Skocz do zawartości

Messer 109 z urą"?


BLACK JACK

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Tankowanie w locie.
A jak to sobie wyobrażasz?
Ta rura ma z 3m, jak nie więcej. I tankujesz spod kadłuba. Skrzydło ci zasłania widoczność - przechlapane.
Systemy tankowania w locie zazwyczaj ma chwyt nad owiewką, tak aby pilot mógł go łatwo naprowadzić na głowicę zaworu cysterny.
Tu przeszkadza śmigło.
To co znajduje się pod silnikiem jest niewidoczne dla pilota. Dlatego przy londowaniu, w trakcie przyziemienia i kołowania pilot patrzy pod skosem na prawo, lewo (mówimy tu konkretnie o takim rozwiązaniu płatowca jw.).

Opor aerodynamiczny po postawieniu tej rury do pionu byłby ogromny, powstałby duży moment zawiasowy, który źle wpływałby na sterowność samolotu w locie.
Nie wiem jaka jest minimalna prędkość przepadania tego samolotu, ale jest to dolnopłat nastawiony raczej na maksymalne prędkości, tak że 100 km/g z dobrym ogonem. Nawet klapy by mu nie pomogły.
Spadłby na łeb.

Tak fantazjując mogłaby to być rura do pobierania wody w locie ze zbiorników wodnych.
Mogłoby to być urządzenie do zbierania meldunków itd..

Moim zdanie rura była montowana na stałe do kadłuba i
nie zmieniała jego w czasie lotu.

comet
  • Odpowiedzi 50
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Black Jack, wybacz ciekawość, ale skąd masz te zdjęcia rurzastego Bf 109? Tak ogólnie - internet, książka, oryginalne odbitki?

Pzdr

Grzesiu
Napisano
Najprawdopodobniej jest to antena, którą w czasie lotu stawiało się pod samolotem poprzez opuszczenie przy pomocy linki strony mocowanej do ogona tak, że po rozłożeniu wystawała w dół pod samolotem pod pewnym kątem. Niestety nie potrafię dociec przeznaczenia tej anteny.
Napisano
Pewnie to ślepa uliczka ale może to jakiś prototyp z aparaturą do pomiaru przeciążeń występujących podczas wystrzeliwania z katapulty np. lotniskowca Graf Zeppelin Me 109-T.

Coś podobnego jest też opisane na stronie

http://www.samoloty.ow.pl/str404.htm

Pozdrawiam
Napisano
Jak na urządzenie do zadymiania, to nie jest ono podłączone do kolektora wydechowego. Na Mi-2 było.
Początkowo myślałem, że ta widoczna rura jest osłoną rury do zadymiania.
Na tym drugim zdjęciu jest widoczny fragment jakiegoś napędu, którego oś znajduje się w tej osłonie (np.napęd dźwignika śrubowego wyciągarki). Nie daje mi spokoju to drugie połączenie u nasady ogona. Jest sporych rozmiarów i wygląda też na osłonę jakiejś rury.

Może ten meser służył do holowania rękawa dla treningu strzeleckiego artylerii p.lot.?
Po starcie z takim rękawem, rozwija się lina, która ma kilkaset metrów. Rękaw znajduje się wtedy w bezpiecznej odległości za samolotem w trakcie strzelania.
Start i lądowanie z rozwinietą liną z wiadomych względów byłyby niebezpieczne.

comet
Napisano
Kurdę, myśle i myślę nic...
Ja bym jedank optował za holem - ale takim na coś naprawdę masywnego. Rękaw ma spory opór - ale nie wymagałby az takich konstrukcji.
Być może właśnie do takich jak ta SG 5041 podłączona do Arado kilka postów wyzej.

Przeciążeniomierz specyficzny - też nie jest niemożliwy.

Nnno nic , zapytam mailem przyjaciół bardziej zagranicznych.

Dołączam się do pytań o źródło tych zdjęć.

pozdro

OK-AUL
Napisano
Panowie - powiedzmy sobie szczerze, ze ostatnie zdjecie wzbudza we mnie wyjatkowo silne podejrzenie fotomontarzu.Bez obrazy, jesli sie myle, ale srednio sprawna w obrobce zdjec osoba nie takie rzeczy potrafi wyczarowac".Co wzbudza moje podejrzenia?Np. nieco inny kat poprowadzenia ury" pod kadlubem tego Bf-109 E-4/B (Nie jestem pewny - moze E-1/B lub E-7/N ?), kat odbicia swiatla od ury" i kadluba tez wydaje sie inny...itd.
Inna rzecz wzbudzajaca moje podejrzenia to ilosc zdjec nieznanej dotychczas wersji.Zadziwiajace...
Wybaczcie - jestem z natury podejzliwy.
Pozdrowienia
Grendel
Napisano

Cytat :
Pierwszy prototyp Blohm und Voss BV 155V1 przed hangarem nr 2 w Finkenwerder podczas prób silnika w grudniu 1944 roku. Samolot ma już pełny kamuflaż i znaki rozpoznawcze Luftwaffe. Pod prawym skrzydłem widać ogromną chłodnicę cieczy, z wlotem częściowo przesłoniętym przez klapę podwozia. Na prawym boku kadłuba widać długą rurę doprowadzającą gazy wydechowe do turbosprężarki.
(zdjęcie: via "nowa Technika Wojskowa)"


Może na Me też coś takiego testowano ?

Napisano
Nie, to zupełnie inna instalacja, podobna była np. na Fw 190C - pod kadłubem umieszczona była gondola z turbosprężarką, do ktrórej rurami doprowadzone były spaliny z rur wydechowych silnika - coś zupełnie innego, niż tutaj.
A co do ostatniego zdjęcia, hmmm... też jakoś tak dziwne mi się od razu wydało...

Pzdr

Grzesiu
Napisano
Szanowni Państwo

Zajmuję się hobbystycznie tematyką historii uzycia bojowego oraz rozwoju i kamuflażu Messerschmitta Bf 109. Temat samolotu z rurą" pojawiał się bardzo często na zagranicznych forach dyskusyjnych i o ile kojarze, nigdzie nie padła ostateczna odpowiedz - czym jest to urzadzenie. Natomiast wersja samolotu z rurą, dlaczego pan Grendel pisze E4/B?
Na pewno nie jest to E7/Z - widać lewą stronę samolotu i brak w drugiej sekcji kadłuba dwóch owalnych wlewów do instalacji GM-1 używanej wraz z silnikiem DB 601 N na tej wersji. E1 to również raczej nie jest - mimo iż nie widac uzbrojenia (w E1 skrzydłowe MG 17) to widac wiatrochron, poźniejszy, kanciasty a nie obły jak w E1 i większosci E3.
Samolot na katapulcie również nie jest wersją T. To wczesniejsza maszyna, być moze D-2. Wyraznie widać iż samolot nie ma silnika Daimler-Benz a Jumo 211.

zapraszam Państwa do działu LOTNICTWO na forum dyskusyjnym

http://www.drugawojnaswiatowa.org/forum/index.php

z pozdrowieniami
Kuba Plewka
Napisano
Witam panów.Czy zwróciliście uwage do czego ta tajemnicza rura jest podłączona?Wydaje mi się że to wyrzutnik ETC 50 VIId.Widoczny jest łańcuch i koło zębate .Łańcuch zresztą jest oprowilowany.Patrząc na Mesera to po wymontowaniu uzbrojenia można tam wcisnąć zbiornik z jakimś proszkiem.Mam przeczucie że rozmowa z agrolotnikiem wiele wyjaśni.Michu
Napisano
A co chcialbyś wiedzieć o agro?
Do tego aby cokolwiek rozpylić to muszą być dysze. Tu ich nie widać. Owszem napęd, (ale nie łańcuch) mógł służyć do napędu pompy cieczy dla eżektora. I jeszcze jedno do napędu takiej pompy łatwiej jest wykorzystać wirnik z kilkoma łopatkami (śmigło).

Tankowanie w powietrzu jest skomplikowaną czynnością. Samoloty muszą iść jak po sznurku. Można to przyrównać do jazdy na holu, który nie jest wcale taki łatwy. Wiedzą to dobrze ci , którym coś padło w aucie.
Cysterna miałaby dostosowywać prędkość do tankującego? Duża
masa do małej, a opóźnienia - to niewykonalne.
Jak sobie to wyobrażasz, teleskopowe połączenie, lot jeden nad drugim? Teoretycznie jest to możliwe, tylko te ramie powinno być ruchome.

comet
Napisano
Przywolany do tablicy odpowiadam - powtarzam nazwe E4 B (lub jesli kto woli - E-4 B) za ksiazka Williama Greena - Warplanes of the Third Reich - ksiazka moze nie najnowsza, ale wciaz jedna z najlepszych.Ex B oznacza wersje mysliwsko-bomobowa - Jabo.
A dlaczego uwazam, ze na zdjeciu jest E4 B?Hmmm...Ta wersja najbardziej mi pasuje do wygladu samolotu na zdjeciu.
Pozdrowienia
Grendel
Napisano
Przywolany do tablicy odpowiadam - powtarzam nazwe E4/B (lub jesli kto woli - E-4/B) za ksiazka Williama Greena - Warplanes of the Third Reich - ksiazka moze nie najnowsza, ale wciaz jedna z najlepszych.Ex/B oznacza wersje mysliwsko-bomobowa - Jabo.
A dlaczego uwazam, ze na zdjeciu jest E4/B?Hmmm...Ta wersja najbardziej mi pasuje do wygladu samolotu na zdjeciu.
Pozdrowienia
Grendel
Napisano
Co do przyczyn wypadku byłbym ostrożny.
Samolot spadł najprawdopodobniej z powodu awarii silnika;
świadczą o tym łopaty śmigła.
Gdyby silnik pracował zrobiłaby się z nich meduza.
Brak śladów pożaru, na samochodzie nawet nie rozwinięto
weży, zdjęto brezentów itd..
Pilot próbował wylądować, świadczy o tym leżąca owiewka.
Napewno był doświadczony bo nie próbował skakać, lub
silnik mógł mu obciąć na podejściu do lądowania (chociaż
nie ma wypuszczonego podwozia).
Ten otwarty teren może być lotniskiem. I to chyba
doświadczalnym bo pełno tam ludzi w płaszczach", a mało
mundurowych i kibiców. No i jest straż lotniskowa.

Mam takie pytanko dla znawców: jak było wypuszczane to podwozie (hydraulicznie, pneumatycznie, mechanicznie)?

pozdrowienia comet.
Napisano
Szanowny kolego Grendel, ale DLACZEGO ta wersja pasuje najbardziej?
Czyzby dlatego, iż ura" zamocowana jest do czegos co przypomina ETC 500/IXb? Czyżby to bez wątpienia determinowało typ płatowca?

Co oznacza literka B przy liczbie wiem, pododobnie wiem co oznacza np Aa, N, Z itp. Możemy rozmawiać jezykiem bardziej profesjonalnym.

pozdrawiam
Kuba Plewka
Napisano
Odpowiadam - do E4/B dochodze droga eliminacji.Ze jest to Bf 109E (lub pochodna, pokladowa wersja T) widac na pierwszy rzut oka.Nie jest to wersja E-1 - inna owiewka kabiny.Zakladam, ze jest to wersja Jabo ze wzgledu na obecnosc czegos co przypomina ETC 500/IXb".Wiec E1/B wykreslamy.Na drugim zdjeciu widac tez skrzydlowe dzialka, co E1/B eliminuje dodatkowo.
Jako, ze E3 wezla podkadlubowego nie mial idziemy dalej.
E7 mial zdaje mi sie nieco czystsze" aerodynamicznie able" dzialek niz te widoczne na zdjeciu .
T2 mial dla odmiany skrzydla o wiekszej rozpietosci.
Pozostaje wiec E4/B.
E7/B wyprodukowano sporo wiecej i przy dostepnej rozdzielczosci zdjec nie bede sie upieral co do E4/B.Moge sie mylic.
Pozdrowienia
Grendel
Napisano
Cześć,

Cholera -wysłałem wczoraj ze 3 razy i zaden nie doszedł...
nnno nic, powtórzę. (Tym razem napisze to sobie off-line)

Słuchajcie - wysłałem to dzisiaj rano do przyjaciela - brytyjskiego Historyka lotnictwa -Tony'ego Morrisa, speca od awiacji, (głównie polskiej... ;-) z nadzieją że coś pomoże. Tony przepuścił to przez brytyjskie listy, i z opinii tamtejszych specjalistów od Luftwaffe wynika że:

ura" była instalacją do dymotwórczą do stawiania zasłon dymnych chroniacych nadbrzeżne baterie. Testowane w jednym egzemplarzu.

dla gadających po angielskiemu" zasadniczy fragment oryginalnego tekstu:
Apparently there was some discussion about these pictures on another
discussion-group specialising in Luftwaffe and I have been told that the
equipment was for generating smoke to obscure the coastal gun batteries on
the French coast when an invasion took place. It seems that the crash
happened because the added items caused lots of drag and it became
difficult to fly when trying to land. It was only the one aircraft which
was tested.
I do not know how the smoke was generated and from what -- maybe more info
will come."

Cholera - może to i miało by jakiś sens. Mały samolot jest mniejszym i szybszym celem. Łatwiej (i szybciej) operacyjnie go skierować na właściwe miejsce - niż jakiś łatwiej przystosowywalny" bombowiec czy transportowiec. A i same baterie dział nie są znowuż takie wielkie żeby do ich osłonięcia wymagać jakichś ton spalonych substancji.
Rura jest długa poza obrys kadłuba - żeby nie podsysało dymu do środka.

Czyli poki co - comet.pl miałeś najlepsza hipotezę.
Ja sie poddaję z tym swoim holem... ;-)

W świetle tego tego co pisze Kuba Plewka - nic nie jest pewne na 100%.

Wiecie co jeszcze spróbuje zrobić? Ano napisze do najlepszego mi znanego człowieka z branży" -Richarda Batesona. Ale wiem z doświadczenia że Richard jest mooocno zajetym człowiekiem... Trza się będzie uzbroić w cierpliwość.

pozdro

OK-AUL
Napisano
Niestety, rysunek pochodzący z LEMBu (http://p069.ezboard.com/fluftwaffeexperten71774frm34.showMessage?topicID=29.topic) jest z błędem, bo wykonany w założeniu, że to Bf 109T, a jest to zdecydowanie Bf 109E. Zresztą powstał on na podstawie powyższych zdjęć, więc niewiele wnosi. :-(

Tu jest jeszcze na forum 22OCH kilka linków różnego ciężaru gatunkowego:
http://forum.12oclockhigh.net/viewtopic.php?t=391

Pzdr

Grzesiu
  • 1 month later...
  • 4 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie