radek66 Napisano 6 Grudzień 2006 Autor Napisano 6 Grudzień 2006 panowie mam pomysl na nowy watek zwiazany z waszymi...DRUGIMI POLOWAMI!tymi piekniejszymi jak mysle...hehe.co na wasze hobby mowia (lub pokrzykuja), wasze zony dziewczyny lub tez nazeczone?bo ja gdy zblizam sie do piszczaly na blizej jak 2 metry rozpetuje trzecia wojne swiatowa!!!moja zona jest strasznie wrazliwa i nieodporna na samotne niedziele, czy soboty samotnie spedzone w domu. macie takie same problemy? tylko odwaznie panowie one tu pewnie nie zagladaja hehe :)))pozdro.
Klaus BOLS Napisano 6 Grudzień 2006 Napisano 6 Grudzień 2006 temat wielokrotnie poruszany na forum ;]
radek66 Napisano 6 Grudzień 2006 Autor Napisano 6 Grudzień 2006 jak tak to temat uwaza sie za zamkniety...hehe.ja tak tylko...z ciekawosci...pozdro
suchy ss Napisano 6 Grudzień 2006 Napisano 6 Grudzień 2006 eee tam najlepiej zabierac zonke ze soba:)a jak marudzi to do tesciow:P
k-szela Napisano 6 Grudzień 2006 Napisano 6 Grudzień 2006 Zesłanie żony ( rodzinki ) do teściowej to najlepsze rozwiązanie no chyba że to dziewczyna to lepiej zabrać ze sobą:)
acer Napisano 6 Grudzień 2006 Napisano 6 Grudzień 2006 Hehe, na smyczy ? :)))))Niech żyje wolność i swoboda..........................i w stodole dziewczyna młoda :D :))))))
wars98 Napisano 7 Grudzień 2006 Napisano 7 Grudzień 2006 Niech żyje wolność i swoboda! :DNiech żyje kawalerski stan!
woytas Napisano 7 Grudzień 2006 Napisano 7 Grudzień 2006 a o wlosach na rekach znasz? :)))))))))))))))
PATRON Napisano 7 Grudzień 2006 Napisano 7 Grudzień 2006 a ciekawe ilu z was co sie tu wpisali ma żone .... , a jeśli już ma to pozwoli jej przeczytać to co napisał ...., oj panowie szlachta pieniacze z was ....PATRON
suchy ss Napisano 7 Grudzień 2006 Napisano 7 Grudzień 2006 ja prawie, ale mam to szczescie ze moja kobieta lubi to co ja:) musze jej wrescie sprawic jakas piszczalke:)
beaviso Napisano 7 Grudzień 2006 Napisano 7 Grudzień 2006 My się już nie kłócimy z okazji wyjazdów do lasu (bo kupiliśmy drugi wykrywacz ;-)
Klaus BOLS Napisano 7 Grudzień 2006 Napisano 7 Grudzień 2006 a mi narazie tylko mamusia brzeczy nad uchem ;]
MAJKI Napisano 7 Grudzień 2006 Napisano 7 Grudzień 2006 A ja miałem wieczne awantury!. Ale jak w zeszłym tygodniu kumpel trachnął saperką w niewypał( na poligonie)-żyje,ale czy wyżyje:-(((( to nie wiem gdzie jest mój sprzęt!!! Poprostu gdzieś go zadekowała:-).Tak sie wystraszyła:-)
ubenfurer Napisano 7 Grudzień 2006 Napisano 7 Grudzień 2006 No moja kochanieńka na wiosnę obiecała dorzucić 1000zł na nowy sprzęt , ciekawe czy dotrzyma słowa :)
ubenfurer Napisano 7 Grudzień 2006 Napisano 7 Grudzień 2006 A może już mnie nie lubi że daje mi kaskę na nowy sprzęt abym w terenie więcej czasu spędzał?? Ot ciekawostka??
esus Napisano 7 Grudzień 2006 Napisano 7 Grudzień 2006 No panowie udałem się z żoną raz na mały wypadzik.Żona spacerowała a ja szukałem,po paru chwilach spędzonych nad jakimś dołkiem okazało się następne 30 min. musiałem poświęcić na szukanie lubej.Na szczęście znałem teren,cóż poradzić nie ma kochana zacięcia do historii
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.