Witkowski

[krecio]

A to juz znacie? Vrilli cd.

[krecio]

A to owosci" Wielkiego Odkrywcy. Wicej nie daje zeby Bocian nie uznal tego za jawna krypcioche".
pozdr.
krecio

[Forteca]

Elektryczny" symbol wskazuje na podrecznik elektortechniki... Zdaje sie że nasze prawo zabrania rpropagowania tego typu symboli, ale kto by się tam u nas przejmował prawem...

[Peter]

O nie !!! Znowu Pan W.. Cholera, chyba by potrafił wycisnąć wodę z kamienia.

[michał ł]

Polskie prawo nie zabrania pokazywania symboli - tylko zabrania szerzyć ideologie.

[Forteca]

Nie zabrania ?? A moze jednak zabrania ?? - dlaczego w moim pudełku Fw -190 nie ma tego oznaczenia, co powinno być na usterzeniu ??

[obert8]

jakiej firmy masz foke jak zachodniej to nie bedzie swastyk na polskiej prod sa

[krzysiek]

Producenci modeli produkują zestawy dla całego świata i dlatego brakuje tam swastyk czy symboli SS. Nie wolno ich publikować np. we Francji i o ile się nie mylę w Niemczech.
To dlatego.

[krecio]

W Austrii tez. Kiedys goralka z Tyrolu u ktorej mieszkalem zobaczyla okladke chyba innej ksiazki Witkowskiego ze swastyka na okladce. Byla mocno zdziwiona, ze akurat w Polsce jest to legalne. Zreszta np. chyba tylko w Anglii mozna kupic legalnie film Leni R. Triumf des Wollens", a w Stanach jest to naturalna sprawa.

[frost]

W Niemczech na pewno nie mozna publicznie prezentować symboli związanych z nazizmem i III Rzeszą. W związku z tym ciekawie wyglądają n.p. wystawy modelarskie.Modele samolotów mają swastyki zakryte papierowymi banderolami.

[michał ł]

Kiedyś była głośna sprawa zlotu skinheadów. Pokazywali d..y w tv, coś tam wrzeszczeli itp. Potem była rozprawa. Sędzia (sędzina?? bo to kobieta była) Sądu Najwyższego wyraźnie do kamer wyartykułowała wyrok że zabrania się szerzenia ideologi a nie symboli. Jak dla mnie stało się jasne - w książkach, na modelach i w muzeach powinny być swastyki tam gdzie w oryginale namalowano (np na ogonie Meśka Niemczyckiego - a nie ma..)
Wszystkie monografie niemieckich samolotów wydawanych u nas mają hakenkrojce na planszach z malowaniem. Ostatnio tylko się wyłamało wydawnictwo modelarskie GPM i wydało model Schlezwika bez swastyk tylko z jakimiś krzaczkami. Ale to tylko dla tego że był przeznaczony w dużej części na rynek niemiecki. (zresztą wszystkie oszołomy na forach modelarskich od razu zwaliły to na Unie :-) )

[krecio]

Panowie, jedna prosba. Nie bylo moim celem zakladanie watku o niemieckich elektrykach oraz o tym czy ich technologia byla (jest) legalna. Myslalem, ze ktos juz to czytal i ma jakies zdanie. Tylko tyle.
pozdr.
krecio