sqr
"Z całym szacunkiem, ale chyba ktoś tu nie "kuma czaczy", bo na działania tego zjeba, zwracałem uwagę około miesiąc temu, lub więcej, i nic... Ale, spoko, nie oczekuję cudów. "
Uznałem, że nie warto się denerwować i dlatego odpiszę tak:
- nie mam od Ciebie ani jednej wiadomości...
- nie mam od Ciebie ani jednego zgłoszenia...
I dlatego podpowiem, zanim napiszę więcej i inaczej niż powinienem- prześlij śnurek do moda/modów, do których wtedy "uderzałeś".
Dwa- przez szacunek dla niedzielnego wieczoru i swojej Rodziny odpowiem zwięźle- jeśli uważasz, że ktoś, patrz wyżej, dał plamę, to słabym, mimo wszystko, wyjściem jest tworzenie takich wpisów.
Kalcjusz... widać, nie do końca lub wcale nie zrozumiałeś mojego pierwszego wpisu w tym ścieku, dla niepoznaki nazwanego wątkiem.
Podpowiem- "że mody mają, co za zaskoczenie, rodziny, pracę, życie osobiste, takie tam.. ale nie oczekuj, że w niedzielny wieczór z wypiekami na twarzy będziemy czekać na zgłoszenia czy wiadomości. Serio, to tak nie działa."
+ że mogą "coś" przeoczyć, na przykład.....