LEWY Napisano 11 Lipiec 2007 Autor Napisano 11 Lipiec 2007 Co się dzieje:)? Policja znajduje, policja handluje, policja obserwuje, policja aresztuje...Kara za handel zabytkową bronią"11.07.2007. Głogów. Zbieracze wojennych pamiątek muszą liczyć się z karą. Przed głogowskim sądem zapadł wyrok przeciwko dwóm braciom, którzy w internecie handlowali zabytkową bronią. Ukarany został także ich klient. Krzysztof T., były policjant oraz Wiesław T., jego brat, kilka lat temu znaleźli w odrzańskim mule fragmenty poniemieckiej broni. Bracia postanowili sprzedać ją na jednym z portali aukcyjnych. Nie przypuszczali, że procederem zainteresują się organy ścigania. Prokuratura zarzuciła im, że w sumie sprzedali 19 sztuk broni lub jej fragmentów. Przed sądem bracia tłumaczyli się, że sprzedawali bezużyteczny złom, stanowiący wartość jedynie dla hobbystów, a nie sprawną broń. Andrzej Królik, powołany przez sąd biegły z zakresu badania broni i balistyki, stwierdził jednak, że to czym handlowali głogowianie, to jednak broń, choć niezdatna do użytku. Zgodnie z obowiązującym prawem, na posiadanie broni, nawet niesprawnej, wymagane jest zezwolenie. Byłego policjanta i jego brata sąd skazał na karę półtora roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz grzywnę w wysokości 1 tys. zł. Skazany został także ich klient - Bartosz B., 21 - letni hobbysta z Jawora. Od braci kupił skorodowany karabin mosin. Sąd wymierzył mu karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na dwa lata i 300 zł. grzywny. Mężczyzna będzie także pod kuratelą kuratora. Były funkcjonariusz, Krzysztof T. oskarżony był także o nielegalne posiadanie książki zdarzeń głogowskiej komendy powiatowej policji. Podczas postępowania zeznał, że zapomniał ją oddać, gdy przechodził do pracy we wschowskiej policji. Sąd dał wiarę temu tłumaczeniu i uznał, że w tym przypadku były policjant nie popełnił przestępstwa. (mai) LEWY
M40 Napisano 11 Lipiec 2007 Napisano 11 Lipiec 2007 I bardzo dobrze! Jeszcze by kogoś stłukli na stadionie tymi karabinami! A wiadomo - dostać metalową rurą boli bardziej niż drewnianym kijem ejsbolowym"! Do tego rury były ZARDZEWIAŁE! Przez to potencjalna ofiara mogła zostać zarażona, choćby tężcem (a wiadomo? może ktoś przegapił szczepienie?)Jeszcze raz gromkie brawa dla organów ścigania! Wiadomo - z tak niebezbiecznymi przestępcami jak kolekcjonerzy militariów nie można ryDZykować i cza działać!
herrmateuss Napisano 11 Lipiec 2007 Napisano 11 Lipiec 2007 Ocho zaczyna sie 19 przestepców to juz zorganizowana grupa
makul Napisano 12 Lipiec 2007 Napisano 12 Lipiec 2007 Szanowni Koledzy - przecież można:-karabin potraktować elektrolizą;-nagwintować;-zakupić osprzęt celowniczy;-oszlifować i od biedy pomalować na czarno (oksyda;)-kupić ammo;-legalnie sprzedać na ogólenie znanym portalu aukcyjnym.I to wszystko legalnie;)
suchy ss Napisano 12 Lipiec 2007 Napisano 12 Lipiec 2007 Pewnie nawet Nostradamusowi sie przysniolo Polskie Prawo....jako apokalipsa....;/, nie umie tego znies, u mnie dziennie ok 24, 1 w nocy hajaja sie pod blokiem, bija i czasem dzgaja....i co? i nic!!Policja nawet nie podjedzie bo po co, ich tylko 2 a huliganow z 5;/, ja bym im dal Qr..a podwyzki...!!!
