Skocz do zawartości

Czlowieksniegu

Moderator
  • Zawartość

    29 363
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Czlowieksniegu

  1. A nie pomyślałeś, że to Pan Jacek zamyka muzeum? Tak czy inaczej- ciekawych czasów doczekaliśmy z nową wersją historii RP* i II WŚ. PS Ciekawe, jak to się ma do zarzutów o niegospodarność... * II, III i IV
  2. Jacek coś wspominał, że w poniedziałek musi się na wokandę pofatygować...
  3. Janusz- ale, a propos i exilibris... Znasz, mam nadzieję, stanowisko nowego prezydenta dalekiego kraju odnośnie statusu Krymu? Nawet jeśli były to wypowiedzi sprzed kilku-kilkunastu tygodni, gdy był ylko" kandydatem do Białego Domu... I, nie daj Bóg, Cię ono nie niepokoi?
  4. Noo.... pośmialiśmy się, pożartowaliśmy... z Rozenka także. A teraz proponuję lekturę wieści od podsekretarza w MON, niejakiego Tomasza Szatkowskiego.... Tak, żeby było do płaczu i zgrzytania zębów...
  5. Przecież takie windy z napędem rakietowym się w każdym dowolnym sklepie z windami kupuje...
  6. Saperzy interweniowali dziś przy ul. Jaworskiej na Szczepinie, gdzie na placu budowy odkopano niewybuch. Był to granat moździerzowy kalibru 82 mm. Granat został zabezpieczony i zdetonowany na poligonie saperskim. Czytaj więcej: http://www.gazetawroclawska.pl/wiadomosci/centrum/a/niewybuch-przy-ul-jaworskiej-saperzy-w-akcji,10724192/
  7. balans (4329 / 62) 2016-09-15 18:40:16 An 178 - to była prywatna inicjatywa zakładów Antonowa." Ufffff... bałem się, że to może być inicjatywa pokemonów albo i hodowców buraka cukrowego... Kamień z serca mi spadł. Ciekawe, kogo, w takim razie w 188 wmanewrujesz"...
  8. Treść tej ekspozycji powinna wyrażać podstawowe założenia i kierunki polityki historycznej zgodnie z polską racją stanu." - zdaniem ministra kultury Piotra Glińskiego. Coś mi się widzi, że z historia to może mieć niewiele wspólnego...
  9. Liczę, liczę i się doliczyć nie mogę... kiedy się bałagan na Ukrainie zaczął. Ale tak na międzynarodową skalę. Bo chyba przed majem ub. roku, gdy AN-178 oderwał się od ziemi... I chyba też, już w trakcie Krymu i Donbasu, kilka (?) państw nawiązało mocne negocjacje na temat zakupu, w sumie, -dziesięciu maszyn.
  10. Saperzy interweniowali dziś przy ul. Hirszfelda 12, gdzie mieści się Dolnośląskie Centrum Onkologii. Saperzy zabezpieczyli pocisk artyleryjski o średnicy 75 mm. Pocisk został zabezpieczony i zdetonowany na poligonie saperskim. Czytaj więcej: http://www.gazetawroclawska.pl/wiadomosci/a/pocisk-artylerysjki-przy-dolnoslaskim-centrum-onkologii,10622799/
  11. Wrocławscy saperzy interweniowali w piątek około godz. 13:15 przy skrzyżowaniu ulic Dyrekcyjnej i Borowskiej. W czasie przygotowanie prac pod układanie przewodów elektrycznych na przebudowie tego skrzyżowania robotnicy natrafili na granat moździerzowy (kaliber 120 mm) produkcji radzieckiej z II wojny światowej. Saperzy zabezpieczyli niewybuch i zdetonowali na poligonie. Czytaj więcej: http://www.gazetawroclawska.pl/wiadomosci/a/wroclaw-niewybuch-na-skrzyzowaniu-dyrekcyjnej-i-borowskiej,10609786/
  12. Nie chce mi się szukać, ale padały nawet nazwy sprzętu. Dwa- zdjęcia wychodziły" od XYZ.... więc obojętnie, czy były wzdłuż czy w poprzek, to były identyfikowane przez znalazców.
  13. Fala- nie traktuj Młodego, jak kota... A fałszowanie? W sumie niedaleko od tego są zdjęcia platform ze sprzętem...
  14. Komunikat MKiDN ws. Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku 06-09-2016 1 grudnia 2016 r. zostanie utworzona państwowa instytucja kultury - Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, która powstanie w wyniku połączenia Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku oraz Muzeum Westerplatte i Wojny 1939. Celem tej zmiany jest optymalne wykorzystanie potencjału placówek o zbliżonym profilu działalności zlokalizowanych w Gdańsku, przy optymalizacji wydatkowania środków finansowych pochodzących z budżetu państwa. Informację o zamiarze i przyczynach połączenia wyżej wymienionych instytucji Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego podał do publicznej wiadomości w obwieszczeniu z dnia 6 maja 2016 r. (Dz. Urz. MKiDN poz. 25). Przedmiotem działania Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, tworzonego w wyniku połączenia dwóch placówek, będzie gromadzenie, ochrona oraz ekspozycja zabytków i zbiorów oraz materiałów dokumentacyjnych, dotyczących historii II wojny światowej, gromadzenie zbiorów i upowszechnianie wiedzy z zakresu dziejów Wojny Obronnej Polski w 1939 r. jako początku światowego konfliktu, ochrona, utrzymanie i rewitalizacja zespołu obiektów architektury militarnej na terenie placówki Westerplatte, prowadzenie działalności wystawienniczej, edukacyjnej, naukowej, wydawniczej oraz kulturalnej. Z dniem połączenia osoby zatrudnione w łączonych instytucjach kultury staną się pracownikami Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku i zachowają uprawnienia wynikające ze stosunku pracy. Jednocześnie w celu realizacji czynności związanych z połączeniem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku i Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 oraz utworzeniem państwowej instytucji kultury - Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku ustanawia się Pełnomocnika Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Funkcję Pełnomocnika Minister powierzył prof. nadz. dr. hab. Zbigniewowi Wawrowi. http://www.mkidn.gov.pl/pages/posts/komunikat-mkidn-ws.-muzeum-ii-wojny-swiatowej-w-gdansku-6553.php
  15. Poumierały... kwestia, jak... Dwa tygodnie temu- okolice Augustowa. Można było kosić... Dzień ulewnego deszczu i znakomita większość pokryta okrutną pleśnią. Na zDolnym Śląsku, wg sąsiada i przekupek dramat. Podobnie w lubuskim...
  16. To jeszcze nie koniec serialu pt. złoty pociąg w Wałbrzychu. Tzw. odkrywcy rzekomego złotego składu z czasów II wojny światowej nie składają broni i przygotowują się do przeprowadzenia dodatkowych odwiertów. - Na podstawie naszych doświadczeń potrafimy w tej chwili precyzyjnie określić miejsca odwiertów - twierdzą odkrywcy na czele których stoi Piotr Koper i Andreas Richter. - Nie składamy broni, bo nie widzimy do tego podstaw, przebadaliśmy 50 procent tego co zamierzaliśmy i potrzebna jest dogrywka innym sprzętem, na inną głębokość, i inną metodą. Są mocne dowody Złoty pociąg istnieje. Są mocne dowody Oto, ile kosztuje szukanie złotego pociągu. Kto za to płaci? Oto, ile kosztuje szukanie złotego pociągu. Kto za to płaci? Tą inną metodą mają być właśnie odwierty. Piotr Koper tłumaczy, że w tym momencie trwają spotkania z różnymi firmami proponującymi takie usługi. Uzgadniania jest metoda prowadzenia tych prac oraz oczywiście ich koszty. Na razie odkrywcy nie informują o ewentualnych terminach, bo nie są one na tym etapie uzgadniane. Wiadomo natomiast, że odwierty będą konieczne, dlatego że w wielu miejscach trafiono na litą skałę i dalsze kopanie przy użyciu koparek było niemożliwe. Odkrywcy podejrzewają, że tunel został wykuty w litej skale, która znajduje się pod warstwa rozkopanej przez nich ziemi. Dlatego bez zrobienia w niej otworów, dotarcie inną metodą będzie niemożliwe. Najbardziej obiecujący pozostaje zdaniem odkrywców przekop nr 1. Jego istnienie trzeba jednak potwierdzić wierceniem na większą głębokość przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Oczywiście ta metoda nie będzie też wymagała takich nakładów i takiej armii ludzi jak to miało miejsce w przypadku sierpniowych działań przy użyciu ciężkiego sprzętu. Do końca września powinna się rozstrzygnąć data rozpoczęcia prac przy odwiertach. Wstępnie wiadomo, że będą one wykonywane na głębokość nawet 30 metrów, a zatem znacznie poniżej obecnego poziomu torów kolejowych Wrocław - Wałbrzych. Jeśli rzeczywiście (istnieją takie przekazy) tunel biegł od obecnej linii kolejowej w dół, w skale, te odwierty powinny potwierdzić jego istnienie. Czytaj więcej: http://www.gazetawroclawska.pl/zloty-pociag/a/zloty-pociag-w-walbrzychu-to-jeszcze-nie-koniec,10596881/
  17. Ja wiem, że Ty wiesz, że my wiemy, że oni nie wiedzą...
  18. Kumasz kminę? PS Ja Cię nie straszę, ja informuję...
  19. Ty się martw, co będzie jak tam u Ciebie pod tym Bohaterów Lenino czy innych Obrońców Monte Cassino wyjdę z piekła :-)
  20. Czyli ja Bjara i Jacka niepotrzebnie...? PS Tylko nie kilometrowy, nie kilometrowy... Tym bardziej, im bardziej przymiar liniowy prosty się rozjeżdża...
  21. Panie i Panowie, bez Bjara i Jacka ale to przez przypadek (?)... Wam się aby Działy nie pogibały?
  22. les05 (363 / 44) 2016-08-27 21:46:12 Już o tych mitycznych setkach milionów pisałem... Pal licho, że raczej nie dowiemy się, jak było to liczone. To nadal gruszki na wierzbie- nie wiemy, ile tak naprawdę zysków Wałbrzychowi-regionowi-naszej socjalistycznej Ojczyźnie to przyniosło. Żeby się nie okazało, że XYZ dostanie na końcu Order Budowniczych Polski Ludowej :-)
  23. les05 (361 / 44) 2016-08-26 18:52:46 W śnurku przeze mnie podanym pada kwota- 500 mln złotych. Podobnież tyle kosztowała by reklama Wałbrzycha. Tyle, że ciekawe jak mityczny Złote cuś przełożyło się na finanse. W radiu słyszałem, że liczba turystów odwiedzających Książ wzrosła o 40 %. I po raz pierwszy ma osiągnąć pułap c.a. 100 tys zwiedzających. A od siebie- ale co takiego ciekawego jest/było w wykopach, że gawiedź hurtem tam gnała? Tego nie rozumiem... To, dla mnie, bardziej trąci deficytem u zwiedzających- miałem okazję zwiedzić na Suwalszczyźnie ciekawsze miejsca, gdzie nawet znaków informacyjnych nie ma i bez wbicia w nawigację dokładnych danych trafić trudno. Pytani tambylcy też ręce rozkładali :-(
  24. Jacuś się niczego (?) nie boi.... SOK'iści nie dostali nowych, poszerzonych uprawnień a do chałupy i tak Mu z drona zaglądają pod pierzynę :-)
  25. Piotr Koper i Andreas Richter oficjalnie zakończyli dzisiaj pierwszy etap badań na 65. kilometrze przy linii kolejowej Wrocław-Jelenia Góra. Wcześniej oczyszczono teren robót, zakopano dziury i przekazano go właścicielowi - PKP. Ale dla odkrywców praca się nie kończy. Dzisiaj przedstawili ogólny harmonogram działań na kolejne miesiące. - Chcemy się podeprzeć wiedzą ludzi, którzy się lepiej na tym znają od nas - mówi Piotr Koper. - We wrześniu będziemy prowadzili rozmowy ze specjalistycznymi firmami. Prace w terenie mają się zacząć jesienią tego roku. Odkrywcy liczą, że sprzęt ponownie na nasyp przy 65. kilometrze wjedzie w październiku lub listopadzie. - Musimy zabezpieczyć fundusze na kolejne badania. To są olbrzymie środki. Wykopanie jednego otworu do badań sejsmicznych będzie kosztowało do 9 do 15 tysięcy. Otworów powinno być co najmniej kilka. - Musimy pamiętać, że odkrywcy to osoby prywatne - mówi mecenas Jarosław Chmielewski. - Pieniądze, które wyłożyli, są ich prywatnymi środkami. Cały tekst: http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,20604133,zloty-pociag-odkrywcy-dla-swojego-miasta-zarobili-pol-miliarda.html#ixzz4IS0iiBJm
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie