akagi Napisano 3 Sierpień 2006 Napisano 3 Sierpień 2006 w razie czego widzimy sie na Bzurze. A mowiąc wprost - we wz.29 w ostatniej płycie podłogowej znajdowal się wykusz na nogi strzelca. Czego nie ma w wiekszości publikacji na temat tego pojazdu. I to cala tajemnica. Strzelec siedzian na siedzisku mocowanym do 7 plyty podłogowej, a w wykuszu wykonanym w płycie nr 9 chował nogi. Za wykuszem znajdowal sie zbiornik paliwa - tez ciekawe rozwiazanie, choc nie do końca praktyczne, bo jednak zbiornik nie był chroniony od dołu. Ale za to zaloga mogła przetrwać wybuch paliwa, jako iż znajdowala sie za plytą pancerną.
LeszekS Napisano 4 Sierpień 2006 Autor Napisano 4 Sierpień 2006 Plany Ursusa były w Czeskim czasopiśmie HPM nr 4/2000. To co udało się zdobyć daję na stronę.Pozdrawiam
Hartmann Napisano 4 Sierpień 2006 Napisano 4 Sierpień 2006 No , i po problemie , teraz możecie budować Ursusy.Hart
radett Napisano 4 Sierpień 2006 Napisano 4 Sierpień 2006 Brawo, pięknie !!!!! :)a tak na marginesie to czy możecie podać które to źródła mówią o tym wiadrze na nogi" (wspomnienia byłych załogantów czy jakieś opisy techniczne)?????Pytam, bo patrząc na rzuty pojazdu rzuca się w oczy dość niska wysokość umiejscowienia km od podłogi ( ok. 50-60cm do osi lufy) co jest troszkę mało i wskazywało by że na obsługujących tylni km wybierali kurdupli albo ten wykusz był nie tylko na nogi (aby strzelec nie siedział bardziej niż skulony) co oczywiście wydaje się mniej możliwe bo tam jest zbyt mało miejscca na taką wannę".
Hartmann Napisano 5 Sierpień 2006 Napisano 5 Sierpień 2006 Panie radett , przedwojenne Wojsko Polskie raczej było wolne od kochających inaczej , czyli pozycja strzelca prezentujacego swoje wdzięki / obadostępne rysunki / , jest nie na miejscu.Opis dokonany przez dardę jest prawidłowy i niech Pańskie wydaje mi się " , takim pozostanie.Co do wzrostu pancerniaków , polecam wizytę w Jednostce Wojskowej w Wesołej pod Warszawą - tam wida iż po 70 latach z okładem niewiele się zmieniło.Co do sygnatury poda ja Panu wieczorem Akagi , jako iż klawiatura z jakiej piszę nie obsługuje cyrylicy.Hart
akagi Napisano 5 Sierpień 2006 Napisano 5 Sierpień 2006 Ja myślę, Leszku, że czas skończyć z wiedzacymi lepeiej - kolega radett jest tego najlepszym przykładem - bo do niczego to nie prowadzi. A źródło?Niech stracę.Samochód pancerny wz. 1929r, na podwoziu Ursus A", nr sygn. 654/4-49 , kreslarz H.Kowalski, konstruktor por. Gundlach, sprawdzający kpt. Skalski. data 12.11.1929r.jak chcecie to z tym dyskutujcie. Zaręczam, nie ma o czym.
radett Napisano 5 Sierpień 2006 Napisano 5 Sierpień 2006 nie ma się co obruszać i od razu wyskakiwać z tekstami..... (niestety to typowe...). To forum jest m.in. do takich dyskusji i dzielenia się wiedzą, więc jeśli ją macie to dzielcie się a nie wygwizdujecie z góry tych co chcieli by się dowiedzieć. Pytać jest rzeczą ludzką .........Nie spotkałem się dotąd z tym wynalazkiem stąd moje wątpliwości (tym bardziej że parę postów wcześniej zwracałem uwagę na brak siedzenia dla obsługujących uzbrojenie, kładąc jednak to na karb uproszczenia rysunku, bo nie do pomyślenia jest jeżdżenie na stałew takiej pozycji)
Hartmann Napisano 7 Sierpień 2006 Napisano 7 Sierpień 2006 Do radetta.Z racji iż akagi nie ma nerwów się już z Panem użerać na priwie , a popełnił drobną nieścisłość , pragnę donieść iż podany przez niego numer , jest numerem rysunku , a nie sygnatury.Jak już wspominałem wcześniej aby owa sygnaturę akt opisać potrzeba nienaszej klawiatury.Tak że z podania źródła figa , a Pańskie wątpliwości co do tego co mam przed oczami wyrysowane , zupełnie mnie nie interesują .Pragnę dodać iż ogłosiłem konkurs na wskazanie rozbieżności , i takowy na korzyść dardy został rozstrzygnięty pozytywnie.W temacie Ursusa to tyle i nic więcej z mojej strony nie będzie.Szukajcie ,i zwiedzajcie kraje sąsiednie , a znajdziecie - to takie wolne tłumaczenie znanego fragmentu.HartPost został zmieniony ostatnio przez moderatora polsmol 20:28 07-08-2006
radett Napisano 7 Sierpień 2006 Napisano 7 Sierpień 2006 ok moja wina - nie doczytałem o tej cyrylicy.ale można było to samo podać prosto i bez wygłupów o tajnościach, zresztą nadal nie odpowiedzieliście: gdzież konkretniej ( u towarzyszy) te dokumenty są (prywatne czy nie prywatne ręce - archiwum) i czy jest możliwość dostania się do nich, a o to w sumie pytałem. to tyle
Hartmann Napisano 9 Sierpień 2006 Napisano 9 Sierpień 2006 Są kraje w których wszystko jest możliwe , tylko musisz sie zastanowić , czy finansowo Ci sie to opłaca - mówiąc po prostu czy Cię na to stać.Hart
radett Napisano 9 Sierpień 2006 Napisano 9 Sierpień 2006 Hart, wiem że są takie kraje i nawet w naszym jest w wielu sprawach tak samo. Nadal bawisz się w ciuciubabkę zamiast odpowiedzieć : jest tak i tak, i sprawa zalatwiona. Skąd u ciebie takie zacięcie do zagadek? Pytanie bylo proste i takaż powinna być odpowiedź, a tu zamiast tego jest przekomarzanie się i strata czasu - po co ?PZDR.
malpa Napisano 9 Sierpień 2006 Napisano 9 Sierpień 2006 Moze wejdzmy na inny obszar dyskusji?Hart czy Twoim zdaniem planik zamieszczony pare postow wyzej jest zgodny z twoimi zbiorami.Chodzi mi katy nachylenia plaszczyzn pancerza
Hartmann Napisano 9 Sierpień 2006 Napisano 9 Sierpień 2006 No , Wreszcie konkretne pytanie , a nie próba wycyganienia za frico . Wiadomości też się kupuje. Tak , możesz sobie ten rysunek zeskalować , jest zgodny i prawidłowy , przynajmniej obrys zewnętrzny.Co do środka , to rok nie starczy na dyskusje.Hart
malpa Napisano 10 Sierpień 2006 Napisano 10 Sierpień 2006 Dzieki Hart.czyli mamy pewien zgodny odnosnik co do wygladu zewnetrznego.Czy wnetrze z rysunku o ktory toczyly sie spory mozna przyjac na 50% ze jest zgodne ze stanem faktycznym?
Hartmann Napisano 10 Sierpień 2006 Napisano 10 Sierpień 2006 W porywach 100% , gnieniegdzie -100% , ale raczej średniowiarygodny . To co najbardziej potrzebne ,BRAK , totalny - i nawet tam nie ma .Hart
Huzarius Napisano 10 Sierpień 2006 Napisano 10 Sierpień 2006 Krótko mówiąc ten Wóz nie ma jakiej kolwiek amunicji we wnętrzu.
akagi Napisano 10 Sierpień 2006 Napisano 10 Sierpień 2006 Po pierwsze samochód, a nie wóz".Po drugie trafne spostrzeżenie - a więc zagadka - gdzie w wz.29 przewożono amunicje i w jakiej postaci. Nagroda ta sama jak zwykle.
MAB Napisano 10 Sierpień 2006 Napisano 10 Sierpień 2006 „Gdzie w wz.29 przewożono amunicje i w jakiej postaci.”Stawiam na drużynę piechoty, która biegła za samochodem z wypchanymi tornistrami :))))))))))))Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać...Pozdrawiam, Mariusz
akagi Napisano 11 Sierpień 2006 Napisano 11 Sierpień 2006 UWAGA!!!Nagroda specjalna dla Mariusza za pomysłowość.Nagrodą jest samotny atak na bagnety na najblizszej Bzurze". Będzie się działo....
yoony Napisano 11 Sierpień 2006 Napisano 11 Sierpień 2006 na pytanie gdzie" jedyna słuszna odpowiedz jest w wnetrzu w jakiej postaci " poniewaz zakładam ze nie usypywali jej na kupe na środku podłogi to zakładam ze była składana w taśmy pakowane w skrzynki wystarczy ?
Huzarius Napisano 11 Sierpień 2006 Napisano 11 Sierpień 2006 Oj przepraszam za to sformulowanie wóz, mi tak jeszcze brakuje jednego karabinu maszynowego w wieży, a amunicję zakładam składowano pewnie po lewej stronie kierowcy naboje do działka, a do km pewnie też w tych okolicach, oczywiści e wszystko w skrzynkach.
Huzarius Napisano 11 Sierpień 2006 Napisano 11 Sierpień 2006 No i jeszcze dodatkowa amunicja była obok tylnego strzelca, pewnie zaraz za dzwiami przy ściance.
cieciwa Napisano 11 Sierpień 2006 Napisano 11 Sierpień 2006 Hmm, ze wspomnien jednego z prawdopodobonych" zalogantow Ursusa" wynikalo by, ze amunicja do dzialka byla jakos mocowana u podstawy wiezy, a karabinowa trzymana w uchwytach na burtach wozu w zasiegu lewej reki strzelca.Pytanie na ile jest to prawdziwe.
akagi Napisano 11 Sierpień 2006 Napisano 11 Sierpień 2006 Że tak powiem strzelacie po kadłubie, strzelacie, ale nikt jeszcze nie trafił. Cieciwa najbliżej. Precyzować.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.