Za całe 5 zeta i nie tylko cz.3

[Moskit1]

To mój Fancik mam doważ pytanie, czy to prawda ze oficerowie niemieccy mieli swoje nazwiska w grawerowane na lornetkach. Bo tu wolno zauważyć miejsce wycięcia przez żołnierza nazwiska lub ???????

[Moskit1]

si

[bjar_1]

Nie nazwisko żadne tylko wydrapany numer produkcyjny...

[Majorian]

Łuska od szrapnela (niemieckiego?, bo do carskiej trochę nie pasuje) znaleziona razem z żoną na skupie. (pojechała tam z własnej inicjatywy zobaczyć jak to jest szukać hełmów i innego wojennego żelastwa:). Chciała też przy okazji znaleźć mi jakis ciekawy fant). Jak na złość poza ta łuską i kanistrem WH nic militarnego nie było.

[Majorian]

Najnowszym nbabytkiem jest to ogniwo gąsnienicy (panzer I/II?).

[8total4]

taki ptaszek sie zapodział u pewnego pana ;)

[8total4]

jak był jeden, to czemu nie drugi :P

[8total4]

a hodowca nazywał się Emil Meyer i pochodził z Wrocławia :]
pozdrawiam!

[Moskit1]

Majorian mam pytanie ta łuska, od czego szrapnela???? Mógłby pan rozwinąć ten wątek coś takiego posiadam Pozdro

[Majorian]

Moskit1. Szrapnel to taki rodzaj amunicji z kulkami w środku, które miały za zadanie razić piechotę. Powszechnie używany w czasie I WŚ. Więcej info. znajdziesz na forum lub w google. Pzdr.

[martian.]

To od szrapnela to nie łuska tylko pocisk bez zapalnika. Właśnie w tym były te paskudne kuleczki które gdzieniegdzie zaśmiecają całe poletka.

[Lemeryt]

Do kolegi Majorian, ta gąska wygląda jak do RSO. Co do szklanki szrapnelowej , to wygląda raczej jak skorupa granatu artyleryjskiego (duże przewężenie w miejscu wkręcania zapalnika).
Pozdrawiam

[Louis]

Witam,
tak, to niekompletne ogniwo pochodzi od RSO. Pozdr, Louis

[Majorian]

Dzięki za pomoc! Pozdrawiam

[Daro76]

Witam. Fanty ze skupu za 30 zeta. Kilka miesięcy temu cena była zaporowa ale po negocjacjach udało się. Pozdro.

[8total4]

ładny komplecik :)
ja za samą puchę zapłaciłem 15zł..
pozdrawiam!

[huk 100]

WFM ?

[huk 100]

Pozdro

[pokemon]

Skoro mowa tu o złomie i skupach złomu, to opowiem wam taką historyję jak sprzedawałem troche tegoż towaru :)
Puszki aluminiowe- jeździ mi gościu po worku foliowym magnesem, rozrywa worek bo się trafiła puszka stalowa (takie oszczędności dzisiaj- nie spodziewałem się :))
Pół reklamówki mosiądzu- rzucił na wagę, nawet nie zajrzał, zapisał ile kilo i poleciał schować nawet nie zaglądając do środka.
PS. Pewnie ma układ z którymś was i za cenę troche wyższą jak złom, wynajduje mu mosiężne artefakty, a że wychodzi na tym nieźle, to nie kombinuje i nie targuje się zbytnio :)))

[Moskit1]

Huk piękne się dżonko a ja silniczki od DKW. Poczekaj jak ja wystawie ))))))

[Moskit1]

Pokemon każdy kombinuje jak może, ale na tym mosiądzu troszkę się odkujesz)))))) Pozdro

[pokemon]

Poprostu zbywał, ale najciekawsza jest jego reakcja he,he
Towar był przebrany, ale może cos tam i znalazł dla siebie (kogoś lub was) :)))

[Tuszek]

huk 100

Bak od WFM to nie jest, Fumki miały korek wlewu paliwa nie centrycznie a po prawej stronie i po środku miały dziurę w celu mocowania go do ramy :)
Już prędzej bak od WSK M06, ale głowy nie daje.

[Tuszek]

Schodziłem dzisiaj 3 złomy i ani nawet łuski od pepszku nie znalazłem...
Ale zamieniłem słowo z amatorem ciepłych bułeczek ze złomu i mówi że było tutaj niedawno pare ciekawych rzeczy, ku mojemu zdziwieniu był to murzyn :)

[huk 100]

heheheh-tak to bywa -nie zawsze będzie niedziela -pozdro