Rumburak Napisano 11 Sierpień 2007 Autor Napisano 11 Sierpień 2007 Wiadomo, że każdy kto posiada broń musi przechodzić badania psychologiczne, być grzecznym jak aniołek i nie rzucać papierków na trawę. No chyba, że jest myśliwym albo wosjkowym. Zerknijcie na linka http://www.tutej.pl/cms.php?i=25035Szczególnie zwracam uwagę na słowo prawdopodobnie" w ostatnim zdaniu.
Catadero Napisano 11 Sierpień 2007 Napisano 11 Sierpień 2007 Nie można mieć pretensji do dziennikarza, bo pisząc nie miał pełnej informacji. O postawieniu zarzutów decyduje prokurator.
to17071990 Napisano 11 Sierpień 2007 Napisano 11 Sierpień 2007 Fajnie. Mial legalna broń. Był byłym wojskowym , ale prawdopodobnie" usłyszy zarzut o przetrzymywaniu nielegalnej broni i amunicji. Po prostu żenada. poski dziennikarz przyzwyczaił się juz , że jesli jest wzmianka o posiadaniu broni to na pewno gośc zostanie ukarany (niezależnie od tego czy jest ona legalna czy nie)
... Napisano 13 Sierpień 2007 Napisano 13 Sierpień 2007 Nie żebym się czepiał, ale w tekście jest napisane, ze był myśliwym i miał pozwolenie jedynie na sztucer myśliwski, więc racja jest chyba po stronie dziennikarza.
zyziu Napisano 13 Sierpień 2007 Napisano 13 Sierpień 2007 ...za teściową i wredną żonę nie powinni karać ;)
jacenty2004 Napisano 14 Sierpień 2007 Napisano 14 Sierpień 2007 kurcze , to zastrzelił obydwie ?...bohater !!!
Mirek69 Napisano 14 Sierpień 2007 Napisano 14 Sierpień 2007 No właśnie nie zastrzelił, a mógł! Dobrze mu tak ;)
grba Napisano 14 Sierpień 2007 Napisano 14 Sierpień 2007 Przyjaciele, kiedyś miałem koleżankę, która za sąsiadów miała rodzinę oficera Milicji Obywatelskiej. Ów oficer był wysoko postawioną szyszką w komendzie i kto wie kim mógłby jeszcze zostać, gdyby nie jedna paskudna przypadłość – chlał na potęgę, a po gorzale dostawał małpiego rozumu. Milicjant-menel terroryzował rodzinę lał, tłukł, mieszkanie demolował, groził użyciem broni służbowej. Siedzę sobie u koleżanki, nagle przybiega córka domowego bandyty i prosi o możliwość skorzystania z telefonu. Potem usłyszałem takie teksty:„Tu mówi córka majora XXX. Znowu się awanturuje i grozi bronią.” ---------„Nie będę czekała aż znowu strzeli!!!”--------„Gówno mnie to obchodzi. Macie 5 minut. Jak nie przyjedziecie, to zobaczycie! Wiem tyle o waszych sprawkach i przekrętach, że zobaczycie”.Przyjechali w dwa radiowozy. Sześciu wynosiło z ogromnymi trudnościami majora, zapakowali go do „dyskoteki” i pojechali.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.