m4sherman

Całych Kaszub raczej nie mają, ale fragmenty tak(np. mapa okolic Przyjaźni k. Żukowa z 1600 roku). Jest jeszcze Biblioteka PAN też w Gdańsku. Obie te instytucje są blisko siebie.

Jest mapa ok. 1780 roku, dostępna w Archiwum w Gdańsku. Możliwe, że mają coś jeszcze.

W Leźnie też wisi jeden Trzaskowski. Rzut kamieniem od Gdyni.

Koniglich Arsenal Spandau. luty 1894.

Alpaka, melchior, coś w tym temacie.

Żeliwo tak szybko nie koroduje. Sporo też zależy od rodzaju gleby, w której to leżało.

Zgadza się, była. Tyle tylko żeby pracować prasą, gospodarz musiał iść do bazy SKR (lub innego tworu tego typu) by zamówić usługę koszenia kombajnem. A pierwszeństwo przy zakupie kombajnów, pras bądź innych maszyn rolniczych miały PGR-y i SKR-y jako przedsiębiorstwa państwowe. Rolnik indywidualny czekał na przydział, bądź kupował używane z przetargu z tych dwóch instytucji.

Prasa kostkująca ma supłacz nieco inny niż snopowiązałka, czy nawet prasa stacjonarna (Kuna itp.). Skłaniam się ku przywołanej snopowiązałce; np. WC-5, czy Warta 2. Poza tym mało kogo było stać na takie urządzenie + kombajn.

Element obrotnicy wozu konnego.

To nie jest sam kierunek, tylko lampa zespolona tylna, aczkolwiek niekompletna. Stosowana w Zetorze 4011, Ursusach C - 4011 i C - 355.

Prędzej aparat wiążący od snopowiązałki serii WC lub Warta. Tutaj korpus tego aparatu.

Te skrzynki są od gwintownic do rur polskiej produkcji, lata 80-te. Oczywiście firmy Prokom.

Szukałbym w łączności.

Zomowiec Duda przewodniczącym "S" ot choćby, oni po prostu zmienili front.

Jakiego ZBOWiD-u, oni są teraz w Solidarności. Teraz to masz chichot historii.

m4sherman melduje się. Spóźniony bo spóźniony, ale jestem.

Kody producentów optyki i nie tylko http://myvimu.com/blog/kody-producentow-okresu-iii-rzeszy-%E2%80%93-poradnik/

Po obejrzeniu i porównaniu zdjęć, doszłem do wniosku że lepiej jest czytać opisy w oryginale; po prostu więcej szczegółów (obojętnie w jakim języku).

Jestem jeszcze z tego pokolenia, które miało rosyjski jako obowiązkowy przez 6 lat, w piśmie dobrze, a w mowie już trochę gorzej.

Tylko czemu podpis pod zdjęciem jest po polskiemu? ;)

Do czego takie akcje prowadzą... akcje grupki tzw. prawdziwych polaków" o ciasnym światopoglądzie. To margines, ale niestety widoczny.

Ja go nie gloryfikuję, tyle tylko że są w tym kraju środowiska ( cytowany już wcześniej NOP et tutti quanti), które wyznają to o czym pisał Trooper, a do czego tylko nawiązałem tą wypowiedzią.

Idąc tym tropem można by zacytować amerykańską dyplomację lat 70'- i 80'- tych XX wieku; Wiemy że to sukinsyny ale to nasze sukinsyny.

Przykłady? proszę bardzo: nie tak dawno, z pół roku temu ktoś nawoływał do odstrzelenia obecnego prezydenta i nie był to koleś od antykomor.pl, z wcześniejszych rzeczy - kilka lat temu niejaki Jarek K. groził Tuskowi małym pistolecikiem w windzie

A u nas znów nawołują do czegoś podobnego... i nikt niczego się nie nauczył