Skocz do zawartości

Radom moze by sie razem spotkal


tosh

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 257
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Dzięki za życzenia, Panowie. Tobie Huk za kilka miejscówek ;P Serio - proponowałbym sobotnią wyprawę w jakieś niezbyt hardkorowe miejsce, raczej na zasadzie integracyjnego spacerku po świeżym powietrzu. Dawno nie miałem sprzętu w rękach, o poszukiwaniu miejscówek nie wspomnę. Wyjazd ok. godz.10, po południu muszę się zająć imieninami małżonki :)
pzdr, Art
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...
  • 4 weeks later...
Czy ktoś był na Bzurze 2007?Jeżeli tak ,to jakie macie odczucia.Ja jestem rozczarowany tym co zobaczyłem,byłem trzeci raz ale ten był straszny.Organizacja (2),efekty piro (2),możliwość swobodnego zobaczenia wszystkiego z odpowiedniej odległości (1),ilość sprzętu biorąca udział w imprezie (2).Tylko kiełbaski i piwko tak jak zawsze(5).Czas zakończyć impreze.Były tez akcenty z Radomia,taki jeden oficerek",znany z wszystkich imprez w mieście no ten co jeżdzi na koniu,chyba ułan czy jakoś tak.Pozdro-pikus45
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie impreza lepsza niż rok temu. Dlaczego? Godzinna bitwa, w której scenariusz nie miał przestojów. Większa ilość sprzętu uczestniczącego w inscenizacji, nawet przywieźli 7TP (oczywiście tylko stał na lawecie). Udana symulacja bombardowania z samolotu :) Nie zapaliło się nic, co nie miało się zapalić ;) Widoczność, hm, taka jak zwykle. Myślę, że nic więcej na tej imprezie nie wymyślą.
Ten porucznik z Radomia nazywa się bodajże Łuk-Murawski.
pzdr, Art
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ArtVee- za 105 tys.zł można było coś zrobić extra.Organizator twierdził że jest to rocznica i będzie pięknie,ale było fatalnie.Jakieś chłopaczki biegały w mundurach z różnych epok:orzełki z obecnej armii,maski p-gaz jakie tylko kto miał,był nawet kałach".Efekty piro tandeta-wiem coś o tym.Jakiś koleś odpalał chyba pomiędzy jednym a drugim browarkiem.Gdzie ten sprzęt co w zeszłym roku.Byli Czesi,Rosjanie a i łatwiej było dostać się do parku maszyn.Teraz pilnował go jakiś niemiaszek,który tylko grożnie patrzył i zajmował się zbyt dużym hełmem.Myślałem że zapomne trochę o minusach ale organizatorzy czuwali nad moim zdrowiem do końca.Poszedłem na stragany żeby kupić coś na pocieszenie,a tu demobil i ceny jak w zachodnich katalogach.Nasz oficerek Paweł Łuk- Murawski był,jak zwykle dumny a nawet zwerbował syna który też latał po polu bitwy co budziło uśmiech na twarzach ludzi.Postanowiłem zjeść kiełbaske i przeczytać katalog który zrobiono na tą imprezę a tam co, co strona nasz oficerek Pawełek-tego było już za dużo,poszedłem na parking i pojechałem do domu.Chyba czas zmienić imprezę.To była naprawdę udana impreza????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałbym, że LEPSZA :) Widzisz, niektórym nie dogodzi - w zeszłym roku narzekali, że u Bzura i '39, skąd jakieś potyczki i po co się rozdrabniać"? Scenariusz w zeszłym roku padł po prostu. Fakt, mi też się wydawało, że odgrażali się - co to oni nie zrobią w tym roku, żadnych podróbek, kałasznikowów (też widziałem, mógłby chociaż magazynek zdjąć), wstęp na pole tylko powyżej 18 lat itp. Myślę, że skupili się na samej bitwie - działania żołnierzy były zrobione całkiem dobrze,niektórzy nawet polegli :D
A propos efektów - widziałeś, jak rozpadła się chatka wysadzona przez pirotechników? Ciekaw jestem, czy któryś nie oberwał jakąś dechą, latały w promieniu kilkunastu metrów...
Ja na pocieszenie kupiłem sobie szalokominiarkę - wróciły wspomnienia z armii :D
pzdr, Art
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miesiąc miodowy minął, w zasadzie nawet 2,5 miesiąca :)
Z tego co wiem, nasz radomski kawalerzysta bronił pracę pt. wpływ historii na obecny kształt Radomia" czy jakoś tak. Na pewno brał udział w inscenizacji 1863 w Muzeum WR. Wg mnie facet jak najbardziej pozytywnie zakręcony, różnica że nie gania po lasach z piszczałką, a po łąkach z szabelką :D
W temacie spotkania się Radomia - nic nowego. Może zadam sakramentalne pytanie: Kiedy ew. pasuje Wam posiadówka przy kufelku? :D
pzdr, Art
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie