otton1 Napisano 10 Lipiec 2024 Napisano 10 Lipiec 2024 Tak o tym wydarzeniu napisano na stronie shinden.org/av_hist: "HISTORIA LOTNICTWA I. wojna światowa 1918 2.XI - Polski personel lotniczy, którym dowodzi por. pil. Wiktor Robotycki opanowuje lotnisko z 12 samolotami w Hureczku k. Przemyśla. - Kilku członków polskiego personelu lotniczego oraz patrol akademicki pod dowództwem por. Janusza de Beaurain i Stefana Bastyra opanowuje lotnisko Lewandówka we Lwowie (powstaje tam II Eskadra Bojowa Lotnicza). 3.XI - Odlot 10 samolotów z polskimi załogami z Hureczka do Krakowa, z których 6 dociera do celu, 2 rozbijają się po drodze, a 2 lekko uszkodzone lądują w Bochni." A tak w albumie "Ku czci poległych lotników. Księga pamiątkowa" Czy któryś z Kolegów zna może nazwiska tych uczni-pilotów, którzy wystartowali z Przemyśla aby przelecieć do Krakowa? Polaków oczywiście. Można z dużym przwdopodobieństwem przypuszczać, że ci co dolecieli kontynuowali szkolenie w pilotażu już w szkole krakowskiej i służyli potem w polskim lotnictwie. Czy znane są typy samolotów na których wystartowali do tego lotu i ewentualnie ich numery ewidencyjne? Zapewne zostały przyjęte na stan szkoły krakowskiej.
Koloman Napisano 11 Lipiec 2024 Napisano 11 Lipiec 2024 A czy jesteś pewien ottonie1, że ten lot się odbył NAPRAWDĘ? Że nie był mistyfikacją i konfabulacją podobną do tej, związanej ze "sławetnym" odwetowym nalotem polskich samolotów z Ławicy na niemieckie lotnisko we Frankfurcie nad Odrą na początku stycznia 1919 roku - nalot ten, którym się tak ekscytował jeden z forumowiczów okazał się być zwykłą blagą. Jest pewne podobieństwo obu przypadków, choćby takie: start "niewprawnych jeszcze uczni-pilotów" pod ogniem oddziałów ukraińskich, przelot do Krakowa nad nieznanym terytorium, lądowanie nowicjuszy na zupełnie nieznanym im lotnisku rakowickim - prawdziwy pokaz odwagi i bohaterstwa! I co! i NIKT się tym nie pochwalił? Nie opowiedział o swoim udziale w tym skrajnie ryzykownym ale chwalebnym przedsięwzięciu? Własciwie znane jest tylko jedno nazwisko uczestnika przelotu, por.pil.Robotyckiego a inni? Zakładając, że połowa uczestników to Wegrzy, którzy szybko wrócili do domów i o nich zapomniano to pozostała druga połowa, Polacy. I utrzymywali to w tajemnicy, żeby się nikt nie dowiedział? Niepojęte!!!!!! To moje stanowisko co do tego "lotu" potwierdza powyższy wpis Kolegi Kalcjusza (skąd Kolego Kalcjuszu jest ta informacja?): - jeżeli oddział por. Robotyckiego zdobył na lotnisku w Przemyślu 2.listopada 12 samolotów (tyle liczyła najczęściej austro-węgierska Fliegerersatz Kompanie) - a oddziały majora Stachiewicza odbiły na tym samym lotnisku 12.listopada 8 samolotów przejętych wcześniej przez oddziały ukraińskie - to nie mogło wystartować 3.listopada do Krakowa 10 samolotów - nie rozmnożyły się w trakcie przelotu!
Sedco Express Napisano 11 Lipiec 2024 Napisano 11 Lipiec 2024 Z Hureczka do odlotu przygotowano 12 samolotów. Po ostrzale kaemów zostały uszkodzone dwa - do lotu było zdatnych 10 egz. W Krakowie lądowało - 6, dwa uszkodzone w Bochni, jeden zniszczony w katastrofie koło Przemyśla i jeden zniszczony w katastrofie koło Cieszyna. Prócz nich prawdopodobnie na lotnisku pozostało jeszcze 6 samolotów. Jednym z tych które wystartowały mógł być Albatros B.II 1780/17 ( "Hureczko - Historia lotniska Twierdzy Przemyśl" - P. Chorążykiewicz i D.Karnas Sandomierz 2009)
Kalcjusz Napisano 11 Lipiec 2024 Napisano 11 Lipiec 2024 wyczytalem o tym na stronie twierdzaprzemysl.org. ale teraz zauwazylem akapit poprzedzajacy tamto zdarzenie o kilka dni a nawiazujacy dl pytania kolegi Ottona. oprocz por.Robotyckiego jest kilka innych nazwisk do sprawdzenia jak sadze. 1
Koloman Napisano 13 Lipiec 2024 Napisano 13 Lipiec 2024 W dniu 11.07.2024 o 20:42, Kalcjusz napisał: oprocz por.Robotyckiego jest kilka innych nazwisk do sprawdzenia jak sadze. Tak, to ważna kwestia Kolego Kalcjuszu. Według mojej wiedzy (a dokładnie pięknego tableau z połowy października 1918 roku) w tym czasie we Fliegerersatz Kompanie 17 dowodzonej przez Hauptmanna Juliusa Ludwiga służyli następujący oficerowie Polacy (pisownia wg oryginalnych opisów na tableau): - Oberleutnant Vladimir (Włodzimierz) Suleszyski Ritter von Junosza - Leutnant Boleslaus (Bolesław) von Ropelewski - Sanitats Leutnant Ksenofon Ritter von Sielecki Na tableau uwieczniony został czwarty Polak we Flek 17, Oberleutnant Tadeusz Jankiewicz ale on z końcem października 1918 roku został przeniesiony na front włoski (zginął w kraksie w trakcie powrotu z frontu w dn. 06.11.1918). Łącznie na ośmiu oficerów we Flek 17 było czterech Polaków. Por.Robotycki, który przejął lotnisko i Flek 17 był osobą przypadkową - przebywał w tym czasie w Przemyślu na rekonwalescencji po leczeniu ciężkiej rany będącej skutkiem zestrzelenia w trakcie lotu bojowego na froncie włoskim w dniu 20.07.1918. No i wykazał się refleksem. Po powtórnym zdobyciu przemyskiego lotniska w dniu 12.11.1918 jego komendantem został mianowany por.Suleszyski, ktoremu z Krakowa przysłano do pomocy por.Mieczysława Szczudłowskiego i kilkunastu żołnierzy.
Koloman Napisano 1 Sierpień 2024 Napisano 1 Sierpień 2024 "ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" w numerze 213 z dnia 6.11.1918 podał taką wiadomość:
Koloman Napisano 1 Sierpień 2024 Napisano 1 Sierpień 2024 Jeżeli lądowanie tylko DWÓCH (!) samolotów z Przemyśla zasługiwało na notatkę prasową to tym bardziej odnotowano by w prasie lądowanie SZEŚCIU maszyn z Przemyśla. A o takim fakcie w krakowskiej prasie nie ma ani słowa! DLACZEGO?
otton1 Napisano 2 Sierpień 2024 Autor Napisano 2 Sierpień 2024 14 godzin temu, Koloman napisał: DLACZEGO? A może po prostu taki fakt (lądowanie sześciu samolotów z Przemyśla) w rzeczywistości nie zaistniał?
Koloman Napisano 17 Listopad 2024 Napisano 17 Listopad 2024 O sześciu samolotach z Przemyśla pisze autor zamieszczonego w lipcu 1920 w IKC reportażu z lotniska rakowickiego. Tylko pilotami mieli być lotnicy Niemcy (chyba Austriacy) co nie bardzo zgadza się z oficjalną wersją o uczniach-Polakach.
otton1 Napisano 18 Listopad 2024 Autor Napisano 18 Listopad 2024 W dniu 1.08.2024 o 22:34, Koloman napisał: "ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" w numerze 213 z dnia 6.11.1918 podał taką wiadomość: W dniu 17.11.2024 o 20:20, Koloman napisał: O sześciu samolotach z Przemyśla pisze autor zamieszczonego w lipcu 1920 w IKC reportażu z lotniska rakowickiego. Tylko pilotami mieli być lotnicy Niemcy (chyba Austriacy) co nie bardzo zgadza się z oficjalną wersją o uczniach-Polakach. No to zaczyna się nam sprawa powoli klarować: 2 samoloty z Przemyśla wylądowały w Krakowie 6 samolotów z Przemyśla znalazł na trasie z Przemyśla do Krakowa sierż.Franciszek Kołodziński. Doliczyliśmy się więc 8-miu przemyskich samolotów, których los jest znany. Brakuje więc dwóch z dziesięciu, które wystartowały (ponoć) z Przemyśla.
Koloman Napisano 22 Marzec Napisano 22 Marzec Jakoś ten temat "zawisł" na forum bez racjonalnego wyjaśnienia więc warto do niego wrócić i tego wyjaśnienia poszukać. W dniu 19.11.2024 o 00:43, otton1 napisał: No to zaczyna się nam sprawa powoli klarować: 2 samoloty z Przemyśla wylądowały w Krakowie 6 samolotów z Przemyśla znalazł na trasie z Przemyśla do Krakowa sierż.Franciszek Kołodziński. Doliczyliśmy się więc 8-miu przemyskich samolotów, których los jest znany. Brakuje więc dwóch z dziesięciu, które wystartowały (ponoć) z Przemyśla. Faktycznie sprawa zaczyna się klarować: - 2 samoloty z Przemyśla wylądowały w Krakowie - 6 samolotów z Przemyśla znalazł na trasie z Przemyśla do Krakowa sierż.pilot Franciszek Kołodziński. Z dużym prawdopodobieństwem możemy przyjąć że samoloty te lądowały po drodze przymusowo z powodu czy to braku paliwa, czy z powodu awarii silnika. Po uzupełnieniu paliwa, czy po usunięciu awarii przeleciały do Krakowa. Mogło być też tak, że wobec niemożności lotu niektóre zostały rozmontowane i do Krakowa przewiezione. Ale cała szóstka była maszynami kompletnymi a nie wrakami. No i te dwa brakujące........... W dniu 11.07.2024 o 20:32, Sedco Express napisał: jeden zniszczony w katastrofie koło Przemyśla i jeden zniszczony w katastrofie koło Cieszyna. A to są te dwa brakujące, wraki zniszczone w katastrofach o których nawet nie warto wspominać. Czyli wszystko jasne; bilans się zgadza. Tylko jedna sprawa według mnie wymaga wyjaśnienie: chociaż jedno nazwisko ucznia-Polaka, który leciał w którejś z tych maszyn o czym wspomniano w albumie "Ku czci poległych lotników. Księga pamiątkowa"
otton1 Napisano 24 Marzec Autor Napisano 24 Marzec 23 godziny temu, Koloman napisał: Czyli wszystko jasne; bilans się zgadza. Gratuluję optymizmu Kolego Koloman - niestety, mało co się zgadza! I tak: 1. według albumu "Ku czci poległych lotników. Księga pamiątkowa" (wydanego 16 lat po opisywanych wydarzeniach!) - w Krakowie wylądowało 6 samolotów z Przemyśla - 2 samoloty uszkodzone lądowały koło Bochni Według tej wersji samoloty pilotowali; por.Robotycki i uczniowie szkoły pilotów Polacy i Wegrzy 2. według ówczesnej prasy; IKC z listopada 1918 (czyli na bieżąco) i IKC z lipca 1920 (czyli ledwie ok. półtora roku później) - w Krakowie wylądowały 2 samoloty z Przemyśla - 6 samolotów uszkodzonych lądujących przymusowo na trasie z Przemyśla do Krakowa (gdzie dokładnie nie wiadomo) zbierał sierż.pilot F.Kołodziński Według tej wersji obie maszyny przybyłe do Krakowa pilotowali Polacy (nie uczniowie), pozostałe 6 maszyn lądujących przymusowo pilotowali Niemcy (faktycznie Austriacy) Czyli oprócz cyferek nic się nie zgadza!!!!!! Jeszcze mamy dodatkowo informację z albumu "Ku czci poległych lotników. Księga pamiątkowa"; "........dwie załogi zabiły się po drodze......" (bez podania miejsca gdzie to się stało). Skąd więc wiadomo, że stało się to w katastrofie koło Przemyśla i w katastrofie koło Cieszyna (czy znana jest dokładniejsza lokalizacja?).
otton1 Napisano 25 Marzec Autor Napisano 25 Marzec W dniu 24.03.2025 o 01:05, otton1 napisał: Skąd więc wiadomo, że stało się to w katastrofie koło Przemyśla i w katastrofie koło Cieszyna (czy znana jest dokładniejsza lokalizacja?). Czy któryś z Kolegów sprawdzał może prasę galicyjską pod kątem podania informacji o tych katastrofach? Ja sprawdziłem prasę krakowską, która zazwyczaj informacje o katastrofach lotniczych podawała ale nic na ten temat nie znalazłem. Może coś zamieszczono w prasie prowincjonalnej.
Stela Napisano 3 Kwiecień Napisano 3 Kwiecień Witam To mój pierwszy post tutaj, stąd piszę z drżeniem rąk:). Nie nazwałbym 'Gwiazdki Cieszyńskiej' prowincjonalną, niewątpliwie była ona nośnikiem informacji z regionu Księstwa Cieszyńskiego. Moim skromnym zdaniem, gdyby cokolwiek wydarzyło się w jego obrębie, informacja, choćby zdawkowa, tam by się znalazła. Jak choćby w przypadku tragedii, do której doszło 25 lipca 1918 roku w pobliżu Chybia, gdzie nie tylko opisano dość szczegółowo rozbicie się austro-węgierskiego samolotu ale podano także personalia załogi. Pytanie: co oznacza 'koło Cieszyna'? Czy chodzi o bezpośrednią okolicę miasta? A może o Śląsk Cieszyński (który sięgał aż po Bielsko)? A może samolot (jeśli istotnie się rozbił) spadł na terenach, które w wyniku wojny ze stycznia 1919 roku i niefortunnych decyzji na wyższym szczeblu trafiły we władanie Czechosłowacji? Czy nie napisano o wypadku bo jesienią 1918 roku w Cieszynie i w całym Księstwie Cieszyńskim wrzało i uszedł on uwadze? Na cieszyńskim cmentarzu jest spora działka grobów austro-węgierskich. Niestety nagrobki nie posiadają dat śmierci, więc ten trop odpada ( a jak wiadomo polskich strat nie było). Temat ten interesuje mnie choćby z tego powodu, że zbieram do kupy wszystkie wątki lotnicze wojny polsko - czechosłowackiej. Dlatego zakładam, że podczas lotów rozpoznawczych przed jej wybuchem jak i operacyjnych w jej trakcie, mógł być użyty któryś z przemyskich samolotów. 1 1
otton1 Napisano 4 Kwiecień Autor Napisano 4 Kwiecień W dniu 25.03.2025 o 02:04, otton1 napisał: Może coś zamieszczono w prasie prowincjonalnej. W dniu 3.04.2025 o 23:54, Stela napisał: Nie nazwałbym 'Gwiazdki Cieszyńskiej' prowincjonalną Ależ szanowny Kolego Stela, słów "prasa prowincjonalna" nie użyłem jako określenia dla deprecjonowania prasy wydawanej poza centrami administracyjnym i kulturalnymi, którymi dla Galicji był Lwów i Kraków. Wręcz przeciwnie, dla badań historycznych prasa taka jest nieocenionym źródlem wielu bezcennych informacji, których nie można znaleźć w prasie tak zwanej "centralnej". Cytowany w tym temacie przez Kolegę Kolomana "ILUSTROWANY KURYER CODZIENNY" to ówcześnie gazeta wydawana w Krakowie o niewielkim zasięgi oddziaływania i nie mająca póki co nic wspólnego z ogólnopolskim w latach 30-tych IKACEM koncernu Mariana Dąbrowskiego. Więc może bardziej odpowiednie byłoby użycie stwierdzenia "PRASA LOKALNA". 1
otton1 Napisano 7 Kwiecień Autor Napisano 7 Kwiecień Cytujemy w tym temacie różne źródła: - ówczesną prasę - "Ku czci poległych lotników. Księga pamiątkowa" - "Hureczko - Historia lotniska Twierdzy Przemyśl" - P. Chorążykiewicz i D.Karnas Sandomierz 2009 A warto by poznać co ma w tym temacie do powiedzenia główny bohater tego wydarzenia, czyli porucznik pilot Wiktor Robotycki. Tak pisze o tym (i potwierdza wlasnym podpisem) w "KARCIE KWALIFIKACYJNEJ DLA KOMISJI WERYFIKACYJNEJ":
otton1 Napisano 7 Kwiecień Autor Napisano 7 Kwiecień A tak napisał w "KARCIE EWIDENCYJNEJ datowanej na 23.10.1920. Różnica w liczbie maszyn może wynikać z tego, że w KARCIE KWALIFIKACYJNEJ......por.Robotycki nie policzył maszyny, którą sam leciał natomiast w Karcie Ewidencyjnej podał WSZYSTKIE:
Koloman Napisano 8 Kwiecień Napisano 8 Kwiecień To bardzo interesujące, co podaje por.pilot W.Robotycki - jego relacje możemy uznać za prawdziwe w 100% (nie podawałby w oficjalnym dokumencie nieprawdziwych informacji i to jeszcze poświadczonych wlasnorecznym podpisem). Ale uwzględniając jego relację liczba samolotów, które wystartowały z Przemyśla i znalazły sie ostatecznie w Krakowie zwiększyła się poważnie. I tak były to: - 2 samoloty pilotowane przez lotników (nie uczni) Polaków o czym informował IKC - 7 samolotów, które przylecialy z Przemyśla prowadzone przez por.pilota W.Robotyckiego (relacje W.Robotyckiego) - 6 samolotów z Przemyśla pilotowane przez Niemców (Austriaków), które przymusowo lądowały na trasie z Przemyśla do Krakowa i które sprowadził do Krakowa sierż.pilot F.Kołodzinski - informacja podana przez IKC Mamy już więc potwierdzonych przez w miarę wiarygodne żródła 15 samolotów z Przemyśla, które ostatecznie znalazły się w Krakowie. Pozostały jeszcze te 2 lekko uszkodzone ladujące przymusowo koło Bochni i kolejne 2 zniszczone w kraksach w trakcie przelotu - tu brak jest póki co jakichkolwiek wiarygodnych żródeł. I jeszcze te 2 samoloty podobno zniszczone w Przemyślu przez Ukraińców w trakcie startu. ??????????????????????????
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się