-
Zawartość
1 332 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Zawartość dodana przez Tomasz70
-
Przykładowy sposób sygnowania: https://archiwum.allegro.pl/oferta/pas-oficerski-wz-36-sygnowana-klamra-bm-dm-i6846433804.html
-
Pas to najprawdopodobniej dość stara samoróbka z wykorzystaniem oryginalnej klamry pasa oficerskiego (i to chyba tylko ramki, bo bolce wyglądają jakby nie były od kompletu). Ramka klamry zbliżona do wzoru 36, datowanie od 1936 r do lat powojennych, ponieważ w LWP też używano przez długie lata tego modelu. Oryginalny pas oficerski wz.36 musiałby mieć mnóstwo innych detali, których ten ze zdjęć nie posiada - knopik, przeszycia, zawiesia do koalicyjki i rapci szabli. Jeśli klamra ma sygnowanie BM, to jest przedwojenna. Pozdrawiam serdecznie. T.
-
Skórzany pas. LWP? Radziecki?
pytanie odpowiedział Tomasz70 → na Kostekkk → Identyfikacja (bez numizmatów)
Wygląda na LWP. To bicie z numerem jednostki wojskowej - JW 54... to potwierdza. -
Może nie doczytali w scenariuszu? To czasami się zdarza. "Kiedy wjechali na wyniosłość drogi, oczom ich ukazał się las..."
-
Oj tam, oj tam... Pewnikiem ZB26, łojciec Brena, więc wszystko zostaje w rodzinie.
-
Czyli film, pewnie w sposób zupełnie nie zamierzony, idzie w ducha Barei - "Z twarzy podobny do nikogo..."
-
Zaglądając jednak do czeluści netu I odszukując obsadę filmu, widzę, że Leszek Lichota gra tam "korespondenta wojennego". Czyżby więc trop Wańkowicza był dobry? Pomijając brak podobieństwa fizycznego i, jak to już zostało zauważone, uwypuklenia pewnych cech osobowości (w postaci upodobania do alkoholu...)
-
-
Zagadka "Grubasa" - w mojej skromnej opinii to żaden Wańkowicz, tylko Bohusz-Szyszko.
-
Ja się nie znam, ale czy numer dekretu L.2648 jest tożsamy z numerem bitym na krzyżu? Dlaczego pytam? Ponieważ na Wiki przy osobie Kupiszewskiego oraz na tej stronie https://dziennikpolski24.pl/zolnierz-dzialacz-spolecznik/ar/1573122 przy odznaczeniu podany jest nr 1410. Więc żeby rozwiać wątpliwości, posiłkując się innym źródłem, wychodzi, że właścicielem krzyża był raczej wachmistrz/porucznik Jastrzębski Jan Kazimierz KS nr 2648 12 pułk ułanów https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Kawalerowie_Virtuti_Militari_1914–1921 Czuwaj!
-
-
Albo piesek...
-
Identyfikator wojskowy?.
pytanie odpowiedział Tomasz70 → na robertus → Identyfikacja (bez numizmatów)
Może to być marka narzędziowa. -
Raczej tak, chociaż nazwę zmieniono 31.08.1914.
-
Na pierwszym zdjęciu symbol odbioru wojskowego i tu była data. Drugie foto pokazuje oznaczenia producenta - Осмик Петроград
-
Carska, model 1894, I wojna światowa. Te znajdowane na naszych terenach można śmiało datować do 1914
-
Grzegorz - Jedburgh-Ops, jak zwykle wyczerpuje temat, podając takie informacje, które spokojnie mogłyby stać się kanwą niezłej publikacji :) Dla dodatkowego (jedynie) zobrazowania, wrzucam dwie oryginalne, oficerskie lotnicze - obaj właściciele zidentyfikowani. Ta od góry to właśnie letnia, khaki, należała do pilota lotnictwa taktycznego z 9 AAF. Na dole wełniana, a należała do majora Air Corps, co dumą zaznaczył na metce
-
Jedyny dostępny obecnie w archiwach Dziok z numerem D-8212, to Theodore J. Dziok z Providence, Rhode Island, ur. w 1919 r., powołany do armii 31 stycznia 1941. Czy ktoś jeszcze o takim nazwisku miał identyczny laundry number? Nie będzie łatwo ustalić, ze względu na zniszczenie znacznych zasobów archiwalnych w pożarze w 1973. Jest natomiast Fred Dziok z Hampden, Massachusetts, ur. w 1914, powołany do wojska 10 lipca 1942. Jednak jego numer służbowy to 31127122, więc Laundry Number powinien mieć format D-7122. Jeśli więc Fred Dziok nie awansował na oficera, to tym numerem posługiwał się przez cały okres swojej służby wojskowej. Po nominacji oficerskiej przypisywany był bowiem numer identyfikacyjny w zupełnie innym formacie.
-
Trop boy scouts byłby całkiem możliwy. Tylko ten laundry number psuje całą koncepcję.
-
Bez metki niczego więcej nie potwierdzimy. Niestety metki bardzo szybko rozpadały się w użytkowaniu. Tak więc jedyne co można stwierdzić to tylko że styl WWII khaki garrison cap with red artillery like piping... and weird patch ...
-
Jeśli podasz dokładne imię i nazwisko, to może uda się znaleźć jego ASN i potwierdzić laundry number.
-
Uprzedzając pytanie - nie da się jednoznacznie zidentyfikować właściciela po tym numerze. Laundry numbers powtarzały się i taki sam skrócony symbol mogło mieć nawet kilkuset ludzi. Nie stanowiło to jednak problemu w danej jednostce typu kompania, czy batalion. Ten konkretny numer, wg dostępnych źródeł, miało co najmniej 58 ludzi.
-
Wstępnie - furażerka letnia US Army, khaki (Cap. Garrison, Cotton, Khaki), model używany w okresie II wojny światowej i, tak mniej więcej, do 1947 r. Czerwone obszycie (piping) typowe dla artylerii, naszywka (patch) z symbolami, które mi się kojarzą z Aviator's Cadets - kursantami wojskowych szkół lotniczych, chociaż przyznam szczerze, że w takich barwach widzę coś takiego po raz pierwszy. Standardem był bowiem żółty kolor skrzydeł i śmigła. Pieczątka to tzw. laundry number - skrócona identyfikacja właściciela składająca się z pierwszej litery jego nazwiska i ostatnich czterech cyfr numeru służbowego (ASN).
-
Jaki to mundur? okres międzywojenny?
pytanie odpowiedział Tomasz70 → na Rae → Identyfikacja (bez numizmatów)
W kwestii kroju munduru - to kurtka wz.1919 z modyfikacją kołnierza wz. 1927. Poszukaj w tym kierunku, z uściśleniem, że chodzi o podoficera zawodowego. -
Jaki to mundur? okres międzywojenny?
pytanie odpowiedział Tomasz70 → na Rae → Identyfikacja (bez numizmatów)
Tak, jak Bjar prawi - kluczowy jest naramiennik i widoczny tam symbol. Wygląda na 8. W Toruniu było w tym czasie parę jednostek z tym numerem.