kiler p Napisano 22 Czerwiec 2005 Napisano 22 Czerwiec 2005 Co do tych zdjęć, to zobaczcie na 1 z serii ćwiczenia na poligonie - co to za łopatka ? Wyraznie widac ze jest prostokatna, a nie 5 katna. No i te koce z ostatniego zdjęcia - raczej nie są khaki, ale szare (zupelnie inny kolor niz plaszcze).
polsmol Napisano 22 Czerwiec 2005 Napisano 22 Czerwiec 2005 Łopatka jest bodajrze niemiecka z pierwszej wojny. W międzywojniu na ćwiczenia często wydawano stary sprzęt tzw. nietypowy. Ogólnie koce są dość ciemne więc są albo starego typu (ciemnozielony/khaki) lub są to zrolowane płaszcze.
Gebhardt Napisano 24 Czerwiec 2005 Autor Napisano 24 Czerwiec 2005 Jak ktos moglby wrzucuc czy przekazac mi na priva ta fotke z Allegro to bylbym wdzieczny bo moj komp 'firmowy' nie pozwala wejsc na Allegro.
Gebhardt Napisano 24 Czerwiec 2005 Autor Napisano 24 Czerwiec 2005 Wracajac do tematu ubocznego trugania armaty ppannc oto fotka 'jak to sie robi' w wykonaniu 10BK. Zdjecie ze zbiorow Dariusza Borowicza. Mam nadzieje ze Dariusz sie nie obrazi ze umiescilem ale tak pasuje ze nie moglem sie powstrzymac.
Barnaba Napisano 24 Czerwiec 2005 Napisano 24 Czerwiec 2005 chłopaki przy dyszlu a kobyła na łące za nimi się rozwaliła jak kasztanka pod GS-em :DpzdrBar_Naba
Pitt34 Napisano 24 Czerwiec 2005 Napisano 24 Czerwiec 2005 Piękne zdjęcia. Teraz to juz wiadomo dokładnie jak to jest.Czy te pasy były skórzane?
Schrek Napisano 24 Czerwiec 2005 Napisano 24 Czerwiec 2005 a ja to cholerstwo pchałem z kilometr w 4 bez pasów i nam szło jak po grudzie - dobrze , że było z górki !!!Schrek
Gebhardt Napisano 24 Czerwiec 2005 Autor Napisano 24 Czerwiec 2005 Sa raczej jasne, widzialem je tu i uwdzie indziej. Na moj gust parciane ale absolutnie sie nie upieram.O ..... ! To oczywiscie mialo pojsc do watku o granatnikach. Moze moderator laskawie to wsadzi gdzie trzeba i wytnie ten paragraf?PozdrawiamKrzysztof
Gebhardt Napisano 24 Czerwiec 2005 Autor Napisano 24 Czerwiec 2005 Schreku nie zazdroszcze.Dla eksperymentu sam po zuzlu to pociagnalem pare metrow ze by zobaczyc czy da sie. Niby sie dalo..... ale przyjemnosc byla zdecydowanie srednia. Inna rzecz ze jak podnioslem ze stolu metalowa, 3-pociskowa walizke amunicyjna z TYLKO JEDNYM pociskiem 100mm od naszej Prichowki to prawie z miejsca o przepukline sie przyprawilem, a przeciez chlopaczki z 'antylerii' machali takimi walizeczkami na codzien w te i wefte. O co mi chodzi, ze pewnie zaprawieni od dziecinstwa do roboty rolnej to silniejsze byczki musialy byc niz takie cherlaki biurowe jak ja i chyba wiekszosc nas teraz.
01dalton Napisano 26 Czerwiec 2005 Napisano 26 Czerwiec 2005 Witam . Byłem posiadaczem skrzynek i wodnika do cekaemu wz.30 -ten z allegro jest napewno polski ( nitowane boki ) pownno być bicie wytwórni np. MARS 1936 ,co do skrzynek to bardzo ciężko jes je odróżnić ,zazwyczaj 100% tego wyznacznikiem jes bicie na górnej pokrywie np . Huta ludwików kielce 1934 lub wytwórcy prywatni Polkowski 38 ( niestety do dwóch pierwszych liter nazwiska nie mam pewności korozja je troche zatarła ).Węrzyk od wodnika był w otulinie" z drobnej siateczki niestety był on obcięty zaraz przy wyjściu z kolanka wodnika . Skrzynki te obecnie są w Kołobrzegu. Pozdrawiam .
Łukasz Napisano 27 Czerwiec 2005 Napisano 27 Czerwiec 2005 Witam! Co do skrzynek amunicyjnych Polska VS III Rzesza, nasze skrzyneczki były większe, nieco szersze, cięższe, inna rączka, zapięcie, wieko. Pozdrawiam, Łukasz
Łukasz Napisano 27 Czerwiec 2005 Napisano 27 Czerwiec 2005 Szkrzyneczka braciaka, jest w trakcie czyszczenia z pięknej morskiej farby wiejskiej...
