Skocz do zawartości

szukanie tożsamości?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
http://wiadomosci.wp.pl/kat,,statp,UHJ6ZWdssWQgcHJhc3k%3D,wid,8907531,wiadomosc.html

dość ciekawa i trafna obserwacja..... Nie mamy niestety żadnych odniesień porównawczych, bo na Ukrainie na ten przykład mają teraz Oldukrainianstate" (cokolwiek by to miało znaczyć), jak my 50 lat temu ziemie prapiastowskie i wcale nie muszą sięgać podświadomie do polskich czasów.

A tak na marginesie to relatywizowanie roli Niemców w wojnie to chyba zajwisko coraz powszechniejsze nie tylko w Niemczech.....

Ciekawe o tych białych przepaskach. Ktoś coś słyszał na ten temat? Niemcy" będą odtąd z opaskami na inscenizacjach?
Napisano
Zagubienie się Polski i Polaków we współczesnym świecie (nie pierwszy raz) skutkuje takimi dziwolągami", zadziwiającymi nawet Niemców, gdyż w Niemczech wszelkie przejawy neonazimu są natychmiast i bezwzględnie zwalczane.
Jak tak dalej pójdzie, to Wehrner von Braun, b. mieszkaniec Wyrzysk koło Piły zostanie uznany za najwybitnieszego polskiego naukowca (bo innych nie mamy).
Napisano
Witam. Moim zdaniem to żadne zagubienie tylko po prostu wchodzenie niemcom w tyłek. Druga sprawa to bezwarunkowa fascynacja niemieckim mundurem. Wszystko to przybiera smieszne ale i niebezpieczne rozmiary. Jeżeli ktoś sądzi że takie służalce zachowanie pomoże Polsce w dobrych kontaktach z Niemcami to się myli. Bedą do nas się usmiechać ale swoje myśleć. Myśleć bedą że znowu biedne polaczki szukają sobie nowego pana, że nie wyzbyli się kompleksu poddanstwa wzgledem niemca. Jak można szanować kraaj który sprzedaje własny honor, gdzie jeszcze pół wieku temu umierało za niego miliony Polaków.
Najbardziej mnie wku... jak jakiegoś typa pyta się z kąd jest i pada odpowiedz: z Breslau. Pozdrawiam.
Napisano
A mi się wydaje, że może tutaj działać syndrom sztokholmski w odpowiednio większej skali, kiedy to ofiary zaczynają się identyfikować ze swoimi katami.
  • 2 weeks later...
Napisano
A mi się wydaje, że pokolenie urodzone na ziemiach odzyskanych" zdaje sobie sprawę, że ich historia nie zaczęła się w 1945 r. Inna sprawa, że to co się dzieje jest czasem niefortunne ale nie demonizował bym całego zjawiska.
Napisano
Zgadzam się z Majrosem i Msaelm inaczej nazwać to można przykładem typu wiktymologicznego. Brak szacunku do samych siebie i czerpanie wzorców z silniejszego" tzn np Niemców ,ale nikt im nie powiedział o tym np, że Polska broniła się przeciwko dwóm agresorom przez tyle samo czasu co reszta Europy wspomagana przez Polaków tylko przed Niemcami (osłabionymi dość znacznie po 1939). Może byliśmy i może nadal jesteśmy narodem naiwnym ale sprawiedliwym i nie agresywnym. Gdyby nie Polska Europa mówiła by po turecku.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie