revolt Napisano 22 Sierpień 2006 Autor Napisano 22 Sierpień 2006 właśnie maiłem o tym napisać:)ale zapomnieli wspomnieć o tym ze z okrązenia uciekła załoga czołgu rudy 102.
revolt Napisano 23 Sierpień 2006 Autor Napisano 23 Sierpień 2006 ponizej fotki z rekohttp://ilza.info/index.php?NR=339http://robcel.spymac.com/rekonstrukcja/
Szarubek Napisano 23 Sierpień 2006 Napisano 23 Sierpień 2006 Dołożyłem swoje do galerii, pół wieczora wysilałem się na dowcipne komentarze do każdego, ale nietety nie weszły :-(http://www.odkrywca-online.com/galerie.php?nazwa=ilza2006rekoPozdrowienia - Szarubek
Tekaes Napisano 23 Sierpień 2006 Napisano 23 Sierpień 2006 Rozumiem, że polska rekonstrukcja ewoluuje w kierunku wielkanocnych straży grobowych, gdzie każdy może założyć co chce, jak chce i kiedy chce? Właśnie obejrzałem sobie galerię i niestety jestem przerażony tym co widzę. Kogo rekonstruuje jeździec ze zdjęcia? Sportowe ogłowie, mundur WN wzoru ostaniego z kontrafałdami na kieszeniach, pas na jajkach i patki piechoty + biały otok. Czy chodzi o jakość czy tylko i wyłącznie o przekonanie, że publiczności to zwisa co się pokazuje?
okejos Napisano 23 Sierpień 2006 Napisano 23 Sierpień 2006 jak by chłopaki załozyli munsztuki to połowa koni miała by wyłamane szczeki :DDDDD
TomHagen1 Napisano 23 Sierpień 2006 Napisano 23 Sierpień 2006 Tak sie składa Takaesie, że Ludziom to zwisa, wazne, ze były konie, które w dodatku robiły trik konia z Potopu, to jak wyglądali Ułani z 22 PU nie miało większego znaczenia, bo odpowiadało wyobrażeniom ludności wsi i miast przybyłych na impre. A prawda jest taka, ze tak jak Piechota wrześniowa, Wehrmacht, i ułani - wszyscy oni są jak Pogrzebowe wojsko - czyli husaria w połowie XVIII w.REKONSTRUKCJA, chciało by się mieć cały sprzęt, extra oryginalny ze strychu mundur, buty, broń, bibeloty a tu co???? Tacy wtajemniczeni znawcy i masoni, jak ty, ja i paru innych zwróci na to uwagę, ale gawiedź siedzi, bije brawo i jeszcze sobie robi zdjęcia. Ciekawe, że prawie po kazdej rekonstrukcji ktoś szuka większych lub mniejszych uchybień, dotyczy to też takich imprez jak Bzura. Znajac chopaków z Garbatki i Ciepielowa, czyli to pogrzebowe wojsko, to im to zwisa, bo za nimi stoi historia i tyle. A jak Polskie grupy będą tak bogate, zarówno w doswiadczenia i kase, jak koledzy z Austri, Niemiec, czy chociażby z Czech, to wtedy sobie ponarzekamy a teraz to jest takie gadanie dla sztuki,
Peter Napisano 23 Sierpień 2006 Napisano 23 Sierpień 2006 O w mordę !!!!!!!!! A ja dopiero wczoraj wróciłem. Szlak by trafił !!!! Jak coś ciekawego to mnie akurat nie ma. Brrrrrr !!!! Dla czego sierpień a nie wrzesień.
revolt Napisano 23 Sierpień 2006 Autor Napisano 23 Sierpień 2006 we wrzesniu przyjacielu jest nawał podobnych imprez,3 niedziela sierpnia wydaje się najlepszym terminem
kamilo Napisano 24 Sierpień 2006 Napisano 24 Sierpień 2006 Coś mi sie zdaje ze szukamy dziurki w całum moście, iłża i już odezwały się głosy tych co mają sprzet i umundutowanie na zicher ..Jesli kolega jest taki dobry w te klocki zapraszamy na rekonstrukcje i pokazanie swojego sprzetu bo jak to mówią, jest zawsze sie do czego przyczepic tylko trzeba chcieć"a kolega to widze ze musi sie przyczepić bo to że nie był i że nie wykazal się to po nocach mu spać nie daje ..Znam takich ludzi jak KOLEGA co sie wypowiadal na temat ułanów ,wiele czyta i wiele wie .Żeczywiście patki nie takie, ogłowie sportowe ,siodło nie z 1939 a pas tu powiniem jeszcze dodać że pas powojenny .....ALE CI LUDZIE POKAZUJA HISTORIĘ A NIE TYLKO SIEDZĄ DNIAMI PRZED MONITOREM CI WYSZUKUJĄ BŁĘDÓW INNYCH !!!!!!! Człowieku było przyjechać i pokazać co potrafisz w boju i w polu a wtedy sie wypowiadać. Rewoltowi i tak było ciezko zawiedli ludzie, zawiodły władze i masa inych rzeczy i żeby nie pomoc przyjaciół takich jak Gładki czy nawet ja albo Krzysztof z Żelaznego O. to ta reko była by sie nie odbyła i tak dobrze że przyjechali i zrobili piękny pokaz a ludziom sie podobałowiec troszkę szacunku dla tego co robią rekonstruktorzy może i nie maja mudurów w pieknym stanie może i nie maja całego sprzętu albo sprzet jest kombinowany ale mają chęci i to wielkie i zawsze staja na wezwanie i zawsze są dotowi pokazac walkę TYLE !!!
losiu2 Napisano 24 Sierpień 2006 Napisano 24 Sierpień 2006 Wybacz Kamil, ale nie trzeba być genialnym malarzem, żeby być krytykiem sztuki. Jak chcesz pokazywać historię, a nie bawić się w wojaków to przyjmij konstruktywną krytykę z pokorą, a nie odpowiadaj, że mamy się cieszyć wogóle z samego faktu zrobienia imprezy. To nie jest zabawa w wojsko, nie wystarczy się przebrać i spotkać 2 razy na ognisku. Nie odpoczątku wszystko potrafimy, ale różnica polega w odbiorze tej krytyki. A jak masz sprzęt mocno kontrowersyjny", to lepiej nie pokazać, niż brać wszystko co dają - nie na tym to polega, żeby narobić szumu na polu, tylko żeby zachować jakąś wierność historii.T-72 też byś wpuścił o był taki jaki przyjechał i dobrze że był taki"??Nie mylą się ci co nic nie robią" - ja znam jeszcze inne jak coś robisz, to rób to porządnie"Twoja impreza jeszcze nie się nie odbyła - przemyśl to, bo masz szansę mieć imprezę z mniejszą ilością błędów - musisz być tylko konsekwenty w stosunku do rekonstruktorów i sprzetu jeśli chodzi o wpuszczanie na pole.
otto33 Napisano 24 Sierpień 2006 Napisano 24 Sierpień 2006 no brawo!ale kolega tekaes mądry! niech mi tylko kolega powie z jakiej grupy jest, to pogadamy. Ale już z dośwaidczenia wiem, że tacy jak Ty, mąjący kompleks mniejszości, nie należą do żadnych grup i umieją się tylko na forum wypowiadać - tfu! - krytykować innych!!!Ktoś kto zaczynał z rekonstrukcją historyczną wie, jak ciężko jest cokolwiek zebrać, jakie mamy warunki na to w Polsce, a tymbardziej jakie fundusze. TROCHE SZACUNKU!!!
kiler p Napisano 24 Sierpień 2006 Napisano 24 Sierpień 2006 Ja powiem tak:Mam mnóstwo podziwu dla Revolta za jego upór, bo właściwie stworzył coś z niczego. Bardzo żałuję, że nie mogłem tam wpaść i pomóc, ale wyszło jak wyszło.Jednak z drugiej strony rozumiem krytykę kilku osób z tego forum. Kamilu, przeczytaj dokładnie co pisali inni - niektórym nie chodziło o jakość sprzętu, bo wszyscy znamy polskie realia. Chodziło im raczej o sposób ich noszenia. Do niektórych, np.: do Ciebie, Wieńka czy Gładkiego trudno się przyczepić, ale np. do Kolegi sanitariusza z kozią bródką i hełmem założonym jak w jakiejś południowo-amerykańskiej guerilli już tak. Zwłaszcza, że nie było to zaraz po bitwie jak piszesz, bo to już mógłbym zrozumieć, ale podczas składania wieńca pod pomnikiem. Czasami rzeczywiście trzeba przyjąć krytykę i postarać się poprawić błędy. Po prostu chyba zabrakło tam kogoś kto przeszedłby po oddziale, pokazał jak poprawić ekwipunek i przypilnować właściwego wyglądu, takiego kaprala ;).Jednak tak jak pisałem wczesniej, jestem pełen podziwu dla organizatorów, zwłaszcza po tym jak usłyszałem jak zachowali sie niektórzy oficjele :/ Wierzę, że za rok braki zostaną naprawione i spotkamy się razem na polach, gdzie 68 lat temu rozegrała się wielka bitwa z udziałem drogiego mojemu sercu, stacionującego w moich okolicach 8 PPLeg.
TomHagen1 Napisano 24 Sierpień 2006 Napisano 24 Sierpień 2006 revolt już przed imprezą mówił, ze go zje....ią na forum odkrywcy. Ja też zauważyłem, że z tym hełmem z guerilli to nie tak, w dodatku na defiladzie gość nie miał wpuszczonych nogawek w buty, był bez owijaczy, ale prawda jest taka, że rekonstrukcje są nie dla historyków wojskowego umundurowania, nie dla byłych kaprali, z WH czy WP, którzy przyczepiają się do złego guzika, w pewnym sensie nawet nie dla nas rekonstruktorów , ale dla LUDZI, którzy chcą to wszystko zobaczyć. Ludziom się podobało, rekonstruktorom biorącym udział też, choć już przed wszystkim zauważyli małe wpadki, na inne przymknęli oko. Najeżdzanie na to co było w Iłży albo co gorsza co będzie w Kocku Serokomli, to jest już śmiech na sali. Pamiętam jak dziś jak w zeszłym roku przed Bzurą revolt powiedział co ma i w czym chce przyjechać i ..... zje...cie go, choć było wielu, którzy pomogli radą i naprowadzili. Pojechał i nie było większych problemów a po niecałym roku sam zorganizował imprę, która ustępuje BZURZE, ale ma szanse być kolejnym ważnym teminem w kalendarzu każdego szanującego się wrześniowca. Teraz rypią 8pp im Legionów, bo załatwił chyba po ciężkich bojach ze sponsorami Pociąg Pancerny na Kock. Tym razem Pudło, bo pociąg jest prawwdziwy z września. Ludzie w ten sposób poprzez krytykę typu pas na jajcach" zabija się ideę jaką jest przypominanie tego co było właśnie poprzez rekonstrukcję. Tu krytyka jest niepotrzebna, tu trzeba informować, zadawać pytania dlaczego tak a nie inaczej. cześć.
losiu2 Napisano 24 Sierpień 2006 Napisano 24 Sierpień 2006 ekonstrukcje są nie dla historyków wojskowego umundurowania, nie dla byłych kaprali, z WH czy WP, którzy przyczepiają się do złego guzika, w pewnym sensie nawet nie dla nas rekonstruktorów , ale dla LUDZI, którzy chcą to wszystko zobaczyć"I tu się mylisz!! Bo to jest i dla ludzi, i dla nas i dla TYCH CO WALCZYLI. Chodzi o pamięć o NICH, a napewno nie oddaje się jej należytej czci pokazując sylwetkę będącą karykaturą tych osób, ku pamięci których bawimy się w to.Ludzie w ten sposób poprzez krytykę typu "pas na jajcach zabija się ideę jaką jest przypominanie tego co było właśnie poprzez rekonstrukcję."To co chcesz przypominać?? bo w IIRP taki wygląd był niemożliwy. Właśnie trzeba m.in pokazywać że kiedyś wojsko wyglądało inaczej niż teraz. Wiele osób nam mówiło że wyglądamy jak porządne wojsko. Zawsze chodzimy zapięci, pas w odpowiednim miejscu, odpowiednio nosić nakrycie głowyt, sam zwracam uwagę na to czy się garbię (bo zbyt często niestety to robie), jak idę itp.Rekonstrukcja nie opiera się na sprzęcie ( sami mówiliście ,że kasa nie ważna kiedy ktoś mundury krytykował) więc się nie licytujcie kto co załatwił. Bo naprawde porządny, równo idący i wyprostowany oddział robi wrażenie. Dodatki sprzętowe są potrzebne, ale to ludzie sią najważniejsi i ich podejście.Wysiłek organizatorów jest godzien podziwu, dlatego szkoda że impreza ma wady które tak naprawde może wyeliminować jedna osoba robiąca przegląd umundurowania przed wyjściem w pole i dająca instruktarz jak się zachować (bo nie wszyscy wiedzą).
revolt Napisano 24 Sierpień 2006 Autor Napisano 24 Sierpień 2006 dobra spoko luz,w przyszłym roku naprawimy błedy,ale mam też nadzieję ze przyjedzie większa ilość rekonstruktorów by mie było problemów z amerykańskim camo" i hełmem niemieckim.to tyle z mojej strony i jeszcze raz dziekuje wszystkim którzy przybyli do iłzy za ich czas,poświęcenie i koleżenstwo mam nadzieję ze spotkamy się za rok także w 3 weekend sierpnia w Iłży.dzięki jeszcze raz Gładkyemu,Kamilowi , Krzysztofowi z Ż.O. i chłopakom z 7aa-panowie wspaniale jest pracować z takimi ludźmi jak wy!!!!
TomHagen1 Napisano 24 Sierpień 2006 Napisano 24 Sierpień 2006 Łosiu1 sam sobie zaprzeczasz, nie byłeś nie widziałeś to nie mów. Sugerujesz chłopakom z ZO lub 7AA, że ich skompromitowało kamo u jakiegoś szopenfeldziarza. O TYCH CO WALCZYLI pisząc tylko potwierdzasz to co mówiłem, to dla nich, nie dla ciebie , dla nich. Zresztą, takie szczawie jak ty i ja z paroma komentarzami to se mogą...., rzeczywiście tylko pokomentować.
acer Napisano 24 Sierpień 2006 Napisano 24 Sierpień 2006 Polsmol by powiedział pewno - obok rekonstrukcji są i inscenizacje. Już co jak co ale tą kozią bródkę" mógł ogolić.
kamilo Napisano 24 Sierpień 2006 Napisano 24 Sierpień 2006 panowie PAX PAX MIEDZY rekonstruktorami ,przyznaje broda to jeden z moich ludzi wogle to mundur wisi na nim jak obręcz na zsechłej beczce ,ale od tego człowieka może sie uczyć nie jeden z was, to młody chłopak który przeszedł wiele i to co ma na sobie to zasługa całego 8ppleg bo nie stac go na to żeby kupić cokolwiek żeby kupic naboje ,wynajac broń .zal mi chłopaka naprawdę zal i to że nie ma kasy ma go skreslić z rekonstrukcji .Lubi historie lubi jezdzić z nami choc wiem że trudno mu jest .trudno ja nie zbiednieje a on sie nie wzbogaci tym bagnetem czy tym hełmem który zreszta pożyczył bo nie ma zadnego nakrycia głowy zastrzelcie go za to że ma brode ..... ludzie troszkę wyrozumiałosci a jeśli chcecie mu coś powiedzieć to zapraszam nastepna rekonstrukcja na jakiej bedzie to BZURA POCZATEK 9 września .zrobiłem już 4 reko na terenie lubelskim napewno 2 bedą cykliczne czyli zima i pomoc dla WOSP , serokomla . Po każdej inscenizacji na jakiej byłem czy na jakiej nie byłem na tym forum są głosy LUDZI DUCHÓW co nie byli a najwiecej mają do powiedzenia i najwiecej szukają uchybień ,rozumiem może nie dre sie na ludzi i nie mówie jak w niektórych GRH żeby do mnie mówić PANIE KAPRALU i nie dlatego odeszłem z Cytadeli żeby doczepic sobie belki jak to twierdzą koledzy z c... wiemy o kogo chodzi a belki: 2 miał mój dziedek we wrzesniu 1939 ,miał jego brat wiec ja bedąc jakims tak szefem tej grupy mam do tego pełne prawo ale nie zobowiazuje mnie to do tego żeby sie wywyższać i glebic innych a na zwykłego żołnierza patrzec z góry (jak to robią niektóży ) wiec jeśli naprwdę chcecie kogoś krytykować to zacznijcie od siebie Czy widział ktoś mine rewolta w sobotę jak tylko 8 ppleg przyjechał ,NIE a ja tak .Czy widział ktoś jego załamanie w niedzielę jak do 11 nie było wiadomo czy ktoś z niemców przyjedzie pewnie NIE a ja tak ,czy ktoś rozmawiał z nim na temat miejsca obozów i miejsca bitwy TAK ja i gładki a wreszcie czy ktoś Z WAS SZANOWNI KRYTYCY REKONSTRUKCYJNI widział jego rodziców jak patrzyli na niego gdy brał udział w bitwie jak przeżywali każdą głupotę (to że sie komuś rozwiazała owijka, to że komuż sie zacieła broń czy to że wpadła nam do okopu petarda )WIDZIELIŚCIE TO -JAK NIE TO PROSZĘ NIE WYPOWIADAJCIE SIE NA TEMAT O KTÓRYM NAPRAWDE NIEWIELE WIECIE . A CO DO CZOŁGU T-72 TAK, JAK BY PRZYJECHAŁ WZIA BYM GO A WIESZ CZEMU BO TO TEŻ JEST JUŻ HGISTORIA I JUŻ GDZIEŚ TO WIDZIAŁEM .A TAK NA REKONSTRUKCJI NA FORTACH W 2005 ROKU TAM JEŹDZIŁ TAKI CZOŁG.łosiu tak wyglad jest ważny ale nie zapominaj że to była wojna i czesto ci ludzie nie wyglądali jak my teraz byli nie ogoleni brudni a czesto nawet nie mieli pelnego wyposarzenia czy podarte umundurowanie .Rozumiem składanie wieńców czy nawet parada ,ale w walce w pełnym rynsztunku tu bym polenizował i chce powiedzieć ze wiele czytałem ,widziałem filmów czy zdjeć i mało spotyka się zołnierza we wrzesniu z tornistrem w walce czy ogolonego po paru dniach marszu . Nsi koledzy z GRH niemieckich nawet sie maluja (brudza zeby wygladać realistycznie a kolegom przeszkadza broda )nic nie powiem bo już dosc .nara powodzenia w nowym zawodzie KRYTYKA REKONSTRUKCYJNEGO
kamilo Napisano 24 Sierpień 2006 Napisano 24 Sierpień 2006 łosiu doczytałem się czegośw twojej wypowiedzi mianowicie cyt:Bo naprawde porządny, równo idący i wyprostowany oddział robi wrażenie. Dodatki sprzętowe są potrzebne, ale to ludzie sią najważniejsi i ich podejście."piszesz że to ładny wyprostowany oddział robi wrażenie i że dodatki sprzetowe są na 2 miejscu TAK masz rację ale teraz sam zaprzeczasz sobie bo kiedyś pisałeś że to jakiś zołnierz ma hełm niee taki ,to nie ma torby na maskę ,to że ruski wyskoczył z kostką o innych nie wspomnę (jak znajdę wkleje twoje słowa ) Ja przyjmę krytykę mojej osoby wiem że jestem przy tuszy i że całośc wyposarzenia dziwnie troszkę wyglada że mam czeski hlebak i szary koc ale kocham to co robię i zawsze służe pomocą wiem że ja mogę liczyć na pomoc innych napisz mi ile razy byłeś na reko co organizował 8ppleg ??z tego co sobie przypominam " a wiesz ile był np żelazny o. czy AA7 o 51pp nie wspomne. na wszystkich i oni nawet maja pamiątki z tych spotkań .moze jak przyjedziesz i zobaczysz admosferę jaka panuje na tych rekonstrukcjach to zrozumiesz czemu ja moge liczyc na nich a oni na mnie bo to że masz ładnie prezentujący się oddział i lubisz krzyczeć , poprawiać za każdym razem wojsko to nie 100 procent sukcesu to dopiero 50 procent a drugie to ludzie Zastanów się dlaczego do kocka 1 KOP za każdym razem jeżdzi ponad 300 km ,dlaczego żelazni jeżdzą 200 km czy kolega robert z pomoza o kolegach ze szczecina nie wspomnę wiesz czemu ,bo na naszych spotkaniach panuje normalna admosfera ,bo ci ludzie czyją się jak w domu ,bo nikt nikomu nie wypomina tego że ma majtki w koloże białym a nie w zielonym i nikt nikogo nie gani za to że nie ma puszki czy bagnetu .Ci ludzie spotykają się bo chcą cos pokazać i robią to tak żeby ludziom sie podobało i żeby jeszcze w miarę odzwierciedlało to realia historyczne .tak jak my spotkalismy się w iłży i powiem ci że rodzice rewolta widzieli mnie 2 raz w życiu a traktowali jak syna naprawde podstawa to ludzie i jak z nimi żyjesz tak oni bedą żyć z tobą .
Teutonic Napisano 24 Sierpień 2006 Napisano 24 Sierpień 2006 Niechlujstwo i brak szacunku dla historii górą!!! Brawo!!! A porównanie z T-72 podoba mi się :-) To jest właśnie to wśród takich ekonstruktorów", o przepraszam obrażam naprawdę rekonstruktorów. Więc kogo......... ? Najwłaściwsze jest słowo z początku tzn.utrwalaczy (zapomniane słowo przez młodych) niechlujstwa!!! Taka jest prawda, a że piekło jest dobrymi chęciami wybrukowane to niezmienia to faktu, że jest to piekło". Popatrzecie raz jeszcze na zdjęcia. Ufffffff wystarczy. Szkoda słów dla Waszego bezkrytycyzmu.
okejos Napisano 25 Sierpień 2006 Napisano 25 Sierpień 2006 kamilo tak gwoli sprostowania w 2005 na fortach jezdziła Merida ale nie jako uczestnik inscenizacji a jako przerywnik miedzy bitwami.w tym roku... ukryta za drzewami merida robiła silnikiem efekt nadciągających wojsk niemieckich H-G.a T 34 jeżdzący i strzelający był orginalny !!
kamilo Napisano 25 Sierpień 2006 Napisano 25 Sierpień 2006 tak okejos masz racje przepraszam ale nie zmienia to faktu ze był tam czolg TEUTONIC - bez komentarza
kamilo Napisano 25 Sierpień 2006 Napisano 25 Sierpień 2006 TEUTONIC kto ty wogle jesteś czepiasz sie zdjec chłopakow pokaż swoje z jakiej reko smiesz oskarżac nas o niechlujstwo topokaz swoje zdjęcia ja sie nie wstydze swoich może i nie jestem najładniejszy nie mam wszystkiego ale napewno zawsze mam mundur wyprany sprzet wyczyszczony a koc zrolowany więc napewno nie jestem niechlujem kolego a jak nie wiesz co oznacza to słowo to sprwadz w słowniku może przy okazji więcej znajdziesz słow pasujacych do zdjeć .a skoro ci tak nie pasuja to po jaka hol..e...e je oglądasz trzeba było przyjechać pomugł byś i powiedział swoje o umundurowaniu napewno by cie wysłuchali
Teutonic Napisano 25 Sierpień 2006 Napisano 25 Sierpień 2006 Wybaczcie, ale szkoda więcej słów, bowiem poziom Waszego samozadowolenia i niezrozumienia tego czym jest rekonstrukcja jest porażający!!! Jaki jest koń" wystarczy poczytać Was i obejrzeć zdjęcia. I tyle. Koniec!!!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.