Skocz do zawartości

StG 40 w Polsce


Gość wilczynski

Rekomendowane odpowiedzi

Zamiast wirtualnego SdKfz w muzeum w Skarżysku, proponuję obejrzeć pieknego StG 40, od wczoraj stojącego w Lubuskim Muzeum Wojskowym w Drzonowie k/Zielonej Góry.Wóz z 1944r. przybył do nas z Ukrainy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość, że aż pachnie 1 kwietnia, a jutro dopiero 1 lutego ;-)
Jak bym chciał trzymać ton komentarzy, które pojawiają się na forum, to napisałbym, że dali go do Drzonowa, żeby mieli bliżej zachodniej granicy.
Jak widać można na szczęście inaczej :-)

Pzdr,

jotes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm...Lame pytanie...Ale co to takiego StG 40?
StuK 40 (auf StuG III F - F/8) znam...
Oswieccie mnie , bo w piatkowe i w dodatku deszczowe popoludnie jakos nie kumam...
Pozdrowienia
Grendel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prośba o galerię jest jak najbardziej na miejscu i czasie. StuG jest tylko w depozycie na 3 miesiące, więc trzeba się spieszyć. Potem trzeba będzie jechać aż na Ukrainę. Dobrą wiadomością to, że na StuG-u się prawdopodobnie nie skończy :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ups sorka jest fotka ok!!!!!. cosmi sie potetnegowało!! nauczka dwa razy sprawdż zanim napiszesz :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Nie dziwię się malkontenctwu wybitnych znawców tematu, zapewne na codzień obcujących z techniką niemieckiej Panzerwaffe.Oczywiście, techniką prosto z linii produkcyjnej.Niestety pozostaje mi tylko pozazdrościć, tylko raz udało mi się wcisnąć do Panthery.Tak na poważnie ileż to mamy w Polsce pojazdów w takim stopniu ukompletowania?StuG z Drzonowa, będzie przez krótki czas do ogladania.Wydobyty z niemieckiego transportowca jest w drodze do zachodniego kolekcjonera.Pojazd z pewnością zostanie doprowadzony do stanu zadawalającego kolegów: pk i jotes.Obecnie jest tylko niestarannie pomalowany, to co mu odpadło to fragment zimmeritu firmy Alkett.Brakuje mu płyty pancernej przedziału bojowego i błotników, dodano mu prowizoryczną podporę lufy.Wewnątrz zachowały się stelaże siedzeń załogi, wolanty, pedały, bliżej niezidentyfikowane blachy.Ogniwa gąsienic mocno doświadczone przez czas.W sumie jeden z najciekawszych eksponatów w kraju.Szkoda ,że tylko chwilowo.A może i dobrze, przynajmniej nie będzie drażnił kolesi-estetów.
Pozdrawiam





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, nie po to jestem na tym forum, żeby kogoś prowokować moim poczuciem estetyki. Nie zmienia to faktu, że z ostatniego zdjęcia dopiero widać, że jest to niedbale odpacykowany wrak, który będzie wymagał dużo pracy. Dziękuję za informację o tym StuG'u - ciekawe byłyby z pewnoscią zdjęcia wnętrza skoro jest w miare kompletne, pod tym względem na pewno jest to rzadka okazja.
I jeszcze jedno - związek pomiędzy zimmeritem a firmą Alkett jest b. luźny, mniej więcej tak jak tej odpadającej farby z pancerzem :-))))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za to za sztugiem nasz eksponat w pelnej krasie, odmalowany i jeżdżący:-) Może też go trzeba sprzedać na Zachód bo w Polsce niedługo sie rozpadnie, a nie ejst to też zbyt często spotykane działo samobieżne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie