Siekiera

[Luxor]

Czy jest to narzędzie czy broń. Zachował się kawałek drewnianego styliska. Bagno robi swoje

[toyotomi]

Czołem.

Godzinę temu, Luxor napisał:

Czy jest to narzędzie czy broń

W pierwszej kolejności - narzędzie - siekiera berlińska.

Ale w potrzebie może być - również - bronią.

 

pzdr.

stani

[zbieracz46328]

Mam 5 sztuk wykopałem zainteresowany ?

[Luxor]

Dziękuję, ale nie mogę znaleźć żadnych artykułów ani informacji na temat rzeczonej siekiery. Czy można liczyć na ciut więcej informacji? Będę wdzięczny. Pozdrawiam serdecznie. 

[Luxor]

Nie dziękuję, ale nie jestem zainteresowany, ale skoro tak to sześć sztuk brzmi lepiej niż pięć. Zbieracz 46328 zainteresowany? Pozdrawiam 

[zbieracz46328]

[Luxor]

No i fajnie...

[toyotomi]

Czołem.

1 godzinę temu, Luxor napisał:

Czy można liczyć na ciut więcej informacji?

Chętnie - ale co można jeszcze o tej siekierze - np. - powiedzieć...?

 

pzdr.

stani

[takafura]

24 minuty temu, toyotomi napisał:

Czołem.

Chętnie - ale co można jeszcze o tej siekierze - np. - powiedzieć...?

Np. ;)

Ps. Miałem kiedyś podręcznik z linku poniżej ale dałem w prezencie do izby pamięci

https://archiwum.allegro.pl/oferta/siekiera-lesna-1948-r-i7199633617.html

[Luxor]

Wielki szacunek i podziękowania. 

[toyotomi]

2 godziny temu, takafura napisał:

Np. ;)

 

Czemu nie...? - jeżeli kogoś interesują PRL-owskie branżowe normy siekier z 1982-go roku.

To mogę wkleić cały dziennik ustaw - chociaż - uważam to za zbyteczne.

 

pzdr.

stani

[Luxor]

Wydaje mi się, że to forum służy w jakiejś mierze do poszerzania wiedzy w zakresie wielu tematów dotyczących różnych eksponatów bez względu na ich pochodzenie i okres ich używalności . Każda wiedza jest przydatna, więc po co ta ignorancja. Pozdro. 

[takafura]

3 godziny temu, Luxor napisał:

Wydaje mi się, że to forum służy w jakiejś mierze do poszerzania wiedzy w zakresie wielu tematów dotyczących różnych eksponatów bez względu na ich pochodzenie i okres ich używalności . Każda wiedza jest przydatna, więc po co ta ignorancja. Pozdro. 

  Nie rozumiesz kontekstu.

 Kiedyś byłem świadkiem sporu dwóch użytkowników forum of road - temat dotyczył zasadności przestrzegania załącznika "J" przy budowie klatek bezpieczeństwa. Nowy forumowicz kpił z wiedzy i praktycznego doświadczenia starego użytkownika. Ktoś go wyprowadził z niewiedzy informując że kwestionuje rady ubiegłorocznego mistrza Polski w RMPST  :)

[Luxor]

Spoko. Rozumiem, lecz nie do końca mi po drodze do sytuacji, w których urządza się kpiny z innych. Ktoś wstawia post z informacją o eksponacie i tyle, na ch... j komentarze. Nie to żebym był urażony. Taka sytuacja

[toyotomi]

Czołem.

Zostałem - tak mi się wydaje - wezwany do tablicy.

Z braku funduszy na adwokatów - odpowiem sam.

30 minut temu, Luxor napisał:

nie do końca mi po drodze do sytuacji, w których urządza się kpiny z innych.

Gdzie tutaj widzisz - jakąkolwiek - kpinę...? - pytam grzecznie.

Prostota stwierdzeń i pytań, powinna być zrozumiana dla średio-ograniętego - nic więcej.

A jak Ci nie po drodze - to zmień kierunek lub drogę. Nikt na siłę nie trzyma.

37 minut temu, Luxor napisał:

na ch... j komentarze.

Każdy komentarz jest - dobrowolny - nikt z tych "usług" nie czerpie korzyści materialnych.

Chcesz - cokolwiek - wymagać. Udaj się do rzeczoznawcy, wystawi rachunek.

38 minut temu, Luxor napisał:

Nie to żebym był urażony.

Oczywiście - ale okrutnie zniesmaczony, zawiedzony i w ogóle zdemotywowany tym forum.

A własnej dupy nie chce się ruszyć i wygoglować - "siekierę berlińską".

No chyba że możliwości przerastają - to przepraszam.

42 minuty temu, Luxor napisał:

Spoko. Rozumiem

Nic nie rozumiesz, ani nie pojmujesz - mentalność roszczeniowa nie puści.

-------------

Nie bierz tego do siebie - nie jesteś w tym sam.

 

Chyba mi się nie chce pozdrowić.

Co - praktycznie - czynię po każdym wpisie.

[Luxor]

Ładnie ujęte. Ja jednak pozdrowię. Powodzenia.