tomdar Napisano 6 Czerwiec 2006 Autor Share Napisano 6 Czerwiec 2006 Interesują mnie jak w tytule napisałem, katastrofy lotnicze po 2003 roku. Konkretnie chodzi mi o uzupełnienie ksiązki o poległych lotnikach, która właśnie w 2003 była wydana. Ostatnim wypadkiem jest tam katastrofa mi-24.Czy ktoś prowadzi takie zapiski , lub ma dostęp do takich danych?Kilka dni poświęciłem na stworzenie spisu (excel) pilotów wraz z typem samolotu na jakim zginęli, bowiem takiego właśnie spisu w tej księdze brakuje. Dopiero w takim spisie widać liczby upadłych ptaków". Wrażenie robią 2 kolumny samych limów 2.pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fakker Napisano 11 Czerwiec 2006 Share Napisano 11 Czerwiec 2006 tomdar trakimi informacjami naprawdę dokładnymi dysponuję jeżeli chodzi o lotnictwo wojskowe komisja bezpieczeństwa lotów Sp czy jak ona tam teraz sie nazywa.Jezeli chodzi o lotnictwo cywilneto dane na ten temat powinien posiadać ULC czylui Urząd Lotnictwa Cywilnego o ile czegoś nie pokręciłem.Jężeli chodzi o SP to raczej ciężko będzie coś ustalić ,choć zawsze coś do mediów się dostaje nie tak jak kiedyś. Ostanio to chyba katastrofa Ts-11 gdzie zginąl mjr Stonsiek? Mamm nadzieję ,że nie przekręciłem nazwiska i nic nie pomieszałęm .pozdro FAKKER Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MORRO Napisano 12 Czerwiec 2006 Share Napisano 12 Czerwiec 2006 Witam` - oto link do ULChttp://www.ulc.gov.pl/index_1.php?dzial=bezpieczenstwo&plik=01Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IRONRAT Napisano 28 Czerwiec 2006 Share Napisano 28 Czerwiec 2006 Ponieważ każdy szczególny przypadek w locie jest szczegółowo badany (w tym oczywiście i katastrofy), zdarzenia te są oczywiście dokumentowane i opisywane. Proponuję rzuć okiem na grupę dyskusyjną na usnecie, pl.misc.militaria. Myślę, że trafisz na trochę interesujących cię informacji.Ironrat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szarubek Napisano 30 Czerwiec 2006 Share Napisano 30 Czerwiec 2006 Komisja MON-owska nazywa się Komisja Badania Wypadków Lotniczych lotnictwa Państwowego i podlega Ministrowi Obrony Narodowej. Po wejściu w zycie nowego Prawa Lotniczego (2002) bada wypadki nie tylko w lotnictwie wojskowym, ale i w lotnictwie policyjnym i lotnictwie Straży Granicznej. Kilka razy miałem z nimi do czynienia - nic przyjemnego.Pozdrawiam - Szarubek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Horst Napisano 14 Lipiec 2006 Share Napisano 14 Lipiec 2006 Największą katastrofą był zakup samolotów f16... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 14 Lipiec 2006 Share Napisano 14 Lipiec 2006 tak jest- chlopaki dalej mieli latac na rurach, albo trzaskac godziny na an-2 i wtedy nikomu by sie nic nie stalo i komisja nie miala by nic innego do roboty- to tak na temat zakupu f-16 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Horst Napisano 15 Lipiec 2006 Share Napisano 15 Lipiec 2006 Były jeszcze dwie alternatywy niż zakup przestarzałych rzęchów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 15 Lipiec 2006 Share Napisano 15 Lipiec 2006 Obojetnie co by wybrano zawsze znajdzie sie ktos komu sie wybor nie podoba- ja tez wolalbym inny samolot niz f-16 ale i tak dobrze ze wybrano cokolwiek.Przeskok technologiczny dla naszych chlopakow ogromny- F-16 nie jest przestarzalym rzechem jak piszesz- nasi potencjalni wrogowie posiadaja sprzet zdecydowanie gorszy niz my bedziemy mieli- a oni jeszcze dlugo nic nowego lepszego nie kupia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IRONRAT Napisano 24 Lipiec 2006 Share Napisano 24 Lipiec 2006 Taaa...Np. najnowsze wersje Mig-29 oraz Su na wschodzie i Eurofighter na zachodzie.Ironrat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 24 Lipiec 2006 Share Napisano 24 Lipiec 2006 najnowsze wersje su w liczbie sztuk kilkunastu- oczywiscie wersje przedprodukcyjne i to samo z sukchojami- Rosjanie nie maja kasy na malowanie samolotow, remonty- na nowe tym bardziej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IRONRAT Napisano 27 Lipiec 2006 Share Napisano 27 Lipiec 2006 I tu się znowu mylisz. Odkąd ropa jest tak droga, nasz wschodni sąsiad ma pieniążki i je inwestuje - również w sprzęt wojskowy. Zmiany nie nastąpią z dnia na dzień, ale F-16 z szachownicami po polskim niebie też jeszcze nie latają.Ironrat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 27 Lipiec 2006 Share Napisano 27 Lipiec 2006 Myslisz, ze pol setki gripenow albo mirage lepiej poradziloby sobie z odradzajacymi sie jak piszesz silami naszych sasiadow?Polska od kilku wiekow skazana jest na to by brac w cztery litery. Ja ciesze sie, ze nasi piloci polataja na dobrym sprzecie, nie beda sie narazac latajac na sowieckim sprzecie i tyle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IRONRAT Napisano 27 Lipiec 2006 Share Napisano 27 Lipiec 2006 ie beda sie narazac latajac na sowieckim sprzecie i tyle"Propaganda. Samolot/śmigłowiec ma resurs, albo też mu ten resurs wyszedł, a wtedy pod płot. Na jakiej podstawie wydajesz takie opinie o rosyjskim sprzecie latającym?Ironrat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 28 Lipiec 2006 Share Napisano 28 Lipiec 2006 a naprzyklad na tym, ze moj ulubiony" pan premier spadl z nieba...Nie jestem przeciwnikiem sowieckiego czy rosyjskiego sprzetu-maja wiele ciekawych i naprawde dobrych konstrukcji- ale przychodzi taki czas ze niemodernizowany sprzet, przestaje byc bezpieczny dla osob uzytkujacych go- jaki mamy dostep do rosyjskich czesci zamiennych? Ile migow-29 jest w pelni zdatnych do lotu? na suczki przychodzi powoli czas- mamy latac na drzwiach od stodoly? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IRONRAT Napisano 28 Lipiec 2006 Share Napisano 28 Lipiec 2006 a naprzyklad na tym, ze moj "ulubiony pan premier spadl z nieba..."He, he, wiedziałem, że to napiszesz. Akurat to jest chyba najlepsza reklama tego śmigłowca. Po obcięciu obydwu silników wylądował awaryjnie na autorotacji wśród drzew, a wszyscy uszli z życiem. Tak na marginesie kupiono kiedyś Bela dla papieża, a potem tak jakoś się złożyło, że JPII latał i tak Mi-8. Powyżej jest część uzasadnienia.Ile migow-29 jest w pelni zdatnych do lotu"Zobaczymy, jak będzie wyglądała eksploatacja F-16. IronratPS. W temacie wątku. Parę dni temu straciliśmy w Iraku Mi-24D. Fotki były w gazetach, było też w sieci o tym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 28 Lipiec 2006 Share Napisano 28 Lipiec 2006 Ironrat ja juz niezabardzo lapie o co ci chodzi- z Twoich wypowiedzi wynika, ze jestes przeciwny zakupowi jakiegokolwiek sprzetu lotniczego z zachodu- ?Rodzina mi-8 jest dobrym sprzetem o czym swiadczy ilosc wyprodukowanych smiglowcow i czas od powstania konstrukcji- ja uwazam, jednak ze mamy dosyc szantazu ze strony Rosji (gaz) i dlatego dyskwalifikuje to w moich oczach ich sprzet (dobry czy zly). Jak bedzie z 16 zobaczymy- mam nadzieje, ze lepiej niz z tym na czym teraz latamy.A tak wogole strasznie ucieklismy od tematu postu :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IRONRAT Napisano 28 Lipiec 2006 Share Napisano 28 Lipiec 2006 Ironrat ja juz niezabardzo lapie o co ci chodzi- z Twoich wypowiedzi wynika, ze jestes przeciwny zakupowi jakiegokolwiek sprzetu lotniczego z zachodu- ?"Nigdzie tak nie napisałem. Po prostu bawią mnie niczym nie poparte, politycznie poprawne wypowiedzi, dotyczące sprzętu lotniczego typu USA cacy, Rosja bee, które stanowią jedynie odwrócenie tego, co nam serwowano w epoce realnego socjalizmu.mamy dosyc szantazu ze strony Rosji (gaz) i dlatego dyskwalifikuje to w moich oczach ich sprzet"No tak, teraz mamy dobrego Wujka Sama. On nikogo nie szantażuje. Nie wstrzymał nigdy dostaw części zamiennych. A my do naszych F-16 nie dostaniemy nawet kodów źródłowych oprogramowania do jego awioniki.Ogólnie, sprzęt mamy taki i na takich warunkach (również offset), jakie nasi decydenci nam wywalczyli. To akurat pozwolę sobie pozostawić bez dalszych komentarzy. Ironrat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Speedy Napisano 23 Sierpień 2006 Share Napisano 23 Sierpień 2006 He he w przypadku F-16 trzeba mieć na uwadze że to dość rozpowszechniony samolot, bardzo wiele krajów poza USA go produkowało bądź produkuje, a te co kiedyś produkowały, robią teraz części (Belgia, Holandia, Turcja, Korea Pd., Singapur...) więc w razie jakiegoś embarga USA pozostają ine źródła tych części. MiG-29 nie jest ani o ile wiem nigdy nie był produkowany poza Rosją. No i żeby Zachód objął kogoś embargiem to trzeba naprawde okropne rzeczy robić. Wspierać terroryzm, produkować broń masowego rażenia, prowadzić ludobójstwo... tego kalibru rzeczy, co raczej chyba w Polsce nie nastąpi. Żeby Rosja zaczęła robić trudności handlowe, wystarczy wybrać na prezydenta kogoś kogo Rosja nie popiera. Albo nawet nic nie trzeba robić, wystarczy że Rosja kogoś ot tak nie lubi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Badylarz Napisano 24 Sierpień 2006 Share Napisano 24 Sierpień 2006 WitamNie jestem fachowcem, ale przeglądam trochę prasę. Z tego co wiem, to F-16 dla Polski jest przygotowywany jako całkowicie nowy typ, nikt go nie ma, nawet nie można powiedzieć, że jest zmodernizowany, bo jest nafaszerowany nową niesprawdzoną w praktyce elektroniką. Może rzeczywiście lepsze byłyby Grippeny, bo i do Szwecji bliżej i lepsze tradycje związane z Boforsami.Mam tylko nadzieję, że Polacy jak dostaną wreszcie je w ręce, to coś z tych F-16 zrobią, bo jak tradycja potwierdza nie ma jak własne przeróbki.PozdrowieniaBadylarz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruta Napisano 24 Sierpień 2006 Share Napisano 24 Sierpień 2006 Ale raczej nic nie przerobią, bo nie mają kodów źródłowych do oprogramowana.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Badylarz Napisano 24 Sierpień 2006 Share Napisano 24 Sierpień 2006 Ale my mamy lepszych hakerów niż reszta świata. Polak potrafi - przypomniał mi się dowcip o Polaku, Rusku i Niemcu. Zabrakło jednego spadochronu, nikt nie chciał wykorzystać gaśnicy jako środka komunikacji. W końcu stewardesa mówi zwracając sie do Polaka: Czy Pan nie potrafi... Polak z oburzeniem: Cooo, Ja nie potrafię ?!! I poleciał... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szarubek Napisano 24 Sierpień 2006 Share Napisano 24 Sierpień 2006 Bałbym się latać samolotem ze zhakowanym oprogramowaniem układów sterowania. Parę wypadków na świecie wydarzyło się z powodu błędów w oprogramowaniu układów FBW (Airbus A320, który stara się być mądrzejszy od pilota; prototyp F-22, jeden z pierwszych Gripenów, że tak przytoczę z pamięci)Pozdrowienia - Szarubek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
foq Napisano 1 Wrzesień 2006 Share Napisano 1 Wrzesień 2006 Z tego co pamiętam, to latem zeszłego roku (a może raczej latem 2004) na ćwiczeniach p-lot w Wicku Morskim nasza wyrzutnia (chyba to był Kub) zrąbała (skutecznie) swoją rakietą także naszego Su-22M4..Winien był pilot Suchoja, który miał wystrzelić nad poligonem cel pozorny dla przeciwlotników, a coś nie wyszło i sam wleciał do strefy otwarcia ognia. A ponieważ cele są w strefie ognia poj. sekundy, to obsługa Kuba nie miała dość czasu, by zmienić zdanie i wstrzymać odpalenie. No i wykazała się skutecznością :) Ta historia była dość dobrze opisana w Nowej Technice Wojskowej i/lub Raporcie WTO - jakby co, mogę poszperać wśród tego, co mam, może coś jeszcze znajdę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fakker Napisano 1 Wrzesień 2006 Share Napisano 1 Wrzesień 2006 No fog chyba cos pokręciłeś z tym kto zawinił w tym przypadku bo o ile mi wiadomo wina lezała po stronie rakietowców a nie pilota Su-22.Nie wiem czy miałes kiedykolwiek znalezć sie w czasie bojowego odpalania rakiet i jak to wszystko wtedy wygląda. I moze szkoda ,że nie widziałes co zostało z tej suki po wydobyciu z dna.To,że człowiek ten przeżył bliskie spotkanie z rakietą i udało mu się bezpiecznie katapultować to tak jak by sie powtórnie narodził. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.