Skocz do zawartości
  • 1

Vickers E - zakłady naprawcze - japońskie kamo


pepsijames

Pytanie

Prezentuję ponownie zdjęcia w pewnych zakładów naprawczych. Poprzednim razem skany wywołały pewną dyskusję, ale nie przyniosły rozwiązania. Tym razem mogę pochwalić się skanami w lepszej jakości, a ponadto mam dwa kolejne z tej serii. O pochodzeniu wiadomo jedynie tyle, że należały do mechanika kolejowego ze Skierniewic, który przez jakiś czas uczył się fachu w Warszawie i prawdopodobnie przez pewien okres tam też pracował. Co to może być za fabryka/zakład? Może ktoś rozpoznaje oficerów ze zdjęcia?

 

A.thumb.jpg.a27276eeff4c0f3e17059b13832977a5.jpgD.thumb.jpg.bcb36f1f36178fcb2cea1203f46fcdf1.jpgE.thumb.jpg.a950da7d16b56bb3cc5d104d7e2875f9.jpgB.thumb.jpg.186c60b0c0880bcf1420c3d5c4f47a72.jpgC.thumb.jpg.9de447cb265bbe658d37a066a5f60638.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

On 3/19/2020 at 4:44 AM, Edmundo said:

Dachy mogły być nowe zwłaszcza po tym czego doświadczyła Warszawa (i nie tyko oczywiście) we wrześniu 1939 r. A co do samych wspomnień  to bardzo interesujące i dające do myślenia względem umiejscowienia warsztatów z fotografii właśnie na Forcie Wola.

jestem z Warszawy i nawet z Woli; napisałem post o Górczewska 44a/Zawiszy 33 siedzibie batalionu od 1933 a później jego warsztatów naprawczych; od poniedziałku czeka na aprobatę moderatora forum

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób to ma być płyta z czołgu 1433, skoro Vickersy miały numery z zakresów 1354-1361 i 1462-1491 ?

Płyta z numerem jest widoczna od  wewnętrznej strony ( od strony wnętrza kadłuba ) i 433 to numer producenta. Vickers nadał naszym czołgom numery z zakresu 408 do 445.

A ciekawsze jest to ze w głębi hali jest jedyny egzemplarz autotransportera czołgu Renault FT .  Czyli przebudowanego ciężarowego Pierce-Arrow. A to może sugerować że to warsztat doswiadczalny B.B.T.Br.Panc.

Pozdrowienia

Witek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Barbapapa napisał:

Sugestia Edmundo co do lokalizacji na Woli jak najbardziej. Brak jest, a bynajmniej ja nie znalazłem) ładnych zdjęć odnośnie Woli. Ale mamy to zdjęcie dachu ze świetlikiem (spora hala). Znalazłem takie zdjęcie lotnicze,  co prawda datowane na listopad 1944 ale pokazujące Fort Wola z lotu ptaka.

Właśnie na tymże zdjęciu lotniczym wokół fortu widać "niewysokie" budynki mogące być garażami, magazynami a jeden z nich budynkiem warsztatów.

 

2 godziny temu, Witek Cisłak napisał:

A ciekawsze jest to ze w głębi hali jest jedyny egzemplarz autotransportera czołgu Renault FT .  Czyli przebudowanego ciężarowego Pierce-Arrow. A to może sugerować że to warsztat doswiadczalny B.B.T.Br.Panc.

 

Może być i tak ale być możliwe iż tenże autotransporter znalazł się na stanie ówczesnego II batalionu 3 Pułku Pancernego czyli późniejszego 3 Batalionu Pancernego. Ciekawe gdzie ten pojazd "zawędrował" później, może do Żurawicy gdzie zgrupowano czołgi Renault FT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największa hala na zdjęciu ma widoczny świetlik w dachu. Vickers wygląda na fabryczny, przed naszymi modyfikacjami. Na pierszym zdjęciu w tle stoi coś, co wygląda na częściowo zdemontowany samochód pancerny. Widoczny na nim numer to 1960.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę w temacie. Czy Koledzy widzieli album a właściwie to katalog wystawy "Zakłady przemysłowe Pragi Południe w służbie Wojska Polskiego 1918-1939"  znajdujący się na stronie Zbrojowni czyli Wojskowej Biblioteki Cyfrowej. Mnóstwo świetnych fotografii w tym pasujących do tego tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałby podsumować co ustaliłem; w moich poszukiwaniach pomagali mi J. Korbal, M. Derela oraz obecny na tym wątku Edmundo

opierałem się również na opracowaniach A. Jońcy i J.Magnuskiego

zdjęcia z prawdopodobieństwem 99% zostały wykonane w warsztatach 3 Batalionu Pancernego przy ul. Górczewskiej 44a

datowanie zdjęcia to ok 1936 przemawiają za tym elementy umundurowania oficerów wz.36

datowanie jest dość ważne ponieważ w latach 1933-35 znajdował się w tym obiekcie 1 Dyon Samochodowy

widok hal od wewnątrz znany jest ze zdjęcia  w Przegląd Wojskowo-Techniczny. R. 2, 1928, t. 4, z. 6, Saper, gdzie są one opisane jako Centralne Warsztaty Saperskie, które mieściły się tu ok 1922 (przemianowane potem na Państwową Wytwórnie Saperską, PZInz); obiekt to dawne, XIX w. zakłady Tow. Akc. Parowóz

z ciekawostek, w tych warsztatach powstał Wagon Pancerny elektrospalinowy wz.28 ; prawdopodobnie zbudowana lub modernizowano tu wagon szturmowy nr 423502, z Pociągu pancernego nr 13 "Sosnkowski"; w 1933 odbywały się próby innego Vickersa, ciągnika 4t do armaty 105mm wz. 29 (nie jest jasne dla czego, może wyprodukowano tu lawetę konstrukcji WIBI)

pierwotne przeznaczenie zakładów - fabryka kolejek wąskotorowych jak i późniejsze realizacje związane z koleją potwierdzały by wspomnienia osoby do której należały zdjęcia; dodam, że we wspomnieniach okolicznych mieszkańców, obiekt funkcjonował jeszcze po II wojnie jako "dawne warsztaty kolejowe"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem do Towarzystwa Przyjaciół Pragi, może mają jakieś zdjęcia z wnętrza. Warto te zdjęcia dobrze opisać i wydatować, bo to bardzo ciekawa pamiątka z II RP. Dobrze jakby tez zdjęcia służyły innym pasjonatom historii polskiej broni pancernej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie transporter samochodowy taki jak Renault  FU, czy Liberty lub Pierce-Arrow, tylko autotransporter . Czyli zmodyfikowany ciężarowy Pierce-Arrow, a właściwie jego podwozie (rama + przednie i tylne zawieszenie) bez napędu. Wjeżdżał na to Renault FT (odpowiednio zmodyfikowany) i po podłączeniu jego silnika  i układu kierowania można było tym się poruszać oszczędzając układ jezdny czołgu. To w działało w teorii, w praktyce łatwiej było załadować czołg na transporter samochodowy, czyli na odpowiednio dużą ciężarówkę. To był taki odpowiednik i przodek autotransportera dla tankietek.

Co do podwójnych kół z masywami - to jest tył autotransportera, widoczne jest tylne zawieszenie, most, bliźniacze koła z masywami i tył ramy odziedziczony po pięciotonowej ciężarówce Pierce-Arrow. Na ramie lezy ogon Renaulta FT a za nim jego właściciel pozbawiony pokryw nad silnikiem i dziwną brezentową budką w miejscu wieży.

Pozdrowienia

Witek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Barbapapa napisał:

Architektura budynku jak i istnienie Warszawskiej Brygady Pancerno-Motorowej przemawiają za Zbrojownią nr 2. To była Warszawska Fabryka Stali (ulice Szwedzka i Stalowa). Marne zdjęcie (poniżej) ale widać ten sam typ okna i łuku nadokiennego jak na zdjęciu nr 1 oraz ew. nr 3. Dach też zaczyna się niewiele ponad oknem.

Tak, budynek istotnie wyglądem "nieco" pasuje tylko czy Zbrojownia Nr 2 zajmowała się naprawą pojazdów samochodowych i wozów pancernych. Zapewne nie bo miała inne zadania. Sama architektura budynku była typowa dla ówczesnych (ex-rosyjskich) obiektów fabrycznych czy też magazynowych adaptowanych później na potrzeby warsztatów. Na pierwszej z fotografii widzimy "gamę" pojazdów ciężarowych w tym rzadki widok czyli cysternę na bazie Packarda. Jeśli to rzeczywiście Warszawa to moim zdaniem są to warsztaty 3 Batalionu Pancernego który to zajmował kilka obiektów na terenie miasta i na jego stanie znajdowały się pojazdy widoczne na zdjęciu. A co do Warszawskiej Brygady Pancerno-Motorowej to powstała latem 1939 r. i poza nazwą oraz miejscem stacjonowania dowództwa nie za bardzo związana była z Warszawą a co ważne w chwili wybuchu wojny była w trakcie formowania a pierwsza z fotografii wygląda na wykonaną w pierwszej połowie lat trzydziestych. I tu pytanie do znawców przedwojennej Warszawy, jakie obiekty zajmowane przez 3 Batalion Pancerny można przypisać do widocznej na fotografii hali remontowej. Wiadomo iż warsztaty 3 Batalionu Pancernego znajdowały się przy ulicy Górczewskiej gdzie początkowo kwaterowało także dowództwo batalionu (ul. Górczewska 44a) a inne pododdziały w tym zapewne pojazdy "Zapasu Nienaruszalnego" (to oczywiście określenie współczesne) na terenie Fortu Wola gdzie w latach 50-tych powstały Zakłady Mechaniczne im. Marcelego Nowotki. Więc hipotetycznie mogła być w okolicach byłego fortu jakaś zabudowa fabryczna. I tu z kolei następne pytanie do znawców przedwojennej Warszawy związane z powyższym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno, mianowicie remonty tudzież drobne modyfikacje pojazdów samochodowych i wozów pancernych wykonywały oddziały broni pancernej (a wcześniej wojsk samochodowych scalonych z bronią pancerną) poprzez własne warsztaty w których zatrudnieni byli także pracownicy cywilni w charakterze mechaników, ślusarzy, tokarzy, blacharzy, spawaczy itd. A więc jeszcze raz, jeśli to rzeczywiście Warszawa to moim zdaniem są to warsztaty 3 Batalionu Pancernego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Barbapapa napisał:

Tylko ten świetlik w dachu hali. Może przed wojną tam był a po 1939 budynki musiały mieć nowe dachy? Oby tak mieć przedwojenne zdjęcia fortu. Ale chyba Edmundo trafiłeś z lokalizacją. Chyba.

 

Dachy mogły być nowe zwłaszcza po tym czego doświadczyła Warszawa (i nie tyko oczywiście) we wrześniu 1939 r. A co do samych wspomnień  to bardzo interesujące i dające do myślenia względem umiejscowienia warsztatów z fotografii właśnie na Forcie Wola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno info co do budynków na terenie byłego Fortu Wola, są widoczne na powojennym zdjęciu lotniczym z 1945 r. a więc przetrwały wojnę i zapewne na ich "bazie" na początku lat pięćdziesiątych powstały Zakłady Mechaniczne czyli późniejsze PZL Wola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie