Skocz do zawartości

Pierwsze fanty tego roku ! ! !


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 90
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
garść kulek ołowianych(ciąg potyczek), dwia srebrne monety(1668),garść guzików z okresu napoleońskiego- to wszystko tylko w lesie między dzrzewami(liście, ściółka), na otwartej przestrzeni masakra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj piec godzin po lesie z Towarzyszami z ZGR`u ganiałem: łuska od katiuszy, kanister niemiecki, resztki szkrzyń od MG, trochę łusek, resztki gąsienić od trafionego czołgu, full złomu i jakaś płyta pancerna - zaniedługo jak ją wyrysuję to dam do identyfikacji bo mnie zaintrygowała trochę. Na początku myślałem, że to osłona od CKM`u ale raczej to nie jest to. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w sezonie. A w weekend... :]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pomimo tego , iż nie kopałem to i tak coś się trafiło.Mianowicie zmieniając w sobotę podłogę u babci na poniemieckiej chacie po deskami znalazłem trzy medale.Dwa z nich wojskowe.Jeden wykonany ze srebra krzyż z datami 1863-1888 (może ktoś wie co to za daty) , drugi mosiężny z 1896.Dodatkowo posiadał wstążkę wraz mieczmi i napisem.Tak jak w krzyżu żelaznym (i tu też ponawiam pytanie o datę).Trzeci był to srebrny medal wraz z łańcuszkiem prawdopodobnie z jakiegoś kółka łowieckiego.Ale mimo tego i tak naprawdę czekam na wypad w teren z piszczałką.
pozdro pol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy ostatnio znajduja cos pod podloga domu, wiec i ja sie przylacze.
Ostatnio rozbieralismy dom u mnie na dzialce i pod schodami znalazlem kilka ksiazek z lat 1920-1936. A ponadto worki po cemencie przedwojenne z Freie Stadt Danzig
oraz zapalki z lat 30.
Ale nigdy nie znalazlem nic konkretnego pod podloga tak jak wiekszosc. Wiec moje znaleziska sa raczej skromne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !
Fakt, sporo ciekawych fantów jeszcze zalega nie ruszonych na strychach piwnicach ścianach i podłogach. Ja ostatnio będąc u rodziny poszedłem do piwnicy po jakieś słoiki:))- jesny gwint:), straszny bajzel w tym pomieszczeniu, w końcu prubując się ogarnąć wywaliłem, stojące akurat na szafie pudełko , do którego nigdy nie zaglądałem - w środku pamiątki"- książki z lat 1925 - 39 i francuska mapa politycznego podziału europy s stanie 4+ - wschodnia granica RP przebiega na LINII CURZONA - 1919 rok.
Pozdrawiam
Grzesiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis wykonałem pierwsze tegoroczne uderzenie. Pojechaliśmy z kolegą na rosyjskie pozycje pierwszowojenne z 1914 roku (ok. Łodzi) - zaczeło się intreresującą: po 5 minutach na powierzchni pojawiła się kompletna łódka mosinowska wraz z 5 sztukami. pozniej saaaaaaaaaaaaaaaammmmmmme odlamki w ogromnych ilościch + jedna łuseczka mosin. Znudziło nas to okrutnie i zmienilismy miejsce - trochę pochodzilismy i trafilismy miejsce z którego wyszły 3 skrzynki na amunicje mosinowską (cienka blacha konserwa") - jedna stan dość dobry a dwie mocno pogniecione. Do tego sporo wystrzelonych łusek mosina, jedno dno od jakiegos poteznego pocisku artyleryjskiego i poslkie 50gr i 20 gr z lat 50tych :) - mi sie podobało - dobry początek sezonu ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Mi natomiast w tym roku udało się wyskoczyć raz w styczniu na kilka godzinek. Efektem było kilka guzików i innych drobiazgów oraz 3 orzełki 2RP: jeden z grubszej blachy mosiężnej na rogatywkę [ma nawet bolec z zakrętką który niestety był luzem], 2gi też z rogatywki ale z cieńszej blachy, był mocno pogięty i ma mniej więcej w połowie ucięte skrzydełka [za zagiętym skrzydełkiem były resztki materiału], a 3ci mały z furażerki z uciętymi skrzydłami.
Pierwszy tegoroczny wypad zakończony sukcesem, tym bardziej, że to nie jedyne tak ciekawe znaleziska w tym miejscu
Pozdrawiam i życzę sukcesów na poszukiwaniach
Zawias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Dzisiaj także z kumplem zrobiliśmy otwarcie
pogoda była piękna więc szkoda było siedzieć w domu.
Efekty to kilka boratynek, guzików, kula muszkietowa i kilka innych drobiazgów. Liczyliśmy, że ziemia będzie zmarznięta i zamiast saperek zabraliśmy malutkie łopatki ogrodowe więc nie mogliśmy pokopać głębiej.
Warunki okazały się jednak fantastyczne można już w pełni otwierać sezon
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i ja ze znajomymi szukalem w ten weekend i trafilismy dpora ilosc lusek od flaka, niestety stalowki, amunicje od pps w papierowych paczkach, i nie przesadze jak bylo tego z kilka setek, gdzie wbijesz lopate, tam wyjmujesz poprzyklejane pestki do kartonowych przegrodek, przez co sa w pieknym stanie, bylo rowniez masa alusek od mausera i szturma, dwie luskie radzieckie z dzialka ppanc, duzo kawalkow zimmeritow, jeden fening z 1871r. :) rura od fausta 100, 2 granaty rg42, jeden neistety z zapalnikiem :
9 no i co bylo hitem rozpoczecia sezonu piekna pepeszka, niestety bez magazynka, ale zachowala sie klamerka od paska.
nie obylo sie ropwniez bez przykrych niespodzianek jakimi byly 4 pociski mozdziezowe z ebonitowymi i stalowymi zapalnikami

Dodam zeby uniknac zbednych uwag, o ktore niektorzy na pewno by sie pokusili, ze zadnych materialow wybuchowych, niczego co zawiera proch itepe, nie zabieralem do domu, pepesze tez szybko wyrzucilismy do pobliskiego jeziora :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja już też mogę się pochwalić.Zabrałem psiaka do samochodu i pojechałem tam gdzie mnie jeszcze nie było ( w ramach odkrywania nowych miejsc...)i okazuje się ,ze można jeszcze coś znaleść po Lądowej Obronie Wybrzeza. Skrzynka od Polskiego CKM z kompletem pestek. oczywiście w środku piękne bicie Bydgoszcz POLOGNE 1936"
Tylko czemu po francusku?
pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skany wrzucę za kilka dni ( z przyczyn wyższych ) ale doczyściłem sie pod rączką takiego małego znaczka jakby kotwiczka w owalu ( czyzby znak wskazujacy na użytkownika czyli Morski bat. ?) Natomiast na końcówce taśmy po odczyszczeniu są napisy: Pasamon Bydgoszcz Pologne 1936"
pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwadzięscia scyzoryków jednego typu w jednym miejscu, wszystkie otwarte- pewnie były z zatrzaskiem i nie umiał sobie z nimi poradzić. I dwie paczki naboi do daszeńki"- pięknie zachowane. Do tego tablica z robót leśńych aluminioowa z napisem Verbotener Weg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie