Gość Napisano 26 Maj 2004 Napisano 26 Maj 2004 czesc gdzies tu czytlaem ze to s" od ciezkiego ...reszte pewnie wieszSv
bjar_1 Napisano 26 Maj 2004 Autor Napisano 26 Maj 2004 Hm. Ale w ogóle były niemieckie ciężkie zapasowe pułki artylerii? Gdzie można o tym poczytać? Np. na www.diedeutschewehrmacht.de nic nie ma o takich jednostkach...bjar_1
Gość Napisano 26 Maj 2004 Napisano 26 Maj 2004 Oczywiście że były pułki artylerii ciężkiej.Acz kolwiek żadko s.-ka występuje w nazwie.Jednostki zapasowe artylerii zwykle składały się z baterii sztabowej, abteilungu art. ciężkiej, abt. art. lekkiej + baterii albo plutonu łączności i innych małych jednostek zapasowych wielkości plutonun lub baterii.pozdrawiamA.
bjar_1 Napisano 26 Maj 2004 Autor Napisano 26 Maj 2004 Dzięki za wyjaśnienie pochodzenia 's' :)pzdrbjar_1
Pioterek Napisano 26 Maj 2004 Napisano 26 Maj 2004 Po przeczytaniu powyższych postów pełen wątpliwości pytam. Oryginał czy kopia? Źródło pochodzenia jak dotąd pewne. Na początku miałem wątpliwości co do litery w" w skrócie Diw. Wiem, że powinno być div., ale ponoć inni też z takim błędem blachy tej dywizji kopali (było na forum odkrywcy). Mimo wszystko nie jestem pewien. Może fachowcy pomogą.Pozdrawiam.
Pioterek Napisano 26 Maj 2004 Napisano 26 Maj 2004 I fotka drugiej strony. Ponoć były znalezione w sztaplu kilkanaście sztuk. Numery były po kolei, a grupa krwi nie wybita. Wszystko wskazuje na to, że nie rozdane.
Pioterek Napisano 26 Maj 2004 Napisano 26 Maj 2004 Po tym wszystkim co wyżej przeczytałem, miło wiedzić, że się ma oryginał. Dzięki.Pozdrawiam
Gość Napisano 26 Maj 2004 Napisano 26 Maj 2004 Nie było mnie trochę na forum, ale szlag mnie trafia gdy jakiś psychopata przypisuje sobie nie swoje sukcesy, dlatego małe sprostowanie. Blaszek 3/Nbl Abt 2 zostało wykopanych dokładnie 105. Były na drucie stalowym, który pod wpływem rdzy spęczniał i spowodował pęknięcie oczka, stąd je łatwo rozpoznać. Dlatego Kryzysie 1945, chłop wciskał Ci kit. Znam jeszcze jednego psychopatę, który skupuje tylko te blaszki Nbl i trąbi, że to on je znalazł. Na szczęście są fotki tego znaleziska i jakoś tych mitomanów na nich nie ma. Wg. mnie jest to drugi-trzeci wynik odnośnie podniesienia blaszek za jednym razem z mierzei. Bajeczek warszawiaków o ich znaleziskach po kilkaset sztuk nie traktuję poważnie.
Frozzer Napisano 26 Maj 2004 Napisano 26 Maj 2004 wlasnie te pekniecie oczka mnie meczylo, mialem taka blache od bjara1, nawet myslalem ze to ta c ona skanie sie pojawila w tym watku, przez wlasnie to pekniecie :)
kryzys1945 Napisano 27 Maj 2004 Napisano 27 Maj 2004 Witam Dzięki generale w. czyli ta blacha jest orginalna,a ta SS orginał,czy kopia?? bo juz zgłupiałem.Jeśli fals to co o tym świadczy?? I tak dobrze,bo je dostałem,a nie kupiłem:)Pozdrówka
Frozzer Napisano 27 Maj 2004 Napisano 27 Maj 2004 ze fals swiadczy m. innymi wybita nazwa jedenostki, zdazalo sie to ekstremalnie zadko, glownie bo byly jednoliterowe skroty, wystepujace w cudzyslowiu. na pierwszy rzut oka nic nie znaczacena kopiach czesta spotyka sie nazwy otenkopf" liebstandarde adolf hitler" herman goeringg" dlatego, ze kazdy laik widzac to wie o c ochodzi
bjar_1 Napisano 27 Maj 2004 Autor Napisano 27 Maj 2004 Frozzer - myślałeś że lewą blaszynę Ci puściłem ? :)pzdrbjar_1
Gość Napisano 27 Maj 2004 Napisano 27 Maj 2004 Do Frozzer'a:Ciekawe na jakiej podstawie kolega takie wnioski wysnuwa?Blachy SS, a tym bardzij H.G. Z pełną nazwą zdarzają się wcale nie tak rzadko.Jest to standard na niesmiertelnikach SS-Prinz Eugen, SS- Totenkopfstandarte, nie mówiąc o niesmiertelnikach .wartowników obozowych z poszczególnych KL.Podobnie dla jednostek bojowych z dywizji SS-Hohenstaufen.Kolejny przykład - SS-Dirlewanger.Znam te`z niesmiertelniki z pułków Nordland, Westland i Eicke z pełnymi nazwami jednostekCo do H.G. - to w zasadzie standard dla jednostek z wczesnego okresu funkcjonowania ( Regiment General Goering) i dla batalionu straży przybocznej Goeringa tzn. Begleit Bataillon Reichsmarschall.pozdrawiamA.R.
Frozzer Napisano 27 Maj 2004 Napisano 27 Maj 2004 bjar ze dobra to bylem pewny, bez obaw, zreszta wlasnie slyszalem ze na mierzei ich sporo wyszloA - uwazalem tak, na podstawie publikacji, a raczej artykulow znalezionych gdzies w internecie, wlasnie tam wyczytalem ze pelne nazwy wystepowaly zadko, ale jak tak nie jest, to sprzeczac sie nei bede, specjalista w sprawach blaszek nei ejstem i klucic sie nie bedeale powiedz m iszczerze, jakich blach SS jest wiecej, tych ze skrotami, czy z pelna nazwa jednostki?
Gość Napisano 27 Maj 2004 Napisano 27 Maj 2004 Frozzer,(odpowiadam szczerze) :-)Oczywiście, że więcej spotyka się blach ze skrótami. Co nie oznacza że jeżeli spotkamy coś z pełną nazwą to mamy do czynienia z ewidentną lewizną.Dlaczego blach SS ze skrótami jest więcej - już wkrótce na łamach Odkrywcy.A na marginesie - blachy z pojedynczą literą o których wspominasz to wyłącznie blachy SS-VT i niektóre Totenkopfy. Poza tym nie spotkałem się ze skracaniem nazwy własnej jednostki ss w ten sposób.PozdrA.R.
bjar_1 Napisano 1 Czerwiec 2004 Autor Napisano 1 Czerwiec 2004 http://www.allegro.pl/show_item.php?item=26165462 - a ta blaszka jest oryginalna?bjar_1
bjar_1 Napisano 6 Czerwiec 2004 Autor Napisano 6 Czerwiec 2004 http://www.allegro.pl/show_item.php?item=26364797http://www.allegro.pl/show_item.php?item=26364634dwie nowe blaszki SS po 200 zł/szt. - lewizna.pzdrbjar_1
Marti Napisano 25 Czerwiec 2004 Napisano 25 Czerwiec 2004 witamPanowie, to jak to w koncu jest;goscie sprzedaja lewe niesmiertelniki,lewe klamry za kupe kasy, wokol sie o tym trabi,ze to podrobki, a ceny rosna,chetnych nie brak, wiec w czym problem..?po co handlowac oryginalami?pozdrawiammarti
andoss Napisano 26 Czerwiec 2004 Napisano 26 Czerwiec 2004 trąbi się trąbi i nic chęć posiadania jest mocniejsza od rozsądku . kupujesz taką blaszkę czy klamrę lub odznaczenie mając nadzieje ze rzeczywiście sprzedający sam wykopał" albo dostał od dziadka" . A rzeczywistość jest brutalna iż KTOŚ CIE ZROBIŁ W CHU.....a i wtedy najczęściej ludzie zaczynają wymyślać historie nie z tej ziemi aby uwiarygodnić wątpliwą oryginalność przedmiotu. A to nieznana wytwórnia, a to półprefabrykat, i takie tam Niestety na rynku oryginałów jest coraz mniej a kopii od groma i to niezłych.Dodam parę fotek ciekawe co powiecie na to :)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.