woytas Napisano 1 Listopad 2006 Autor Napisano 1 Listopad 2006 Modne stalo sie ostatnio wyciaganie odkopywanie itp itdCzy ktokolwiek w Polsce odkopywal juz 2 wojennego kaczora? Prawdopodobnie znam miejsce lezakowania takiego czegos produkcja 44-45 z hmm kompletna zaloga (podobno wypalony).Ruszac temat czy nie?
woytas Napisano 1 Listopad 2006 Autor Napisano 1 Listopad 2006 samiec kaczki...T-34 zwany inaczej kaczorem
acer Napisano 1 Listopad 2006 Napisano 1 Listopad 2006 T-34/85, zapewne trafiony pociskiem przeciwpancernym i który spłonął z załogą a potem go po prostu zakopano...O to chodzi koledze.
woytas Napisano 1 Listopad 2006 Autor Napisano 1 Listopad 2006 no wlasnie- tak brzmi pelne wyjasnienie
satron1200 Napisano 1 Listopad 2006 Napisano 1 Listopad 2006 Witam serdecznie , o ile jest szansa na znalezienie szczątków załogi , to możliwe że skróci się lista zaginionych na wojnie .Chyba warto ? Pozdrawiam .
vojtaz2 Napisano 1 Listopad 2006 Napisano 1 Listopad 2006 No warto, a ile fantów, i kupa złomu, oraz dyplom z muzeum
woytas Napisano 1 Listopad 2006 Autor Napisano 1 Listopad 2006 satron - fajnie powiedziane. Ja tez szukam dziadka
garbaty Napisano 1 Listopad 2006 Napisano 1 Listopad 2006 Wykopali sobie dolek i zakopali czolg!!Komu chcialoby sie?,no chyba,ze z mysla o poszukiwaczach ,napewno chcieli sprawic nam frajde.
maxikasek Napisano 1 Listopad 2006 Napisano 1 Listopad 2006 dołków wtedy było pełno a i rowy przeciwczołgowe. Wystarczyło zepchnąć drugim i po kłopocie.
skarbik Napisano 1 Listopad 2006 Napisano 1 Listopad 2006 no to dawajcie tego kaczora !!! może jeszcze do tego dołu jakieś inne fanty wrzucili
R23 Napisano 1 Listopad 2006 Napisano 1 Listopad 2006 woytas nie lękasz się że poznań ci go zabierze haha pozdro R23
woytas Napisano 1 Listopad 2006 Autor Napisano 1 Listopad 2006 Spokojnie panowie spokojniePo pierwsze primo to musza sie potwierdzic poszlaki dotyczace tego czy w/w sprzet rzeczywiscie jest tam gdzie ma bycPo drugie primo jesli cos sie bedzie dzialo to po cichu bo jak widzimy slawa nie koniecznie jest korzystan :) Ale do tego wszystkiego daleka droga.
Romo Napisano 2 Listopad 2006 Napisano 2 Listopad 2006 U mnie w lokalu też podobno jest coś takiego zakopane-ale ja zbyt bardzo temu wiary nie daję, maszyna ma być niemiecka-wg opisu świadków całe zdarzenie miało miejsce w styczniu-Niemcy uciekali przed Ruskimi skończyło sie im paliwdo więc wzieli sobie i czołg zakopali :-))).Tak szczerze to takich bajeranckich opowieści wiele krąży po Polsce i trzeba je dokładnie przeanalizować żeby się nie narobić- miałem tak z jednym bunkrem :-))) - kiedyś pisałem o tym na forum.Pozdrawiam
Bathin Napisano 2 Listopad 2006 Napisano 2 Listopad 2006 Co Wy z tym Kaczorem" , czy to ma związek z braćmi K" ? Popularne Kaczory" to powojenne teciaki produkcji krajowej.Pzdr
woytas Napisano 2 Listopad 2006 Autor Napisano 2 Listopad 2006 ja sie tylko pytam czy ruszylisbyscie teamt gdyby on byl w miejscu gdzie jest.Plotek jest pelno- ciezarowki statki czolgi i samoloty- panie jeszcze sie swiatla swiecily 3 lata po wojnie.Trzeba sie upewnic a potem - wlasnie?
Szarubek Napisano 2 Listopad 2006 Napisano 2 Listopad 2006 W niektórych plotkach jest ziarno prawdy. Plotka głosiła, że w celowniku Me-109 po wydobyciu z jeziora świeciła się żarówka. Prawda była taka - owszem, świeciła się, ale po wyjęciu, oczyszczeniu i przyłożeniu zewnętrznego napięcia...Pozdrawiam - Szarubek
Romo Napisano 2 Listopad 2006 Napisano 2 Listopad 2006 Woytas jeżeli znasz miejsce i jeszcze jesteś przekonany, że coś tam jest(tak na 100%) to szarpnij" temat jak dla mnie warto :-)
suchy ss Napisano 2 Listopad 2006 Napisano 2 Listopad 2006 warto warto, chocby dla tej zalogi, jezeli jest to prawda to wrescie doczekaliby sie swojego pochowku:) a co do listy zaginionych zolnierzy sowieckich to jak znam zycie Moskwa miala by to gleboko w pewnym ciemnym oczku...woytas jak bedziesz potrzebowal ludzi daj znac:) w mojej moejscowosci PKP jeszcze kursuje:Ppzdr.Dawid
woytas Napisano 2 Listopad 2006 Autor Napisano 2 Listopad 2006 Adminie przenies watek do wydzialu towarzyskiego bo sie troche rozluznil- a sprawa jak najbardziej powazna.
majstergrzech Napisano 2 Listopad 2006 Napisano 2 Listopad 2006 Z tymi Ruskimi to aż tak źle nie jest, bo jak w moim mieście remontowali rynek i okazalo się, że mimo powojennej ekshumacji zostało tam jeszcze w ziemi coś koło dziewięciu żołnierzy bratniej armii, to na miejscowym cmentarzu odwalili taki pogrzeb, ze hej. Przyjechał nawet rosyjski ambasador, a po chłopakach przynajmniej nikt juz nie depcze idąc na spacer. Jak się do niego dobierzecie i będzie pełny" to dajcie znać ambasadzie. Pozdro
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.