsze nie ma znaczenia o jaki tym przestępstwa chodzi, a o sytuację. Proponuje lekturę KPK. Chodzi o sytuację nie cierpiącą zwłoki a więc taką w której np zwłoka w podjęciu czynności mogła by skutkować np. ukryciem dowodu popełnienia przestępstwa, zatarciem śladów lub jego zniszczeniem. Co do podjęcia czynności samego przeszukania to wystarczy uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa. Dowolnego żeby było jasne!.
HASAG40 Napisano 30 Maj 2008 Autor Napisano 30 Maj 2008 Witam wszystkich!!dzisiaj po prawie roku czasu wywalczylem monetke i dostalem ja spowrotem!!!udalo sie pozdrowienia dla wszystkich ktorych dopadlo to samo:-)pozdrawiam!!!!!!!!
bruner0 Napisano 30 Maj 2008 Napisano 30 Maj 2008 witam!!! znajomy kupil na jarmarku monete ktora ma ok.1000lat jest zlota i oryginalna oczywiscie!!zapytal sie gdzies na forum w internecie za ile moze ja sprzedac i jaka jest jej wartosc?po ok.trzech dniach wpada do niego policja i zabiera monete pod pretekstem ze jest to wlasnosc panstwa i cos tam o ochronie zabytkow zaczeli mu plesc???koles mowi ze kupil ja na jarmarku ale nie ma zadnego dowodu na to ze ja kupil?powiedziano mu ze moneta po ekpertyzie moze do niego wrocic albo nie?a kto odda mu wydane pieniadze i czy to ze ja kupil to przesteptwo?ps.nie chodzi tu oczywiscie moja monetke:-)??????oszukaniec :)))))
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.