tomislaw1 Napisano 13 Lipiec 2007 Napisano 13 Lipiec 2007 Witam. ...biegły z zakresu badania broni i balistyki, stwierdził jednak, że to czym handlowali głogowianie, to jednak broń, choć niezdatna do użytku." Ten tekst po prostu wygrywa:> Bron tylko niezdatna do uzytku:D HEHEHE!! W sumie jakby sie nad tym dobrze zastanowil to nawet taki zgnily mosin to jednak bron. Jakby tak zaciagnal po nerach taka radziecka lufa to uuuu...Hehe:)Pozdrawiam T.
makul Napisano 13 Lipiec 2007 Napisano 13 Lipiec 2007 pytanie do biegłego - czy jeśli mam w domu przetopiony ze stali czołgowej szpadel to mam broń czy nie?? Bo jest to element np. pancerza, służyło to do celów militarnych ale... no teraz jest czym innym.pzdrmakul
huk 100 Napisano 15 Lipiec 2007 Napisano 15 Lipiec 2007 Tak panowie –tak jest w naszym prawie ! Kolega miał sprawę –padło pytanie na Sali od prokuratora czy to jest broń palna (to był zaspawany zniszczony destrukt karabinu) –na to biegły –tak jest to broń palna –a dalej podaje szczegóły że broń jest nie sprawna i bezpowrotnie zniszczona –dziękuje odparł prorok pytań więcej nie mam –jest tom broń palna ! chory kraj szkoda już tu na to prądu na forum -pozdro
41pp Napisano 7 Wrzesień 2007 Napisano 7 Wrzesień 2007 Makul oczywiście, jesteś przestępcą, bo twoim obowiązkiem było upewnić się, że nie kupujesz wyrobu pochodzącego z materiałów ogólnie militarnych i wymagających zezwolenia na broń", chodź przetworzonych. Nieznajomość prawa nie zwalnia przed odpowiedzialnością!!!PS Ja tam na wszelki wypadek wyzbyłem się wszelkich przedmiotów metalowych, wystrugałem chochelkę z drewna lipowego i używam noża z krzemienia, inst. elektr. też zlikwidowałem, bo mogła pochodzić z pierścieni wodzących pocisków, przechodzę na kaganek bo nafta też może być podejrzana!!!!. Pozdr. Dla Wielkiego Prokuratora , mam nadzieje że za parę min skończy się ta szopka , tylko co dalej ??????
8total4 Napisano 7 Wrzesień 2007 Napisano 7 Wrzesień 2007 41pp a z czego zrobiles komputer ? ;)podobnie sformułowane prawo jest np. z posiadaniem kastetu.. za kastet jest mandat i konwistkata, a za niesienie metalowej rurki w dłoni najwyzej upomnienie słowne.. a z tego co wiem to kastetem mozna zlamac szczeke, a rurką rozbic czaszke.. ehh chory krajteoretycznie tekst biegłego nie ma sensu, bo broń niezdatna do uzytku to juz nie broń!repliki air- soft'owe też można by pod to podciągnąc bo wygladaja jak bron, nie załadujemy naboju do komory, a więc broń niezdatna do użytku.. a jednak w pełni legalne, nie trzeba rejestrowac, a jedynie nie wolno nosic w miejscu publicznym bez pokrowców..jeżeli ekspertyza dowiodłaby iż z tej broni w takim stanie, dało się oddac strzał - wtedy niech sądzą ludzi, którzy mogli faktycznie nie zdawac sobie sprawy ze sprzedaja zagrożenie.w USA ostatnio Ojciec wyrobił pozwolenie na broń 8-miesięcznemu dziecku, takie jest tam prawo. obywatel nie karany (dziciak) , więc miał do tego prawo. a w Polsce nawet do napastnika nie można strzelic jak sie posiada legalna broń bo jeszcze osądzą o napaśc.. nie popieram handlu jakąkolwiek bronią, ale takie artykuły to totalna przesada. napewno kryminalista chcący kogoś zabic kupiłby zardzewiałego Mosina na portalu aukcyjnym, zachowując w ten sposób 100% prywatnosci (ktora zreszta gwarantuje konstytucja) i miałby 100% pewnosc iz zakupiona bron załaduje i wystrzeli (z zamka ktorego nawet gromowładny Zeus nie ruszy)w Polsce żyjemy ehh..pozdrawiam!
41pp Napisano 7 Wrzesień 2007 Napisano 7 Wrzesień 2007 8total4, z tym komputerem to przestraszałeś mnie nie na żarty. Przypomniałem sobie jak za czasów Stalina, gdzieś w 1953roku przywlokłem do domu parabellum i to nie wykopek tylko w doskonałym stanie, z amunicją i czarną lakierowaną kaburą, przedtem pokazywałem go /chwaliłem się/ kolegą w szkole, ale zostałem przelicytowany; kolega przyniósł ogromny zapalnik od bomby, i nikt z tego nie robił problemu nawet MO i UB, dostałem dwa pasy" na du..ę , ojciec wyrzucił do sadzawki, pouczając że mogłem sobie zrobić krzywdę. I po hałasie. Nikt nie doniósł a widziało to przynajmniej z 50 dzieci. A teraz taka doskonała demokracja i państwo prawa, wszystko zagrożone przynajmniej wyrokiem na zawiasach". A trzeba przyznać że uczęszczałem do prywatnej szkoły SS Zmartwychstanek, tak że min.Żobro by już miał na zanarybek" ,,,oczywiście w sensie odwrotnym. I jeszcze jedno już w liceum, mieliśmy cały magazyn naboi do KBKS, TT itp.Pozdrawiam Nową DemokracjęWspółczuję wam Młodym
8total4 Napisano 7 Wrzesień 2007 Napisano 7 Wrzesień 2007 41pp:ciężko teraz wyrosnąc na świadomego człowieka, bez problemów typu uzależnienia czy konflikt z prawem, ale chyba się nie mylę mowiac ze śmiganie z piszczałą to o wiele pożyteczniejsze dla kraju zajęcie niż np. nastolatki handlujące heroiną..demokracja a ciągle tylko czegoś zaraniają, i nie mówie tu o piciu na ulicach bo to jednak troche przesada..nie biorą się za kiboli czy bandytow, tylko wszystko filtrują, a demokracja to dobra przykrywka dla metod szpiegowskich :)takie delikatne uchylenie uwagi ;)co do tego narybku to mieszkam w mieście o wybitnie sklerykalizowanej radzie i z najbardziej znanym klasztorem w kraju.. MoherTown ..nawet ten od teorii Smoka Wawelskiego ma gabinet blisko twierdzy MoherTown :)zbyt mało obywateli próbuje w tym kraju wziac sprawy we własne ręce, kazdy jest zajęty, spieszy się do pracy, szkoly, olewa totalnie państwo, a potem przychodzą wybory i 'trach'. Zawsze mozna chociaz mniejsze zło probowac wybrac .Z tego co wiem to Eksploratorzy tez są obywatelami tego kraju, więc powinnismy miec zagwarantowaną wolną rękę, napewno jest w konstytucji jakis paragraf który mógłby uprawomocnic legalne wykopki.z bronią od zawsze był kłopot, staram się jej unikac aczkolwiek nie można byc pasywnym na przypadki innych.nawet jeżeli nic nie da się zrobic.pozdrawiam!
jacenty2004 Napisano 7 Wrzesień 2007 Napisano 7 Wrzesień 2007 A jest czego współczuć! Za głębokiej komuny jak się człowiek bawił w 4 pancernych to w użyciu były giwery zrobione przez tatusiów z rurek i desek , odpustowe korkowce były na porządku dziennym nie wspominając o Precyzji " a'la Parabellum w zestawie uzbrojenia był też podrdzewiały mosin ,nagant , steyr 12 i MG 42 bez kolby które oczywiście nie cieszyły się powodzeniem ze względu na to ,że były duże ,ciężkie i nie sposób było je utrzymać za paskiem w postaci gumki u gaci :) Zresztą i tak wszyscy zazdrościli Grześkowi czegoś w postaci kałacha na baterie który robił ta ta ta i chyba nawet świecił na czerwono żarówką w lufie.Nawet carska szaszka Karola nie zrobiła na nikim wrażenia ,a wręcz przeciwnie... do zabawy w rycerzy nie nadawała się wcale ,bo rozwalała od razu wszystkie miecze.... I teraz najlepsze ! Do nikogo nie wpadła wtedy nad ranem do domu żadna brygada MO ,ZOMO czy UB ! Mieli pewnie inne zajęcia ,bo pewnie tropili przeciwników władzy ludowej i przez myśl by im nie przeszło żeby zajmować się jakimś tam złomem którego tony leżały po komórkach garażach i za stodołami :)... Tera mamy lepsze czasy widzi taki cymbał korkowca i twierdzi że to broń ,bo strzela za pomocą prochu ,a łun je rzeczoznawca to wi co mówi. Ale co tam, idę włączę tiwi posłucham co tam w polityce i od razu mi się weselej zrobi ...jak to w cyrku :) Zresztą takie mamy czasy ,że co się dziwić ,że te bidne młode chłopaki z policji czy ABW też dostają głupawki i nie bardzo wiedzą kogo gonić - łapać i dlaczego jak im co chwila zamykają jakiegoś szefuńcia :)
41pp Napisano 7 Wrzesień 2007 Napisano 7 Wrzesień 2007 jacenty2004 Wspominałem tylko stare czasy, i swoją młodość, czasy były ponure , masz rację że tego sprzętu walało się w onach" na pobliskich polach, i strzechy też coś wyrzucały", a MO i UB latał" za czymś konkretnym a nie za szczylami" takimi jak ja.Pozdrawiam
8total4 Napisano 7 Wrzesień 2007 Napisano 7 Wrzesień 2007 41pp:dokladnieClaromontana :)jacenty2004:wiele słyszałem o takich zabawach za czasów PRL i było to na porządku dziennym :) dziadek mojego kumpla miał kilka stielhand'ów, a jego matka mało nie zrobiła z jednego tuczka na ziemniaki.. przyjechała milicja, zdeponowali, powiedzieli ze zalegały po wojnie i po problemie..a teraz to pół rodziny aufwiedersehen #### między podłużne kawałki żelaza..może kiedyś doczekamy choc troche wiecej demokracji.grunt to nie byc pasywnym..pozdrawiam!
41pp Napisano 7 Wrzesień 2007 Napisano 7 Wrzesień 2007 8total4 no to może zajmiemy się 27pp=7DP, a może i Kurpińskim, ostatni raz widziałem Go na pl Daszyńskiego w 1950, byłem mały , ale to pamiętam !!! Trochę próbowałem na osi Olsztyn -Janów Złoty Potok, ale od 40-lat nie posunąłem się za bardzo, trochę relacji już nieżyjących, i to wszystko!!PozdrawiamPS 5050028029
8total4 Napisano 7 Wrzesień 2007 Napisano 7 Wrzesień 2007 jesli chodzi o oś Olsztyn-Siedlec-Janów-Złoty Potok to na forum jedna osoba zna te tereny lepiej niż własny pokój ;)a skąd jesteś 41pp ?co do 7dp to mam ciekawą relację od znajomej osoby.używasz gg?moje 3762901.pozdrawiam!
41pp Napisano 7 Wrzesień 2007 Napisano 7 Wrzesień 2007 jacenty2004 jak było 4-pancernych to ja już byłem na studiach ,bez złośliwości upraszam. I jedna rada, jak masz wybór z relacją pradziadka i ojca to lepiej słuchaj OJCA, ale to już Twój problem!!!. PS i przyhamuj, bo jeszcze trochę to zostanie Ci jako jedyne sprawdzone źródło informacji G.W. +TVNSerdecznie Pozdrawiam Czcigodnego KOLEGĘI życzę sukcesów w pisaniu historii na nowo , poraz kolejny!!!
DJ MHz Napisano 7 Wrzesień 2007 Napisano 7 Wrzesień 2007 Za h... czemu dostali wyrok jak i tak jak byk pisze w ustawie o broni i amunicji ze bronia palna nazywamy przedmiot ktory za pomoca sprezonych gazow prochowych powoduje wystrzelenie pocisku ... zreszta kazdy pewno zna ten art... Ja bym sie bronil tam i nie pozwolil by jakis prokurator gadal glupoty. Powiedział bym wprost panie, nie znasz sie pan na prawie i gadasz pan pierdoly" h.. z tym ze bym 500 zl kary dostal za obraze sadu :] wazne ze stawial bym na swoim :D
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.