Skocz do zawartości

Renault FT znaleziony ... w Afganistanie


Gość Anwenoit

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.defendamerica.mil/articles/feb2003/a022703b.html

Wierzyć się nie chce ... Dla Waszej informacji - Afganistan w roku 1928 pozyskał cztery Renaulty (wersji nie ustaliłem), których uzywano do końca lat 40-tych.

To może być jeden z nich ...

Anwenoit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej módl się, żeby przypadkiem nie znaleźli, że te czołgi albo inne są z Polski. Jak dobrze poszukać, to na pewno znajdą kilka T-34 lub T-5x z Łabęd. Z tego co pamietam, to przed wojną robiliśmy jakieś dziwne interesy ze sprzedażą FT-17 niby do Chin, ale w rzeczywistości, to nikt nie wie, gdzie one poszły...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przybyłem, zobaczyłem i gwizdnąłem czołg. ;-0)). Typowo amerykański suwenir. Ciekawe, czy z bazy w Polsce też jakąś panterę zabiorą na pamiątkę ;-)). Co na to nasi muzealnicy. Wielki brat czuwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauwazcie, ze tam pisza w paru miejscach o zabieraniu tego czolgu BACK to the USA :-)
(- ale chodzi im pewnie o to, ze juz kiedys mieli FT-17, ale go oddali Francuzom).
Pocieszajace, ze nie biora go ot tak, jako zdobyczy wojennej, ale przynajmniej postarali sie o zgode rzadu afganskiego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do jotesa:

- po pierwsze, Afgańczycy kupili swoje Renaulty od Francuzów (to jest pierwsza możliwość) albo dostali w prezencie od Włochów razem z samochodem pancernym Lancia IZ (1928). Udział w całym deal'u rządu II RP mało prawdopodobny choć niewykluczony.

- po drugie, Renault w Norwegii - cieszę się, ale mnie od tego gdzie pojzd stoi teraz, bardziej interesuje gdzie i u kogo służył.

Anwenoit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, oczywiście masz rację :-), z mojej strony to była tylko taka luźna spekulacja, mam nadzieję, że nikogo w błąd nie wprowadziła (a polskie FT-17 trafiły prawdopodobnie nie do Chin, le do Hiszpanii?)
Po drugie, tez mnie oczywiscie bardziej interesuje skąd i jak wział się w Norwegii. Być może ktoś potrafi ustalić to na podstawie samego zdjęcia - ja na pewno nie. A jesli nie, to całkiem niezłe miejsce na spedzenie urlopu. Tylko strasznie drogie :-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Norwegowie przed 1940 rokiem mieli tylko jeden czołg (stareńki Landsverk, i to bez uzbrojenia)oraz 2 lub 3 samochody pancerne (nie pamiętam w tej chwili dokładnie).
Tak więc rzeczony FT to raczej spuścizna po Niemiaszkach ... No bo przecież nie po Francuzach ...

Anwenoit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To oczywiste. Pytanie, czy został zdobyty we Francji, czy może w Polsce, czy jeszcze gdzie indziej. Być może którąś z tych możliwości mozna wykluczyć na podstawie wersji czołgu widocznej na zdjęciu. Bo prawie na pewno po ogledzinach na miejscu. Rachunek prawdopodobieństwa wskazuje oczywiście na Francję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAM!

Gdyby nasi waleczni chłopcy z Gromu, którzy prawdopodobnie są jeszcze w Afganistanie sprawili się ładnie i złapali Bin Ladena, to na pewno dostalibyśmy od Amerykanów tego Renaulta za darmochę. Pan Miller załatwiłby to na luzie! Za Bin Ladena Amerykanie daliby pewnie jeszcze parę panter i tygrysów, z tych które mają u siebie, a nawet Arkę Przymierza, co jak wiemy spoczywa w magazynach FBI ;-).
Jest jeszcze nadzieja, że jak dalej będziemy popierali USA w sprawie Iraku, to tego Renault dadzą nam w offsecie za F 16!
A mówiąc poważnie, to mam nadzieję, że dożyję chwili, że jakiś polski czołg z września 1939 będzie stał w POLSKIM MUZEUM, a ja będę mógł podejść, dotnkąć go i zrobić sobie z nim zdjęcie. POZDR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 years later...
A tutaj na ten sam temat artykuł z dzisiejszej prasy w Australii:

Renault FT17
There are a lot of remnants of many countries that lay, ruined, in the Afghan landscape, on the side of the roads or decorating" various junkyards, as this picture from the KMTC in Kabul shows (and it is only a very, very, very small portion of that junkyard):
Well, about the history of this tank: During operations in Afghanistan in 2003, Major Robert Redding, an US Special Forces serviceman, found the rusted remnants of two WWI era Renault FT17, tattered and disassembled, while visiting an Afghan scrap yard in Kabul. Redding sent digital images of the tanks to the Patton Museum of Cavalry and Armor in Fort Knox, Ky, asking if the Museum would be interested in acquiring them. That was Friday, and by Monday he had seven enthusiastic responses.
The Museum was very interested in bring the tanks back to the States because, in that moment, their previously owned FT17 tank had been sent back to France at the request of the French Government because it was a very rare tank and France was really interested in getting and keeping intact equipment (in fact, France was more interested in finding an engine, because they had already a body of a FT17). This model of tank has also a great interest for the United States Army because it was the model used by the US forces in the Great War. In fact, George Patton, then a captain serving under General John Pershing, was one of the first to learn how to operate this tank.
There were made about 5,000 FT17, the first one to have a full traverse, 360º rotating turret. It was a light vehicle with a weight of 6,700 kgs, but not fast. It had a two men crew, a driver in the front center of the vehicle and a commander in the small turret. Today, there are probably no more than six or seven of them in existence, like this one owned by Spain, a veteran of the Marruecos Campaings and the Spanish Civil War:
Fort Knox personnel arrived in Kabul in May 2003 to examine the tanks, which were in a relative good shape because of the Afghan dry climate, but they were dirty and missing armament and other components. On the other hand, both tanks still had their original engines, complete tracks and most of their parts. With the tanks found, they had to be sent to the States and the first step was getting permission from Afghanistan, the owner of the vehicles, so Redding went to Afghanistan´s Deputy Minister of Defence, General Abdul Rashid Dostum, also commander of Northern Afghanistan. Fortunately, he was more than willing to concede permission, as a gift for what the United States had done for his country. He allowed one of the tanks to be taken out of Afghanistan, to the Patton Museum.
With the help of French Major Thierry Delbarre (at right in this picture), the project manager and historians from the 326th Military History Detachment, a reserve unit from Columbus, Ohio, such as Major Charles Boyd (at left in the picture), the best tank was chosen. A curious history, but were there British tanks? The idea that it was captured to the British during the Third Afghan War is a pure fantasy; the British Army didn´t have FT17 in its inventory and, certainly, not in India! The curator at Fort Knox that restored the vehicle believed that the Afghan Renaults (there were at least four of them prior 2003) were examples bought by Poland and captured by the Soviet Union during the Polish-Soviet War of 1919. They were then presented to Afghanistan when this country became the first state to officially recognise the Soviet Union under the Afghan-Soviet Treaty of 1921.
Another FT17 tank, this one displayed in Kabul. This could be another one of the Polish tanks captured by the Soviets and re-equipped with a Hotchkiss 37mm naval gun or, perhaps, one of the White Russian Renaults built between 1920-1921 (and also captured by the Reds).This was found in the backyard of the Afghan Ministry of Defence and the Polish diplomats were so interested in it that it was finally gave to them as a gift and sent to Poland to be restored and put on exposition.
Finally, I have been able to learn that there were four Renault FT17 given as a gift by the Soviet Union to Afghanistan in 1923. They had been captured in the Battle of Równe, on 5 July 1920, when they had been abandoned by the Polish forces. One of them is now restored in the United Stated, a second one has also been restored in Poland and a third one is restored and displayed in front of the Ministry of Defence in Kabul.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie