Skocz do zawartości

Szeregowiec Ryan


stedke

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 months later...
Ja natomiast przeżyłem wstrząs, gdy przed dwoma laty próbowałem raz jeszcze zobaczyć ten film na dużym ekranie. Oczywiście nikt tego już nie puszcza, więc zaproponowałem pewnemu małemu kinu, by zrobiło seans na zamówienie (dla kilkunastu widzów, których sam zgwizdnę). Niestety: kopia kinowa filmu jest ...NIEOSIĄGALNA! Usłyszałem tłumaczenie, o ile dobrze pamiętam, że Polska wykupiła prawa do kinowej emisji na kilka lat i ten czas już minął. Kopie musiały zostać zwrócone czy nawet zniszczone i nikt się w nowe nie będzie już bawił. Być może coś przeinaczyłem, ale tłumaczenie właściciela kina się do tego sprowadzało!
Naprawdę już nie zobaczę Rayana w kinie? Może ktoś był jednak ostatnio na projekcji?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months later...
a w tym filmie była tylko jedna rzecz która mnie wkurzała mianowicie: Upham, łajza z niego ;) a w tej scenie co Niemiec zabija nożem Melish'a to wczesniej ten koleś co miał Thompsona, to nie wiem czy zauwazyliscie, ale dostal od tej dziuryprzez ktora najpierw strzelali. Ja zobaczylem to dopiero niedawno zawsze mysalem ze to poszedl strzal za sciany.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Witam .Mirek69 jest jeszcze na to sposób - projektor LCD , kawałek białej ściany lub po prostu jakieś płótno , apliturer z procesorem Surround oraz dobre głośniki ;). Miałem właśnie napisac o tym momencie unieszodliwania tygrysa . Po pierwsze czy czołgisci mają pootwierane włazy , gdzie bez problemu można wrzucic granat ? Czy strzelanie w otwory obserwacyjne ma sens ,no chyba że myślisz o porysowaniu trochę szkiełka panernego.Konstruktorzy tygrysa przewidzieli możliwośc ataku piechoty i jej wdarcie się na pancerz dlatego w wieży tygrysa - dokładniej w boku jak i w górnej cześci wieży były przewidzane otwory strzelnicze do zwlaczania intruzów, mało tego był do tego specjanie skonstrułowany karabin z zagiętą lufą .To że nie dowodzi że z otwartego włazu i nie wierzdza w uliczki miejskie to fakt - no ale nawet taki as jak Wittman stracił swojego tygrysa właśnie w podobnych okolicznościach . Niestety ale pokazano w tym filmie tygrysa w krzywym zwierciadle - coś jak w Lotnej" naszych ułanów atakujących czołgi szablami .Kitem jest też scena z pojedynkiem snajperów i strzał w lunetę niemca . Ale ogólnie film się mi podoba. Pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zalman niestety mylisz się.Kapral zabija wtedy niemca(w celcie) złapanego wcześniej przy karabinie maszynowym.Pozostali chcieli go rozstrzelać tylko on był przeciwny.Niemiec prosił o darowanie żecia i że ma już dość wojny i puścili go wolno.Potem ten sam kapral widział z jaką determinacją ów wypuszczony niemiec starał się trafić na moście ich dowódcę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj 01dalton ...


Jeśli chodzi o strzał snajpera to scena została zaczerpnięta z prawdziwej historii żołnierza USMC z Vietnamu, Carlosa Hathcocka, który trafił w lunetę żołnierza Vietcongu. W internecie są też informacje o podobnym zdarzeniu w trakcie walk w Europie w 1944 roku. Wystarczy poszukać.

„Specjalny karabin” o którym mówisz to Stg 44 z zakrzywioną lufą i czymś na rodzaj peryskopu. Umożliwiało to rażenie „gości” z wewnątrz kadłuba bez potrzeby zbędnego wychylania się. W sieci są zdjęcia, ostatnio pokazywali też ten wynalazek. Problem w tym, że po 300 takich zakrzywionych strzałach lufa Stg była cokolwiek zużyta :) Były (chyba tylko w pierwszych wersjach) otwory do samoobrony dla pistoletów. Tu pewien nie jestem, niech mnie poprawi jakiś tigermaniak :)

Wittmann i załoga jego Tygrysa 007 bynajmniej nie zginęli w podczas walk w mieście. http://www.historycy.org/index.php?showtopic=4595 w sieci są zdjęcia wraku, bynajmniej nie stoi on w mieście. Nie ma też mowy o otoczeniu czołgu przez piechociarzy.

W filmie pokazano dwie sztuki T34 oklejone tylko a`la Tygrys. Dobre i to, dla laika nie ma znaczenia. Wszyscy zgodnie przytakną, że to i tak wielki postęp, w porównaniu do wcześniejszych „super produkcji” jak „Battle of the Bulge, gdzie Robert Shaw jechał w M47 Patton grając SS mana w Konigstigerze :) Przyczepić złego koloru błota można się zawsze. Jeśli chcesz zobaczyć prawdziwego Tygrysa to albo wizyta w Bovington albo jeden fabularyzowanych filmów Dicovery, w których ten wóz bierze udział.

Film - już pisałem na forum. Mam golden packa i oglądam czasem :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jendras strzał w lunetę drugiego snajpera można uzna za fuks , a wietnamu nie ma co przyrównywac bo tam już używano M40 . Specjalny karabin z zakrzywioną lufą to nie będzie STg 44 którego produkcję zaczęto w polowie 44roku , tygrysa wyprodukowano już w końcówce 1942 roku a więc będzie to raczej modyfikacja MP41 lub też MP43 . Wittman nie zginał w mieście to już wiemy . Ale 13 czerwca walczył w jednym znanym miasteczku gdzie właścnie stracił swojego tygrysa . Pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie