Klaus BOLS Napisano 17 Lipiec 2007 Autor Share Napisano 17 Lipiec 2007 dzięki za wyjasnienie ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Teutonic Napisano 17 Lipiec 2007 Share Napisano 17 Lipiec 2007 A tak poza tymi wpinkami, nie masz wrażenia, że - tylko bez urazy - garnek" na głowę masz za mały(przynajmniej o jeden numer)???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KsięstwoCieszyńskie Napisano 17 Lipiec 2007 Share Napisano 17 Lipiec 2007 Wiem i bije się w pierś za to i za inne niedociągnięcia, ale proszę o troszke wyrozumiałości, bo w rekonstrukcji jestem dopiero od jakiś 3 misięcy, a zaczynałem od zera, ale wiem, że inni o tym nie wiedzą. W miarę możliwości będe się starał poprawiać. W tym celu proszę o pomoc doświadczonych rekonstruktorów http://odkrywca.pl/mundury-do-rekonstrukcji-paskudne-szwajcary-,477342.html#477342. Z czasem będe pytał o inne rzeczy. Mimo wszystko dziękuję za zwrócenie uwagi.Tomek - Schutze aus GD. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KsięstwoCieszyńskie Napisano 17 Lipiec 2007 Share Napisano 17 Lipiec 2007 PS. Albo poprostu mam za duży łeb ;). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 17 Lipiec 2007 Share Napisano 17 Lipiec 2007 Przyznam że nie bardzo znam się na WH/SS ... ale czy faktycznie każdy niemiecki żołnierz w czasie wojny nosił żelazny krzyż (czy może wstęge od niego na klapie kurtki) ? Wydaje mi się że to w rekonstrukcji taki standard jak łopatka ... ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hindus Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 Ze względu na duże braki w ewidencji nadawania tych odznaczeń zwłaszcza w końcowym okresie wojny nie da się jednoznacznie określić liczby żołnierzy, którzy zostali nimi nagrodzeni. Historycy szacują, że w czasie całej II WŚ w Wehrmachcie (biorąc pod uwagę wszystkie rodzaje sił zbrojnych, służb pomocniczych etc.) przyznano od 300.000 do 575.000 Krzyży Żelaznych I klasy, natomiast II klasy ok.1300000. Biorąc pod uwagę fakt, że przez szeregi Wehrmachtu w ciągu wojny przewinęło się ładnych parę milionów żołnierzy należy przypuszczać, że co dziesiąty z nich mógł nosić jedno z tych odznaczeń (albo oba w przypadku nadania I klasy). Ale proporcja ta nie odnosi się w prosty sposób do stanu w roku 1939, kiedy dopiero co Krzyż Żelazny został powtórnie ustanowiony jako najbardziej prestiżowe niemieckie odznaczenie wojskowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smoczy Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 Co nie zmienia faktu, ze obwiesznie sie" przez rekonstruktorow odznakami bojowymi jest moim zdaniem, delikatnie mowiac, niesmaczne. Problem byl juz wielokrotnie sygnalizowany i dotyczy szczegolnie rekonstruktorow strony niemieckiej....Moim zdaniem, jesli ktos nabyl prawo w ealu" do noszenia jakies odznaki - to moze nosic jej historyczny" odpowiednik na swoim mundurze w rekonstrukcji. Mysle tu przede wszystkim o odznakach sportowych i specjalistycznych. Wszystko oczywiscie pod warunkiem, ze nie udziwnia to" rekonstruowanej postaci. Pozdrawiam,Smoczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ober_schutze Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 Mnie zawsze zastanawiała taka prawidłowość - im gorszy mundur tym wiecej odznak. Nie jest tak zawsze ale często...a zamiast w mundur zainwestowac to...agh no właśnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 Zdjęcie Pana z bandażem na nosie jest w istocie wstrząsające........ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bolas Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 Fakt faktem, co drugi, może co trzeci rekonstruktor niemecki jakiego widać na zdjeciach ma minimum Krzyż Żelazny i zwykle np. odznakę szturmową czy za walkę wręcz itp ... Dla rówowagi chyba co drugi trzeci wrześniowiec" powinien latać z Krzyżem Walecznym za 1920, odznaką za rany i paroma innymi ;)Z tymi wstążkami od ŻK to naprawdę wali po oczach ... albo wręcz odwrotnie - dla laika, jak ja coś jest nie tak z sylwetką gdy go brakuje ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hindus Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 