Skocz do zawartości

Konecki wrzesień


bjar_1

Rekomendowane odpowiedzi

TomHagen napisał :
Przechodzę teraz do strony przeciwnej, tj Partyzantów. Kwestie umundurowania pominę ponieważ, mozaika z którą mieliśmy do czynienia w sposób prawidłowy synchronizowała się z kontekstem sytuacyjnym i historycznym. Jednym słowem mieliśmy i akowców i cichociemnych i byłych radzieckich jeńców wojennych." - czy cichociemny to coś innego niż akowiec ?
Wśród żołnierzy zgrupowania II cichociemnym był tylko jego dowódca ppor. Waldemar Szwiec Robot - ciekaw jestem w jaki sposób odróżniasz cichociemnych od innych partyzantów ? Radzieccy jeńcy wojenni owszem bywali w oddziałach AK, ale nie w tym konkretnym przypadku!!!! Nie dorabiajmy historii jakiej nie było. Uproszczenia owszem, ale bez przesady bo potem właśnie tworzą się takie relacje jak PR Kielce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 151
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Tak, cichociemny to osoba po przeszkoleniu wojskowym, komandos, zrzucany w celach dywersyjnych do kraju. AK-owcy zazwyczaj nie byli szkoleni w Anglii, składali przysięgę w kraju. Cichociemni w wielu przypadkach składali przysięgę przed Wodzem Naczelnym, lub Panem Prezydentem z tym że to nie była przysięga konstytutywna - inicjująca a deklaratywna dotycząca konkretnej tajemnicy. Oczywiście Cichociemnym mógł zostać i AK przerzucony do Anglii mostem powietrznym a potem zrzucony. Sam zrzut decydował, czy ktoś jest cichociemnym. Co do stanu osobowego oddziału Robota, to rzeczywiście jestem słabo poinformowany co do personaliów i drogi życiowej poszczególnych członków jego oddziału. Z całą pewnością na ziemi kieleckiej działały oddziały mieszane o składzie wcześniej przedstawionym, czy u Robota byli? nie wiem. W tej rekonstrukcji partyzanci byli zgeneralizowani a nie zindywidualizowani. Nie wiem tylko czy jest sens organizować tego typu rekonstrukcję w przyszłym roku w Końskich. Trudno będzie zrobić coś nowego, co mogłoby w 100 % odzwierciedlić atak na Końskie, chyba że w innym miejscu, może nawet w kilku miejscach, a moim zdaniem jest to niewykonalne pod względem technicznym i osobowym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekaw jestem w jaki sposób odróżniasz cichociemnych od innych partyzantów"

Jak mozna zerknac w watku:
http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=175972#176118

Oddzialy ktore mialy dostawy z zrzutow, a tez i sami ciechociemi, uzywali rzeczy produkcji brytyjskiej (bluzy, pasy, buty, czy wrecz furazerki).
Chocby Ponury nosil bluze battledress.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, chodziło mi o to, że zasugerowałeś, że własnie na tej inscenizacji jakies elementy umundurowania odróżniały cichociemnych i mozna ich było po tym poznać (w praktyce była to czasem odznaka pikującego orła). Myslę, że nie ma juz dalej ciągnąć tych dywagacji - trzeba sie ewentualnie skoncentrować na przyszłym roku.
Myslę, że rekonstrukcja w Końskich powinna się odbyć w przyszłym roku. Nie trzeba robić nic nowego tylko może trochę inaczej, jeszcze lepiej - na pewno warto.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.
Serdecznie podziękowania dla 51 ppSK przesyłają Niemcy" z GRH Batalion Tomaszów :) Impreza na prawdę rewelacyjna, chłopaki byli zachwyceni. Fajnie było zrobić coś owego" w tym monotonnym wrześniu. Pirotechnika, mimo pewnych ograniczeń, dała niezły efekt na tak niewielkim terenie. A Polonicusowi (który de facto nas poratował) należy się wspomniany wcześniej Oscar. Potrafi zgasić niemczyzną niejednego niedowiarka :)

Ogólny wniosek - małe imprezy, na niewielkim terenie, z udziałem ograniczonej liczby rekonstruktorów, dają niekiedy o niebo lepszy efekt niż te masówki". Wystarczy dobry scenariusz, dużo huku i zgranie obu stron...

Pozdrawiam
Łukasz - kloki
GRH Batalion Tomaszów

P.S. A z 51ppSK widzimy się w piątek w Tomaszowie :) Do zobaczenia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy jako uczestnik tego wydarzenia pragnę podziekować 51 P P KRESOWEJ za zaproszenie . Podziekowania dla grupy Niemieckiej i grupy Polskiej AK za jedną z leprzych imprez na jakich byłem . Tomi dobra robota.
Co do Policji Państwowej kolego Jhaken nie jestem pewny czy w oddziale AK wspomnianym przez Ciebie był P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy jako uczestnik tego wydarzenia pragnę podziekować 51 P P KRESOWEJ za zaproszenie . Podziekowania dla grupy Niemieckiej i grupy Polskiej AK za jedną z leprzych imprez na jakich byłem . Tomi dobra robota.
Co do Policji Państwowej kolego Jhaken nie jestem pewny czy w oddziale AK wspomnianym przez Ciebie był Policjant Państwowy ale zostałem poproszony o wystapienie w tym mundurze i żeby nie kolidować z historią oddziału na ramieniu posiadałem opaskę z napisem AK OKRĘG LUBLIN więc jako łącznik mogłem wystapić . Pozdrawiam serdecznie i zapraszam kolegę do dalszej rozmowy na priw franekdolas55@wp.pl

KAMILO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote]Na zakończenie niemiły akcent. W trakcie przygotowań po parku krążyła wśród organizatorów i publiczności tzw. redaktorka z Radia Kielce o nazwisku Bednarska. Zbierała relacje, które miały posłużyć do reportażu. Sam reportaż, a miałem okazję go dzień później wysłuchać, to jeden wielki skandal, zmanipulowany, zawierający tylko głosy osób niezadowolonych, pseudonaukowców, i dzieci w wieku 6 lat, zawierających pytania: Czy podobało ci się ? A po uzyskaniu odpowiedzi - Tak. - A co z tego zrozumiałeś? A tu cisza. Choć przepytywała kilku rekonstruktorów, zdanie i relacja żadnego i pojawiły się w całej 10 minutowej relacji. Całość materiału zakończona stwierdzeniem, że to nie była rekonstrukcja tylko ZABAWA a historię trzeba pokazywać taką jaka była i lepiej jej tak zakłamanej nie pokazywać. Szkoda, że ta Pani", choć w wieku balzakowskim,nie zaczekała do końca ZABAWY na odegranie na sygnałówce ku czci poległych partyzantów melodii: Śpij kolego w ciemnym grobie", przy której wiele osób miało w oczach łzy. Zalecam porządny kurs doszkalający pani redaktor", najlepiej w Toruniu albo na macierzystej uczelni w Leningradzie.[/quote]


Tak się składa, że jestem jednym z tych naukowców, którzy wypowiadali się w radiu. Chciałbym się zatem ustosunkować do powyższych postów. Może też dlatego, że historię II Zgrupowania ppor. Robota" badam już ładnych kilka lat.
Widowisko historyczne w Końskich podobało mi się i to bardzo. Tu rzeczywiście duży plus dla rekonstruktorów. Jeszcze wiosną tego roku urząd miasta proponował mi zorganizowanie takiego przedstawienia. Odmówiłem i widzę, że zrobiłem słusznie. Wystąpili w nim ludzie, którzy zajmują się tym profesjonalnie.
Z mojej strony jako widza mogę powiedzieć, że było naprawdę ciekawie. Polonicus, pan z NSDAP, pani z lisem, Wehrmacht i partyzanci. Nie mam do zarzucenia nic pod tym względem. Ogólnie widowisko zrobiło na mnie wrażenie. Za to, panowie i panie, szacunek.
Jednak jeżeli mówimy o merytorycznej stronie - nie nazwałbym tego rekonstrukcją. Faktycznie wcześniej był dobry głos, że można by skonsultować się ze świadkami. Dziadek, którego w radiu było słychać był nocą 31.08./01.09.1943 r. dowódcą grupy likwidacyjnej podczas akcji Robota". Ale nawet można byłoby oprzeć się na literaturze i wspomnieniach lub chociaż kontaktach z kimś miejscowym. Służę pomocą następnym razem, bo uważam, że jest to rzeczywiście dobry pomysł na podtrzymanie Koneckiego Września".
I na koniec kilka słów o reportażu... Zostało sporo wycięte z wywiadu, który pani redaktor zrobiła. Również słuchałem i nie usłyszałem tego jak mówiłem, że tego typu rekonstrukcje są potrzebne, żeby uzmysłowić ludziom jak wyglądała nie tak odległa historia. No cóż. Prawo mediów ma swoje blaski i cienie.
Ogólnie jednak powinniście się cieszyć z wydarzenia. W mieście wciąż o was jest głośno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zakończenie niemiły akcent. W trakcie przygotowań po parku krążyła wśród organizatorów i publiczności tzw. redaktorka z Radia Kielce o nazwisku Bednarska. Zbierała relacje, które miały posłużyć do reportażu. Sam reportaż, a miałem okazję go dzień później wysłuchać, to jeden wielki skandal, zmanipulowany, zawierający tylko głosy osób niezadowolonych, pseudonaukowców, i dzieci w wieku 6 lat, zawierających pytania: Czy podobało ci się ? A po uzyskaniu odpowiedzi - Tak. - A co z tego zrozumiałeś? A tu cisza. Choć przepytywała kilku rekonstruktorów, zdanie i relacja żadnego i pojawiły się w całej 10 minutowej relacji. Całość materiału zakończona stwierdzeniem, że to nie była rekonstrukcja tylko ZABAWA a historię trzeba pokazywać taką jaka była i lepiej jej tak zakłamanej nie pokazywać. Szkoda, że ta Pani", choć w wieku balzakowskim,nie zaczekała do końca ZABAWY na odegranie na sygnałówce ku czci poległych partyzantów melodii: Śpij kolego w ciemnym grobie", przy której wiele osób miało w oczach łzy. Zalecam porządny kurs doszkalający pani redaktor", najlepiej w Toruniu albo na macierzystej uczelni w Leningradzie.
=======

Tak się składa, że jestem jednym z tych naukowców, którzy wypowiadali się w radiu. Chciałbym się zatem ustosunkować do powyższych postów. Może też dlatego, że historię II Zgrupowania ppor. Robota" badam już ładnych kilka lat.
Widowisko historyczne w Końskich podobało mi się i to bardzo. Tu rzeczywiście duży plus dla rekonstruktorów. Jeszcze wiosną tego roku urząd miasta proponował mi zorganizowanie takiego przedstawienia. Odmówiłem i widzę, że zrobiłem słusznie. Wystąpili w nim ludzie, którzy zajmują się tym profesjonalnie.
Z mojej strony jako widza mogę powiedzieć, że było naprawdę ciekawie. Polonicus, pan z NSDAP, pani z lisem, Wehrmacht i partyzanci. Nie mam do zarzucenia nic pod tym względem. Ogólnie widowisko zrobiło na mnie wrażenie. Za to, panowie i panie, szacunek.
Jednak jeżeli mówimy o merytorycznej stronie - nie nazwałbym tego rekonstrukcją. Faktycznie wcześniej był dobry głos, że można by skonsultować się ze świadkami. Dziadek, którego w radiu było słychać był nocą 31.08./01.09.1943 r. dowódcą grupy likwidacyjnej podczas akcji Robota". Ale nawet można byłoby oprzeć się na literaturze i wspomnieniach lub chociaż kontaktach z kimś miejscowym. Służę pomocą następnym razem, bo uważam, że jest to rzeczywiście dobry pomysł na podtrzymanie Koneckiego Września".
I na koniec kilka słów o reportażu... Zostało sporo wycięte z wywiadu, który pani redaktor zrobiła. Również słuchałem i nie usłyszałem tego jak mówiłem, że tego typu rekonstrukcje są potrzebne, żeby uzmysłowić ludziom jak wyglądała nie tak odległa historia. No cóż. Prawo mediów ma swoje blaski i cienie.
Ogólnie jednak powinniście się cieszyć z wydarzenia. W mieście wciąż o was jest głośno.
Zapraszam na mojego bloga www.robotowcy1943.blox.pl gdzie znajdują się galerie dot. całego Koneckiego Września", w tym rekonstrukcji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień Dobry ! Witam Serdecznie - pragnę pozdrowić wszystkich uczestników Grup Rekonstrukcji Historycznych biorących udział w inscenizacji - KONECKI WRZESIEŃ.Dziękuję Organizatorom za zaproszenie.Wielkie jest moje podziękowanie dla GRH 51 ppSK z Iłży , Policji Państwowej Rekonstruktorów Hobbistów , GRH Żelazny Orzeł oraz stronie reprezentującą Wehrmacht - GRH Batalion Tomaszów. Panowie , wielki jest Wasz kunszt sztuki rekonstruktorskiej który to odpowiednio jest połączony z faktami historycznymi.Potraficie oddać obraz batalistyczny co świadczy o wyszkoleniu.To ta Inscenizacja oddała Cześć i Pamięć bohaterom tamtych wydarzeń, a literat może by tak to ujął : Kto w pamięci zmarł godzinie ,
Ten dla oka umarł tylko ,
Mieszka w ludzkich serc ukryciu ,
I z dniem każdym , z każdą chwilką
Żywy rośnie w tej mogile ".

Dzięki za wstawione zdjęcia są one niczym kadry filmowe.GRAN i BIAR1 dzięki wam.Swojakowi uznanie za fotograficzną pamięć.W następnej inscenizacji będziesz korespondentem , ok ? . Opisy i zdjęcia ukazały całą dynamikę i efekt inscenizacji - Brawo !
Biar1 mała uwaga , nie należy publiki nazywać gawiedzią " , a dla czego ? jest to nie grzeczne.A swoją drogą to żałuj iż cię nie było w drugiej części inscenizacji.
- JHAKEN z szacunkiem dla Twej osoby jak i twej wiedzy historycznej lecz Kamilo w tym przypadku ma rację.Dziękuję za ,,beczkę miodu ,, jak i za ,,łyżeczkę dzięgciu ,, Masz też i rację ,że należy utrzymać kontakt ze środowiskiem kombatanckim.Oni swoimi wspomnieniami oddadzą nam nieoceniony materiał historyczny , a śpieszmy się bo jest coraz mniej bohaterów z tamtych lat.
- Co do Pani reprezentującej Radio Kielce.Materiał jaki przedstawiła w eterze jest uwłaczający godności wszystkim uczestnikom inscenizacji.Nie spełniła swej pracy medialnej tyle czasu , a taki marny wydała ,,owoc,,.Jako żurnalistkę bardziej powinien ją cechować obiektywizm , a nie jednostronizm.Chyba że była to wysłaniczka Radia ,,DZIUPLA,, z NAPIERSTKOWA od Genowefy Pigwy .
Taki komentarz puszczać w eter , nazwałbym to solecyzmem złośliwym.Gdzie zasada języka , swojskość słowa i wyrazu - brak ! ,, Zarozumiałość to choroba ,
która z działaniem swym nie zwleka ,
ona natychmiast powoduje
utratę dobrych cech człowieka ,, .

- Tomhagen1 i Wam wszystkim którzy przyznaliście OSCARA - wielkie dzięki. Nie było by go bez waszej pomocy i współpracy - Dziękuję.Grupa z Tomaszowa która była ze mną w patrolu pełne uznanie dla was Panowie.Pracować z wami to przyjemność.Na przyszłość chętnie służę Wam pomocą jak i wiedzą.Prawdziwy patriotyzm już ktoś wyraził przede mną : Ojczyzna moja - to ta ziemia droga ,
Gdzie ujrzalem słońce i gdzie poznałem Boga ,
Gdzie ojciec,bracia i gdzie matka miła
W polskiej mnie mowie pacierza uczyła.
Ojczyzna moja to wioski i miasta ,
Wśród pól Koneckich sadzone od Piasta
To rzeki.lasy i niwy , i łąki ,
Gdzie pieśń nadziei śpiewają skowronki.
Ojczyzna moja to praojców słowa,
Szczerbiec Chrobrego , cecorska buława,
To duch rycerski,szlachetny a męski,
To nasze wielkie zwycięstwa i klęski !
Ojczyzna moja to te ciche pola ,
Które od wieków zdeptała niewola ,
To te kurhany,te smętne mogiły
Co jej swobody obrońców pokryły.
Ojczyzna moja to ten duch narodu,
Co żyje trudem wśród głodu i chłodu,
To ta nadzieja,co się w sercach kwieci.
Pracą u ojców , a piosnką u dzieci.

Serdecznie pozdrawiam.Z Poważaniem AK-Wilczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WIELKIE SŁOWA UZNANIA DLA POLONIKUSA,miło mi było walczyć po tej samej stronie.Rekonstrukcja pierwsza liga.Ciesze się że podobała się ucieczka a przedewszystkim że mogłem brać udziałm w tak świetnej imprezie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam Przyjaciele ! Miło i efektownie współpracuje się w Grupie gdzie jest wzajemne zrozumienie , i poszanowanie, czego efektem są powyższe Wasze pozytywne wypowiedzi. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.Do zobaczenia na następnych inscenizacjach.Z Poważaniem AK-Wilczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months later...
Pomysł na scenariusz był, rekonstruktorzy byli,sprzęt był, nie było niestety większego zainteresowania ze strony władz no i w tym roku padło.

Mam nadzieję że w przyszłym roku uda nam się kontynuować imprezę, bo szkoda aby umarła całkowicie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...

30 sieprnia 2009 odbędzie się kolejna inscenizacja w miejscowości Końskie. Tym razem inscenizacja będzie dotyczyła walk z 1939 roku o pobliską miejscowość Kazanów.

Planowany jest udział kilku replik pojazdów oraz 120 rekonstruktorów.


Na zdjęciu miejsce przyszłych zmagań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie