Skocz do zawartości

Czołg z Westerplatte - niedługo odjedzie" (...)


misio3

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
To co teraz piszę – to moje zdanie – ale mogę być w błędzie

Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni ma ekspozycję powiązaną ze służbą na morzu lub obroną wybrzeża - czołg nie bardzo pasuje do tej wystawy (...) chyba że na upartego.
Po drugie – jak sądzę, podejmowanie decyzji przez Dyrektora takiego muzeum wojskowego – który nadal pracuje w systemie hierarchicznym – nie może być autorytarne.
Dlaczego mogę tak domniemać ? - na terenie tego Muzeum możemy, między innymi, oglądać trzy radzieckie Muchobojki ( w tym jedna świeżo pozyskana ) , ZIS-a-2 i inne „ruskie” sprzęty ( mogące tutaj np. być po służbie w obronie wybrzeża ). Nie wierzę, że Dyrektor MMW w Gdyni nie był by zainteresowany takim eksponatem jak „ruski” czy Brygadowy T34/76 skoro ma miejsce na „podwórku” i stara się w miarę swoich możliwości .

Sądzę, że Dyrektor Muzeum Obrony Wybrzeża z Helu był żywo zainteresowany opieką nad tym czołgiem – zwłaszcza, że postarał się o pozyskanie nadpalonej w Lęborku skorupy T34/85 – należącej do prywatnego kolekcjonera. – Myślicie, że nie !?
  • Odpowiedzi 252
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Decyzja w sprawie wywiezienia z Westerplatte do Lubuskiego Muzeum Wojskowego - została wydana w dniu 21.08.2007roku przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

TGRH dowiedziało sie o tym ( dostalismy kopię decyzji ) na osobistej wizycie u Konserwatora w dniu 4.09.2007 a także poinformowano nas, że jestesmy stroną w postepowaniu. Poinformowano nas również, że mamy 14 dni na ewentualne jej zaskarżenie i w tym czasie czołg nie zostanie ruszony z Westerplatte. (...)Wcześniej, jak nam oświadczono - tj. przed uroczystościami 1.09.2007r. na Westerplatte, pomimo planów - czołg nie został zabrany przez Wojsko z przyczyn logistycznych.

To na razie tyle......... .
Napisano
Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni ma ekspozycję powiązaną ze służbą na morzu lub
///obroną wybrzeża ///
-no właśnie obroną wybrzeża - a czy walki o wybrzeże w 45 nie mieszcza sie w tym?

Niedługo sie okaze ze PT-76 z niebieskich beretów tez nie pasuje do Muzeum MW w Gdyni....
Ta placówka pasuje najbardziej do kultywowania tradycji tej formacji.
Kiedyś prezes Rekina skarżył sie że ich skrzydło od B-17 miało być oddane też do Muzeum MW ale powiedziano im ze nie pasuje do ekspozycji.
Wychiodzi ze eksponaty są tylko problemem

PS 1
Kiedys jak byłem mały pamiętam wizyte w Muzeum MW w Gdyni-wchodziłem wtedy do pojazdu-tutaj pytanie do Forumowiczów: czy nie mógł być to transporter PTG K-61?


Pzdr.
@ndrew
Napisano
Mnie troche dziwi postawa Wojewodzkiego Konserwatora Zabytkow. Przeciez to jego OBOWIAZEK, dbac o zasob eksponatow na Pomorzu. I jesli powstaje idea usunac czolg, to powinien on zajac sie mediacja z innymi POMORSKIMI osrodkami, ktore moglyby ten sprzet przyjac (chociazby z helskim Muzeum, ktore ostatnio rozwija sie bardzo prezenie.
I guzik tutaj sie liczy czy to jest brygadowy czy zwykly ruski T34).

A tu sie okazuje, ze WKZ poprostu sprzedal" (w cudzyslowiu) sprzet poza wojewodztwo ktorego interesy mial chronic. Dla mnie, mieszkanca woj. pomorskiego to poprostu bezsens.

Panie wachmistrz ---> wybaczy Pan, ale to co Pan pisze jest takimi grubymi nicmi szyte, ze chyba sam do konca Pan w to nie wierzy. Postepowanie osoby, ktora zrobila podobno tyle dobrego dla Westerplatte nijak pasuje do Pana podejscia do kwestii czolgu.

Inna sprawa, ze moim zdaniem cala sprawa smierdzi kreceniem jakichs prywatnych lodow. Bo decyzje jakie podjeto w tej sprawie to jakis kompletny bezsens i brak logiki.
Napisano
Zaznaczam, ze moja opinia to tylko przypuszczenia, zeby nie bylo ze stawiam jakies konkretne zarzuty ;) Po prostu moja zdolnosc logicznego myslenia moze nie ogarniac glebszej logiki tej sytuacji :P
Napisano
No cóż. Jaka Rzeczypospolita, taki Konserwator.
Jak to dobrze, że mamy niedouczonych urzędników. Podając złe podstawy swoich decyzji robią nam piękne prezenty. :)
A jakie uzasadnienia piszą! Mmm... Mickiewicz ze Słowackim się przy nich chowają. Bajka.
A co do teciaka. Robimy zakład, że decyzja zostanie uchylona jako wadliwa? :]
Napisano
Poldek. Kiepski dowcip. Tym bardziej, że działam w kwestii teciaka.
Ciekawe, jak to jest, że konserwator chciał pozwolić na wywóz pojazdu przed 1 września, czyli przed uprawomocnieniem się jego decyzji?
Napisano
Co to się porobiło ten co wydobywał teciaka bez zezwolenia i straszył innych sądem pilnuje prawa przy innym teciaku hehehe –normalnie jak w TV samo życie Prawo i niesprawiedliwość –nie pozdro
Napisano
(...) ten co wydobywał teciaka bez zezwolenia" - huk100 pozwolenie od konserwatora było, dlatego też proszę byś zaniechał pomawiania mnie. Sądem nie straszę, ale uprzedzam, że możemy się tam spotkać, jeśli bardzo tego pragniesz.
A wracając do teciaka to jestem stroną w postępowaniu, więc podobnie jak misio, wiem jak wygląda sytuacja.
Napisano
A przed chwilą w gdańskiej Panoramie podali ze rewitalizacja pola bitwy na W-tte to zasługa wojewody(nota bene z PiS który dopiero100 dni włada).Wiec moze to nie końserwator a ten magiczny układ zabiera teciaka?
Pozdrawiam
Napisano
Jaca... Jakby Ci tu powiedzieć...?
No, ten, tego... Układ gdański jest teraz na celowniku. :)
Ja tam na miejscu Wojewody pakowałbym walizki. ;)
Napisano
Hehe, jaki cały teciak ? i gdzie ?? Tam chyba więcej papierów było, zezwoleń, pieczątek, chodzenia z wykrywkami niż tego eciaka" - chyba to był kawałek pancerza, płyta i chyba wszystko jak się nie mylę.

Tak że chyba płonne nadzieje na powtórkę punktacji Giertycha".
Napisano
akagi -chcesz to poszukaj w wyszukiwarce-bo mnie ten gość już nie grzeje-plujesz a mówią że deszcz - acer powórek na ten temat to już było pare -pozdro
Napisano
Panowie wracajmy do tematu. Jako stowarzyszenie, któro ma pod opieką dwie armatki 45 mm , a pozyskane na warunkach bardzo podobnych jakie oferuje TGRH, śledzimy całą sprawę od dość dawna. Sprawa naprawdę jest poważna i wyjątkowo coś tu nie gra. O ile działania TGRH cechują się jasną i rzeczową argumentacją popieraną pismami o tyle działania strony przeciwnej owiane są tajemniczością i dziwnymi jak dla mnie decyzjami obwieszczanymi TGRH w zasadzie po fakcie. Śmierdzi to Panowie niesamowicie.
Dlaczego komuś tak bardzo zależy na tym, aby ten czołg wyjechał z Westerplatte?
Dlaczego działania co do usunięcia czołgu na samym pocztku owiane były taką tajemnicą i do końca nie wyjaśnione jest gdzie miał ten czołg wyjechać? Co miało się z nim stać??
Znam takich bohaterów",którzy drą sprzęt ciężki upłynniając go za ciężkie pieniądze za granicę też w wielkiej tajemnicy. Chełpią się nawet mianem kolekcjonerów i obrońców zabytków.
Mamy nadzieję, że czołg zostanie na Pomorzu, a najlepiej jakby trafił w ręce chłopaków z TGRH, gdyż przedstawili oni szczegółowy i realny plan jego zagospodarowania i renowacji. Co najważniejsze - w pełni jawnie i zgodnie z prawem.
Napisano
I otóż to.

W Kielcach swego czasu do początku lat 90 w pobliżu ulicy Wesołej przy pomniku sowieckich żołnierzy stały dwa oryginalne działka 45 mm, wersje długolufe. Niestety nikt nie dopilnował, miasto olało temat, i działka szlag trafił :(
Napisano
Jak donoszą krasnoludki oraz GW" czołg z Westerplatte pozostanie na Pomorzu Gdańskim. Ma trafić do Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.
Ehh... A cuda się jednak zdarzają. :]

Ale to tylko pierwszy krok w sprawie teciaka.

Pozdrawiam
wars98
Napisano
http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35636,4490899.html

Jest szansa, aby czołg T34, który do końca września ma zniknąć z Westerplatte, pozostał na Pomorzu
T34 pojawił się na Westerplatte na początku lat 60., przed wizytą Chruszczowa. Miał pochodzić z 1. Brygady Pancernej im. Bohaterów Westerplatte, która w 1945 r. odbijała Pomorze z rąk Niemców. Kilka lat temu zakwestionowano jego historię. - Nigdy nie należał do Brygady - mówili historycy i rekonstruktorzy. Na Westerplatte powstaje Muzeum Pola Bitwy. - Czołg nie pasuje do nowej koncepcji, dlatego zostanie zabrany do wojskowego muzeum w Drzonowie. To państwowa placówka, a tylko taka może zabezpieczyć taki zabytek - zadecydował niedawno wojewódzki konserwator zabytków Marian Kwapiński.

W piątek do gry o czołg włączyła się kolejna państwowa placówka - gdyńskie Muzeum Marynarki Wojennej.

- Wbrew spekulacjom, istnieje wiele przesłanek ku temu, że czołg należał do 1. Brygady Pancernej. To wystarczający powód, aby pozostał na Pomorzu - mówi komandor Sławomir Kudela, dyrektor muzeum. - Zwróciliśmy się w tej sprawie do urzędu konserwatorskiego. Gdybyśmy otrzymali zgodę, byłby to pierwszy duży, lądowy sprzęt pancerny w naszej kolekcji.


Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie