LWP w Czechosłowacji 1968-ktoś pomoże?

[mike110]

Poszukuję materiałów z interwencji LWP w Czechosłowacji. Jakieś fotki, wspomnienia, artykuły itp. Możecie pomóc?

[mike110]

A masz może jakiś dostę do tej książki? Nijak nie mogę jej znaleźć.

[IRONRAT]

Niemalże anegdotyczne, ale prawdziwe. Z opowiadań człowieka, który odrabiał służbę wojskową właśnie w 1968r. W ramach walki z najeźdźcą czeskie panienki" roznosiły z przyczyn patriotycznych wśród mołojców różnego rodzaju wstydliwe choroby. Miało to w pewnym momencie niemalże charakter zorganizowanej akcji.
Ironrat

[frost]

Zobacz też 41/2004 numer kwartalnika Karta ".
W artykule Polscy okupanci" zebrano sporo dokumentów (meldunki, notatki służbowe itd ) i fotek z polskiego udziału w operacji Dunaj".

[Leuthen]

W marcowym numerze magazynu historycznego Mówią Wieki" był artykuł Łukasza Kamińskiego pt. PRL i Polacy wobec Praskiej Wiosny" (s.15-21).
Najobszerniejszą publikacją na interesujący Cię temat jest książka Leszka Pajórka pt. Polska a Praska Wiosna". Udział Wojska Polskiego w interwencji zbrojnej w Czechosłowacji w 1968 roku, Warszawa 1998.

Pozdrawiam
Leuthen

[Digger]

Astatnio byłem w Pradze i jako archiwista odwiedziłem miejscowe archiwum Statni Archiw" ( za błędy przepraszam nie znam Czeskiego) tak to sie chyba po miejscowemu nazywa. Przy okazjii zwiedzania pokazano nam bardo ciekawy album fotograficzny z tych wydarzen było w nim sporo fotek polskich czołgów które troche rozrabiały na ulicach Pragi np. rozwaliły jakiś kiosk. W karzdym razie w tej instytucjii może się troche tego typu materjałów znajdować. Nie wiadomo jk z dostepem ja byłem tam z oficjalną wycieczka z archiwum panstwowego.

Pozdrawiam.

[Leuthen]

Przy okazjii zwiedzania pokazano nam bardo ciekawy album fotograficzny z tych wydarzen było w nim sporo fotek polskich czołgów które troche rozrabiały na ulicach Pragi np. rozwaliły jakiś kiosk"
Digger, po czym poznałeś, że to były polskie czołgi? Praga była poza strefą operacyjną" Polaków (mieli się nią zająć Rosjanie).

Pozdrowienia
Leuthen

[morena]

Tak posiadam egzemplarz tej książki.

[Rumburak]

Przypominam sobie, że w którymś ze starych numerów pisma Komandos był ultra ciekawy o komandosach czeskich z jakiejś jednostki, którzy na wieść o inwazji w 68 r rozbili magazyn z bronią i poszli w góry. Tam długo się ukrywali i szykowali jakąś ekstra akcję. Władza miała z nimi problem, bo bali się że komandosi gdzieś się nagle pojawią i zrobią zadymę, a semtexu mieli pewnie pełno ;-). Szczegółów nie pamiętam, ale było to ultraciekawe, bo to byli super odważni Czesi, mieli jaja znaczy się. Jakby co mogę poszukać tego numeru, ale o LWP tam chyba nic nie ma...

[woyta]

Mój starszy kuzyn odbywał służbę wojskową w czołgach, w 68 przewieziono ich razem ze sprzętem w rejon lasów koło Prudnika (rejon Nowej Wsi-Dębowiec = bezpośrednio przy granicy), zmieniono całą kadrę dowódczą od bodaj sierżanta wzwyż, (obawiano się o przypadkowe postrzelenia w plecy ulubieńców" żołnierzy), załadowano ostrą amo i pojechali ratować bratni naród czechosłowacki przed zachodnim zepsuciem. Jak będę go widział - to go więcej wypytam.

pzdr woyta

[mike110]

Do morena: chyba musimy pogadac ;)
Do Rumburak: spoko, mam ten numer. Wbrew obiegowej opinii mam o czeskich żołnierzach bardzo dobre zdanie. I dziękować Bogu, że odstąpili od aktywnej obrony bo byłaby krwawa jatka (i to dla wszystkich).

[grenadier]

W 1998 roku Akademia Obrony Narodowej do spółki z Agencją Wydawniczą Egros wydała książkę:

Polska a Praska Wiosna. Udział Wojska Polskiego w interwencji zbrojnej w Czechosłowacji w 1968 roku". Autor Leszek Pajórek. ISBN 83-86268-77-8.

Jak na razie jest to jedyne opracowanie na ten temat.

Pozdrawiam

[Boruta]

A w zasadzie o co chodziło Czechom?
Pozdrawiam

[Digger]

Byc może to nie była Praga, faktycznie troche sie rozpedziłem sory. Zdjecia nie miały podpisów. W kazdym razie fotki były ciekawe.
Pozdrowienia!!! Leuthen