Skocz do zawartości

Prawda o Czarnobylu


Rekomendowane odpowiedzi

Strona o podanym adresie nie istnieje.
Chmm... przeszkadzała komuś ?
O ile wiem to te trzydzieści osób to ofiary bezpośrednie katastrofy.
Z policzeniem ofiar pośrednich jest proble , wide muzeum anatomii na Kopernika w Krakowie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
http://www.elenafilatova.com/

Nawet liczbę ofiar bezpośrednich zaniżono. Kto by tam liczył żołnierzy w śmiesznych kombinezonikach zrzucanych na dach reaktora, którzy biegali po nim z łopatą i próbowali zasypać problem? Nie policzono też np. załogi śmigłowca, który się spierdzielił na reaktor bo pilot najprawdopodobniej zasłabł i wirnikiem wpadł w dźwig. ITP ITD. Fotki mutacji (koń) masz na stronie, chcesz więcej - służę (deformacje płodów, dzieci - dziecko z okiem jak piłka tenisowa np, żyjące! ITP ITD)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mutacji rozmaitych naoglądałem się w życiu dosyć. Co powiesz na faceta z dwoma ptaszkami na przykład ?
Jeżeli załogę śmigłowca która wpieprzyła się w dźwigar chcesz zaliczyć do ofiar promieniowania to proszę bardzo , ale w naukowej statystyce musiałbyś najpierw udowodnić że wypadek był spowodowany promieniowaniem a nie usterką maszyny czy błędem pilota. Jeżeli nie jesteś tego w stanie bezspornie udowodnić no to sory. Te trzydzieści kilka ofiar śmiertelnych to wszyscy których śmierć spowodował bezpośrednio wybuch .
PS no stronka jak stronka , nic specjalnego tam nie ma...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta liczba jest zaniżona i tak. Dla mnei pomijanie ofiar napromieniowania, tych ciut późniejszych to jak pochwała dla brudnej bomby atomowej! Ot wybuchła, kilkudziesięciu zginęło. Ile zdechło w męczarniach jak psy od napromieniowania, to już nieważne?! Ja tego nie rozumiem i mówię stanowcze nie i te litanie profesorka mnie nie przekonują.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie to wszystko to amerykańska propaganda i cała te gadanie o promieniowaniu to bujda. Bo ani tego nie widać, ani to nie ma koloru, złapać do siatki się nie da, no to o co chodzi? Dzisiejsza strefa ziemi niczyjej to poporstu wspaniały park narodowy, może trochę pospiesznie zaplanowany, ale za to jaki! A w tym Czarnobylu nic się wielkiego nie stało, zwykła awaria jakich wiele, przecież na filmach widać ze wszyscy mają się dobrze i nikt chory nie wyglada. Trochę sprzętu się popsuło to zostawili, wiadomo związek radziecki bogaty kraj, mieli dużo helikopterów i wozów strazackich. W między czasie lokalni mieszkańcy z uśmiechem na ustach wyjechali na permanentne wakacje tam gdzie władze mi nowy raj zapewniły. A ofiar śmiertelnych to też przesada, u nas w łikend po pijaku 31 osób zginie, a tu taka wielka heca bo trzydziestu umarło. Wydaje mi się, że mniej a może w ogóle nikt tam nie zginą, tylko znowu zgniły zachód chce nam nieprawdę w oczy wcisnąć:))))))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M164U ja tam byłem osobiście, widziałem ogrom skażenia. Na własne oczy widziałem szalejący dozymetr który w czerwonym lesie wyskoczył ze skali. Przy normalnych 1-30 jednostkach tam było ponad 9000! co już zagrażało zdrowiu teraz tyle lat po wojnie. Faktem jest że ciężko o prawdziwe statystyki z powodu konsekwentnego rozproszenia ewaukowanej ludnośći po całym ZSRR. Wszelkie oficjalne statystyki również te sygnowane przez UE nie wskazują na poziom mutacji ponad normę.

Jednak każdemu zalecam własne wyciąganie wniosków z powodu rozbieżnych źródeł. Polecam również wizytę osobiście w strefie zero, to coś co pamięta się do końca życia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bocian ja bym nie polecał... Ponieważ słyszałem, że ja ktoś ci zrobi zdjęcie z elektrownią w tle to możesz mieć, rentgen..;)
A na poważnie to ile można wchłonąć podczas takiego zwiedzania na zawietrznej"? Jest to jakoś określone...? Widziałem film o katastrofie gdzie niektórzy z pracowników umierali w niedługim czasie po katastrofie, a niektórzy z tych samych miejsc pracy żyją do dziś (choć schorowani)...
Tylu niejasności i kłamstw o ofiarach nie da się chyba już wyprostować.... Już pisałem, ale też gdzieś w osadzie zostali staruszkowie i żyli, jedli grzyby, i inne runo. Zadawali kłam imperialistycznej propagandzie;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas zwiedzania nic nie możesz wchłonąć. Jedynie w budynkach miasteczka duchów Prypat maseczka obowiązkowa lub lepiej nie szurać butami, pył radioaktywny jest nadal w niektórych pomieszczeniach. Ale mimo tego, naszego szurania, włażenia w każdą dziurę przy wyjeździe ze strefy pomiary przy szlabanie wykazały zero napromieniwania.
Miejscowi przewodnicy i osoby z agencji atomistyki łażą codziennie po strefie, pobierają próbki, oprowadzają parę wycieczek dziennie, dookoła elektrowni są biura.

Osoby które tam pozostały pod opieką" miejscowego popa umierały naturalnie.

Aktualnie Chornobyl bo tak to się teraz nazywa zamiast Chernobyl jest prawie normalnym miastem. Kawiarnie, sklepy, kobiety z dziećmi, samochody, dobry schabowy i zupa w knajpie :)

Nie ulega wątpliwości że te tereny są do teraz i będą przez kolejne 10 tysięcy lat skażone. To tak żeby nie było że temat jest beztroski.

Ostatnio prowadząc publicznie prezentację o Chornobylu każdy z uczestników pytał się mnie czy świecę, czy jadłem gigantyczne grzyby i czy kompot nie emitował jakiejś zorzy polarnej.
I to są zawsze pierwsze pytania od każdej osoby z którą o tym rozmawiam :)
W życiu z powodu ekstremalnych urazów miałem tyle prześwietleń RTG i tomografii że dawka załapana podczas wizyty w strefie zero to pikuś :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Numer polega na tym że te najtrwalsze izotopy są zarazem najcięższe , więc większość dawno wsiąkła". W tej chwili promieniowanie tła w okolicach Czarnobyla jest niższe niż w Sudetach ! Grożniejsze niż radioaktywność są igły azbestu unoszące się z rozsypujących się budynków . A co do widoczków... gdzieś w Polsce..
http://plfoto.com/zdjecia/251804.jpg jak znajdę to wstawię panoramę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 years later...
  • 2 months later...
Katastrofa czarnobylska wcale nie była pierwszym, ani jedynym takim wydarzeniem w historii ZSRR.

http://nt.interia.pl/technauka/news-katastrofa-kysztymska-czarnobyl-30-lat-wczesniej,nId,2192054#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie