Skocz do zawartości

Nieśmiertelnik SS


bjar_1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 153
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
A to HG to sam wykopałeś czy może tzw. kolega który jest bardzo uczciwym i doświadczonym poszukiwaczem i nigdy nie wciska kitu"?
bo jak dla mnie to skrót LW.Schla.Kp.H.G. niema zupełnie sensu no nie mówiąc już o potwierdzeniu istnienia takiej jednostki w dokumentacji.
Jednym słowem LEWUS jak się patrzy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś zrobił was w ewidentne jajo.
(Przyznaję - dosyć żenująca zabawa)
Na blachach HG nie spotyka się bicia LW - wyłoby to bez sensu. Poza tym zestaw czcionek używany przez jednostki HG jest dosyć ograniczony - polecam fotkę w moim artykule o nieśmiertelnikach Luftwaffe w jednym z ostatnich numerów Odkrywcy. Ostatnia sprawa - to czy HG w ogóle było w tej okolicy. Bo chyba raczej niezbyt.
I tu napewno padnie argument że na Ruskim Brodzie znajduje się mnóstwo blaszek z jednostek które tam oficjalnie nie walczyły. Tu jest jednak ta mała różnica, że są to pojedyncze znaleziska niesmiertelników jednostek zapasowych, a nie jak w tym przypadku nieśmiertelniki z kolejnymi numerami, co sugerowałoby że pochodzą ze sztabu jakiejś rozbitej jednostki.
Aha.. i jeszcze jedna rzecz mi nie pasuje - blaszki są ze zbliżonymi numerami, ale mają wybite grupy krwi. To się kupy nie trzyma niestety. Bo grupa krwi wybijana była zwykle nieco póżniej. Na blachach znajdowanych na miejscach sztabowych" w zasadzie blach z kolejnymi numerami i wybitą gr.krwi się nie znajduje.
pozdrawiam
A.
pozdrawiam
A.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Miesiąc temu spotałem faceta który sprzedawał podobną blaszkę.Twierdził że znalazł ją wykrywaczem na Dolnym Śląsku. W trakcie rozmowy okazało się że nawet nie jest w stanie opisać jak jego sprzęt wygląda. Powiedział że jest bardzo fajny i taki mały( ok.40cm ).Blacha była aluminiowa bardzo dobrze zachowana( była lekko podniszczona),bicia były po łuku.
Nie pamiętam dokładnych bić, ale coś takiego:

19 GREN.DIVISION.??????????????????WAFEN SS
??????????????????
Spotkałem go ostatnio, twierdzi że sprzedał ją za 150zł.
Pozdrawiam Andrzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

z zaciekawieniem śledzę dyskusję na temat przedstawionych znaków tożsamości. Według mnie i mej wiedzy (aczkolwiek do p. Alka mi daleko) są to falsyfikaty a raczej nieudolne podróbki. Ich autor mógłby sobie zadać choćby nieco trudu aby zgłębić temat, przestudiować rodzaje używanych oryginalnie czcionek i wreszcie wykazy jednostek armii niemieckiej. A trafienia w terenie? Takie blachy podrzuca się w rejonach będących Mekkami" poszukiwaczy aby uwiarygodnić na rynku inne kopie.
A tak na marginesie. Legendy, że są to blachy z okolic dołów poekshumacyjnych" są śmieszne. Uczestniczyłem w ekshumowaniu blisko 2000 żołnierzy niemieckich i zaręczam, że stany znaków znalezionych przy zwłokach bardzo rzadko są tak przyzwoite. Ślady zniszczeń spowodowane dłuższym pobytem przy ciele są bardzo charakterystyczne i rozpoznawalne na pierwszy rzut oka, nawet jeśli jakimś trafem są niewielkie.
Jeszcze jedno: większość kopii jest bita na oryginalnych surówkach. Nie były zatem nigdy noszone i dlatego nie ma śladów wytarcia przy otworach.
Odsyłam do artykułów p. Rostockiego w Odkrywcy" i namawiam do uważnego przyjrzenia się fotografiom. Z drugiej zaś strony trudno się dziwić poszukiwaczowi, że wątpi w jej ieautentyczność", jeżeli sam wykopuje lachę".
Pozdrowienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr_Szczecin - Niemcy do bicia blach używali chyba czcionek jakie im w ręce trafiły ,najczęściej są spotykane czcionki bardzo podobne do liter z maszyny do pisania ,choć widziałem już mnóstwo różnych rodzajów czcionki. Ta blaszka akuat (mowa o SS) nie jest z ekshumacji i rzeczywiście stany wszelkich przedmiotów np. z aluminium które były przy zwłokach są o wiele gorsze niż np. aluminium z ziemii. Widziałem kiedyś niemiecką manierkę z grobu i jej stan był jak to się mówi agonalny...

pzdr

bjar_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta HG z tyłu wygląda jakby na starej czystej blasze ktoś wybił napis i potem ją lekko szlifnąl, wobec tego skorodowane są tylko brzegi.
Tyle laik.
pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się wszystko zgadza. Tak się składa, że z kolegą założyliśmy sobie fotograficzny bank lipnych znaków tożsamości (z Allegro, e-Bay, i inne źródeł). Tak można wejść w posiadanie całkiem dobrego materiału porównawczego. Są dziesiątki znaków bitych IDENTYCZNĄ czcionką jak ten rzekomy znak SS. Czyli jedna z większych wytwórni" kopii. Niemniej jednak życzę udanych polowań i arfienia" oryginałów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do bjar1
Niestety koleżka ( nie pomnę skąd ale zdaje się albo skarżysko kamienna albo ostrowiec świętokrzyski)fałszuje także blaszki Wehrmachtu. To właśnie dla tego napisałem że prawie bym się na to nabrał.
Czyste szaleństwo jednym słowem...
pozdr
A.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie