toska

A to spryciarze to oni już w 81 wiedzieli że,, Andrzeju to jebnie,,

Yeti.......żonie

Nie wiem czy tu czy do figur?

Gonić kutasiarzy

Ciekawe podpdski se podkradali

Co chcesz yeti od potera? Przecież do garnka trzeba coś włożyć nie?

Nie lubię.. Nie uczestniczę....... W skrajnościach? Zdrowy rozsądek........ Nakazuje dystans.

Tak czy siak każdy jest.....

Z pod....porzeczek...... Jak byś znał ten wątek to byś zrozumiał. ,, polak,,..... Ten cudzysłów to...... Już ci pisałem Spadaj zasrańcu.

Yeti wklej sznurek z Niemcami z pod porzeczek. Oszczedzi to pare ładnych stron...... Dyskusji? Les mniemce patrzali czy się dobrze hodowla kotów u yetiego rozwija. Jak by nie to raz dwa by się wujek cioci szwagra syn,, polak,, odnalazł a łun by musiał do Woytasa na azyl.

To pewnie znamię.... Lublin 2019

Erich ty tak poważnie 1 mm... To chyba przy pierwszym strzale. Bosman mówił broń należy w momencie strzału trzymać mocno.... i...delikatnie i tak samo traktować jak sami wiecie co. ?

Wiesz Erich zasadniczo szkoły są różne ale... Po prostu kuku nie należy sobie zrobić a ta niewiasta ma na to duże szanse.

Nie to żebym myśliwych bronił a tym bardziej kłusoli ale.... Bydle jak czuje raz i drugi że mu kuku nikt nie robi co najwyżej ktoś psem poszczuje to potem idzie jak po swoje. Tu bym się raczej chyba posiłkował stwierdzeniem odwiecznej walki człowieka z naturą.

No tak jakoś nie za bardzo....

A ten komentarz pod zdjęciem to tak se skrobneli i...... że ten animal jakiś rdzenny i że jakiejś prace naukowe na jego temat popełnić ktoś raczył. Ten przynajmniej tanio skóry nie sprzedał koszt naprawy na pewno nie wart truchła.

Mam nadzieję że naprawdę się pomylił..... czy? Fajne trofeum.....? szkoda basiora

Fakt zaistnienia powyższego przypadku o ciągniu po sądach za odciski na klamce bez papieru jest autentyczny. Wiemy obaj jaki stosunek mamy do myśliwych i delikatnie mówiąc jest on trochę inny. Bardziej chodzi zresztą jak we wszystkim o brak wyobraźni pomijam fakty naprawdę przypadkowe.

Erih zasadniczo nie swojej broni do ręki się nie bierze. Tu gdzieś ktoś opisał jak był u kolegi i kolekcje podziwiał i jak prawdziwy facet pomacać parę sztuk musiał. Problem się zaczął jak koledze państwo wjazd na chatę zrobiło klamki poszły do ekspertyzy jedna z nich wykazała cechy broni użytej w celach raczej nie sportowych a odciski paluszków akurat na tym egzemplarzu pasowały do oglądającego.

Już to tu pisałem jak jeden mało sprytny z ambony z naładowaną flintą się z turlał i potem go stópka piekła jak dwa paluszki radośnie postanowiły się oddzielić od swojego właściciela.

Tzn. Fiu fiu naładowaną broń w aucie w czasie transportu...... Miszcze.....oby więcej takich egzemplarzy to problem sam się rozwiąże.

Moskit co to za ustrojstwo?

A tu taka mocna prawicowa ekipa

Ten człowiek (tak wiem że to na wyrost) jest w stanie zawładnąć umysłem co najwyżej średnio rozgarniętej gawiedzi. Nawet jak mniemam jego syn nie podziela poglądów głoszonych przez tatusia.

Ale że co odstrzelić czy leczyć? Bo tłumaczyć nie warto.