karpik Napisano 16 Styczeń 2007 Autor Napisano 16 Styczeń 2007 Jak w tytule. Na awersie 11". Średnica 1,8 cm. Jakie wojska takie nosiły? Pozdrawiam. Karpik
karpik Napisano 17 Styczeń 2007 Autor Napisano 17 Styczeń 2007 Duży, śr 3cm, może coś na nim jest ale nie wiem jak go wyczyścić(leży w oliwce)
karpik Napisano 17 Styczeń 2007 Autor Napisano 17 Styczeń 2007 Dziwny tył, wydaje mi się, że wygięte specjelnie i po co ta dziura?
dareQ Napisano 26 Luty 2007 Napisano 26 Luty 2007 sorki że z taaakim opóźnieniem, ale nauka była ciut ważniejsza :)uff.. wreszcie udało mi sie przetłumaczyć te ruskie krzaczki". Wkleję jeszcze raz cały text z tej stronki, którą znalazł karpik.. Guziki z numerami a także oznaczeniami literowo-cyfrowymi były wprowadzone w częściach rosyjskiej armii w grudniu 1829 roku. Oczywiście było to zrobione pod wpływem wojny 1812 roku, kiedy to wtargnęły do Rosji wojska armii francuskiej. U Francuzów guziki liniowych pułków miały tylko numery otoczone roślinnym wzorem, w artylerii pod numerem były skrzyżowane armaty, w pułkach strzelców – numer i na dole dwa (rożki / trąbki?), …, w gwardii - rodowy herb Napoleona I . Rosyjski wariant nie kopiował ślepo francuskich chociaż wiele detali było wykorzystywanych. Widocznie z powodów ekonomicznych guziki piechoty i kawalerii (husaria, ułani, pułki kozackie, dragoni) często mieli proste numery bez żadnych ozdóbek. Osobne pododdziały wyróżniały się literowo-cyfrowymi oznaczeniami.Póki co nie udało się nam na razie ujawnić jakichkolwiek wiadomości o konkretnych różnicach guzików z jednakowymi numerami przynależnych różnym częściom armii. Jeśli jest wskazówka dot. różnych wzorów guzików (np. białe albo żółte) to te dane nie mogą być określającymi, tak jak większość innych zachowanych guzików i nie ma w ogóle żadnego pokrycia. Graficznego zobrazowania cyfr (z ogonkiem, bez ogonka, proste, ukośne i inne) także chyba nie może uwzględniać jako oznaczeń, tak jak określone oznaczenia mogli wnosić wytwórcy guzików. Mimo tego w okresie oznaczania guzików z numerami niejednokrotnie wchodziły jeszcze częściej zmiany numeracji, co jeszcze bardziej plącze proces określania. W czerwcu 1862 roku najprawdopodobniej w związku z poważnym (więcej niż 2-krotnym) zwiększeniem ilości pułków armijnych, numery na guzikach były zniesione i na mundurach naszywano gładkie guziki bez rysunku. "Czyli poczatkowo numeracja miała jakiś sens a później wolna amerykanka" a raczej... wolna rosjanka :)Mam nadzieję, że to troche pomoże. Niech ci ruscy nauczą się jakichś cywilizowanych" literek :S
dareQ Napisano 26 Styczeń 2007 Napisano 26 Styczeń 2007 o matko! rosyjski miałem jakieś 20 lat temu ale spróbuję choć kawałek :)Guziki z numerami a także oznaczeniami literowo-cyfrowymi były wprowadzone w częściach(?) rosyjskiej armii w XII.1829 roku. Jak wiadomo było to zrobione na skutek(?) wojny 1812 kiedy to wtargnęły do Rosji wojska armii francuskiej.U Francuzów guziki liniowych pułków miały tylko numery otoczone okrągłą otoczką (masło maslane)z...(?) w artylerii pod numerem były skrzyżowane armaty...()w gwardii rodowy herb Napoleona 1. Rosyjski wariant nie kopiował ślepo francuskich chociaż wiele detali było podobnych. Z powodów ekonomicznych guziki piechoty i kawalerii(husaria, ułani.. dragoni) często mieli proste numery bez żadnych ozdóbek..."uff sporo tego jeszcze do tłumaczenia..może starczy?chyba że ktoś zna inną stronę z dokładnymi opisami w jakimś cywilizowanym" języku :)pozdr.
Dives Napisano 17 Styczeń 2007 Napisano 17 Styczeń 2007 Karpik , choć guziki to nie moja mocna strona , koleżeńska rada sprawdz na necie guziki napoleońskich pułków. Może tam coś odnajdziesz i doposujesz do swojego znaleziska. Ja tak rozszyfrowałem mój iemiecki" guzik. pozdrowienia . Dives
karpik Napisano 27 Styczeń 2007 Autor Napisano 27 Styczeń 2007 Dzięki DareQ Wygląda na to, że skopiowali od francuzów modę" na guziki z numerami. Tyle, że u francuzów numery te miały znaczenia. A tu- dlaczego 11?! Czy ta liczba ma jakieś specjalne znaczenie u ruskich?Pozdrawiam.
Kiler Napisano 27 Styczeń 2007 Napisano 27 Styczeń 2007 Rowniez chodzi o numer pulku. A swoja droga dareQ pieknie przetlumaczyles ten tekst, wszystkie bym tak chcial. A z guzikami francuskimi nie ma tam masla maslanego, bo na guzikach francuskich sa numery pulkow otoczone labrami.
dareQ Napisano 28 Styczeń 2007 Napisano 28 Styczeń 2007 Kiler :)z tym masłem maślanym" to chodziło mi o zwrot w tłumaczeniu- otoczone okrągłą otoczką... :)jaki sens miała numeracja u Rosjan? najwyzej jeszcze spróbuję doczytać(na coś przydały się lekcje tego ratniego" języka w szkole średniej...)pozdr.
karpik Napisano 28 Styczeń 2007 Autor Napisano 28 Styczeń 2007 Dzięki Kiler. Czyli był jakiś 11-ty pułk, bateria, pluton, drużyna(lub adekwatne jednostki). Za cholerę nie mogę znaleźć na zwykłych stronach. Pozdrawiam.
karpik Napisano 16 Styczeń 2007 Autor Napisano 16 Styczeń 2007 Jak w tytule. Na awersie 11". Średnica 1,8 cm. Jakie wojska takie nosiły? Pozdrawiam. Karpik
karpik Napisano 23 Styczeń 2007 Autor Napisano 23 Styczeń 2007 Kurcze. Znalazłem taki w necie ale też NO ID. Nic nikomu nie przychodzi do głowy czyja to jedenastka. Może podpowie coś, że w niedzielę znalazłem w pobliżu guzik kaisermarine.
karpik Napisano 23 Styczeń 2007 Autor Napisano 23 Styczeń 2007 http://www.guziki.radwan.pl/ Ten z 11 jest numerem 432 ale nie opisany.
karpik Napisano 26 Styczeń 2007 Autor Napisano 26 Styczeń 2007 Znowu znalazłem i znowu problem. Proszę o jakieś małe choć tłumaczenie bo ja cyrylicy nihuhu. http://www.pugoviza.ru/files/class_butt_cat.shtml?d=28&n=numb&fn=numbPozdrawiam.
Pytanie
karpik
15 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.