Krzysztof115 Napisano 17 Wrzesień 2018 Napisano 17 Wrzesień 2018 Tylko jaki to numer czasopisma? Cytuj
formoza58 Napisano 17 Wrzesień 2018 Autor Napisano 17 Wrzesień 2018 Może uda mi się znaleźć, który to numer. Znalazłem stary folder z materiałami z Kuriera Warszawskiego", kiedy kompletowałem kiedyś nekrologi kawalerzystów i artylerzystów. Było trochę o PP. -----------------Ze stycznia 1919 roku... Cytuj
formoza58 Napisano 20 Wrzesień 2018 Autor Napisano 20 Wrzesień 2018 Mała notatka, a ileż konkretnych informacji wymordowania załogi tego pociągu. Kiedyś wrzuciłem ogólny opis tego tragicznego zdarzenia, z wyobraźni zrobiłem rysunek, ale to jest naprawdę bardzo wartościowy materiał. Bardzo dziękuję, Krzysztof.Zaskakuje przy okazji mała liczebnie załoga 18- osobowa. Albo wypuścili bezpowrotnie w pole pluton szturmowy ( jeśli mieli na stanie), albo wcześniej ponieśli straty. W zasadzie mogli od biedy obsadzić artylerię i maszynki" i to chyba wszystko. W razie walki brakuje broni ręcznej. Cytuj
Krzysztof115 Napisano 20 Wrzesień 2018 Napisano 20 Wrzesień 2018 Myślę,że cyfra 12 żołnierzy to typowy chochlik drukarski", powinno być 42. W części bojowej było 4 oficerów + 50 podoficerów i żołnierzy oraz 2 kolejarzy(ich puszczono wolno). W sumie zamordowano 41-42 oficerów, podoficerów i żołnierzy. Ocalała druga grupa oficerów, podoficerów i żołnierzy, którzy znajdowali się w części taborowej ( 18 wagonów taborowych oraz rosyjska lokomotywa) pociągu pancernego Gen. Dowbor"(szerokotorowej). Takie dane podaje d-ca por. Izydor Kowalewski, który ocalał, bo był w części taborowej. Cytuj
formoza58 Napisano 20 Wrzesień 2018 Autor Napisano 20 Wrzesień 2018 Pewnie z tej części taborowej był wspomniany kiedyś przeze mnie Antoni Dziuba, który wrócił z niewoli 6 listopada 1920 roku. Cytuj
formoza58 Napisano 21 Wrzesień 2018 Autor Napisano 21 Wrzesień 2018 Ciekawą wizję. W środku putiłowka" 75mm ? Cytuj
Krzysztof115 Napisano 21 Wrzesień 2018 Napisano 21 Wrzesień 2018 Ten sam wagon z boku. Może nie wygląda, ale powinna być rosyjska polówka kal. 76,2 mm (76-мм полевая скорострельная пушка образца 1902 год). Ale wracając do oficera uwolnionego z niewoli-Artur Nałęcz Ćwikliński (1899 – 1935) brat babci Ireny Pfeifferowej ułan. Cytuj
formoza58 Napisano 21 Wrzesień 2018 Autor Napisano 21 Wrzesień 2018 Tak, zaczynał jako kilkunastoletni chłopak w 2 szwadronie rtm. Dunin Wąsowicza...W necie jest jego list z kwietnia 1920 (?) z Moskwy, a przecież Dowbora" dopadli w czerwcu. I tutaj mam dylemat. Cytuj
Krzysztof115 Napisano 21 Wrzesień 2018 Napisano 21 Wrzesień 2018 A może jest błąd w dacie -powinno być 1921. Bo ten dokument nie kłamie. Cytuj
Krzysztof115 Napisano 21 Wrzesień 2018 Napisano 21 Wrzesień 2018 Zdobycie litewskiego pociągu pancernego w 1920 r. Cytuj
formoza58 Napisano 21 Wrzesień 2018 Autor Napisano 21 Wrzesień 2018 Wracając do ppor. Ćwiklińskiego, to miałem na myśli jego list do siostry z niewoli....A tutaj w wrzuconej przez Ciebie karcie wystawionej przez dowództwo Dowbora" rodzi mi się pytanie . Mianowicie, dokument datowany jest 10 dni po zdobyciu tego PP, którego załoga części bojowej i taborowej została ogarnięta przez wroga i w większości zamordowana. Więc gdzie wtedy znajdowało się dctwo? Cytuj
Krzysztof115 Napisano 22 Wrzesień 2018 Napisano 22 Wrzesień 2018 Nie napisałem, że część taborowa została zdobyta - utracona została tzw. ojówka" -dowód z książki Pociągi pancerne", Białystok 1999r. - relacja Historyczne dane dotyczące poc.panc. "Gen.Dowbór Nr 20 za czas od dnia 23 maja .."Z tym ,że gościowi" w tej relacji pomyliły się daty (podaje błędną datę zniszczenia ojówki" 24 czerwca!). Cytuj
formoza58 Napisano 22 Wrzesień 2018 Autor Napisano 22 Wrzesień 2018 Nie, nie, wszystko jasne. Ja po prostu czytając Twojego wcześniejszego posta, zrozumiałem, ze załoga części taborowa również została ogarnięta przez Rosjan, ale ocalała od masakry jeńców. Więc bojówka" padła, ale dowództwo PP funkcjonowało na bazie części taborowej. Cytuj
Krzysztof115 Napisano 22 Wrzesień 2018 Napisano 22 Wrzesień 2018 Dowódca pociągu por. Kowalewski miał szczęście, bo w tym dniu nie miał służby w części bojowejojówce". A swoją drogą powinna być gdzieś opublikowana pełna lista zabitych z tego pociągu pancernego-41-42 nazwisk (w tym 4 oficerów).Źródła rosyjskie podają inne dane:.. po krótkim boju! jego załoga (4 oficerów + 100 żołnierzy) poddała się. Zdobycz:4 działa, 16 karabinów maszynowych, 30 wagonów z mąką, cukrem i amunicją". Cytuj
formoza58 Napisano 22 Wrzesień 2018 Autor Napisano 22 Wrzesień 2018 No tak, oni również mieli ( podobnie jak Niemcy) talent" do umniejszania swoich strat i pomniejszania wysiłku wojennego przeciwników. Wspomniany przeze mnie Antoni Dziuba podał w swojej relacji, że załoga Dowbora" uległa dopiero po prawie 24 godzinnej walce. Cytuj
Krzysztof115 Napisano 22 Wrzesień 2018 Napisano 22 Wrzesień 2018 Dziuba chyba trochę przesadził - padła cyfra 9 godzin ( z ostatniej notatki prasowej). Myślę, że może to być całkowita suma godzin walki z oddziałami z 1.Armii Konnej. Bo jak opisuje pionier w 1922 r.ocalona załoga (już po wykolejeniu pociągu pancernego) broniła się jakiś czas", czyli krótko. Niestety brak jest rzetelnej informacji, w jakich godzinach ten bój Gen.Dowbora" się rozegrał? Prawdopodobnie pierwsze zetknięcie z przeciwnikiem nastąpiło o 12 w południe na stacji kolejowej Popielnia(lk. Fastów-Koziatyn) dnia 6 czerwca 1920 r. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.