Skocz do zawartości

Radom moze by sie razem spotkal


tosh

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Ja moge sie pisać na ten wypad bo akurat mam wolne:D:D Więc jak coś to informuj o której byś ruszał:D
PZDR
P.S Gratulacje
  • Odpowiedzi 257
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Panowie a gdzie ten wypad szykujecie -Studzianki, Brzóze , Warke heheh Plec ,Miniszek , Piotrowe Pole ,Puszcza Kozieniecka Mleczków ???? no gdzie ?
Napisano
Dzięki za życzenia, Panowie. Tobie Huk za kilka miejscówek ;P Serio - proponowałbym sobotnią wyprawę w jakieś niezbyt hardkorowe miejsce, raczej na zasadzie integracyjnego spacerku po świeżym powietrzu. Dawno nie miałem sprzętu w rękach, o poszukiwaniu miejscówek nie wspomnę. Wyjazd ok. godz.10, po południu muszę się zająć imieninami małżonki :)
pzdr, Art
  • 2 weeks later...
Napisano
Ktoś miałby ochotę pobawić się w paintball? Widziałem ostatnio ogłoszenie, a że grono moich znajomych składa się w 95% z kobiet, z których 95% ta tematyka nie interesuje...
  • 1 month later...
Napisano
Witam!

Po rocznej przerwie w piątek znów zawitam w Radomiu.

Może jakieś piwko powiązane z niekończącymi się opowieściami poszukiwaczy?

Pozdrawiam, Łukasz
  • 4 weeks later...
Napisano
Czy ktoś był na Bzurze 2007?Jeżeli tak ,to jakie macie odczucia.Ja jestem rozczarowany tym co zobaczyłem,byłem trzeci raz ale ten był straszny.Organizacja (2),efekty piro (2),możliwość swobodnego zobaczenia wszystkiego z odpowiedniej odległości (1),ilość sprzętu biorąca udział w imprezie (2).Tylko kiełbaski i piwko tak jak zawsze(5).Czas zakończyć impreze.Były tez akcenty z Radomia,taki jeden oficerek",znany z wszystkich imprez w mieście no ten co jeżdzi na koniu,chyba ułan czy jakoś tak.Pozdro-pikus45
Napisano
Według mnie impreza lepsza niż rok temu. Dlaczego? Godzinna bitwa, w której scenariusz nie miał przestojów. Większa ilość sprzętu uczestniczącego w inscenizacji, nawet przywieźli 7TP (oczywiście tylko stał na lawecie). Udana symulacja bombardowania z samolotu :) Nie zapaliło się nic, co nie miało się zapalić ;) Widoczność, hm, taka jak zwykle. Myślę, że nic więcej na tej imprezie nie wymyślą.
Ten porucznik z Radomia nazywa się bodajże Łuk-Murawski.
pzdr, Art
Napisano
ArtVee- za 105 tys.zł można było coś zrobić extra.Organizator twierdził że jest to rocznica i będzie pięknie,ale było fatalnie.Jakieś chłopaczki biegały w mundurach z różnych epok:orzełki z obecnej armii,maski p-gaz jakie tylko kto miał,był nawet kałach".Efekty piro tandeta-wiem coś o tym.Jakiś koleś odpalał chyba pomiędzy jednym a drugim browarkiem.Gdzie ten sprzęt co w zeszłym roku.Byli Czesi,Rosjanie a i łatwiej było dostać się do parku maszyn.Teraz pilnował go jakiś niemiaszek,który tylko grożnie patrzył i zajmował się zbyt dużym hełmem.Myślałem że zapomne trochę o minusach ale organizatorzy czuwali nad moim zdrowiem do końca.Poszedłem na stragany żeby kupić coś na pocieszenie,a tu demobil i ceny jak w zachodnich katalogach.Nasz oficerek Paweł Łuk- Murawski był,jak zwykle dumny a nawet zwerbował syna który też latał po polu bitwy co budziło uśmiech na twarzach ludzi.Postanowiłem zjeść kiełbaske i przeczytać katalog który zrobiono na tą imprezę a tam co, co strona nasz oficerek Pawełek-tego było już za dużo,poszedłem na parking i pojechałem do domu.Chyba czas zmienić imprezę.To była naprawdę udana impreza????
Napisano
Powiedziałbym, że LEPSZA :) Widzisz, niektórym nie dogodzi - w zeszłym roku narzekali, że u Bzura i '39, skąd jakieś potyczki i po co się rozdrabniać"? Scenariusz w zeszłym roku padł po prostu. Fakt, mi też się wydawało, że odgrażali się - co to oni nie zrobią w tym roku, żadnych podróbek, kałasznikowów (też widziałem, mógłby chociaż magazynek zdjąć), wstęp na pole tylko powyżej 18 lat itp. Myślę, że skupili się na samej bitwie - działania żołnierzy były zrobione całkiem dobrze,niektórzy nawet polegli :D
A propos efektów - widziałeś, jak rozpadła się chatka wysadzona przez pirotechników? Ciekaw jestem, czy któryś nie oberwał jakąś dechą, latały w promieniu kilkunastu metrów...
Ja na pocieszenie kupiłem sobie szalokominiarkę - wróciły wspomnienia z armii :D
pzdr, Art
Napisano
ArtVee Czy już miesiąc miodowy już miną ? Co do naszego Pawełka jak dobrze pamiętam to nawet z szabelką i w mundurze bronił magisterkę !!!! Całe szczęście że kobyłę zostawił w domu !
Napisano
Chatka poszł wspaniale,nawet ułan na kobyle pognali w przeciwną strone.Dechy latały,tylko czemu chałupa po takim wybuch stała!!!HUK-kto nadał mu ten stopień(ppor)pzdr.pikus
Napisano
Miesiąc miodowy minął, w zasadzie nawet 2,5 miesiąca :)
Z tego co wiem, nasz radomski kawalerzysta bronił pracę pt. wpływ historii na obecny kształt Radomia" czy jakoś tak. Na pewno brał udział w inscenizacji 1863 w Muzeum WR. Wg mnie facet jak najbardziej pozytywnie zakręcony, różnica że nie gania po lasach z piszczałką, a po łąkach z szabelką :D
W temacie spotkania się Radomia - nic nowego. Może zadam sakramentalne pytanie: Kiedy ew. pasuje Wam posiadówka przy kufelku? :D
pzdr, Art
Napisano
Sory jeszcze raz –bo było za szybko heheh co do naszego ułana -to temat pracy jak najbardziej –wpływ historii na obecny kształt Radomia -był duży -Radom jest na dnie -pozdro

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie