crimson Napisano 21 Październik 2005 Autor Napisano 21 Październik 2005 czy wiecie coś bliższego na ten temat? ponoć 2 murzynów prało rosjan podczas Cudu nad Wisłą. Ten na fotce to nawet nawyki Polskie se przyswoił szybko ;)))
crimson Napisano 21 Październik 2005 Autor Napisano 21 Październik 2005 a tu Polskie Wojsko a la americain...
revolt Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 wyobrażam sobie jak krzyczały wiejskie babcie w czasie wony polsko-bolszewickiej:):) DIAAAAAAAAAAAAAAAAAABLEEEEEEEEŁ:):):) ale powiem szczerze że fajnie wygląda w rogatywce:D
oksio Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 Pierwsze zdjęcie pochodzi z kolekcji śp .por pil .Antoniego Katarzyńskiego przekazanej przez TPS Muzeum Powstania Wielkopolskiego .To miły zwyczaj podawać źródło. Zaś ciemnoskórych żołnierzy Polskiej Armii było trzech z listy członków 12-tej Eskadry Wielkopolskiej wynika że nosił polskie nazwisko.Pozdr Oksio TPS
wielebny Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 W dodatku jest to rogatywka Wojsk Wielkopolskich, a ci żołnierze to lotnicy z eskadr wielkopolskich.Prawdopodobnie jest to Sam Sandi, pilot służący w WW od czasów powstania.Bardzo ciekawe zdjęcia, dla mnie tym bardziej cenne, że widać szczegóły mundurów lotnicze Wojsk Wielkopolskich.
oksio Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 I dodam tylko że wiele wskazuje na to że był pilotem !pozdr.oksio TPS
oksio Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 To nie Sam Sandi tylko jego kolega o polskim nazwisku !Sandi ma jeszcze jedną fote jak prowadzi samochód !Oksio TPS
wielebny Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 Oksio, pisałem posta niezależnie od Ciebie. Szkoda, że nie zsynchronizowaliśmy się w czasie, teraz wygląda to trochę dziwnie, a swojego nie mogę skasować...
oksio Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 Wielebny nie jest źle dwa posty w tym samym czasie ale nic się nie stało ! Ja szukałem gościa prawie dwa lata i zaczęli mi się mnożyć ! Byli bardzo dzielnymi żołnierzami choć trochę egzotycznymi jak na tamte czasy ale Wielka Cześć i Chwała ze walczyli za Polskie pozdr.Oksio TPS
oksio Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 Na wystawie w muzeum bedzie wiele ciekawych zdjęć lotnictwa Wiekopolskiego.Trochę żal było się rozstawać ale ich miejsce jest w Poznaniu, bo mam wielki sentyment do Wielkopolan .pozdr.Oksio TPS
wielebny Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 Mam nadzieję, że spotkamy się na wystawie.Łatwo będzie mnie znaleźć, będe miał na sobie mundur lotnika WW.
mietek Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 Pozwolilem spbie dodac fotki na forum: http://forum.axishistory.com/viewtopic.php?p=787829#787829Gdzie sie ladnie komponuja ze zdieciami Wojsk Wielkopolskich jakie sa akurat powyzej.Nie wiem czy bywacie na tamtym forum, wiec polecam fotki.
oksio Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 Przyjmuje zaproszenie !Jestem w Poznaniu regularnie raz .dwa razy w miesiącu na ul .Wojska Polskiego .I Łatwo mnie poznać choć w cywilu ciągnie o de mnie trepem na kilometr :-)Oksio TPS
crimson Napisano 21 Październik 2005 Autor Napisano 21 Październik 2005 do oksia: nie znałem źródeł tch zdjęć. Znalazłem je wśród wielu innych w pliku który dostałem mailem od pewnego nieznajomego gościa. Jak zobaczyłem te twarze, to po prostu otworzyłem ten wątek. Pozdrawiam :)
oksio Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 Ok!nie ma sprawy .pozdrawiam .Oksio TPS
Darda Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 Człowiek całe życie się uczy!!! O tym, że wielu murzynów przed wojną mówiło po polsku wiedziałem (istniał nawet w pełni czarnoskóry amatorski zespół teatralny wystawiający po polsku Fredrę) – tyle, że to w Brazylii było :-)Słyszałem o tajnej klauzuli do umowy między Polską a Liberią (nb. nie została ona przez Polskę ratyfikowana – o ile rzeczywiście była zawarta, bo tego na pewno nie wiem) uprawniającej nas do poboru, na wypadek wojny, rekruta w Liberii.Czytałem, że w boju o most pod Borkowem żołnierze 9 kompanii 144 pułku strzelców kresowych wysmarowali sobie twarze tłuszczem i sadzą, co miało oznaczać, że do walki włączyły się sprowadzone z zagranicy posiłki murzynów i tym samym bolszewików przerazić.Jednak o czarnoskórych pilotach w Wojsku Wielkopolskim nie słyszałem. Wielebny, Oksio, napiszcie o nich coś więcej, proszę. To naprawdę ciekawe!!!Pozdrawiam., Darda
pik78 Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 ,,...on taki czarny bo jego ojciec był kominiorz ze Sandomierza-cytat z ,,Czterej pancerni i pies"
YARD Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 Witam. Troche nie w temacie ale dodam że w czasie powstania w wielkopolskim wojsku służył pewien Chińczyk .Napisał bym coś więcej ale muszę sprawdzić w księgach.
Lokomotywa Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 biorąc pod uwage emigrację zarobkową młodych polek do Angli to za najbliższych 20 lat półmurzyn czy pół arab czy inny półdiabeł nie bedzie ewenementem w Polskim Wojsku
DAMIANO1 Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 Witam panów! Moje pytanie z innej beczki. Mianowicie chodzi mi o żołnierza w rogatywce z trupią czaszką pod orzełkiem. Fotografię takowego zobaczyłem na stronce, do której link zamieścił MIETEK. Jakie to wojsko? Dlaczego te trupki na czapkach? Pozdrawiam !!!
AKMS Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 Masz odpowiedż na samym zdjęciu: Batalion Śmierci :) Trupia główka to po prostu symbol oddziału.
oksio Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 Jak wiecie był to czas kiedy pod polskie sztandary zgłaszali się ludzie z całego świata a by rozprawić się z bolszewickimi hordami. W taki to sposób trafili prawdopodobnie nasi trzej bohaterzy do polskiej armii z tą tylko różnicą ze w nosili nasze mundury . Sandi został kierowcą jeden mechanikiem zaś trzeci ? I tu zaczyna się bardzo ciekawa historia .W tym czasie ciemnoskórzy obywatele Stanów mogli co najwyżej być prostymi żołnierzami lub pracować jako pomywacze . O jakimkolwiek awansie nie mogli marzyć ,segregacja miała się dobrze .Lotnictwo było elitą a tam nie przyjmowali ciemnoskórych twierdząc ze szkoda sprzętu bo i tak nie dadzą rady. Wschód europy płonął zbliżała się zagłada .I jakiś egzotyczny kraj gdzie każdy był równy potrzebował pomocy . Szybko zaprzyjaźnili się z tym ludźmi którzy rwali się do walki i po przeszkoleniu na lotnisku Ławica razem z 12-tą Eskadrą wyruszyli po Sławę. Ten trzeci który tak dobrze prezentuje się w polskim mundurze nosił polskie nazwisko, wszak lista członków eskadry nie zawiera obco brzmiących nazwisk .Zaś wiele wskazuje na to że był on lotnikiem . Czyżby pierwszym czarnoskórym pilotem na świecie był Polak! Jakie były ich losy po wojnie ? Jeden z nich podjął prace w polskim lotnictwie i do 1939 roku pracował na Okęciu .O reszcie nic jak na razie nie wiadomo . Ambasad USA i Francji nie posiada informacji z jakiego państwa przybyli do nas.Gdy otrzymałem ten zbiór fotografii gdzie obok jednego z najlepszych polskich pilotów( mowa o śp.por.pil Antonim Katarzyńskim ) siedzi jeden z bohaterów tej historii, przypomniałem sobie opowieść zasłyszaną w Anglii .Gdy wybuchła wojna do lotnictwa transportowego w Stanach zgłosiło się dwóch ciemnoskórych mechaników którzy twierdzili ze ojczyzna ich ojca jest w potrzebie .Historia się powtórzyła.Pozdr Oksio TPS
oksio Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 To o takim jak oni napisano ten wiersz .Wiem że do kresu zbliżam się przeznaczeńW chmurach przeszytych na nieboskłonieNie nienawidzę tych z którymi walczęNie umiem kochać tych których bronięNie obowiązek wzywa mnie do bitew Patos orędzia czy poklask tłumu Własne pragnienia porwały mnie skryteW niebo wrzawę i obłok tumultWszystko zwarzyłem i przywiodłem na myśl Wielka otchłań przeszłość moją wchłaniaI przyszłość w wielkiej waży się otchłaniNa szalach życia i umierania W.B Yeats
Jeager Napisano 21 Październik 2005 Napisano 21 Październik 2005 tak to różniło między innymi 1919 i nast. od 1989 i nast., że tacy i nie tylko tacy, bo nieprzeliczona polonia i inżynierowie i biznesmeni i żołnierze (chociażby błękitna armia) wracali do Kraju, a nie go opuszczali...
SLAW 100 Napisano 22 Październik 2005 Napisano 22 Październik 2005 Tak na marginesie tematu o ciemnoskórych.Dość ciekawa historia przydażyła się naszym marynarzom którzy sprowadzali przyznane nam torpedowce do Gdańska ( 1921 rok)z Leith.Na pokładzie jednego okrętu podróż na gapę" odbył murzyn .Niestety nie wiadomo co się z nim stało po przybyciu do Gdańska .Zachowała się fotka która była publikowana w Morze Statki i Okręty (Nr 1/2005)przedstawiająca właśnie tego murzyna wśród polskich marynarzy .
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.