Zgadzam się w pełnej rozciągłości - zwłaszcza, że frontowi żołnierze WH raczej z ironią odnosili się do odznaczeń bojowych (o czym świadczy choćby popularne wśród nich określenie z tamtego okresu „Lametta” – lameta) i rzadko przyozdabiali się nimi w warunkach polowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilo Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 Ja w sprawie sanitariusza : w trakcje zdobywania fortu w W.Górce (bo to zdjecie z tego miejsca ) nie widziałem tego pana jako sanitariusza pewnie walczył jako zwykły zołnierz juz bez opaski azdjecie nie opowie w jakiej sytucji zostało zrobione dziekuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hindus Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 Skoro drążymy temat sanitariusza - to po za opaską Czerwonego Krzyża, ma on na rękawie munduru „Kaduceusza” – naszywkę z oznaczeniem służby sanitarnej Wehrmachtu (pomijam już, że naszytą na niewłaściwym rękawie) – a to bardziej zobowiązuje niż opaska – chyba, że do walki też ją odpruł… Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kinioch Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 Kolejny NRDo-WH-RUS... Z mongolskiej szturmowej brygady ciagnikow rakietowych... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hindus Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 Ale starocie wyciągnąłeś Kinioch ;)Pamiętam to zdjęcia – z galerii, w której się ono znajduje, już nie jedna fotografia zagościła w tym wątku :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dudzin Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 Mam taką propozycję, by w tym wątku zamieszczać zdjęcia nie starsze niż jednoroczne. Wielu rekonstruktorów cały czas pracuje nad swoim wyglądem (umundurowanie, oporządzenie)i np. fotka z 2004 r. w stosunku do stanu obecnego może mieć niewiele wspólnego i przykro, gdy zamiast doceniać czyjeś postępy krytykujemy go za błędy z przeszłości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kinioch Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 Ok :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopczyk Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 Dokładnie tak !!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razwiedczik Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 Kolejny wesoły REKOnstruktor. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hindus Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 E, to pewnie jakiś Werwolff ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razwiedczik Napisano 18 Lipiec 2007 Share Napisano 18 Lipiec 2007 Nawet pasa z ladownicami nie ma , ale odznake szturmowa juz zdobyl :))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janushew Napisano 19 Lipiec 2007 Share Napisano 19 Lipiec 2007 Paweł! jakiś kontakt mailowy?? j. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hindus Napisano 19 Lipiec 2007 Share Napisano 19 Lipiec 2007 Dzisiaj znalazłem takie zdjęcie z omawianej w innym wątku imprezy i ręce mi po prostu opadły – „dobre reko” w najgorszym tego słowa znaczeniu!Majora w tle pomijam – komentowany już obszernie w paru wcześniejszych postach, ale „żołnierz” na pierwszym planie jest rewelacyjny.Długo się zastanawiałem co ta sylwetka przedstawia i myślę, że jest to chyba próba odtworzenia wschodniego ochotnika w służbie Wehrmachtu ;)Pomijam furażerkę z dederonu, pomijam kompletnie nieprzerobioną bluzę z „turkusgrau”, ale po prostu powaliły mnie patki i naramienniki Bundeswehry (z których nawet nie zostały usunięte „gwoździe” dystynkcyjne)! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klaus BOLS Napisano 19 Lipiec 2007 Autor Share Napisano 19 Lipiec 2007 http://cgi.ebay.com.sg/WW2-German-Elite-Fallschirmjager-44-Dot-Camo-Knee-Pads_W0QQitemZ150142974964QQihZ005QQcategoryZ104001QQtcZphotoQQcmdZViewItem#ebayphotohostingrekonstrukcyjne dziwało ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AKMS Napisano 19 Lipiec 2007 Share Napisano 19 Lipiec 2007 A mnie na tym zdjeciu razi co innego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.