Botras Napisano 25 Październik 2006 Napisano 25 Październik 2006 Zastanawiam się dlaczegóż D miałby być tylko przejściowym" typem w drodze do C? Najwyraźniej D spełniał wszystkie wymagania graniczne, oba strzelały tą samą amunicją, najwyraźniej miały lufy tej samej długości (jestem przekonany, że wszystkie wz.38 miały te same lufy: 1350mm bez hamulca, ~1500mm z nim, a różniły się tylko obecnością i położeniem otworów gazowych itd.). C miałby górować co prawda szybkostrzelnością teoretyczną, lecz będąc co najmniej w znacznym stopniu kopią Hispano Suiza 404, miał 'świetne' zadatki do bycia konstrukcją, że tak powiem, narowistą, z którą byłyby poważne trudności zanim dałaby się doprowadzić do dobrego poziomu niezawodności, a maksymalnej obliczeniowej szybkostrzelności nie dałoby się używać w praktyce. Na koniec C najwyraźniej był wyraźnie cięższy niż D, który będąc normalnie zbudowaną bronią z odprowadzaniem gazów pewnie byłby zupełnie przewidywalny w działaniu. Po co zatem C, skoro D najwyraźniej działał poprawnie?
pnz59 Napisano 26 Październik 2006 Napisano 26 Październik 2006 Na to pytanie Botrasa nie bardzo potrafię odpowiedzieć. Tak jest w zachowanych dokumentach. Wersja D" miała byc produkowana do czasu zakończenia cyklu badań nad C". Dlatego tez zamówiono wersji D" niewiele m.in. po 4 podwójne zestawy dla nowych niszczycieli (kontrtorpedowców) budowanych w Polsce. Juz jednak w jednym z dokumentów mówi się wyraźnie, że dla nowych samolotów, jako pokladowa, przewidziana jest wersja C". No ale wszystko mogło jeszcze ulec oczywiście zmianom.P.Z
Botras Napisano 26 Październik 2006 Napisano 26 Październik 2006 Dziękuję za odpowiedź!Czy wśród zachowanych dokumentów znajdują się jakieś protokoły z prób, które opisywałyby wyniki testów w zakresie prawidłowości funkcjonowania, rzeczywistej szybkostrzelności, stwierdzonych usterk i rzeczy do poprawienia? I czy są rysunki mechanizmów wz.38 C i D, lub chociaż zdjęcia rozłożonych broni? A jeśli tak, to czy tego rodzaju materiały znalazłyby się w owej przyszłej książce?Poprosiłbym o potwierdzenie, że wz. 38A w TKSach strzelały polską amunicją 20mm x 140. Niby to oczywiste, ale skąd wtedy taka sobie prędkość wylotowa, 856m/s, 'nie licująca z powagą' tak dużej amunicji? Łuska dłuższa o całe 30mm niż w Hispano (przy podobnych kształtach), a prędkość wylotowa - w zasadzie taka sama... Może pocisk ppanc był znacznie cięższy niż pocisk ćwiczebny, 134g?
pnz59 Napisano 27 Październik 2006 Napisano 27 Październik 2006 Rysunków nkm nie ma. Przynajmniej mnie przez 24 lata grzebania w CAW nie udało się odnaleźć. Jest kilk fotek rozłożonej wersji C" o ile mnie pamięć nie myli. Amunicja ppanc., a raczej jej pocisk, była cięższa. Wyniki prób wraz z wykresami są do wersji A" jedynie. Największa szybkość początkowa zanotowana podczas prób dla wersji D" wyniosła (z pamięci) 980 m/s. ale przeciętnie było mniej. Te doskonałe wyniki broń zasługiwała rewelacyjnemu prochowi opracowanem specjalnie w PWP PIONKI. W prochach przed wojna w ogóle byliśmy potęga światową. Wielu specjalistów w tej dziedzinie pracowało później w Anglii na co znalazłem sporo materiałów podczas ostatniego mojego pobytu w Instytucie Sikorskiego. W ogóle wyszły wówczas niesamowite rzeczy odnośnie wkładu Polaków do techniki II wojny. Enigma to tylko podstawa gigantycznej góry...P.Z.
Gebhardt Napisano 30 Wrzesień 2007 Napisano 30 Wrzesień 2007 Wygrzebalem opis zdwojonego km 13.2 na podstawie morskiej jezeli to komus do szczescia potrzebne. Niestety jakis cwok wydarl polowe rysunku ale jeszce cos niecos da sie odczytac.
cieciwa Napisano 1 Październik 2007 Napisano 1 Październik 2007 Ale zdwojony NKM 13.2 mm na podstawie morskiej był prezentowany kiedyś w Modelarzu" (z lat bodajże 60-tych)Mam gdzieś tego skany.
Gebhardt Napisano 2 Październik 2007 Napisano 2 Październik 2007 Podajcie adresy pocztowe (nie e-mail) najlepiej na moj e-mail zeby nie zasmiecac.
Zelint Napisano 5 Październik 2007 Napisano 5 Październik 2007 M-i napisałeś, że w 1931 roku przeprowadzono w Polsce badania porównawcze nkm 20 mm Oerlikona i 13,2 mm Hotchkissa. Czy ktoś wie może jaki konkretnie model Oerlikona był badany?Z daty badań wynikałoby, że mogłyby to być Oerlikony AF, AL albo 1S. Ale to i tak są trzy modele do wyboru...
malpa Napisano 3 Listopad 2007 Napisano 3 Listopad 2007 Dziekuje za przeslane rysunki nkm 13.2mm .Zdjecia skrzynek amunicyjnch i narzedziowych sa ekstra.Chris czy to sa wszystkie rysunki samego nkm-u .Oprocz fotek sa tylko rysunki zdwojonego nkm-u i celownika. Przesylka dotarla dopiero 31 X -bardzo dlugo szla
TomekSz Napisano 4 Listopad 2007 Napisano 4 Listopad 2007 elint" - Oerlikon J.L.A.S.Źródło - MiF" nr. 33 [cytowany jest tam raport CWP w Rembertowie ].
Zelint Napisano 4 Listopad 2007 Napisano 4 Listopad 2007 Chyba jednak nie, bo ten raport dotyczy testów przeprowadzony w roku 1934, a nie w 1931! Na dodatek w artykule napisano, że po testach nkm został zwrócony fabryce Oerlikon.A tamten Oerlikon z 1931 roku był nkm-em zakupionym, a nie testowym (źródło Technika Wojskowa w Polsce 1935-1939, str. 113, Referat O. I SG na posiedzenie KSUS w sprawie najcięższego karabinu maszynowego kalibru 20 mm, z 11.06.1935 r.).
Gebhardt Napisano 5 Listopad 2007 Napisano 5 Listopad 2007 Malpa - wszystko powinno byc co jest w instrukcji. Poniewaz jest to instrukcja dla uzytkownikow, z rysunkow na ogol bedzie tylko rzut ogolny i tylko te czesci ktorych znajomosc jest konieczna dla przeprowadzenia strzelania/polowej konserwacji - i na dodatek jak wiesz jakis duren oberwal spory kawalek tego rysunku!
TomekSz Napisano 30 Listopad 2008 Napisano 30 Listopad 2008 Piękne zdjęcia prawdopodobnie z prób.Allegro.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.