karis Napisano 23 Kwiecień 2006 Share Napisano 23 Kwiecień 2006 niemiecki właz studzienki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karis Napisano 23 Kwiecień 2006 Share Napisano 23 Kwiecień 2006 bunkier wału pomorskiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karis Napisano 23 Kwiecień 2006 Share Napisano 23 Kwiecień 2006 Reszta cos nie chce wejscPozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojna1939 Napisano 26 Kwiecień 2006 Autor Share Napisano 26 Kwiecień 2006 Chwała,najnowsze wieśco z frontu: nie jadę do Frankfurtu (uf). Będę miał wolne. Sobota, niedziela - czekam na propozycje hi hi. Jak zdrowie panie R.? der K. a co z Tobą? Reszta nich krzyknie co nieco jeśli idzie o łik-end.Bywajcie - M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luger Napisano 26 Kwiecień 2006 Share Napisano 26 Kwiecień 2006 Ja będę krzyczał to samo co derK i Jarosław;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
der K. Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 WitamA ja będę krzyczał jak w sobotę wyjdzie coś fajnego ,co najmniej jak na fotce ;)W39 widzę że jest kolejna duża szansa rozpocząć sezon ,nie zawiedź nas.. Propozycja jest taka jak co sobotę...Z pozdrowieniamider K. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 27 Kwiecień 2006 Share Napisano 27 Kwiecień 2006 WitamCzy ma ktoś chęć na wykopki w sobotę po 14,30 na nieco dalszy wyjazd do 30 km poza Koszalin , mile widziane autko z kierowcą do 5 osób , propozycje do piątku do godziny 23,00 . potem kończymy ustalenia i jak nie TO robimy korektę wypadu Pozdrawiam ..J.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojna1939 Napisano 28 Kwiecień 2006 Autor Share Napisano 28 Kwiecień 2006 Chwała,ładny okaz koszaliniaka, gratuluję der K.Z każdej strony mnie kuszą propozycjami na weekend. Jednak tym razem nie daruję. Niestety moje autko nie zostało do tej pory połatane, obawiam się wyjeżdżać w dalszą drogę...Tymczasem tyle - odezwę się wieczorem. Bywajcie - M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romkow Napisano 28 Kwiecień 2006 Share Napisano 28 Kwiecień 2006 Der K. czy poważnie znalazłeś tę monetkę czy to tylko fotka zapożyczona"? romko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 28 Kwiecień 2006 Share Napisano 28 Kwiecień 2006 Witam A to po środowym wypadzie z derK. Trafiliśmy fajny śmietniczek Pruski z ciekawymi fantami lecz i krajobraz księżycowy który ostatnio nas prześladuje w tym rejonie działki. Pozdrawiam i czekam na chętnego kierowcę bo to tej pory nic konkretnego nie ustaliliśmy ...J... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
der K. Napisano 30 Kwiecień 2006 Share Napisano 30 Kwiecień 2006 WitamR(omkow) Napisałem że monetka jest w planie na sobotę..Jednak plan nie wypalił...;))Pzdr der K. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 30 Kwiecień 2006 Share Napisano 30 Kwiecień 2006 WitamOj kolego derK starzejecie się zaczynacie marudzić, wypad był super i fantów było tak wiele że nie powinieneś narzekać ( piwko też było). A może zorganizujmy jakiś wypad wspólny teraz tyle wolnego że może by coś wypaliło wszystkim co wy na to, nie daleko do lasku na te pikelhauby u romkowa ? Pozdrawiam..J.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojna1939 Napisano 30 Kwiecień 2006 Autor Share Napisano 30 Kwiecień 2006 Chwała, jestem za, taki wypad wspólny wypad dobrze nam wszystkim zrobi. Ze względu na Twoja nogę R. nie możemy zbyt daleko ruszać. To spotkanie i wspólne łazikowanie u Romkowa" to wyśmienity pomysł. Co Ty na to Romkow?Tymczasem bywajcie - czekam na sygnały.M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
der K. Napisano 30 Kwiecień 2006 Share Napisano 30 Kwiecień 2006 Witam Ciągłe zadowolenie z życia jest wynikiem ilości wypijanego alkoholu albo choroby...jako że mnie to nie dotyczy...nie cieszę się. Jednak czym wytłumaczyć narastające skłonności do blefu to nie wiem...hihiCo do wypadu to mi najbardziej pasuje poniedziałek po południu..Pzdr der K. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luger Napisano 30 Kwiecień 2006 Share Napisano 30 Kwiecień 2006 DerK jestem za...o ile deszcz nie postanowi inaczej:)Pozdrawiam L. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 30 Kwiecień 2006 Share Napisano 30 Kwiecień 2006 WitamNo faktycznie działa te przysłowie „jak człowiek śpi to myszy harcują” ledwie oko zmrużyłem a odpowiedzi na forum przybyło i to ile nawet naczelny niedźwiedź odpisał czyżby słonko wyszło na chwile? Wszystko fajnie ale brak z strony romkowa jakiejś odpowiedzi było to prawie jak oranie pola , pewnie się wystraszył takiej bandy na jego miejscówkę hi hi . Mi pasuje w poniedziałek po południu . pozdrawiam ..J .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 30 Kwiecień 2006 Share Napisano 30 Kwiecień 2006 A to korzystając z chwili braku odpowiedzi ,trochę rozrywki .http://youtube.com/watch?v=UXLtAqStaWE&search=Nazi...Skinhead Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojna1939 Napisano 30 Kwiecień 2006 Autor Share Napisano 30 Kwiecień 2006 Chwała,popołudniowa wyprawka (nawet mimo deszczu) mi pasuje. Myślę, że spotkamy się w szerszym gronie...M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luger Napisano 1 Maj 2006 Share Napisano 1 Maj 2006 A wodery chłopaki macie?Bo te poamrańczowe to chyba Omena były?;Pozdrawiam L. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romkow Napisano 1 Maj 2006 Share Napisano 1 Maj 2006 Witam Panowie. Strasznie się rozpisaliście. Plany planami a za oknem leje... Zapraszam na te pikelhauby ale raczej w sferze planów i marzeń jak u Der K. koszaliński denarek. Co mogę zagwarantować to kilogramy wystrzelonych mauserków (Jarosław się przekonał).Może lepiej połączyć spotkanie z grilem integracyjnym u mnie w ogrodzie i to raczej też nie dziś. Myślę że efekty" takiego spotkania przy napojach łatwiej przewidzieć niż efekty wędrówek po lesie.W związku z deszczem za oknem planuje dziś kąpiele" rodzinne na basenie.W kolejne dni jak sie wypogodzi zapraszamy (bez gwarancji wielkich odkryć). romko i zaku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luger Napisano 2 Maj 2006 Share Napisano 2 Maj 2006 Coś jakby sie przejaśniało a tu taka cisza?Pozdrawiam L. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojna1939 Napisano 4 Maj 2006 Autor Share Napisano 4 Maj 2006 Chwała,co tam w trawie piszczy? Cisza jakby lasy spłonęły. Ja ponownie w szponach pracy... ale sobota lub niedziela może będzie w moim zasięgu. Dajcie znac jakby co.Bywajcie - M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luger Napisano 4 Maj 2006 Share Napisano 4 Maj 2006 Dziś piszczało na plaży - pora zapoznać się ze zdobycznym sprzętem:) Porównywałem też dwa detektory na łące. Już wiem że sprzedam polski wyrób. Może w weekend uda się zebrać jakąś ekipę?? W długi weekend nikt oprócz Jarosława nie był zainteresowany:( Swoją droga Wojna jak bedziesz robił kolejne medale to dla Jarosława złoto za zapał. Jestem pełen podziwu dla niego.Pozdrawiam L. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojna1939 Napisano 5 Maj 2006 Autor Share Napisano 5 Maj 2006 Chwała,jesienią zrobimy - lecie, w ubiegłym nie było. Będą medale i puchary dla najbardziej zawziętych, upartych... no, jak zwykle hi hi.Jeszcze nie wiem czy jutro nie przyjdzie mi kwitnąć w pracy... zobaczymy, zawsze zostaje jeszcze niedziela... czekam na wieści... Tymczasem - M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
der K. Napisano 5 Maj 2006 Share Napisano 5 Maj 2006 WitamBo zażądam satysfakcji....;)W długi łikend" byliśmy z J. 2 razy..(raz nawet był wojenka)..i sam też byłem na poluNiezrażeni pluchą i posuchą...Są nawet dowody rzeczowe...jak by co.Jeden nawet utrzymany w kontekście minionego święta..hihiPozdrawiam der K.PS. Co do soboty to u mnie tradycyjnie.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.