Bergfuhrer Napisano 20 Luty 2008 Napisano 20 Luty 2008 M35 to chyba jakis wymysł twórców replik, ja kojaze trzy wzory furażerek WH przy czym nie jest to mój temat, bergmutze są lepsze ; )M34 - ta taka kwadratowa jak kucharska trocheM38 - smuklejsza niecoM42 - z dwoma guzikami na przedzieTypowe szelki parciane w taśmie naramiennej maja po 1 dringu, wszywanym na wiele sposobów, albo na prosto równolegle do krawędzi taśmy, albo na ukos ale z Dringiem wszystym w koniec paska, albo na ukos z Dringiem po środku paseczka i złapanym z każdej strony dwoma szwami, bynajmniej te trzy ja rozróżniam jako poprawne i potwierdzone.
Hindus Napisano 20 Luty 2008 Napisano 20 Luty 2008 Tematu furażerek WH na naszym forum do tej pory nie poruszaliśmy, bo nie leżały one w zakresie zainteresowań naszej GRH (zajmujemy się późnym okresem wojny) – ale może rzeczywiście warto był by pochylić się nad tym zagadnieniem umundurowania Wehrmachtu.„…szelki parciane które mają po dwa d-ringi na jednej tasmie naramiennej…” – wyraźnie widać, że jest to niestandardowa modyfikacja – D-ring doszyty jest ze skórzaną podkładką – ja się pierwszy raz spotykam z takim rozwiązaniem„…pojedyńczymi d-ringami ale wszyte ukosnie…” – oba rozwiązania (wszycie proste i wszycie ukośne) występowało, aczkolwiek które rozwiązanie było bardziej popularne nie jestem w stanie powiedzieć„…przerabiam czechy parciane…” – osobiście odradzam, bo efekt nie będzie wystarczająco dobry w stosunku do nakładu pracyJak mniemam tutaj pewnie dotarłeś już:http://panzerlehr.mojeforum.net/viewtopic.php?t=67&highlight=szelkiPozdrawiamHindus
desertstone Napisano 20 Luty 2008 Napisano 20 Luty 2008 A co sadzisz o tych szelkach (austria) czy sie nadaja po małej przeróbce?
Bergfuhrer Napisano 20 Luty 2008 Napisano 20 Luty 2008 nie nadają się, jedyne co jest w nich fajne to haki, elementy skórzane są do kitu i nawet harry potter nie zrobi z tego niemieckich szelek.
Hindus Napisano 20 Luty 2008 Napisano 20 Luty 2008 Gdyby ich cena na wiadomym serwisie aukcyjnym była niższa, to zdecydowałbym się na ich zakup tylko po to żeby odzyskać z nich okucia…PozdrawiamHindus
swojak Napisano 28 Luty 2008 Napisano 28 Luty 2008 Witam. Dzisiaj kupiłem replikę sturma m 36 i za cholevy nie mogłem się połapać co do rozmiarówki.ostatecznie kupiłem r.52, ale nie było łatwe dopasowanie rozmiarów mojego ciała do rozmiarów bluzy.NP.w klatce mam 95, a kupiłem bluzę, która ma w klacie 115.20 cm za duża, ale nie mogłem inaczej, bowiem rękawy się zgadzają i długość.Mam nadzieję, że jakoś da radę. Nie wiecie , czy, w tego typu przypadkach kontrahent może zamienić towar na inny rozmiar?
Hindus Napisano 28 Luty 2008 Napisano 28 Luty 2008 Wszystko zależy od kogo kupowałeś bluzę – większość znanych mi dostawców zgadza się na wymianę towaru (o ile nie nosił on śladów używania). Zapytaj – to najprostsze rozwiązanie.PozdrawiamHindus
bartek02 Napisano 28 Luty 2008 Napisano 28 Luty 2008 Rzonica w bluzach Sturma pomiedzy rozm 50 a 52 jest tylko i wylacznie w klatce. Rekawy sa bardzo podobne.Jesli masz 95 w klatce i wzrost okolo 185 cm rozm 50 bedzie dla ciebie zdecydowanie lepszy.
swojak Napisano 19 Marzec 2008 Napisano 19 Marzec 2008 I prawda wyszła na jaw. Bardzo szybka przesyłka, ale jest problem, a dokładnie kilka problemów. 1)Kupowałem od Xmagnusa.2)Wziąłem rozmiar 52 i okazał się za duży(w porównaniu z kumplami, którzy kupowali dwa miechy temu u tego samego Pana, te same rozmiary)3) białe szwy(u kolegów niewidoczne, u mnie, rażące. Może się nie znam, proszę, o konstruktywną odpowiedź)4) inny odcień5)PLUS-można wymienić, nawet po wymianie pozytywów, ale czekam do czwartku.Wtedy podjedzie nowy rzut i wszystko się wyjaśni.Chciałbym się dowiedzieć, jak jest ze szwami, bo wiele zdjęć widziałem, temat wyczytałem cały i widziałem zachwalane mundury m 36 z białymi szwami, co mi za bardzo nie pasi.To problem firmy, czy może pierdół się doszukuję.Hindus, jakbyś mógł się jakoś odnieść, to bardzo bym prosił, bo wiem, że siedzisz mocno w temacie. POZDRO.
Hindus Napisano 19 Marzec 2008 Napisano 19 Marzec 2008 Witam,na wstepie wybaczcie, ze bedzie z bledami ortograficznymi, ale mam tylko dostep do komputera bez polskich znakow.Szwy wykonywane jasna nicia w niemieckich bluzach polowych nie sa rzecza nietypowa (w tym rowniez w bluzach M36) - wiec pod tym wzgledem replika STURM'a przystaje do oryginalu - w tym linku mysle, ze znajdziesz informacje, ktore rozwieja Twoje watpliwosci:http://panzerlehr.mojeforum.net/viewtopic.php?t=41PozdrawiamHindus
swojak Napisano 21 Marzec 2008 Napisano 21 Marzec 2008 Oczywiście ten link rozwiewa moje wszelakie wątpliwości. Strona jest mi znana,aczkolwiek chciałem się przekonać, czy nie będzie jakichś opozycjonistów. Jakoś nie ma, w związku z czym czekam. ( odpowiedzi od firmy nie miałem, a jest czwartek).Pozdro i Wesołych Swiąt. PS. Hindus dzięki wielkie za zainteresowanie sprawą. WŚ.
swojak Napisano 21 Marzec 2008 Napisano 21 Marzec 2008 Była odpowiedź od firmy, jestem usatysfakcjonowany.
desertstone Napisano 27 Marzec 2008 Napisano 27 Marzec 2008 Panowie chodzi mi o naramienniki m36. Czy mają byc w kolorze cimnozielonym tak jak kołnierz ,czy w kolorze bluzy .która opcja jest prawidłowa.Oferowane bluzy m36 mają głównie naramienniki w kolorze bluzy.
Hindus Napisano 27 Marzec 2008 Napisano 27 Marzec 2008 Zasadniczo do bluzy M36 na wczesny okres wojny będziesz potrzebował naramienników na sunknie ciemnozielonym (M36), na późniejszy zaś na suknie feldgrau (M40). Ale tu uwaga: ciemnozielone naraminniki w mniejszych ilościach, ale stosowano do końca wojny również do późniejszych modeli bluz (M40, M41, M42, M43, M44) – mimo, że produkowano już naramienniki M40 (na suknie feldgrau) i M44 (na suknie feldgrau, ale w wersji uproszczonej / oszczędnościowej). Działo się tak między innymi dlatego, że żołnierze przepinali je z wcześniej używanych bluz M36, a po za tym w warsztatach krawieckich zalegały jeszcze zapasy ciemonzielonych naramienników.PozdrawiamHindu
boyen75 Napisano 7 Kwiecień 2008 Napisano 7 Kwiecień 2008 Witam gdzie najlepiej kupić m36 z zielonymi naramiennikami,na allegro i w większości sklepów są ale z naramiennikamim w kolorze bluzy.Frankowski ma ale za 450 pln (to chyba lekka przesada).Może ktoś z was organizuje jakieś wieksze zakupy, chętnie załapałbym sie.Pozdrawiam
bartek02 Napisano 7 Kwiecień 2008 Napisano 7 Kwiecień 2008 Wszystkie bluzy Sturma sa z pagonami od M40Kupujesz bluze z tymi pagonami a wlasciwe musisz sobie dokupic osobno to najlepsze rozwiazanie.Jak chcesz kupic m36 ze Sturma trochetaiej niz na wspomnianym serwisie aukcyjnym zlos sie do mnie na priva
boyen75 Napisano 7 Kwiecień 2008 Napisano 7 Kwiecień 2008 bartek02 napisałem do Ciebie @ nie wiem czy doszedł ,jezeli nie to jestem zainteresowany zakupem bluzy m36 boyen75@o2.pl pozdrawiam
hecer Napisano 7 Kwiecień 2008 Napisano 7 Kwiecień 2008 ludzie już przestancie czadzić--ile razy to już było przerabiane--od kogo jest lapsza czy od K.... czy od F...--i znowu sie posypią karteczki---każdy ma to co chce ja mam od F... i jestem zadowolony--nic sie nie pruje,nie drze--jest zaj....spoko---a jak czytam,że ten ma to,a tamten to---to hawtować sie chce---jeszcze dojdzie do tego,że jak ktoś będzie miał orginał to będą przesmradzać---
Birmingham Napisano 2 Lipiec 2010 Napisano 2 Lipiec 2010 Witam. Posiadam kurtkę wz.m36. Mundur ten jest w dosyć dobrym stanie, niemniej posiada pewne ubytki. Brakuje na nim orła, korpusówek i naramienników, a także klamer do pasa głównego.Posiada też trochę uszkodzeń spowodowanych działaniem moli, mechanicznych /widoczne rozdarcie na mankiecie prawego rękawa/i zabrudzeń. Jest też mocno wypłowiały, co wyraźnie widać po różnicy barw między innymi w kieszeniach, pod podszewką, a w jego częściach wierzchnich. Wszystkie guziki zostały przyszyte już obecnie, gdyż oryginały nie zachowały się, z wyjątkiem plastikowych. Wygląda na to, że był noszony w okresie powojennym jako ubiór cywilny, co zdarzało się wówczas bardzo często. Generalnie nie mam do niego wielkich zastrzeżeń, niemniej zastanawia mnie brak jakichkolwiek stempli na podpince. Nie ma rozmiarówki, ani pieczęci odbioru. Czy moglibyście mi w tym temacie pomóc?Pozdrawiam.
Hindus Napisano 2 Lipiec 2010 Napisano 2 Lipiec 2010 A możesz dać bardziej szczegółowe zdjęcia?Przydały by się fotogafie: kołnierza w miejscu gdzie powinny być naszyte patki i jego odwrotnej strony, miejsca gdzie naszyty był adler, dolnych i górnych kieszeni, podszewki (zwłaszcza w miejscu gdzie znajdują się otwory na haki do pasa głównego), wewnętrzej kieszonki na opatrunek osobisty, guzików do podkołnierzyka.Na podstawie zamieszczonego przez Ciebie zdjecia trudno cokolwiek powiedzieć...PozdrawiamHindus
Birmingham Napisano 2 Lipiec 2010 Napisano 2 Lipiec 2010 Załączam kolejne fotografie. Niestety, rozmiar plików jest na tej stronie dopuszczalny tak niewielki, że wiele detali się gubi w powiększeniu. Po orle i korpusówkach nie ma nawet śladów nici, szycia, ani nawet nie widać by materiał miał w tym miejscu inną barwę, stąd wydaje mi się, że musiały być zerwane bardzo wcześnie. Z pewnością nie mogło to mieć miejsca w ostatnich latach.
Birmingham Napisano 2 Lipiec 2010 Napisano 2 Lipiec 2010 Kolejna fot. Brak śladu po korpusówkach i orle.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.