polsmol Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Ależ wręcz przeciwnie. Kiedy polacy się dorobią będą mogli te pojazdy odkupić i z powrotem sprowadzić do kraju. Sznasa napewno większa niż po złomawniu w hucie........
dzasiek Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Panowie i Panie żeby wywieźć za granicę przedmiot zabytkowy trzema mieć jedynie zaświadczenie od konserwatora zabytków i zapłacić stosowną opłatę za w/w pozwolenie.Konserwator zwykle nie robi problemów ,ponieważ nasze muzea są biedne ,a one maja prawo pierwokupu.Więc wystarczy tylko kwit ,że dane muzeum nie jest zainteresowane zakupem i sprawa jest już bardzo prosta.Pozostają tylko formalności związane z urzędem celnym ,ale dziś prawie cała Europa jest w Unii więc tej bariery też już nie ma.Chyba że w grę wchodzi Norwegia,albo Stany ,czy też inny kraj pozaunijny ale wierzcie mi to nie jest żadna bariera...
ReAl Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Pni zwracam honor - transporter wydobyli Kęszyccy. A co do pantery - Kęszyccy zwrócili sie do MWP z ofertą partycypacji w kosztach wydobycia czołgu a te rzecz jasna nie było zainteresowane ( lepiej poczekać jak wyciągną i wtedy zawłaszczyć jak pzkw III )
iglanadon Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 super, jeszcze trochę i niektórzy zrobia pomnik temu co wywiózł panterę, wywieźmy z tąd wszystko co niemieckie, radzieckie i inne, te fanty na pewno fajnie się będa prezentowac w amerykanskich kolekcjach, .......
Forteca Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Przesada - Fahrpanzer z Biesala i Pazernest spod Krakowa w Muzeum w Dreźnie też sie fajnie prezentują - i to jest stosunkowo blisko granicy.
IRONRAT Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Zacznę o dygresji. Mam kolegę posiadającego papiery konserwatora zabytków - kolejnictwo. Zablokował kiedyś wspólnie z kilkoma zapaleńcami cichą sprzedaż 2 lokomotyw z Centrum z Warszawy. Jakiś czas później jedna z tych lokomotyw została w majestacie prawa pocięta na żyletki. Jaki z tego morał.Szkoda, że Pantera i ten werk wyjechały za granicę. Powiesiłbym sprawców. Równoczesnie jednak mam świaomość, że prawdopodobnie, gdyby było inaczej, to kopuła już dawno byłaby w hucie, być może Pantera też. Problemem jest polskie prawo, które zajmuje się zapaleńcami biegającymi z wykrywaczem po kawałek złomu. O takiej możliwości jak odpisy podatkowe na rzecz muzeum, czy muzealnictwa, zwolnienia z podatków gruntowych dla muzeów po prostu zapomniano.Ironrat
jaca2003 Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Inaczej.Co z tego ze muzeum zebrało by kase i coś wyciągnęło.Parę groszy to kosztuje.I co dalej?Brak środków na dalszą działalnosć.Że o konserwacji tego czegoś co wyciągnięte nie ma mowy.No chyba że ktoś zna jakiś przypadek(nie liczac Tomaszowa)gdzie coś wydobyto i odrestaurowano.No chyba że lepiej żebyśmy to my jako podatnicy zapłacili za wydobycie a potem kustosz czy inny diabeł to i tak opchnął .Pozdrawiam
iglanadon Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 nie jedna Rosi" w Tomaszowie, 109-tkę z jez. Trzebuń zrobiono tak że da się, zbiory pierwszowojennych samolotów z dawnej kolekcji Goeringa (Camel, LVG, Albatros, Brandenburg BI, Albatros C, Siemens Schuckert, Griegoriewicz) też się dało zrobić i to w państwowej instytucji jaką jest Muzeum Lotnictwa - to ile zabytków ma ta organizacja na sumieniu to juz inna sprawa ;), ale da się !!, chociaż koszty wydobycia potrafią być zapier..., to nie jest to równoznaczne z koniecznością władowania jeszcze większych pieniędzy w kosztowny remont z rekonstrukcja cześci podzespołów, tylko czy to jest takie trudne przeznaczyc dla pojazdu jakiechś suche miejsce pod dachem ??, tym bardziej gdy chodzi o jednostkowy u nas przypadek zabytku, a nie jakiegoś tam kolejnego Sdkfz-ta których już jest kilka
Forteca Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 MWP odnowiło Fahrpanzera na forcie czerniakowskim i wyglada on naprawde ekstra, podobnie odnowiono śliczą wieżę WT 90 na forcie IV w Toruniu. Więc jednak można.
jaca2003 Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Hi hi hi to pan Niemczycki kupił Muzeum Lotnictwa w Krakowie?No no nie wiedziałem.samoloty ze zbiorów geringa raczej nie trzeba było odnawiać.Co do odnowienia wież o których pisze kol Forteca to poza wydaniem paru złotych na iles litrów farby chyba nic więcej nie zrobiono?nie wiem ani jednej ani drugiej nie widziałem.Natomiast Messerek to jednak jest zasługa pana Niemczyckiego.Pozdrawiam
polsmol Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Własność państwowa jest zazwyczaj traktowana jak wspólna" albo raczej iczyja". Jest to problem psychologiczny którego nie da się przeskoczyć i zarazm powód dla którego zabytek w państwoej kolekcji nigdy nie osiągnie poziomu dopieszczenia" z prywatnych zbiorów. Czy jakiś przedmiot może być jednocześnie państwowy (żeby nie wyjechał) i prywatny (żeby nie zmarniał)? Sam nie wiem :-(
IRONRAT Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Może, dopieszcza go osoba prywatna, państwo ma go w rejestrze, a najlepiej jeszcze troszeczkę sponsoruje to dopieszczenie (pomarzyć).Ironrat
R. Lewy" Lewszyk Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Forteca, chyba zartujesz porównujac renowacje fahrpanzera lub wieży z Torunia z renowacją jakiegokolwiek sprzętu pancernego z wody. System muzealnictwa państwowego w dziedzinie sprzetu pancernego jest całkowicie niewydolny, a brak rozwiazań prawnych umozliwiajacych legalne wydobywanie i uzyskiwanie praw własnosci do wyciaganego sprzetu powoduje to że na wystawach pojazdów nie mozna zobaczyc jeżdżącego sprzetu niemieckiego. Co do Rosi, to jest to tylko przykład nieudolności i braku profesjonalizmu osóp przeprowadzajacych renowacje.
stug IV Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Hmm... ; reanimacja Rosi" jest przykładem braku profesjonalizmu ? No ciekawe , gniło w wodzie a teraz jeździ . Zastanawiające . Czy to jakieś kompleksy ?
Forteca Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Jaca o poza wydaniem paru złotych na iles litrów farby chyba nic więcej nie zrobiono?nie wiem ani jednej ani drugiej nie widziałem."No jak nie widziałeś to nie zabieraj głosu że wylali farbę" - to jednak trzeba było dokładnei porozkręcać do ostatniej śrubki, aby ze stanu ardzo rdzawego" wszystko zaczeło nie tylko wyglądać, ale się poruszać.R. Lewszyk - nigdzie nie porównywałem wspomnianych prac do renowacji sprzetu pancernego z wody (choć de facto WT 90, to był sprzet pancerny dosłownie z wody") - wiem że skala nakładów jest różna, ale te przykłady pokazują ze można - fort IV to fort dzierżawiony przez osobę prywatną gdzie coś się dzieje.o do braku rozwiązań prawnych zgoda - jak ktoś inwestuje własne pieniądze to powinien coś z tego mieć - z ograniczeniem prawa sprzedaży szczególnie cennych eksponatów poza granice.
jaca2003 Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Forteca przeciez zadałem pytanie czy poza farba cos zrobiono.Nie zauwazyłes takiego znaku ? na końcu?To tak się w piśmie oznacza pytanie.A twojej wypowiedzi wynika że tą wieże w Toruniu to jednak ktoś prywatnie odnowił a nie muzeum czy dobrze kumam?To może ten ktoś rozkręcił aby zakonserwowac.Natomiast co do MWP to nie sadzę aby jednak tam coś poza farbą było zrobione.Najlepszy przykład- zakonserwowane pojazdy" na trawniku przed muzeum.Więc chyba jednak co do muzeów to mam racje a jesli nie to wystarczy wyjasnić a nie się cietrzewić.Pozdrawiam
Forteca Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Jaca, udajmy że wierzę, iz faktycznie zadajesz pytanie aby się czegoś dowiedzieć, i nie jest to pytanie retoryczne :)Co do Torunia źle kumasz :Dco do MWP, to źle sądzisz :D Masz na zdjeciu wnętrze tej z Warszawy, wygląda jak z fabryki, i, co najważniejsze - działa !
jaca2003 Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Forteca.Dzieki za zdjecia.Ładnie wygląda a skoro piszesz ze działa to w tym temacie zwracam honor MWP.A jak mogłes sie domyslec(nie traktuj kazdego jak wroga po prostu czasem zniż sie do poziomu swego rozmówcy czyli mnie)ja tych wież nie widziałem pisałem po prostu na podstawie eksponatów oglądanych w MWP.A tam po prostu farba w ilościach imponujących i to najtańsza jest na topie.Pozdrawiam
Forteca Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Ok, to jeszcze o wiezy z Torunia - to bylo kilka lat temu...http://forteca.w.activ.pl/kopernik.htmlpozdr.
piterb1 Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 kloekcja geringa byla odnawaina i to z wielkim wsadm kasy -1 samolocik nieudolnie przez szwabow - kilka o wiele lepiej przez muzeum. co do panthery byla juz wielokrotnie walkowana - ktos na poniemiecki mieniu panstwowym zarobil kase -bawi sie nia teraz jakis kalifornijczyk - my z tego nic nie mamy- o wiele lepiej by bylo gdyby byla zakonserwowana w mwp i przez to ogolnodostepna dostepna - renowacja do stanu fabrycznego wszystkich wydobytych panzerow to kompletny idotyzm - z orginalnych fantow - powstaja skaładaki z roznych modeli zawierajace takze duzo czesci wspolczesnych -jak np panzerze - porownujac to jakby znalesc orginal fallmessera i wsedzic mu ostrze od mejchra bundeswehry bo tamto zardzewialo lub hałer spadachronowy z połową farby wypiskowac i pomalowac od nowa. wygalda ok tylko czy o to chodzi.pozdr
R. Lewy" Lewszyk Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 Stug IV, w Polsce nie znam nikogo kto wpedziłby mnie w kompleksy. Wyznaje zasade że jak coś robic to na tyle dobrze by zdobyc uznanie profesjonalistów, a nie gawiedzi na festynach, jesli uwazasz ze Rosi jest odrestaurowana zadowalajaco to gratuluję.
panslon Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 ....wpadnijcie do Muzeum Marynarki Wojennej na bulwarze w Gdyni... Duzo rdzy i farby, czasem tyle ,że części skladowych dzial nie widac...a z propozycji patronatu i opieki nad jakimś dzialkiem nie chcieli slyszec...bo prawo polskie na to nie pozwala...po prostu gnije sprzęt, ale za to w majestacie prawa.
EVO Napisano 26 Styczeń 2005 Napisano 26 Styczeń 2005 To ta PANTERA?? http://www.lerenfort.fsnet.co.uk/page41.html
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.