Łukasz Napisano 27 Czerwiec 2005 Napisano 27 Czerwiec 2005 I druga strona:Mam jeszcze prośbę, ma ktoś może kompletny przybornik do wz.30? Prosiłbym o fotkę zawartości! Pozdrawiam, Łukasz
Pitt34 Napisano 29 Czerwiec 2005 Napisano 29 Czerwiec 2005 A czy ktoś orientuje sie ile wynosiła jednosta ognia dla ckmu? Czy w piechocie była taka sama jak w kawalerii?Ile naboi miescilo sie w takiej skrzynce amunicyjnej. Gdzies wyczytałem ze 330 sztuk.
Boruta Napisano 30 Czerwiec 2005 Napisano 30 Czerwiec 2005 Przybornik był kiedyś na allegro.Pozdrawiam
Gebhardt Napisano 30 Czerwiec 2005 Autor Napisano 30 Czerwiec 2005 Jednostka ognia byla taka sama we wsystkich broniach (z wyjatkiem dzial 75mm 02/26 ktorych jednostka ognia sie roznila zaleznie od tego czy dzialo nalezalo do artylerii konnej, czy artylerii pulkowej piechoty [inne przodki]). Inaczej koncepcja bylaby raczej bezsensowna ze wzgledu na to ze chodzilo o ulatwienie kalkulacji zapotrzebowan na poziomie wj-armia-kraj. Jako ogolna zasade mozna przyjac ze jednostka ognia to ta ilosc amunicji jaka sie taszczy przy broni tzn przez zespol rkm, sekcje ckm, mozdzierza, granatnika czy dzialon artylerii (w przodku i jaszczu). Odstepstwem pod tym wzgledem byl pojedynczy strzelec kb czy kbk ktory dzwigal 2 jednostki na sobie. Czemu tak bylo, nie wiem. Skrzynki amo z 330 nabojami zdaje sie zgadza, jednostke ognia sprawdze do jutra.
Łukasz Napisano 30 Czerwiec 2005 Napisano 30 Czerwiec 2005 Witam! Przybornik taki miałem we własnych łapkach, niestety był niekompletny. Dlatego proszę o fotkę lub jakiś dokładny rys. (z jakiejś instrukcji etc.) całości. Pozdrawiam, Łukasz
Pitt34 Napisano 30 Czerwiec 2005 Napisano 30 Czerwiec 2005 Gebhardt z tego co wyczytałem w kawalerii na ckm jednostka ognia wynosiła 2000 sztuk amunicji.Czy na rkm jednostka ognia wynosiła 2000 sztuk amunicji?W piechocie jedna jednostka ognia była przewożona pewnie na biedce amunicyjnej a na wozach taborowych były jednostki zapasowe. Ile ich mogło byc przeznaczonych na jeden ckm?
Gebhardt Napisano 30 Czerwiec 2005 Autor Napisano 30 Czerwiec 2005 Tez mi sie gzi ze jednostka ognia na ckm byla 2000 sztuk (czyli 6 skrzynek plus troszke luznych na wszelki wypadek). Nie pamietam ile bylo pociskow w JO na rkm. Na pewno jesli chodzi o ten ostatni, to obsluga nosila na sobie jedna jednostke ognia, druga jechala na biedce amunicyjnej plutonu i dwie nastepny byly na wozach amunicyjnych kompanii. Podobny rozklad jazdy byl z amunicja indywidualna. Sadze ze w ckmach i mozdzierzach (ktore nie mialy biedek czy wozow plutonowych) DWIE jednostki byly rozlozone na biedce/taczankce z km'em i biedce amunicyjnej sekcji - a dwie jechaly na wozach kompanijnych jak normalnie.
Gebhardt Napisano 1 Lipiec 2005 Autor Napisano 1 Lipiec 2005 Sprawdza sie - JO na ckm = 2000 nb. Ze skleroza jeszcze nie tak zle :)Dla dopelnienia obrazku o jednostkach ognia w piechocie to JO na rkm = 500 nb; granatnika = 20 nb; mozdzierza 81mm = 25 nb; armaty ppanc 37mm i armaty piechoty 37mm = 40 nb; armaty polowej piech 75mm = 30 nb, 11 granatow na druzyne (w kawalerii 8 granatow na pluton). Amunicja do pistoletow sygnalowych nie podlegala kalkulacji jednostkowej.Pewne kuriozum to to ze Regulamin Sluzby Uzbrojenia w Polu z 1939, skad te dane wziete, uwzglednia armate piechoty 37mm ktore wg roznych danych mialy byc dawno wycofane z WP. Ciekawe!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.