Skocz do zawartości

Parcina-Szkoła.Szybowcowa-Grodziec


Hornet

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 450
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
W dniu 22.03.2015 o 20:51, Hornet napisał:

Na E-bay wyszły 4 fotki( w tym ciało pilota)szybowca Komar" po katastrofie....numer podskrzydłowy 850-może ktoś zidentyfikuje miejsce zdarzenia??

w1_copy4.jpg&x=800

Zderzenie szybowców w Tęgoborzu 1937 r (Sroka i Komar)   tutaj trochę zdjęć http://www.orlik.sacz.pl/galeria_historia.php   i informacji http://www.orlik.sacz.pl/historia.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.03.2015 o 14:05, ZbyszekL napisał:

Zdjęcie Komara" 850 z 30.07.1937 roku.

komar_bis_850_tgoborze_30.07.1937.jpg&x=

SS Tęgoborze na Jodłowcu 1937 r. To jest Komar bis co uległ katastrofie w wyniku zderzenia ze Sroką. Można prosić  o skan w lepszej rozdzielczosci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, orliktk napisał:

Zdjęcie zrobione w Tęgoborzu 1938 lub 1939 r

Niezwykłe, że co Orlik to inne przyrządy pokładowe i inne dysze pomiarowe. Ten ma znowu inną - Askania Ldü 39, nawiasem mówiąc bardzo dobrą, bo była to pomiarowa dysza kombinowana o trzech obwodach. Wcześniej w tym wątku jest Orlik z dyszą firmy Bruhn. Z kolei Orlik II, jaki pojechał na nowojorską Wystawę Światową 1939-1940 miał pomiarową dyszę kombinowaną (też bardzo dobrą) Askania Ldü 41. Stopień standaryzacji przyrządów pokładowych w szybownictwie przedwojennym był bardzo niski, ale tak było wtedy w większości państw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
W dniu ‎2006‎-‎08‎-‎22 o 17:15, Hornet napisał:

Witam!!
Jestem w trakcie pisania historii Szkoły Szybowcowej w Grodżcu koło Będzina.Obejmuje ona okres od powstania szkoły do okresu jej reaktywacji w dniu 22 lipca 1945 roku.

Odgrzewam Twój pierwszy post, ale oczywiście w najlepszej wierze :classic_smile:

Czy ta Twoja praca powstała i można ją gdzieś przeczytać? Czy Stowarzyszenie Miłośników Starych Szybowców i Samolotów „Parcina” istnieje i coś robi? Pytam, bo w necie coś cienko o stowarzyszeniu, a chętnie bym o tym poczytał.

Jeśli możesz - napisz coś, ile i jakiego materiału udało Ci się zdobyć do tej pracy, bez względu na to, czy powstała, czy nie. Grodziec, nie będący szkołą szybowcową, był jednak ważnym szybowiskiem sezonowym LOPP funkcjonującym - jak ponad setka jemu podobnych - od czerwca do sierpnia i na pewno miał swój wkład w PWSzyb.

Pozdrowienia!

J_O

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2016‎-‎05‎-‎31 o 19:40, leszek01 napisał:

Aukcja zatytułowana awody szybowcowe Brzesc? Nowogródek? "
To ostatnia fotka z tego cyklu.
Sprzedający nie wspomina o opisach więc prawdopodobnie ich nie ma.

6232714173.jpg&x=800

No cóż, jeśli to rzeczywiście zawody szybowcowe w którymś z miast wymienionych w aukcji to raczej zawody bardzo lokalne i jakiejś małej społeczności szybowników. W historii szybownictwa II RP główne punkty geograficzne, które zapisały się, jako miejsca rozgrywania większych zawodów to Czarna Góra (Białka), Oksywie, Inowrocław, Ustianowa i Masłów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2008‎-‎05‎-‎18 o 23:30, Hornet napisał:

Witaj szelton..te fotki PWS-101 pochodziły z aukcji E-bay .fr(francuzkiej)Niestety aukcja b.szybko sie skończyła i szczęściem jest,że udało ściągnąć mi się te dwa zdjęcia.Następny temat to kolejna fotka z okresu przedwojennego z Allegro...polski szybowiec..czy realne jest określenie jaki to szybowiec????

348741824.jpg&x=800

Mały szybowiec + słaba jakość zdjęcia, ale być może jest to któraś z wersji SG-3; chyba raczej tak bym obstawiał drogą selekcji negatywnej ze względu na różne cechy geometryczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2009‎-‎03‎-‎14 o 11:36, orlik_ns napisał:

Nikt do tej pory nie napisał o Szkole Szybowcowej na Jodłowcu k. Tęgoborzy. Powstała dzięki pierwszym wyszkolonym w Polsce (Bezmiechowa) instruktorom.
Co więcej, przez niektórych uznawana za najpiękniejsze polskie szybowisko, bardziej urokliwie położone niż późniejszy Żar, Bezmiechowa czy Jeżów. No i pełna kategoria C", z lotami nocnymi i na fali włącznie.

Niezwykłe, piękne i cenne zdjęcia mozna znaleźć na stronie:
http://www.orlik.sacz.pl/galeria_historia.php

photo_0074.jpg&x=800

Szkoła Okręgu Krakowskiego LOPP. Funkcjonowała od 1 maja do 31 października. Szkoliła do stopnia I (kategoria A pilota szybowcowego); do stopnia II (kat. B); do stopnia III (kat. C) i prowadziła część szkolenia IV stopnia (kat. D).

Czy szkoliła w lotach nocnych? Nie całkiem jest to precyzyjne. Tęgoborze szkoliło po prostu w lotach bez widoczności.

Była to rzeczywiście Szkoła Szybowcowa LOPP - nie szybowisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2009‎-‎03‎-‎17 o 23:54, Hornet napisał:

Szkoła Szybowcowa-Bydgoszcz -CWS z napisem LECH" pod skrzydłem

sz.sz_bydgoszcz.jpg&x=800

Czyli Szkoła Szybowcowa LOPP „Fordon” pod Bydgoszczą - (Pomorski Okręg Wojewódzki LOPP). Funkcjonowała od 1 maja do 1 października. Szkoliła w zakresie stopnia I i II.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2010‎-‎03‎-‎01 o 22:44, Hornet napisał:

Czajka-kabinkowa". Moze ktoś pokusi się o to skąd pochodzą te zdjęcia(jakie to szybowisko)Na odwrocie zdjęcia CW-III jest opis dotyczący Lwowa

czajkakabinkowa.jpg&x=800

Jeśli opis ma coś wspólnego z Lwowem to miejsca mogą być dwa - albo Aeroklub Lwowski i Bezmiechowa, albo Czerwony Kamień (Lwowski Okręg Wojewódzki LOPP).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2011‎-‎07‎-‎30 o 00:02, Koenig napisał:

 

staaaaare1.jpg&x=800

Szkoła Szybowcowa LOPP „Goleszów” (Śląski Okręg Wojewódzki LOPP). Funkcjonowała od 1 maja do 30 września. Szkoła „z górnej półki” (ale nie najwyższej). Szkoliła do stopni I, II i III, czyli kategorie pilota szybowcowego A, B i C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2011‎-‎08‎-‎04 o 21:29, Hornet napisał:

Wg. sprzedającego oblot szybowca NN-1 w Dębinie.

dblin_27.10.1931_r.jpg&x=800

Miał współczynnik obciążenia niszczącego 10! :classic_ohmy: Można by na nim szkolić podstawowo dzisiejszych pilotów myśliwców :classic_wink: A samo zdjęcie - rarytas i unikat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2016‎-‎03‎-‎18 o 21:22, Hornet napisał:

Wejście do szkoły szybowcowej LOPP w Nowogrudku..

6057565356.jpg&x=800

Czyli Szkoła Szybowcowa LOPP „Ogrodniki” (Nowogródzki Okręg Wojewódzki LOPP). Czynna od 15 czerwca do 15 września. Szkoliła do stopnia I i II.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2007‎-‎05‎-‎25 o 14:45, rwd napisał:

Odznaki szybowcowe - rysunek z roku 1938. Od lewej pilot szybowcowy podkategorii A, B, C i D.

odznaki_szybowcowe_copy2.jpg&x=800

Świetny post, bo interesująca grafika. Bardzo mnie ciekawi, z jakiego miesiąca 1938 r. jest ta publikacja? Zakładam, że musi to być początek roku, być może wczesny I kwartał, ale może niekoniecznie...?

Trzy pierwsze odznaki są w porządku. Pytanie jedynie, czym jest odznaka czwarta w świetle tego, że w 1938 r. istniała już (w FAI, czyli na całym świecie) kategoria D ze srebrną odznaką szybowcową i kategoria D ze złotą odznaką szybowcową. Obie odznaki (srebrna i złota) wyglądały identycznie, ale z odpowiednimi barwami wieńców okalających.

Jeśli ta grafika jest choćby tylko z połowy 1938 r. wówczas jest odrobinę myląca, bo nie sygnalizuje, czym ta odznaka dokładnie jest, tymczasem w latach 1938-1939 kilkunastu polskich pilotów szybowcowych osiągnęło warunki do kategorii D i złotej odznaki szybowcowej.

W innych państwach w tamtym czasie - w podobnych grafikach - podawało się już pięć odznak pilota szybowcowego zgodnie z postanowieniami FAI. Występowały jedynie drobne różnice w nazewnictwie dwóch ostatnich odznak najwyższej rangi. Czym w II RP była kat. D + srebrna odznaka to np. w USA zwało się to Silver C; czym w II RP była kat. D + złota odznaka to np. w USA zwało się to Golden C. Ale to tylko detal terminologiczny. Istotne jest tylko to, że odznak było już wtedy pięć.

Świetny post - dziękuję i pozdrawiam :classic_smile:

J_O

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎2007‎-‎12‎-‎04 o 11:56, rwd napisał:

Szkoła Szybowcowa w Jeżowie Sudeckim powstała w 1945 roku. Wcześniej była to Segel-Flugschule w niemiecki Grunau. Nazwę Grunau spolszczono później, po wojnie, na polski Grunów.

grunw_internat_historia_copy.jpg&x=800

Szkoła bardzo ciekawa. O ironio - do 1 września 1939 r. kształcąca pilotów szybowcowych nie tylko z Niemiec, ale i z państw „za chwilę” alianckich. Są bardzo ciekawe wspomnienia słynnej brytyjskiej pilotki Mary B. de Bunsen, jak w sierpniu 1939 r. ukończyła właśnie szkołę w Grunau.

Ta szkoła to był kombinat pracujący na najwyższych obrotach. W sierpniu 1939 r. było tam osiem klas, z których każda liczyła po ok. 15 uczniów-pilotów. Na każdą klasę przypadał jeden instruktor i 2-3 szybowce. Sześć klas uczyło się do kategorii A, B i C. Siódma klasa pracowała na Silber-C, czyli na srebrne odznaki szybowcowe. Klasa ósma kształciła pilotów samolotów-holowników szybowców i ta klasa była afiliowana na lotnisku Hirschberg leżącym 5 km od Grunau. Jaki to był kombinat to niech unaoczni fakt, że Grunau wydawało wtedy ok. 40 licencji szybowcowych tygodniowo. Narybek dla LW szedł po prostu jak z taśmy produkcyjnej.

Szefem instruktorów w Grunau był Peter van Husen - zdobywca srebrnej odznaki szybowcowej nr 13 (rok przyznania 1933). Przez tę szkołę przewijały się takie postaci, jak np. Wernher von Braun i Hanna Reitsch. Jeśli ktoś wie, jakie były wojenne losy Petera van Husena (i czy np. stał się luftwaffowcem) to chętnie przyswoję taką informację.

Pozdrawiam -

J_O

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...
  • 2 weeks later...
  • 1 month later...
  • 5 months later...

Wg definicji z 1935 roku: 

Według międzynarodowych przepisów istnieją cztery kategorje pilotów szybowcowych:

„A ”, „B”, „C” i „D".

Wzory odznak: k a t. A — jedna biała mewa na niebieskiem polu, k a t. B — dwie mewy, C — trzy mewy, wreszcie k a t. D — trzy mewy na niebieskiem polu otoczonem wieńcem.

Pilotom, posiadającym poszczególne kategorje, przysługują odpowiednie dyplomy oraz międzynarodowe odznak i szybowcowe, numerowane.

Wg danych z tego samego roku w Polsce było pilotów: 3.662 (w tym 3.000 kat. A i B, 643 kat. C, 19 k a t. D).

Wg definicji z 1938 roku:

Odznaka pilota szybowcowego o postaci okrągłej niebieskiej tarczy z 1, 2, 3 białymi mewkami (kat. A, B, C) oraz z 3 mewkami otoczona srebrnym wieńcem wawrzynowym – kat. B.

W latach 1935-1939 zostało przyznanych polskim pilotom 128 odznak kat. D (tyle jest udokumentowanych do czerwca 1939). Najniższa miała nr 39, a najwyższa (udokumentowana) nr 1117.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie