danieloff Napisano 15 Sierpień 2007 Autor Napisano 15 Sierpień 2007 Witam, dziś Święto Wojska Polskiego, jednak zamiast na defiladę wybrałem się na pola, jak się okazało nie na darmo... Zaraz na początku znalezisko chyba najlepiej pasujące do święta WP - zwiniety w kuleczkę leżał sobie w ziemi przedwojenny orzełek, ktoś zagiął mu do środka głowę, skrzydełka i tarczę, ale był w komplecie.
danieloff Napisano 15 Sierpień 2007 Autor Napisano 15 Sierpień 2007 Biedak czekał tak na mnie tyle lat...
danieloff Napisano 15 Sierpień 2007 Autor Napisano 15 Sierpień 2007 Na tym samym polu historia zatoczyła koło - niedaleko leżał kolejny orzełek, tym razem kurica", niestety równie znaltretowana przez pługi, brony lub przez kogoś.
danieloff Napisano 15 Sierpień 2007 Autor Napisano 15 Sierpień 2007 Pozaginana, ale kompletna, nawet nóżki obie.
danieloff Napisano 15 Sierpień 2007 Autor Napisano 15 Sierpień 2007 Od 1939 do 1944 - mini lekcja historii symboli Wojska Polskiego na jednym polu...
danieloff Napisano 15 Sierpień 2007 Autor Napisano 15 Sierpień 2007 Orzełek już oddycha swobodnie, po latach rozwinął skrzydła, wystarczyły sprawne palce i gorąca woda.
danieloff Napisano 15 Sierpień 2007 Autor Napisano 15 Sierpień 2007 Kuriczką raczej musi zająć się ktoś bardziej fachowy, np. jubiler, ale wkrótce i ona odzyska dawną formą, mam nadzieję. Pozdrawiam w Dniu Wojska Polskiego!Daniel
kindzal Napisano 15 Sierpień 2007 Napisano 15 Sierpień 2007 Gratulacje,fajne orzelki ! I to w taki dzien,super !
ColdDemons Napisano 15 Sierpień 2007 Napisano 15 Sierpień 2007 Danieloff napisał:...ktoś zagiął mu do środka głowę, skrzydełka i tarczę..."Tak robiła Armia Czerwona w 1939 roku!!! Biorąc polskich żołnierzy do niewoli starała się sprofanować polski symbol jakim jest ten orzełek!!!Pozdrawiam!!!
danieloff Napisano 15 Sierpień 2007 Autor Napisano 15 Sierpień 2007 Ale on wyszedł pod Warszawą, tam nie było sowietów w 1939, jeżeli już, to mogli to zrobić Niemcy, albo jak to na polu ornym bywa - przekotłowało go w glebie i pogięło. W każdym razie już powrócił do lepszego kształtu i kąpie się w oliwce:-)
Henningsdorf Napisano 15 Sierpień 2007 Napisano 15 Sierpień 2007 Mi się jedynie dzisiaj udało znaleźć jedną małą łuskę, ale podkreślam że była to moja pierwszaa wyprawa z wykrywaczem! :P
Budweiser Napisano 16 Sierpień 2007 Napisano 16 Sierpień 2007 Henningsdorf, gratuluje , ja swoją pierwszą łuskę znalazłem po 3 latach chodzenia. A teraz jakie efekty:http://www.odkrywca.pl/sobota-skrzynki-luski-i-cos-jeszcze,496259.html#496259
ColdDemons Napisano 16 Sierpień 2007 Napisano 16 Sierpień 2007 Eeeee chyba żartujesz z tymi trzema latami!!!!??? Łuski są wszędzie!!!!
8total4 Napisano 16 Sierpień 2007 Napisano 16 Sierpień 2007 ColdDemons - mylisz się.. u nas na okręgu Częstochowskim o łuski jest bardzo ciężko.. musisz znac okolice miasta jak atlas geograficzny zeby cos wyciagnac... nie mowie juz o bagnetach, manierkach itp.. bo o tym sie nawet tu nie mysli. btw.Orzełki są wg. mnie najbardziej godne szacunku ze wszystkich znalezisk.. ladne fanty i w dodatku blisko siebie.gratuluje.pozdrawiam!
danieloff Napisano 17 Sierpień 2007 Autor Napisano 17 Sierpień 2007 Gratulacje - to chyba 3 grenadierski kriepostnyj (?) piechotnyj połk?
bjar_1 Napisano 17 Sierpień 2007 Napisano 17 Sierpień 2007 Ziegrinskij Kriepostnyj Piechotnyj Połk... :]
danieloff Napisano 17 Sierpień 2007 Autor Napisano 17 Sierpień 2007 Hmmm... Zegrzyński Forteczny Pułk Piechoty! Nieźle! To prawie moje okolice a wyszło aż w Świetokrzyskiem?
danieloff Napisano 20 Sierpień 2007 Autor Napisano 20 Sierpień 2007 Kurica już wyprostowana, nie obyło się bez pomocy fachowca, niestety po podgrzaniu metalu do temperatury w której stał się plastyczny odpadły wszystkie tlenki, a więc zero patyny i stąd ten połysk.
danieloff Napisano 20 Sierpień 2007 Autor Napisano 20 Sierpień 2007 Ale udało się uniknąć pęknięcia kuriczki, a to najważniejsze, nie trafiają się zbyt często.
danieloff Napisano 20 Sierpień 2007 Autor Napisano 20 Sierpień 2007 A tak swoją drogą, to jaka to dokładnie matryca? Moim zdaniem moskiewska - 3 pióra nad ogonem czy jakoś tak... Obok inna kurica z mojej kolekcji dla porównania - moim zdaniem lubelska", ale pewien nie jestem.
acer Napisano 20 Sierpień 2007 Napisano 20 Sierpień 2007 Obie Danieloff są moskiewskie.To nie o piórka akurat chodzi.
danieloff Napisano 20 Sierpień 2007 Autor Napisano 20 Sierpień 2007 A o co dokładnie? O rzuszek"? :-)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.