ubenfurer Napisano 21 Czerwiec 2007 Autor Share Napisano 21 Czerwiec 2007 Sprzeciw Polski przeciwko systemowi ważenia głosów jest jak najbardziej uprawniony - ocenia Posener. Zwraca uwagę na próby ośmieszenia polskiego prezydenta i premiera za pomocą chwytów a najniższym poziomie", w rodzaju hasła Umrzeć za pierwiastek kwadratowy", co ma być tak śmieszne, jak atak polskiej kawalerii na niemieckie czołgi w 1939 roku".ale mnie wk..wiła niemiecka świnia prasowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paweł80 Napisano 21 Czerwiec 2007 Share Napisano 21 Czerwiec 2007 luz luz ja myślę że autorowi własnie chodziło porównanie fałszywej propagandy z 1939 do teraźniejszego zachowania! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 21 Czerwiec 2007 Share Napisano 21 Czerwiec 2007 Pawel ma racje - tylko ciekawe czy Niemcy wiedza wogole o co chodzi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pokemon Napisano 21 Czerwiec 2007 Share Napisano 21 Czerwiec 2007 Trzeba robić swoje i nie dać się wpuszczać w maliny. Takie zagrywki są znane nie od dziś. A są jeszcze brutalniejsze np. w przypadku oporu jakiegoś Państwa (tak jak tu Polski) podstawia się inne Państwo konia trojańskiego". To Państwo mówi tym samym językiem niemal do ostatniej chwili, aż przed głosowaniem zmienia zdanie (co było oczywiście wcześniej ukartowane) i oficjalnie powiadamia o tym to pierwsze Państwo, które zostaje na lodzie, samo kreuje sobie wizerunek awanturnika i za późno szukać pomocy innych, kiedy pomoc miała przyjść właśnie od drugiego Państwa. Wbrew pozorom nasze akcje na świecie byłyby więcej warte, gdybyśmy mieli lepsze stosunki z Rosją (mówię tu oczywiście tylko i wyłącznie o partnerskich stosunkach gospodarczo-handlowych). Rosja- alternatywa dla UE którą widzimy w USA. Tylko czy USA w nas to widzi? To jest wielka brutalna polityka,od której bardzo dużo zależy. Być może nawet nasz przyszły los. Kwaśniewski był dobry, bo wszystko akceptował. Kaczyński jest be, bo się stawia. Historia wszystko osądzi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przełaj Napisano 21 Czerwiec 2007 Share Napisano 21 Czerwiec 2007 Nie było by tego umierania za pierwiastek gdyby nasz rząd i nasza kochana minister spraw zagranicznych odpowiednio wcześniej przedstawili polski pomysł liczenia głosów i stworzyli koalicję państw, które by go poparły. Mamy teraz sytuację jaką mamy i sami jesteśmy sobie winni. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 21 Czerwiec 2007 Share Napisano 21 Czerwiec 2007 Dobre Uben :))Chcesz im zagrać na nerwach to posłać zdjęcia kolumn jeńców Wehrmachtu z 1945 r., :)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ubenfurer Napisano 21 Czerwiec 2007 Autor Share Napisano 21 Czerwiec 2007 e tam po co :), to że niemcy podczas IIww bali się do lasu wchodzić nie jest mitem :-) , bali się po prostu starć z żołnierzem polskim ale stracha przed wejściem i mordowaniem niewinnych po lasach i zagajnikach nie mieli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 21 Czerwiec 2007 Share Napisano 21 Czerwiec 2007 Pod Monte Cassino jak nasi łącznościowcy wleźli na niemiecką częstotliwość to ryczeli Ruhe !!! Verfluchte deutsche schweine !!!":)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bocian Napisano 21 Czerwiec 2007 Share Napisano 21 Czerwiec 2007 Zasadniczo to nie poruszamy aktualnej sytuacji politycznej na forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szendzielarz z. Napisano 23 Czerwiec 2007 Share Napisano 23 Czerwiec 2007 Uben to ze niemcy bali sie walki w lasach ,walki na bagnety to takze mit . wg wspomnien bojcow rkka w walkach wrecz to byly diably . zatem nie zgadzam sie z toba do konca. czy myslisz ze polacy czasem nie wymiekaliw ogniu walki ? czy idac w strone lasu ,nie masz prawa czuc ze jestes obserwowany poprzez muszke i szczerbinke mosinka lub g41 ? kazdy sie obawial ataku na zwlaszcza okopanego ,umocnionego przeciwnika . szkopy zwlaszcza w swopoich lasach ,za odra ,w Prusach walczyly do konca !czy myslisz ze to cos niezwyklego powstancy z waawy nastoletni ? a mysdlisz kto byl w volksturmie ,w berlinie w 45 ? szczeniaki polowaly na t34 ,is-y oraz su-ki.a tak przy okazji nie wiedzialem ze masz wogole jakies poglady polityczne :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 23 Czerwiec 2007 Share Napisano 23 Czerwiec 2007 Piku znowu wrócił......Akurat Niemcy w 1939 unikali starć z naszymi bojcami na bagnety w szczególności, a jak co do czego przyszło to i trupa znacznie więcej zostawiali niż nasi.W 1945 bronili już Heimatu i zresztą inaczej walczyć nie mogli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaca2003 Napisano 23 Czerwiec 2007 Share Napisano 23 Czerwiec 2007 W 45 bili się dla grtschen i helgi a nie o vaterland.Do ostatniego sznapsa.Nie oddali nawet butelki.Acer wybacz ale gdzieś Ty wyczytał lub zasłyszał ze niemiaszki gdziekolwiek i kiedykolwiek walczyli na bagnety?Tego niestety to bali się jak diabeł swięconej wody.Zawsze i wszędzie i do dziś.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szendzielarz z. Napisano 23 Czerwiec 2007 Share Napisano 23 Czerwiec 2007 Acer ,no mialem na mysli zwlaszcza tereny w rosji ,po 41. nie robmy z nienmcow cieniasow ,w tamtej armii tez przewazal stan kmiecki.Szkopy potrafily ogolnie walczyc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 23 Czerwiec 2007 Share Napisano 23 Czerwiec 2007 Walczyć umieli, ale oprócz umiejętności trzeba chęci i jakiejś pasji, a w tym to Polacy na głowę bili Niemców.Do ostatniego sznapsa - omal nie spadłem z uśmiechu ze stołka :) dobre Jaca !!! :))Już gdzieś to słyszałem ale dobre :)))Chyba zaraz sam idę się czegoś napić :))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ubenfurer Napisano 23 Czerwiec 2007 Autor Share Napisano 23 Czerwiec 2007 panie szyndzielarz nie poruszam tu sprawy politycznej bo g... mnie to obchodzi ale chodziło mi o to jak z nas szydzą i przytaczają mity których większość społeczeństwa odbierze jako dosłowne bo nie znają dokładnie historii polskiego września , http://42.pl/u/sGC_ubenfurer - tu można poczytać trochę o micie a o tym że się bali wchodzić do lasu to dalej obstawiam bo bali się polskiego partyzanta :-)i to raczej piku nie jest mit Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 23 Czerwiec 2007 Share Napisano 23 Czerwiec 2007 No, niechby taka Prasse Schweine w czasie okupacji wlazł do lasu i wpadła na partyzantów, to uuuuuuuuuuuuuuuu i nic by nawet nie zostało :)Faktem, jest że za dużo sobie pozwalają, w końcu ktoś poważnie poirytowany da w końcu w morde i się skończy pisanie bzdur.My powinniśmy wstawiać jak najwięcej zdjęć klęsk niemieckich, jeńców, rozbitego sprzętu, trupów - psychologicznie im dołożyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ubenfurer Napisano 23 Czerwiec 2007 Autor Share Napisano 23 Czerwiec 2007 tak jest acer zgadza się :) , ale nie jesteśmy prasowcami , gdybyśmy się w to bawili to wtedy by powstał kontr artykuł he he he pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaca2003 Napisano 23 Czerwiec 2007 Share Napisano 23 Czerwiec 2007 Choc sam mieszkam w Gdańsku to znam parę miejsc na Lubelszczyżnie(szeroko pojęte) gdzie do dzis niemieckie antypartyzanckie ekipy uzyzniają polski bandycki las.I niech tak pozostanie.Jest to element lokalnego folkloru.I miejscowi bardzo dobrze się tam bawią.Niemiec wchodzący do lasu- uachacha dobre.Nawet w kabarecie jeszcze takiego czegos nie zrobili.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danieloff Napisano 24 Czerwiec 2007 Share Napisano 24 Czerwiec 2007 Za to my w wielu dziedzinach do dzisiaj siedzimy w lesie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szendzielarz z. Napisano 24 Czerwiec 2007 Share Napisano 24 Czerwiec 2007 dobrze zatem niech tak bedzie ,widze kochacie mity gloryfikujace partyzantke ( oczywiscie tylko AK ) ,niech dolacza do bohaterskiego dowodcy obrony Wizny ,dowodcy obrony Westerplatte . Niech tak wiec zostanie . Tylko powiedzcie mi czemu ,skoro jestesmy tacy bitni ,wrogowie sierunia w gacie na widok samych ,lasow ,a co dopiero naszych partyzantow ,to zemu wszystkie wojny przegrywamy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ubenfurer Napisano 24 Czerwiec 2007 Autor Share Napisano 24 Czerwiec 2007 może dlatego - http://www.1939.pl/uzbrojenie/porownanie.htmNa klęskę wrześniową złożyło się wiele czynników, z których przyczyny politycznej natury leżały w polityce zagranicznej rządu sanacyjnego, powodującej faktycznie polityczne i militarne osamotnienie Polski w walce z najazdem hitlerowskim. Kampania wrześniowa zakończyła się dla narodu polskiego przegraną, nie oznaczało to jednak kapitulacji narodu przed najeźdźcą. Wojna obronna we wrześniu 1939 roku wykazała, że naród broni nie złoży. Już w toku tej wojny połączyły się we wspólnym wysiłku wszystkie patriotyczne żywioły społeczeństwa mimo barbarzyństwa, okrucieństwa i bestialstwa ze strony Niemieca co tak piku obstajesz za germanami co ? :-)pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cis Napisano 24 Czerwiec 2007 Share Napisano 24 Czerwiec 2007 Tak się składa skarbie, że do jakiegoś XVIII w. bywało całkiem nieźle z tym wygrywaniem. Niestety później gorzej , nie na skutek równych szans w boju, czy woli walki przeciętnego żołnierza , lecz ilości przeciwników (nasze nieszczęsne położenie), słabości gospodarczej (zwłaszcza po rozbiorach) czy warcholstwa - niestety naszej elity".Niezależnie czy było tak czy inaczej, powinno być: Nasi są najlepsi i basta. Niemcy jakoś solidarnie nie s.... do własnego gniazda. Niestety u nas bywają inne klimaty. pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
suchy ss Napisano 24 Czerwiec 2007 Share Napisano 24 Czerwiec 2007 bo wycinamy lasy i jest ich coraz mniej xD, a tak na powanie przegrywamy wojny bo wladza" nie umi sie dogadac miedzy soba:/ tak bylo, jest i bedzie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
suchy ss Napisano 24 Czerwiec 2007 Share Napisano 24 Czerwiec 2007 o ja odpowiadalem pikowi a tu juz 2odp:p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.