Maj 1926- groźne memento!

[formoza58]

Prawdopodobnie  grób kpr. Mariana Surowca z 1 Pulku Szwoleżerów.

[formoza58]

Szwoleżerskie mogiły.

[formoza58]

.

[formoza58]

.

[formoza58]

.

[leszek01]

Kilka fotek

https://tytus.edu.pl/2018/05/09/warszawa-i-jej-mieszkancy-w-czasie-przewrotu-majowego-galeria/

[formoza58]

W dniu 27.12.2017 o 19:19, formoza58 napisał:

.

Uzupełnienie.

[formoza58]

W dniu 22.07.2019 o 09:15, formoza58 napisał:

Prawdopodobnie  grób kpr. Mariana Surowca z 1 Pulku Szwoleżerów.

.

[formoza58]

Poznań... Z uroczystości powitania wojsk powracających z Warszawy.

[formoza58]

.

[formoza58]

.

[formoza58]

Ze wspomnień gen. Stanisława Hallera...

[formoza58]

.

[formoza58]

.

[formoza58]

.

[formoza58]

.

[formoza58]

Gen. Stanisław Haller.

[formoza58]

Z 12 maja...

[formoza58]

Przed grobem żołnierzy wyznania mojżeszowego, na Cmentarzu Żydowskim.

[formoza58]

Ranny w walkach ulicznych.

[formoza58]

Pierwotny wygląd kwatery na warszawskich Powązkach Wojskowych, gdzie pochowano 210 ofiar walk. Stan z lata 1926 roku.  Obecnie zostało tam zaledwie kilka mogił.

Edytowane 29 Grudzień 2020 przez formoza58

[formoza58]

Ze wspomnień gen. Skwarczyńskiego:

 

"Walki rozpoczęły się u wylotu Mostu Kierbedzia na Plac Zamkowy, ok. godziny 18:30 12 maja 1926. Do majora J. Korkozowicza z 36 Pułku Piechoty Legii Akademickiej podszedł kapitan Szyc z rządowego 30 p.p. z żądaniem wycofania wojsk i groźbą otwarcia ognia. Korkozowicz odmówił, więc Szyc powrócił do swoich linii. Po chwili padła komenda i żołnierze 30 p.p. otworzyli ogień z broni maszynowej i działa 1 Dywizjonu Artylerii Konnej (jego dowódcą był por. S.Olchowicz, bratanek redaktora naczelnego Kuriera Warszawskiego i jak stryj - działacz endecki). Równocześnie z Placu Zamkowego wyjechały, jeden za drugim, dwa rządowe pojazdy z 2. Szwadronu Samochodów Pancernych wspierając ogniem karabinów maszynowych piechotę.

Walka była gwałtowna ale krótka. Przełom nastąpił gdy wysunięty na czoło jeden z samochodów pancernych niemal najeżdżał na wysuniętą tyralierę piłsudczyków. Górny właz otworzył się i w tym czasie ogień z jego km. zamilkł i samochód stanął. Skoncentrowany ogień maszynowy przebił pancerz i ugodził rotmistrza Szymańskiego przygotowującego się do rzucenia granatu. Odbezpieczony ładunek eksplodował w środku unieszkodliwiając pojazd. Drugi samochód wycofał się. W tym czasie żołnierze z plutonu pod dowództwem ppor. Zajączkowskiego przedostali się przez teren zamkowy i od strony tzw. bramy gospodarczej zaatakowali stojące za kolumną Zygmunta siły rządowe unieszkodliwiając działo (por. Olchowicz zginął). To zmusiło 30 p.p do odwrotu w głąb miasta. Straty 36 p.p. wyniosły 11 zabitych i 28 rannych."

[formoza58]

List, który ukazał się w " Polsce Zbrojnej", 11 maja 1926 roku...

[formoza58]

.

[formoza58]

Pozycje w rej. Wilanowa.