ptasznik

No tak, ale dlaczego nie strzela ? Kawałek dalmierza jednak powinien być widoczny, choć sama tuba.

A tego to nie dam rady rozwikłać. Ciort wie co tam potem wystrugali.

Nie przyglądnąłem się, odechciało mi się po tym jak ''Mazur'' został namalowany rufą do brzegu, gdy było akurat odwrotnie. Co tam mamy. Vickers, sznajderka ( wymyślona przez APX Puteaux, produkowana też u sznajdera z racji wielkich potrzeb armii i małych mocy produkcyjnych Puteaux, który i tak prowadził montaż końcowy), dwa Maximy w perspektywicznym ujęciu widoczne na obu burtach. Brak Hotchkissa 13,2 mm ! W tekście mamy zamianę jednej z dwu rufowych armat 75 mm na Vickersa 40 mm a następnie dodanie Hotchkissa 13,2 mm. Dwa zdjęcia wyżej widzimy Hotchkissa, dwie armaty 75 mm i ani jednego Vickersa.

Tyle że my tu daty wydarzeń po sytuacjach na zdjęciach ustalamy, a w książkach dalej - przebudowa ''Mazura'' od 1935.?

Czyli by to był KU 6 ?

Nie, to jakiś wraży.

Takie ''kakony'' wydłubałem, już z armatami 47 mm, a jeszcze bez ''wychodków''. Czy co tam było.

Narodu, czy 50.000 wejść stałych bywalców ? Pisarze nie zaglądają lub nie traktują poważnie. Przykładem dwa najnowsze tomiki traktujące o torpedowcach.

A odpada, a B ?

Czy zaznaczony fragment rufy może należeć do jednostki A lub B ?

Takie zdjęcie ''sukcesorki'' OW ''Wisła''.

Nie wiem jak we flocie, ale w lądowych to raczej nie było gotowych siatek. Plotło się takie doraźnie na drewnianych ramach ze sznurka i trawy. Jeszcze je malowano.

Z książki (książeczki) o 23 BAA, z 1995 roku ciąg dalszy. Powstała w 1985 (organizacja rozpoczęta w 1984) na bazie 23 DAA, ten zaś w 1957 na bazie powstałego w 1944 23 pal. W 1985 przyjęła dywizjon rozpoznania artyleryjskiego i baterię BM-21 z Głogowa. [Książka o 5 BAA wspomina tylko o baterii dowodzenia przekazanej do Zgorzelca.] W 1985 przyjęła 4 dywizjon z 1 BAA z Węgorzewa. Pod koniec 1985 posiadała trzy dywizjony 152 mm, jeden dywizjon 122 mm i jeden dywizjon BM-21. W 1989 rozwiązano baterie szkolną kształcącą dowódców dział ''Dana'', która istniała od 1986 roku. [Czyżby to zadanie przejęło Węgorzewo ?] Również w 1989 rozwiązano 1 i 2 dywizjon 152 mm i 122 mm tworząc w ich miejsce 2 da. 3 das ''Dana'' przemianowano na 1 das. 4 dywizjon 152 mm przezbrojono tworząc 3 dar. 5 dar otrzymał RM-70 i zmienił nazwę na 4 dar. [Mamy więc 1 das ''Dana'', 2 da ''X'', 3 dar ''X'', 4 dar RM-70.] Dwie strony dalej stoi o wymianie ciągnionych 122 i 152 mm na ''Dany'' i BM-21 na RM-70. Jednak ... ... Wśród zdjęć z 1995 jest; 1das przy ''Dana'', 2 dah przy 152 mm i 4 dar przy RM-70. Brak zdjęcia dla 3 dar sugeruje jego skadrowanie, a ilość zakupionych RM-70 nie wskazuje na możliwość posiadania drugiego pełnego dywizjonu. Może więc 3 dar miał jednak BM-21 lub był mieszany?

No i przeskoczyło z poprzedniej strony nr 4. Z książki (książeczki) o 23 BAA , z 1995 roku - okres karencji większości dokumentów wynosi 30 lat -. Czyli dopiero teraz można bardziej, tylko czy ktoś to zrobi ?

Z książki o 5 BAA. Utworzona w 1967 na bazie 31 BAA. Ta powstała w 1957 na bazie powstałego w 1951 112 pac. 112 pac - 2 dywizjony 152 ciągane przez S-80 31 BAA - dywizjon 152, dywizjon 122, bateria szkolna. Ciągniki JA-12 i S-80, od 1960 ''Mazur''. (W 1974 roku baterią dowodzenia dowodził dowódca ''mojego'' pułku.) 1985 dywizjon dowodzenia przeniesiono do Zgorzelca - 23 BAA. 1985 dywizjon wielkiej mocy. Jeśli ''Piwonii'' było tylko 8, a wymieniana/znana jest tylko 16 bateria, to czy możliwe jest istnienie 6-ego dywizjonu w formie jednej (16-tej) baterii 4 armat, z drugą (17-tą) baterią w formie skadrowanej ?

''Maszyna'', na podwoziu MTLB-u. Pocieszny filmik.

Nie ma takiej książki, a te które wychodzą mają kwiatków tyle co podręczniki botaniki. Nikt tu nie zagląda, lub nie bierze tematu na poważnie.

Tak się zastanawiam, po lekturze ostatnie książeczki morskiej, po co my dostajemy pęcherzy na palcach od klepania w klawiatury ?

Jedna, a nawet dwie, choć raczej istniała.

To jakaś krasomówcza nowomowa. Mam na myśli oryginał. Normalnym językiem powinno być sześć kół w układzie bliźniaczym/podwójnym, a nie jakieś w rzeczywistości ponieważ. W kwestiach technicznych powinien zostać język techniczny.

No to wiesz lepiej niż Renault Takie coś znalazłem. Przeprasza za ''śmiecenie''.

Sumarycznie 12. Układ 12 x 8 ? Gdyby komuś przyszło do głowy zamontować koła po trzy to mamy osiemnastokoowiec, 18 x 12 ? Ten z przyczynkowego zdjęcia to 10 x 8 ? Renault 10 CV HM występował też z kołami pojedynczymi. czyli sześć kół (układ napędowy 6 x 4), a to czy jedynaki, bliźniaki czy trojaczki nie ma tu żadnego znaczenia.?

Na serio ??

A wracając do Renaulta MH, czy taka odmiana z bliźniakami z przodu miała jakiś dodatek w nazwie ?

Idąc takim tokiem rozumowania możemy niedługo doczekać się opisu poniższego rozwiązania jako układ jezdny półgąsienicowy. Oby nie.