kucek Napisano 8 Listopad 2006 Share Napisano 8 Listopad 2006 hehe, albo sie któremu z nas na łeb zwalitfu odpukać w nie malowane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
żeton Napisano 8 Listopad 2006 Share Napisano 8 Listopad 2006 Panowie zobaczyc efke" (i nie tylko) bedzie mozna 11 podczas dni otwartych koszar w krzesińskiej bazie. Wstep wolny:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szarubek Napisano 8 Listopad 2006 Share Napisano 8 Listopad 2006 Jeszcze zdążymy się naoglądać. Prawdopodobnie teraz żadna szwancparada nie obejdzie się bez wizyty nowego nabytku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
żeton Napisano 8 Listopad 2006 Share Napisano 8 Listopad 2006 Dokładnie, a na kazdym cala masa decydentow, jak na przyklad jutro:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaca2003 Napisano 8 Listopad 2006 Share Napisano 8 Listopad 2006 Oby tylko nie zepsuł się ciągnik zeby je z hangaru wywlec bo pewnie o własnych siłach nie wyjada.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
żeton Napisano 8 Listopad 2006 Share Napisano 8 Listopad 2006 Costy, tam jest taka kasa pompowana, ze dziwne byloby jakby cos tam siadło:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szarubek Napisano 8 Listopad 2006 Share Napisano 8 Listopad 2006 Jaca2003 - samoloty nie wyjeżdżają o własnych siłach z hangaru. Uruchamia się je na zewnątrz. Teoretycznie można było uruchamiać silniki odrzutowe w schronohangarach, ale nie wiem, czy ktoś to kiedyś robił. Na wyhangarowanie i zahangarowanie samolotu jest jedna metoda od lat: jeden bierze za wodzidło, a reszta pcha. Szczególnie gdy hangar jest ciasny i samoloty stoją na zakładkę.Teraz to mam dobrze. Cessnę 152 sam dam radę wyciągmąć za wodzidło, a znałem kiedyś mechanika, który potrafił to zrobić z Limem ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huk 100 Napisano 8 Listopad 2006 Share Napisano 8 Listopad 2006 Czy to prawda że żaden F-16 nigdy nie został zestrzelony w walce powietrznej-jeżeli takową teraz można nazwać ????-pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 8 Listopad 2006 Autor Share Napisano 8 Listopad 2006 jakos nie przypominam zeby w walce 1:1 ale obrona plot serbii zestrzelila kilkanascie sztuk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coe Napisano 8 Listopad 2006 Share Napisano 8 Listopad 2006 A czy jakikolwiek F-16 kiedykolwiek stoczył walkę powietrzną... Taką prawdziwą, a nie symulowana? Bo o ile wiadomo to ani Amerykanie, ani Izraelczycy nie używają tych maszyn w roli myśliwców, a jedynie jako maszyny szturmowo-bombowe i to wyłącznie w sytuacji posiadania zdecydowanej przewagi powietrznej...Bardzo ubawiła mnie wypowiedź amerykańskiego pilota, który oświadczył w Krzesinach: Cieszę się, że udał mi się szczęśliwie wylądować" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 8 Listopad 2006 Autor Share Napisano 8 Listopad 2006 a w 1 wojnie w iraku zdaje sie spuscily miga-29Ale szaruku jakby ci wpadly w rece siakies niepublikowane foty po duzej znajomosci to slij do mnie ok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szarubek Napisano 8 Listopad 2006 Share Napisano 8 Listopad 2006 Jak tylko będę miał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 8 Listopad 2006 Autor Share Napisano 8 Listopad 2006 To miej i to szybko :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coe Napisano 8 Listopad 2006 Share Napisano 8 Listopad 2006 Jak właśnie podało TVN24 za jutrzejszym wydaniem Dziennika" jeden F-16, który dzisiaj przyleciał do Krzesin ędzie naprawiany"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 8 Listopad 2006 Autor Share Napisano 8 Listopad 2006 i tak zepsuty samolot stal sie problemem narodowym :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coe Napisano 8 Listopad 2006 Share Napisano 8 Listopad 2006 No i coś dla entuzjastów...:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 8 Listopad 2006 Autor Share Napisano 8 Listopad 2006 a chyba wreszcie sobie kupie ten model ale 1:48 bo 72 za maly jest. :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruta Napisano 9 Listopad 2006 Share Napisano 9 Listopad 2006 Ja jestenm zdania, że złom to się wozi koleją, a nie próbuje się na nim dolecieć do kraju. Cały ten przelot źle śwadczy o amerykańskiej konstrukcji, mogli by dać jakieś mniej wybrakowane egzemplarze. Nam by się przydało coś, co można naprawić za pomocą młota i przecinaka, a nie każdy egzemplaż odsyłać do specjalnego serwisu w Niemczech.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szarubek Napisano 9 Listopad 2006 Share Napisano 9 Listopad 2006 W takim razie zbyt pochopnie wycofaliśmy Limy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 9 Listopad 2006 Autor Share Napisano 9 Listopad 2006 e tam...Moze powinny miec imie Kiwi" :>Sorry ale przebazowanie do Polski to totalna klapa i kompromitacja strony amerykanskiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 9 Listopad 2006 Share Napisano 9 Listopad 2006 ...sie obudził... :> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 9 Listopad 2006 Autor Share Napisano 9 Listopad 2006 sie juz nie spi od godziny :P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szarubek Napisano 9 Listopad 2006 Share Napisano 9 Listopad 2006 Pierwszy amerykański Kiwi" w polskim lotnictwie wojskowym to był Bell 412 w specpułku" na Okęciu, kupiony w 1991 roku, bo Sokół" był be... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 9 Listopad 2006 Autor Share Napisano 9 Listopad 2006 no to mamy juz 5 a moze bedzie kilkadziesiat... (oby nie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaca2003 Napisano 9 Listopad 2006 Share Napisano 9 Listopad 2006 A do serwisu to jak one trafią?Na lawecie czy na weglarce lekuchno przysypane?Bo leciec to się chyba nikt nie odważy.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.